Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Wasze Zimowe Osiągnięcia
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=9625
Strona 1 z 3

Autor:  kilerus [ Cz maja 13, 2010 10:11 am ]
Tytuł:  Wasze Zimowe Osiągnięcia

Taki temat. Co się udało urobić tej pięknej zimy:
1. Wlezienie na główny wierzchołek Świnicy.
2. Wejście na Skrajny Granat od Pańszczyckiej Przełęczy.
3. Wejście na Świstowy Szczyt.
4. Prawie Dojście do Hińczowego Stawu.
5. Zdobycie Magistrali poniżej Kotła Gerlachowskiego.
6. Podejście pod Załupę H na Zadnim Koścelcu.
7. Wejście na Babią Górę.
8. Zdobycie Łomnickiej Kazalnicy.
9. Powiedzmy, że wycieczka z Luką ale to mało zimowe było.
10. Zdobycie Wielkiego Krywania i jeszcze pare szczytów w Małej Fatrze.
11. Dziubanie na wędkę lodospadu w Małej Fatrze.

Szczam z radości, tak było fajnie!

Do tego ze 14 zdjęć, które do czegokolwiek się nadają, ale nic co by dorównało tym z zeszłej zimy.

Autor:  grubyilysy [ Cz maja 13, 2010 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Zimowe Osiągnięcia

Widocznie Kiler się wstydzi - ale wuj, postanowiłem go pogrążyć

12. Urobione 300 metrów na południowej ścianie Gerlachowskiej Kopki*. Bałwanka nie udało się ulepić, tzn udało się, ale się roztopił po jakichś 10 minutach.

EDIT

A! czekaj - jak rozumiem zostało to ujęte w punkcie 5. No to All Korrekt. :oops: :lol:

EDIT2
*
Błąd, gdzie Rzym a gdzie Krym, sorki pisałem z pamięci.
Nie Gerlachowska Kopka, tylko Urbanowa Kopka.

Autor:  Basia Z. [ Cz maja 13, 2010 10:27 am ]
Tytuł: 

Mój największy zimowy dorobek to powitanie Nowego Roku na Babiej Górze oraz przedświąteczne bacowanie z bigosem w szałasach na Słowacji (19-20 grudnia 2009, w temperaturze ok. -20 stopni)
Obie imprezy bardzo udane pod względem towarzyskim.

Niewątpliwym sukcesem było również zimowe wejście na jeden ze szczytów "Korony Pogórzy" - konkretnie najwyższy szczyt Pogórza Strzyżowskiego - Klonową Górę - całych 523 m n.p.m.

A poza tym osiągnięciem jest fakt, że w ogóle udało się ruszyć pupę w zimie z pięć - sześć razy, co w porównaniu z ubiegłym rokiem stanowi postęp.

B.

Autor:  kilerus [ Cz maja 13, 2010 10:27 am ]
Tytuł: 

Gruby dokładnie, jest w nr. 5. :wink:

Autor:  grubyilysy [ Cz maja 13, 2010 10:44 am ]
Tytuł: 

To i ja się podsumuję. Nie miałem jakichś istotnych planów na tą zimę, więc w sumie nawet całkiem sporo zrobiłem :-).

1. Grań Murzasichla. :)
2. Udział w charakterze Szerpy w zakończonej pełnym sukcesem kobiecej wyprawie na Beskid i Kasprowy (oprócz Szerpy panie korzystały jedynie z pozostawionej zapewne przez jakąś poprzednią wyprawę kolejki górskiej)
3. Rakoń
4. Grześ (wprawdzie po drodze na Rakoń ale to osbny wierzchołek)
5. III piętro schroniska w Chochołoskiej (ufff....)
6. Północny wylot Jaskni Mroźnej
7. Południowy wylot Jaskni Mroźnej
8. Szlak Gustawa (zwany też Dol. Lejową)
9. Wlk.Kościelec
10. Urobione 300 metrów południowej ściany Urbanowej Kopki (w tym ok. 100 powyżej Magistrali)
11. Ulepiony Bałwanek (ale się po 10 minutach stopił)

WOW :lol:

Autor:  kilerus [ Cz maja 13, 2010 10:46 am ]
Tytuł: 

No tak 100m powyżej Magistrali... przez godzinę. Można by napisać jakąś mroczną relację walki człowieka z florą tatrzańską.

Autor:  LigeiRO [ Cz maja 13, 2010 12:55 pm ]
Tytuł: 

Fajny temat, można go poszerzyć na "Wasze Zimowe Dokonania"...

Z tego co pamiętam:
1. Zimowa Babia Góra
2. Odkrycie nowych jaskiń w Kościelcu
3. ... :roll:

Autor:  kilerus [ Cz maja 13, 2010 12:59 pm ]
Tytuł: 

Właściwie to o to mi chodziło.

Zmieniłem tytuł.

Autor:  Lukasz_ [ Cz maja 13, 2010 1:02 pm ]
Tytuł: 

Szału nima ale też sie dopisze:

- Zadni Kościelec
- Zadni Granat
- Świnica
- Karb
- Mniszek 2x
- Jestrzębia Turnia - próba wejścia
- Polana Stoły, Wąwóz Kraków

Autor:  Vespa [ Cz maja 13, 2010 1:07 pm ]
Tytuł: 

Ja z kolei ten sezon wspominać będę bardzo pozytywnie. Typowa wyspiarska zima to gówno nie zima. W tym roku było inaczej. Długo może się taka sytuacja nie powtórzyć. A szkoda, bo właśnie teraz były idealne warunki na _w miarę_ bezbolesne przejście Tower Ridge tylko ja nie jestem jeszcze gotowa. A jak będę, pewnie będzie znajoma ch.ujnia :roll:

A w ogóle to więcej optymizmu, skoro tatrzańska zima była taka dupna to chyba super że się kończy, a że wyposzczeni wszyscy to latem tym bardziej poszalejecie.

:D

Autor:  agataka [ Cz maja 13, 2010 1:07 pm ]
Tytuł: 

Jak na pierwszą eksplorację zimową to może i nie źle, ale wciąż niedosyt i doświadczenia śniegowego mało! :x

1. Zawrat od Dol.Gąsenicowej
2. Sarnia Skała
3. Kasprowy W. (pod kolejką, w chmurach, brrr)

Autor:  Łukasz T [ Cz maja 13, 2010 1:17 pm ]
Tytuł: 

LigeiRO napisał(a):
3. ... :roll:


Ciężko było ?

Jako nie lubiący śniegu dalem się wyciągnąć na:

1. Koprowy Szczyt
2. Szpiglasową Przełęcz
3. Grześ i Rakoń
4. Pilsko
5. Babia Góra
6. Góra Babia
7. Od Kasprowego do Kondratowej.
8. Murowaniec razy dwa.
9. Kasprowy Wierch nogami.

Autor:  LigeiRO [ Cz maja 13, 2010 1:20 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Ciężko było ?

Jako nie lubiący śniegu dalem się wyciągnąć na:

1. Koprowy Szczyt
2. Szpiglasową Przełęcz
3. Grześ i Rakoń
4. Pilsko
5. Babia Góra
6. Góra Babia
7. Od Kasprowego do Kondratowej.
8. Murowaniec razy dwa.
9. Kasprowy Wierch nogami.


A Żar? A Żar? Śniegu było, ciężko było, wiało, lało...

Autor:  Łukasz T [ Cz maja 13, 2010 1:31 pm ]
Tytuł: 

Fakt. Nawet świadkowie są.

Autor:  zolffik [ Cz maja 13, 2010 1:40 pm ]
Tytuł: 

1. H ale to w rezerwacie
2. Kończysta
3. Krywań
4. prawie Hinczowa Turnia
5. prawie Wielkie Solisko
6. Trzy śruby w nodze - sezon przerwany

Autor:  Kasia86 [ Cz maja 13, 2010 1:49 pm ]
Tytuł: 

Najmniejsze osiągnięcia zimowe u mnie, ale też się dopiszę:

1. Semi-zimowy Wołowiec na czworakach :mrgreen:
2. Zawrat :jupi:
3. Kasprowy we mgle :?
4. Karb (Kiler nawet nie próbuj komentować, bo po nieprzespanej nocy i całym tygodniu w pracy i na uczelni to było max co mogłam zrobić tego dnia) :wink:
5. Czarny Staw Gąsienicowy nocą* :D
6. No i oczywiście nieudana próba na Zadni Granat, którą też wliczę, bo mimo wszystko potuptałam se trochę 8)

No i mam nadzieję w przyszłym sezonie potuptać coś więcej i zrobić to co mi się nie udało zrobić z powodu kontuzji.



*Kto był, ten wie czemu to było osiągnięcie

Autor:  kilerus [ Cz maja 13, 2010 2:05 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
4. Karb (Kiler nawet nie próbuj komentować, bo po nieprzespanej nocy i całym tygodniu w pracy i na uczelni to było max co mogłam zrobić tego dnia) :wink:


A co ja mam komentować?
Nic więcej nie urobiłem niż Ty!

Autor:  Lukasz_ [ Cz maja 13, 2010 2:20 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 napisał(a):
Skrajny Granat


A nie Zadni ? :D Informowałem sie o Zadni ;)

Autor:  Spiochu [ Cz maja 13, 2010 2:23 pm ]
Tytuł: 

Widzę że wszyscy mają ciekawe osiągnięcia tej zimy.
Ja w tym sezonie byłem 3 razy w Alpach, kilka razy w polskich górach i....

... nie wszedłem nigdzie :D


Za to udało mi się jako tako opanować długie narty:

http://skifoto.pl/index.php?option=com_ ... &Itemid=34

Autor:  Mooliczek [ Cz maja 13, 2010 2:30 pm ]
Tytuł: 

A ja myślę, że gdyby jeszcze wymienić, kto jakie miał plany na ten sezon, to kaliber ogólnej tegorocznej zimowej dupy wzrósłby wykładniczo :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  kilerus [ Cz maja 13, 2010 2:32 pm ]
Tytuł: 

Sadystka!

Autor:  Spiochu [ Cz maja 13, 2010 2:33 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A ja myślę, że gdyby jeszcze wymienić, kto jakie miał plany na ten sezon, to kaliber ogólnej tegorocznej zimowej dupy wzrósłby wykładniczo Mr. Green Mr. Green


Ja tam jestem zadowolony :D Piękna mroźna zima i sztuczny śnieg :wink:

Autor:  igi [ Cz maja 13, 2010 2:35 pm ]
Tytuł: 

Mulik, a co myśmy właściwie urobili w tym sezonie? Bo mnie do głowy przychodzą Chata pod Rysami i Chata pod Chlebem Obrazek

Autor:  Mooliczek [ Cz maja 13, 2010 2:54 pm ]
Tytuł: 

Spiochu napisał(a):
Ja tam jestem zadowolony :D

No ba! A jakże, ja takowoż. Melanż miał status "constans" :lol:

igi napisał(a):
Bo mnie do głowy przychodzą Chata pod Rysami .... Obrazek

Na której ganku śruby wkręcałeś :D czyli... urobiliśmy jeszcze ganek :mrgreen:

Autor:  Mazio [ Cz maja 13, 2010 3:20 pm ]
Tytuł: 

Dla nas to byla pierwsza gorska zima. Zrobilismy wiecej niz kiedykolwiek i choc jak wspomniala Vespa pogoda byla bardziej zimowa niz zwykle jak na te czesc swiata, to jednak zdaje sobie sprawe, ze warunki w szkockich gorach sa sporo lagodniejsze niz w Tatrach. Niemniej jednak ilosc wycieczek z pewnoscia pokazala nam przedsmak tego co gory maja do zaofiarowania zima. Plan na przyszla zime - kupic techniczne dziabki.

Autor:  igi [ Cz maja 13, 2010 3:21 pm ]
Tytuł: 

Mooliczek napisał(a):
Na której ganku śruby wkręcałeś czyli... urobiliśmy jeszcze ganek

No tak, jakie łojanty, taki ganek... Można jeszcze zrobić Galerię... Krakowską. :D

Autor:  raffi79. [ Cz maja 13, 2010 4:05 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Co się udało urobić tej pięknej zimy:


1.Zadni Gerlach
2. Łomnica 2x
3.Wysoka
4.Ganek
5. Kieżmarski
6.Huncowski Szczyt
7. Rysy 3x
8. Kazalnica
9. Świnica 3x
10.Kozi Wierch
11.Kościelec
12.Zawrat


8)

Autor:  matragona [ Cz maja 13, 2010 4:40 pm ]
Tytuł: 

Ja się nie kryję z tym,że to była pierwsza moja zima w Tatrach,kurs,i do tego Świnica,Kościelec,prawie Skrajny Granat,okolice Żółtej Turni,Grześ i Rakoń dwukrotnie,dwukrotny wycof z Wołowca,Trzydniowiański Wierch i Kasprowy Wierch..

Poza tym wielokrotne szaleństwa w Beskidzie Żywieckim,w tym 3 dni z namiotem,rakietowanie w Karkonoszach,Diery,Stoh,Południowy Gruń,Chleb -tutaj udany atak na trzecie piętro łóżka w pokoju w chacie pod Chlebem)
Oby do następnej zimy :D

Autor:  tomek.l [ Cz maja 13, 2010 5:11 pm ]
Tytuł: 

- prawie Skrajny Granat
- prawie Kościelec
- Kocioł Zmarzłego Stawu od d... strony
- Kocioł Kościelcowy
- stołówka w Murowańcu
- pokonanie Puchatka w Szklarskiej i przeżycie na czarnej nartostradzie w Rokietnicy plus jazda w puchu w lesie bez zaliczenia żadnego drzewa

Autor:  jck [ Cz maja 13, 2010 5:17 pm ]
Tytuł: 

Chata pod Chlebem- zdecydowanie. Takich trudności jak w wejściu na pierwsze piętro nigdzie nie spotkałem...

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/