Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Dzień Szaraka http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=7709 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Lechuu [ Pn cze 15, 2009 1:44 pm ] |
Tytuł: | Re: Dzień Szaraka |
Vespa napisał(a):
ale lufa!! |
Autor: | kilerus [ Pn cze 15, 2009 1:55 pm ] |
Tytuł: | |
Nie no niesamowita wycieczka. Bombowe miejsca! |
Autor: | antyqjon [ Pn cze 15, 2009 2:01 pm ] |
Tytuł: | |
Fpytę ![]() ![]() |
Autor: | Luiza [ Pn cze 15, 2009 2:11 pm ] |
Tytuł: | |
Świetna wyprawa. Grań robi wrażenie. Foty: 2 - fajne ujęcie Ciebie na zejściu/ wejściu (?) i ciekawe chmury, 4 i 9 - mega ujęcia, lubię taki kontrast gór z dolinami ![]() Spodobał mi się opis sytuacji z zaklinowaną nogą ![]() ![]() |
Autor: | peepe [ Pn cze 15, 2009 2:39 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: ![]() pikna ścianka ![]() |
Autor: | jck [ Pn cze 15, 2009 2:55 pm ] |
Tytuł: | |
Dobrze napisane, solidne zdjęcia, po prostu 'dobra robota'. |
Autor: | Łukasz T [ Pn cze 15, 2009 3:08 pm ] |
Tytuł: | |
Vespa napisał(a): Niech tylko zobaczę po powrocie jakiś pojedynczy siwy włos, uduszę tego człowieka.
Zaczynam się martwić ![]() ![]() ![]() Pięknie tam. |
Autor: | Gustaw [ Pn cze 15, 2009 6:05 pm ] |
Tytuł: | |
Trafiliście znośną pogodę ... gdzie są te okolice ... cholera muszę iść i sprawdzić ![]() PS OK, już znalazłem. Mijaliśmy skurczybyka jadąc autem ze Skye w kierunku na Ullapool ... ![]() |
Autor: | Mazio [ Pn cze 15, 2009 6:59 pm ] |
Tytuł: | |
Daleko to jednak Gustawie i z tej drogi nie zobaczysz... Następny cel An Teallach koło Ullapool. Zapraszam. Swoją drogą Vespa dramatyzuje - szła ładnie, zaliczyła wszystkie pinacle, tylko czasem jej morale siada gdy się rozedrga jak kamerton. Myślę, że asekuracja wyeliminuje wszelkie wątpliwości oraz siwe włosy. Trasa przepiękna, co tu pisać - w całej Szkocji lało, a tylko tam i na Sky'u było w miarę słonecznie. Dawno tak dobrze się nie bawiłem. |
Autor: | lucyna [ Pn cze 15, 2009 7:08 pm ] |
Tytuł: | |
@ Vespa kurcze zaimponowałaś mi. Przejść coś takiego z lekkim lękiem wysokości no no |
Autor: | Vespa [ Pn cze 15, 2009 7:24 pm ] |
Tytuł: | |
Naprawdę gdzieś napisałam że mam lęk wysokości? ![]() To raczej brak zaufania do siebie, plus owszem pewna wrażliwość na ekspozycję, ale to ma 90% populacji. Nie mam fobii, jestem zwykłym cykorem, ale pracuję nad tym ![]() |
Autor: | Basia Z. [ Pn cze 15, 2009 7:32 pm ] |
Tytuł: | |
Zasadniczo nie lubię pisać tylko samych pochwał, które nic nie wnoszą do tematu, ale tym razem nie mogę się powstrzymać ![]() Super relacja, super zdjęcia. Pozazdrościć. B. |
Autor: | lucyna [ Pn cze 15, 2009 7:49 pm ] |
Tytuł: | |
Vespa napisał(a): Naprawdę gdzieś napisałam że mam lęk wysokości?
![]() To raczej brak zaufania do siebie, plus owszem pewna wrażliwość na ekspozycję, ale to ma 90% populacji. Nie mam fobii, jestem zwykłym cykorem, ale pracuję nad tym ![]() Tak to odebrałam. Mimo wszystko no no |
Autor: | Vespa [ Pn cze 15, 2009 7:52 pm ] |
Tytuł: | |
Spox. Zależy co rozumie się przez lęk wysokości. Lęku w znaczeniu fobicznym nie mam. Niemniej dość często zdarza mi się prawie zes... zesztywnieć ze strachu ![]() Za słowa uznania dziękuję ![]() |
Autor: | zjerzony [ Pn cze 15, 2009 7:58 pm ] |
Tytuł: | |
Mazio napisał(a): gdy się rozedrga jak kamerton
Znaczy się telegraf? |
Autor: | Rohu [ Pn cze 15, 2009 8:08 pm ] |
Tytuł: | |
Piękne górki, piękna relacja. |
Autor: | Mazio [ Pn cze 15, 2009 8:11 pm ] |
Tytuł: | |
zjerzony napisał(a): Mazio napisał(a): gdy się rozedrga jak kamerton Znaczy się telegraf? Nie rozumie. ![]() |
Autor: | zjerzony [ Pn cze 15, 2009 8:22 pm ] |
Tytuł: | |
Cytuj: Telegraf - łojant który szarpnął się na więcej niż powinien zaczyna dostawać (ze zmęczenia) niekontrolowanych skurczów w nodze w związku z czym ww. zaczyna się trząść jak telegraf. Często zjawisku temu towarzyszą żałosne okrzyki łojanta " -Kur..! Już nie mogę!" .
|
Autor: | Vespa [ Pn cze 15, 2009 8:23 pm ] |
Tytuł: | |
zjerzony napisał(a): Często zjawisku temu towarzyszą żałosne okrzyki łojanta " -Kur..! Już nie mogę!"
Ta część owszem pasuje ![]() |
Autor: | Mazio [ Pn cze 15, 2009 8:28 pm ] |
Tytuł: | |
aa ![]() Asztak źle nie było... Łojantka łoiła i motyla noga pod nosem co zauważyłem w pewnym momencie. Zresztą trasa miała daleko od "łojalności"- zdrowy, brytyjski scrambling - uchwyty jak w Ikarusie, jedynie piaskowość piaskowca dawała się we znaki - niektore z bułek skalnych chciały wpaść prosto do koszyczka. Kolega Wojtek ujął to najlepiej - Vespa za dużo czyta. Na Aonach Eagach (ktore było trudniejsze bo nie było omijalne) poszła jak ciepły noż w masło. A to z powodu, że nie wiedziała gdzie idzie. ![]() |
Autor: | golanmac [ Pn cze 15, 2009 8:46 pm ] |
Tytuł: | |
ale kicha, nie szkoda wam czasu na takie wycieczki ? |
Autor: | Mazio [ Pn cze 15, 2009 8:48 pm ] |
Tytuł: | |
Szkoda, ale dopoki nie przyjedziesz nie mamy z kim wypić. ![]() |
Autor: | golanmac [ Pn cze 15, 2009 8:53 pm ] |
Tytuł: | |
eee, myślałem że się wkurzysz ![]() Serio to bardzo fajne zdjęcia, a sama grań miejscami robi wrażenie ... |
Autor: | Mazio [ Pn cze 15, 2009 8:54 pm ] |
Tytuł: | |
Wkurzyłem się! Ale mam taki papier ktory mnę i jest mi lepiej (rachunek za prąd) ![]() |
Autor: | kilerus [ Pn cze 15, 2009 8:57 pm ] |
Tytuł: | |
E tam raqchunek za prąd, spróbuj possać podpaskę! |
Autor: | golanmac [ Pn cze 15, 2009 8:58 pm ] |
Tytuł: | |
kilerus napisał(a): spróbuj possać podpaskę!
Świeżą czy zużytą ? |
Autor: | kilerus [ Pn cze 15, 2009 8:59 pm ] |
Tytuł: | |
Wypraną! |
Autor: | golanmac [ Pn cze 15, 2009 9:00 pm ] |
Tytuł: | |
Nigdy nie prałem podpasek, zawsze je wyżymam i suszę. |
Autor: | kilerus [ Pn cze 15, 2009 9:01 pm ] |
Tytuł: | |
A ja mam barszczyk ekspresowy. ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |