Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Skazani na Szyszak
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=6355
Strona 1 z 1

Autor:  awake [ Śr lis 05, 2008 10:59 pm ]
Tytuł:  Skazani na Szyszak

„Skazani na Szyszak”?

Opisy będą krótkie, bo to był tylko jeden dzień, a po za tym ciągle liżę rany po infekcji i nic mi się nie chce…


Była sobota, 1 listopad, godzina 7.15, 10 kilometrów przed Szklarską Porębą.
Nagrodą za krótki był ten wschód słońca
Obrazek Obrazek Obrazek

Wiał halny, czyli wiatr fenowy. Stąd ten wał chmur nad Karkonoszami
Obrazek

Po kilkudziesięciu minutach marszu żółtym szlakiem dochodzimy do Kukułczych Skał i Wahadła, a stąd rozpościera się piękny widok na surowy wierzchołek Szrenicy
Obrazek Obrazek Obrazek

Jeszcze 10 minut i dochodzimy do Schroniska pod Łabskim Szczytem
(czołówka Karkonoskich schronisk – to moje prywatne zdanie)
Obrazek Obrazek

Wchodzimy wyżej żółtym trawersując zbocze nad Łabskim Kotłem. Ostatni widok na Szrenicę i schronisko ginące w dole
Obrazek Obrazek

U góry widoczność od 10 do ok. 50 metrów.
To dla nas jak dotknięcie pustki.
Mimo tego zaliczamy wszystkie punkty „widokowe”.
Obrazek

A to chyba droga do nikąd…
Obrazek

Teraz idziemy czerwonym. Po prawej zostawiamy tytułowy Wielki Szyszak. W takich warunkach faktycznie można poczuć się jak skazaniec
Obrazek

Ooooooo…! Znów widać świat!
W dole jeden ze stawów na dnie Śnieżnych Kotłów
Obrazek

Schodzimy niebieskim. Później odbijamy na zielony, czyli Ścieżkę nad Reglami.
Nagle cud! Widać Śnieżne Kotły! A jeszcze pół godziny temu nie było nic widać!
Wchodzimy w Wielki Kocioł
Obrazek Obrazek Obrazek

Później Mały Kocioł i charakterystyczne źleby
Obrazek Obrazek

Wracamy do schroniska na obiad, a po nim żegna nas sympatyczny przyjaciel
Obrazek

Wieczorem już tylko drgawki, łamanie w kościach i 38,6 st. C…

Autor:  Hubert [ Cz lis 06, 2008 7:22 am ]
Tytuł:  Re: Skazani na Szyszak

awake napisał(a):
Wracamy do schroniska na obiad, a po nim żegna nas sympatyczny przyjaciel


Wygląda trochę jak Menbearpig z South Parku (Człowiekoniedźwiedzioświnia) :twisted:

Fajnie pochodziliście. Te ściany nad Śnieżnym Kotłami zawsze na mnie robiły wrażenie.

Autor:  karlos [ Cz lis 06, 2008 8:11 am ]
Tytuł: 

fajne fotki :)
- ile czasu zajelo wam przejscie
- droga z lancuchami to nad snieznymi kotlami ??? cala jest tak zabezpieczona ??? snieg chyba prztkrywa to w calosci ...
- w tych chustach (czy co to tam jest) wygladacie jak Alibaba i rozbujnicy :P

Autor:  awake [ Cz lis 06, 2008 8:59 am ]
Tytuł: 

przejście przy dobrej pogodzie zajmuje ok 6 godzin (łącznie z drogą do miasta), ale jak się chce coś zjeść w schronie i robić zdjęcia, to trzeba dodać ze 2 lub 3 godziny.
Łańcuchy są prawie nad całymi kotłami, w zimie często przykryte śniegiem. A ta droga to tylko wejście na skalną grzędę - punkt widokowy.
Natomiast jeśli chodzi o chusty - to zwykłe maski neoprenowe. Bardzo skutecznie chronią twarz przed wychłodzeniem, szczególnie gdy wieje

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/