Oj, ja również
A warunki, jeśli pogoda się w międzyczasie nie załamie, tylko będą się poprawiać
Nieoczywistą wycieczką uwzględniającą Triglav byłoby wejście od Trenty do Zasavska koca na Prehodavcih, szybki wyskok na rzadko zwiedzane Lepo spicje (tu moja
relacja ze wspinaczkowego zdobycia), przejście przez Kanjavec do Trzaska koca. Z tego schroniska (a właściwie "zimowego pokoju") można albo wprost na Triglav, i zejść przez Maly Triglav do schroniska na Kredaricy, albo dojść do schroniska Dom Planika, zdobyć Triglav i do Kredaricy. Mozna tez ze szczytu zejść jakby z powrotem i zejść piękną dolina Siedmiu Triglavskich Stawów. Malo kto tak chodzi, bo nie jest to ani najszybsze (z doliny Krma lub Kot) wejście, ani najprostsze (od południa, od Fuziny), ani najtrudniejsze (od północy, od Luknji), a szkoda, bo bardzo w moim przekonaniu turystycznie wartościowe.