Justyna269 napisał(a):
...
Jeśli natomiast chodzi o sranie to na parkingu jest przecież kibel-można z niego "kulturalnie" skorzystać.
...
Oczywiście.
W zeszłym roku albo go tam nie było, albo go nie widziałem.
Justyna269 napisał(a):
...Chodzi o ton wypowiedzi grubegoilysego...
To to jest nic. Zobacz jak ten facet Cię obraża:
Cytuj:
Ze smutkiem trzeba stwierdzić, że zmiany w dziedzinie wychowania poszły w stanowczo złym kierunku. Przyczyn tego jest wiele, nie chcę ich tutaj wymieniać i opisywać, bo to nie nasz temat. Skutki są opłakane. Często czujemy się niemal sterroryzowani zachowaniem młodych. Zwrócenie uwagi jest naprawdę problemem, bo wielokrotnie słyszymy i doświadczamy, że młodzi ludzie reagują agresywnie, wulgarnie, a nawet posuwają się do przemocy. Pytanie więc staje się coraz bardziej aktualne i palące. Co mamy robić? Czy pozwolimy na to, by zepchnięto nas do roli milczących świadków młodzieżowych ekscesów? Czy zwycięży w nas strach, czy zdrowy rozsądek? Nie możemy pozwolić sobie na bezradność i bezczynność!
http://www.przewodnik-katolicki.pl/nr/k ... wanie.html
Ja tam bym go zwyzywał od chamów i prostaków!