Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr gru 04, 2024 9:49 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Himalaje
PostNapisane: Wt mar 12, 2013 10:16 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
Roopkund to odcięte od świata jezioro w wyższych partiach Himalajów. Leży na wysokości 5029 metrów. Widziane z lotu ptaka wygląda pięknie – błękitna plama na tle szarych skał. A jednak ta spokojna tafla wody skrywa prawdziwy koszmar.

Jest rok 1942. Dla pewnego strażnika parku narodowego z północnych Indii to jeden z rutynowych obchodów w terenie. Oczywiście oczy trzeba mieć szeroko otwarte – nigdy nie wiadomo, gdzie może czaić się wróg. Trzeba też uważać – teren bywa zdradliwy. W niewielkiej dolince człowiek natrafia na jezioro. Leży w niecce przypominającej miskę. Jest spokojne i częściowo skute lodem. Wokoło jest cicho i pusto. Mężczyzna schodzi na brzeg i przygląda się wodzie. To, co zobaczy, będzie jednym z najciekawszych i najbardziej tajemniczych odkryć w historii tych gór.

Kości, mięso, włosy, fragmenty skóry...

Pod wodą znajdują się szkielety, setki szkieletów. Przerażony strażnik szybko zawiadamia przełożonych. I tak rozpętuje się burza – burza domysłów, niepotwierdzonych hipotez, nawet oskarżeń. Zastanawiano się, kto lub co mogło zabić tych ludzi oraz kiedy to się stało. Nad Roopkund czym prędzej pojawiła się grupa brytyjskich oficerów. Zastanawiano się, czy to efekt działań wojennych - jakaś dziwna akcja wroga. Latem jezioro zaczęło topnieć, a ciała wypłynęły na powierzchnię wody. Okazało się, że wiele leżało również na brzegu. Uderzające było to, że wciąż znajdowały się na nich resztki włosów, fragmenty skóry, a nawet mięso. Z całą pewnością wydarzyło się tu coś makabrycznego. Tak pojawiła się tajemnica, którą do dziś wyjaśniono jedynie częściowo. Jezioro stało się sławne. Zaczęto o nim mówić "jezioro tajemnic", a jeszcze częściej - "jezioro szkieletów".

Co ich zabiło?

Szkielety z Roopkund leżą na brzegu, wśród szarych kamieni – czaszki, piszczele, fragmenty żuchw powoli zarastane są przez glony, ciemnieją od wiatru i deszczu. Gdzieniegdzie widać kawałki mięsa, od czasu do czasu fragment jakiegoś przedmiotu. Początkowo przypuszczano, że to japońscy żołnierze, którzy zginęli, szpiegując w górach. Brytyjski rząd obawiał się inwazji lądowej. Wszczęto śledztwo. Anglicy jednak szybko doszli do wniosku, że ciała są starsze, niżby się zdawało. Suche i czyste powietrze oraz niskie temperatury zakonserwowały je wyjątkowo dobrze. Podejrzewano osunięcie ziemi, śnieżycę, epidemię a nawet zbiorowe, rytualne samobójstwo. Próbki przebadano metodą węgla C14, która wykazała, że prawdopodobnie pochodzą z okresu między XII a XV wiekiem naszej ery.

Swoistego przełomu w badaniach dokonała ekspedycja wysłana nad Roopkund przez National Geographic w 2004 roku. Przeprowadziła ona min. podwodne badania przy użyciu nowoczesnego sprzętu. Odkryto, że ludzie, którzy tam zginęli, mieli przy sobie sporo przedmiotów wskazujących na to, że prawdopodobnie znajdowali się w podróży – biżuterię, buty, włócznie czy bambusowe laski podróżne.

Dokładniejsze badania wykazały, że szczątki najprawdopodobniej pochodzą z IX wieku naszej ery. 1200 lat ciała leżały więc "pogrzebane" w tym niezwykłym grobie, co lato wypływając na powierzchnię. Naukowców zaskoczył również fakt, że ludzie, którzy zginęli nad Roopkund, należeli do dwóch różnych grup – plemion lub klanów. Jedni z nich byli znacznie niżsi – podejrzewa się, że są to miejscowi tragarze. Druga grupa mogła się składać z pielgrzymów, którzy ich wynajęli. Istnieje także wersja, według której wyżsi należeli do królewskiego rodu, niżsi zaś byli ich sługami. Ilość zabitych tam ludzi, w zależności od źródła, szacuje się na 300 do 600 osób. Wielu szkieletów najprawdopodobniej do dziś nie odkryto, bo wciąż spoczywają na dnie jeziora, do którego zsunęły się na przestrzeni lat.

Zginęli w ten sam sposób

Dalsze badania ciał i analiza DNA udowodniły, że wszyscy zginęli w ten sam sposób - od uderzenia w czaszkę. Mieli obrażenia na głowach i ramionach. Podejrzewano, że mogli być członkami dwóch walczących ze sobą grup, którzy polegli w bitwie. Dziś popularna jest opinia (potwierdzona wieloma ekspertyzami), że zabiły ich opady ogromnego gradu, które zdarzają się czasem w tej okolicy. Zwykle są krótkotrwałe. To, co zabiło ludzi z Roopkund, musiało być jednak prawdziwym kataklizmem. Gradowe kule miały wielkość piłki do krykieta – ich rozmiar szacuje się na około 23 centymetry średnicy.

Podróżni prawdopodobnie zatrzymali się nad jeziorem, żeby zaczerpnąć wody i odpocząć. Nie dostrzegli zbliżającego się zagrożenia. Musiało rozpętać się piekło. Wśród wędrowców były kobiety i dzieci. Istnieje możliwość, że ktoś ocalał – ukrył się pod ciałami innych albo elementami ekwipunku. Może, kiedy wszystko się skończyło, opuścił tą smutną kotlinę, zostawiając za sobą ciała bliskich i przyjaciół. Reszta została "ukamienowana" przez gradobicie. W gruncie rzeczy jednak nikt tak naprawdę nie wie, kim byli, ani dokąd szli. Może uciekali, ale przed czym? Z dużym prawdopodobieństwem mogli być pielgrzymami. Dlaczego podjęli trud długiej wędrówki w tym niegościnnym terenie?

Ich imiona, pochodzenie oraz religia wciąż pozostają zagadką. Nie da się ich wyczytać spośród szczątek rozrzuconych w płytkiej, chłodnej wodzie i na kamienistym brzegu. Trochę światła próbuje rzucić na całą sprawę dokument zrealizowany przez National Geographic Channel podczas wspomnianej wyprawy. Roopkund miało być ważnym miejscem kultu religii Garhwali, miejscem festiwalu Nanda Devi Raj Jat, który odbywa się się w tym rejonie do dziś. Poświęcony jest bogini Nanda i przypada raz na 12 lat. Łączy się on ze zwyczajową pielgrzymką, podczas której z jednej z okolicznych wiosek wyrusza pochód wiodący ze sobą owcę o czterech rogach.

Gniew bogini

Zanim szkielety zostały odkryte przez Anglików, wspominały już o nich lokalne źródła. Wytworzyły się nawet związane z nimi mity. Mówi się że król Kannauj, Jasdhawal odbywał pielgrzymkę pochwalną ku czci bogini Nanda, postąpił jednak nierozważnie. Wziął ze sobą orszak złożony z pięknych tancerek, muzykantów i niewolników. Tańce i muzyka kłóciły się z atmosferą świętego miejsca, król pogwałcił rytualny zakaz. Najgorsze jednak było to, że żona króla urodziła nad jeziorem dziecko. Zgodnie z miejscowymi wierzeniami przez jakiś czas po porodzie matka i noworodek są nieczyści. Według niektórych źródeł łożysko królowej miało wpaść do jeziora. To rozgniewało Nandę do reszty. Sprowadziła na pielgrzymów burzę śnieżną. Zginęli wszyscy, a tancerki – jak mówią niektórzy - miały zamienić się w kamienie.

Kobiety z Himalajów do dziś śpiewają piosenkę o zagniewanej bogini, która zesłała śmierć na intruzów, zrzucając im na głowy grad "twardy jak żelazo". Hipotezy badaczy i przekazy folklorystyczne tutaj się spotykają, choć zapewne prawda o tamtych wydarzeniach na zawsze pozostanie pogrzebana na dnie "jeziora szkieletów".


http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/jezioro ... omosc.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 13, 2013 8:16 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
:shock: Jest trochę grafik w sieci.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 13, 2013 8:41 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 09, 2010 10:28 am
Posty: 487
Jest jedna nieścisłość w tekście.
Cytuj:
Gradowe kule miały wielkość piłki do krykieta – ich rozmiar szacuje się na około 23 centymetry średnicy.

Tyle, że piłki do krykieta mają 23 cm, ale ... obwodu ;) delikatna różnica. Niemniej i tak jest to dość przerażające. 600 osób... :shock:

_________________
"Podstawowym celem człowieka powinno być unikanie prostaków i ludzi bez poczucia humoru. Bo życie jest za krótkie"
Andrzej Zawada


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 13, 2013 4:06 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
mpap napisał(a):
obwodu

Też od razu zwróciłem na to uwagę w tekście i tak się zastanawiałem czy ktoś wyłapie :D

23 cm średnicy to ma piłka do nogi albo może nawet do kosza :lol:
23 cm obwodu to jest jakieś 7 cm średnicy.

Co do grafik:
https://www.google.pl/search?hl=pl&gs_r ... 4ATN94CwBg


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 13, 2013 4:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Cytuj:
Uderzające było to, że wciąż znajdowały się na nich resztki włosów, fragmenty skóry, a nawet mięso.


Cytuj:
Dokładniejsze badania wykazały, że szczątki najprawdopodobniej pochodzą z IX wieku naszej ery. 1200 lat ciała leżały więc "pogrzebane" w tym niezwykłym grobie


No mięso to stanowczo się ostało na zwłokach leżących w wodzie od 1200 lat :lol:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 13, 2013 4:36 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Nie leżały 1200 lat w jeziorze, a niektóre szkielety w ogóle nie zjechały do jeziora.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Cz mar 14, 2013 6:54 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Ale co? Ze niby dlugo lezy? W Constarze jeszcze by paroweczki zrobili.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Cz mar 14, 2013 3:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
W Violi to by nawet jako szynka poszło


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 10:07 am 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Może nie Himalaje ale historia równie niezwykła !

http://www.infra.org.pl/historia-/zagad ... py-diatowa

I o samej górze: http://wikimapia.org/7139109/pl/G%C3%B3 ... -2-m-n-p-m

:shock:


Ostatnio edytowano Pt mar 15, 2013 11:42 am przez LigeiRO, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 10:25 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
LigeiRO napisał(a):
Może nie Himalaje ale historia równie niezwykła !

http://www.infra.org.pl/historia-/zagad ... py-diatowa

:shock:

kolega mi to przy okazji jakiejś popijawy w górach opowiadał, potem na biwakach można się nieźle wkręcić :D

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 1:12 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 26, 2005 3:35 pm
Posty: 366
Lokalizacja: Warszawa
Kojarzy mi się z Blair witch projekt. Taka niewyjaśniona sprawa rzeczywiście wzbudza mocno wyobraźnię.
Semow mi też kiedyś taka babka w DPSP w nocy opowiadała o jakimś strychu w w starej chacie, gdzie wspinacze zatrzymywali się na wypoczynek czasem na nocleg, ona podobno też nocowała na tym strychu i takie rzeczy niby się tam działy, że osiwiała. Nie wiem ile w tym prawdy ale fakt można załapać wkręta :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 1:21 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 12:50 pm
Posty: 2793
Andzia napisał(a):
takie rzeczy niby się tam działy, że osiwiała.

a to całkiem normalne, że takie rzeczy się dzieją na stryszkach :mrgreen: ale żeby siwieć od tego?

_________________
wertykalnie
flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 1:51 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt lip 26, 2005 3:35 pm
Posty: 366
Lokalizacja: Warszawa
No też tak uważam, żeby aż osiwieć? ;););)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 4:05 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
LigeiRO napisał(a):

Nawet w wiki jest artykuł http://pl.wikipedia.org/wiki/Tragedia_n ... t%C5%82owa

BTW 2 tygodnie temu była premiera filmu http://www.filmweb.pl/film/Dyatlov+Pass ... 013-656893


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 15, 2013 8:47 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
http://www.youtube.com/watch?v=UFr1KdY6aiw

http://www.youtube.com/watch?v=2A_2Fa9DnJw


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: So mar 16, 2013 1:30 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
semow napisał(a):
kolega mi to przy okazji jakiejś popijawy w górach opowiadał, potem na biwakach można się nieźle wkręcić

O ile się nie mylę to opowiadanie o tym jest w książce Eiger Wyśniony Krakauera.

Działą to na wyobraźnie :wink:

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 20, 2013 3:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Wrzucam też tutaj bo off topic pewnie mało kto czyta

21 marca TVP Kultura

Art of Freedom

http://brytan.com.pl/art-of-freedom-w-tvp-kultura/

http://www.filmweb.pl/film/Art+of+Freedom-2011-650273


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 20, 2013 10:35 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
gdybym tylko miał tv i tvp kultura :p

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 20, 2013 11:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
trekker napisał(a):
BTW 2 tygodnie temu była premiera filmu http://www.filmweb.pl/film/Dyatlov+Pass ... 013-656893

o, dzięki!
wałkuję tą historię już od jakiegoś czasu, ciekawie będzie zobaczyć film
Ural Północny ma dla mnie jakąś magię w przestrzeniach i trochę złowieszczy klimat.
Ural ogólnie zobaczyłbym! :)

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 20, 2013 11:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
świnia na świnicy napisał(a):
wałkuję tą historię już od jakiegoś czasu, ciekawie będzie zobaczyć film

Uhm, podobnie, odkąd parę lat temu przeczytałam o tym na Nautilusie.
(owszem zaglądam na Nautilusa, choć niektórzy jak np Mazio twierdzą że jestem durna :oops: )
Jeden z lepszych motywów o jakich czytałam, tym bardziej że udokumentowany.

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Śr mar 20, 2013 11:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
ja już nawet nie wiem gdzie to wynalazłam
ale po obejrzeniu trailera zaczynam mieć lekkie wątpliwości, czy będzie warto :|
http://www.youtube.com/watch?v=FqfQupAZmDY
na pierwszy rzut oka wygląda na typowy film grozy/horror klasy Z :|

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Cz mar 21, 2013 12:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Eee, liczyłam na jakąś próbę rekonstrukcji a nie kolejne Blair Witch.

BTW miłośnikom srania w gacie ze strachu polecam ex aequo historię statku Iwan Wasyl :wink: :pale:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Cz mar 21, 2013 5:55 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=7uW ... =endscreen

Vespa, świnia - to akurat jest film fabularny i wiadomo jak to w takich filmach bywa. Są filmy dokumentalne o tym. Trzeba by poszukać. Tu są tytuły http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D0% ... 0.B8.D0.B5

Znalazłem ten z 1997 "Tajemnica Przełęczy Diatłowa" http://www.youtube.com/watch?v=81XCd548Jgk

Jak was interesują takie klimaty to zarzucę coś z polskiego podwórka:
http://strefatajemnic.onet.pl/duchy/co- ... tykul.html
http://www.bardo.info.pl/niesamowitehistorie.html
http://paranormalne.eu/forum/topic/3446-aargaroth/
http://www.paranormalne.pl/topic/17406- ... ien-bardo/

Gdzieś czytałem kiedyś jakąś tego typu historię z okolic Krakowa ale nie mogę teraz nigdzie znaleźć.

a miał być temat o Himalajach :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Cz mar 21, 2013 7:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
m__s napisał(a):
gdybym tylko miał tv i tvp kultura :p

http://live-ontv.com/live-tv/Poland-tv- ... _1628.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Himalaje
PostNapisane: Pt mar 22, 2013 6:44 am 
Nowy

Dołączył(a): Pn mar 11, 2013 12:30 pm
Posty: 18
Przecież to z tym Wysokim kamieniem to kompletna bzdura. Dałbym sobie głowę uciać że w żadnej gazecie z tego czasu, w zadnych archiwach Mo nie znajdziecie nawet wzmianki o zniknięciu 4 ludzi w tym rejonie. A żadnym demonie tym bardziej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL