Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Wielka Korona Tatr w jeden rok
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=6317
Strona 1 z 3

Autor:  kilerus [ Wt paź 28, 2008 9:40 am ]
Tytuł:  Wielka Korona Tatr w jeden rok

Na początku chciałbym napisać, że wcale nie było naszym zamiarem podebranie celu naszemu koledze. Po prostu w pewnym momencie doszliśmy do wniosku, że niewiele nam brakuje, a na resztę, też chcielibyśmy wejść.
Cel ten wymusił na nas interesowanie się w pewnym momencie tylko tymi szczytami z czternastki ale także sprawił, że byliśmy bardziej zdeterminowani i poznaliśmy też ciekawe miejsca i warianty wejścia.

To może parę słów o samej Koronie:

Wielka Korona Tatr jest to zestaw 14 szczytów o wybitności powyżej 100m i o wysokości co najmniej 8000 stóp (czyli "ośmiotysięczniki"). Jest to pomysł zaczerpnięty ze Szkocji, gdzie w Koronie jest około 300 "trzytysięczników".
Do WKT zaliczają się:

1. Gerlach 2663
2. Łomnica 2634
3. Lodowy Szczyt 2630
4. Durny Szczyt 2625
5. Wysoka 2565
6. Kieżmarski Szczyt 2558
7. Kończysta 2540
8. Baranie Rogi 2536
9. Rysy 2503
10 Krywań 2496
11. Staroleśny Szczyt 2492
12. Ganek 2465
13. Sławkowski Szczyt 2453
14. Pośrednia Grań 2440



1. Sławkowski Szczyt 2453 3 luty

Obrazek Obrazek

To była przełomowa wycieczka. Może i szczyt nie jest zbyt wymagający ale zdobycie go pokazało nam, że można... zimą na Słowacji całkiem fajnie podziałać. Podczas wycieczki cały czas towarzyszyły nam piękne widoki na Łomnicę i Dolinę Popradu. To właśnie ten widok bezkresnej równiny robił niesamowite wrażenie i klimat.
Skład: Kilerus, Golanmac, Luka3350


2. Krywań 2496 2 lipiec

Obrazek Obrazek

Nie chodzi o to żeby chodzić po górach ale o to żeby to robić z fantazją. Nie trzeba ambitnych celów, trudnych dróg, czy pozaszlakowych ścieżek, żeby wycieczkę zapamiętać na dłuuugo. To właśnie była taka wycieczka. Ze szczytu zaczęliśmy schodzić o 21.
Skład: Kilerus, 'Krzysiek"
Golanmac wlazł na Krywań 8 października wraz ze Stanem-61.


3. Gerlach 2663 6 lipiec

Obrazek Obrazek

Dzień wcześniej poleźliśmy do Chaty Terry'ego żeby złoić nasz cel-marzenie. Niestetety cały dzień lało jak z cebra. Kasa poszła, wycieczka nieudana, a na drugi dzien ma być ładnie... Śpimy w samochodzie na parkingu pod Tesco i na drugi dzień na pocieszenie wyłazimy na Gerlach.
Skład: Kilerus, Golanmac

4. Baranie Rogi 2536 19 lipiec

Obrazek Obrazek

No i kolejne podejście. Jednak grad skutecznie nas odstraszył i postanowiliśmy przejść się na Baranie Rogi. Samo wejście nie było może pasjonujące ale zejście do Zielonego Stawu okazało się rewelacyjnym szlakiem. Pełno łańcuchów i bardzo przyjemna drabinka sprawiły, że była to także świetna pocieszka.
Skład: Kilerus, Golanmac, Rohu


5. Łomnica 2634 27 lipiec

Obrazek Obrazek

No i nareszcie się udało. Jordanka okazała się nie taka straszna mimo, że pomyliliśmy drogę i wpakowaliśmy się w kosmiczny kominek. Jeśli będziecie kiedyś stać przed Kominem Franca, to popatrzcie w dół. Tak, tak... tamtędy szliśmy.
To było piękne. Ten wzrok ludzi na Łomnicy, kiedy przechodziliśmy przez barierki i cieszący się, śpiewający ze szczęścia !. Takich chwil się nie zapomina.
Skład: Kilerus, Golanmac, !


6. Lodowy Szczyt 2630 10 sierpień

Obrazek Obrazek

To oczywiście jest obowiązkowy cel tatrzański ale szczerze powiedziawszy trochę mnie rozczarował. Wejście na szczyt przez Konia jest banalne, a samego Konia moglibyśmy nie zauważyć gdyby nie asekurujący się na nim goście. Miało być lufiaście, miał być koń, a był kucyk. Na szczęście wycieczkę ratowało spotkanie z Gekonami i Stanem-61 oraz całkiem ciekawe zejście do Lodowej Przełęczy.
Tak na prawdę, to właśnie wtedy zaczęliśmy myśleć o WKT.
Skład: Kilerus, Golanmac, Luka3350, Rohu


7. Rysy 2503 17 sierpień

Obrazek

Idąc na Wysoką i mając w planach WKT nie można nie wejść na Rysy.
Skład: Kilerus, Golanmac


8. Wysoka 2565 17 sierpień

Obrazek

Wysoka okazała się bardzo ciekawym szczytem. Szczególnie ciekawe było wejście na wyższy z wierzchołków (ten bez krzyża). Stąpanie po pochyłej, gładkiej jak szkło płycie zakończonej przepaścią robiło wrażenie. Wspomnę jeszcze o dość hardcore'owym zejściu do Doliny Smoczej.
Skład: Kilerus, Golanmac


9. Durny Szczyt 2625 23 sierpień

Obrazek Obrazek

To była najbardziej wymagająca wycieczka w naszym sezonie letnim.
Przed szczytem Małego Durnego Szczytu spotkaliśmy ekipę z Nowego Sącza i razem weszliśmy na obydwa szczyty.
Zdobycie samego Durnego okazało się dość proste ale my nie poprzestaliśmy na tym i ruszyliśmy dalej granią na Łomnicę. A tam to się działo...
Skład: Kilerus, Golanmac, Luka3350


10. Ganek 2465 31 sierpień

Obrazek Obrazek

Co tu dużo pisać... zaje.iście. Szczyt okazał się rewelacyjny. Szczególnie nam się spodobał odcinek od przełęczy na wierzchołek. Niesamowita grań, obfitująca w ciekawe płyty, a także towarzysząca przez prawie cały czas ogromna ekspozycja z obu jej stron. No i oczywiście dwie puszki jednego dnia, bo to grzech nie wejść na Rumanowy.
Skład: Kilerus, Golanmac, Rohu


11. Pośrednia Grań 2440 6 wrzesień

Obrazek Obrazek

To był pierwszy dzień dwudniówki. Wchodziliśmy na Pośrednią żlebem Sthila. Jest to jedna z najfajniejszych tras jaką szliśmy. Może i nie było jakoś bardzo trudno ale cały czas coś się działo. Ze szczytu mieliśmy niesamowite widoki na Dolinę Staroleśną. Za to zejście Ciemniastym Żlebem było dla mnie traumatyczne. Dobrze, że nie było mokro ale tak czy siak: długo, ślisko, latające telewizory i przedzieranie się przez dwu i półmetrową kosówkę. Super!!!
Skład: Kilerus, Golanmac, Rohu


12. Staroleśny Szczyt 2492 7 wrzesień

Obrazek

W nocy przed trasą spaliśmy pod lasem pod gołym niebem. Gdy obudziłem się w nocy usłyszałem jakieś grube mruczenie, a później w krzakach coś zaszeleściło. Dalej już tam spać nie zamierzałem. Spaliśmy około cztery godziny, więc postanowiliśmy rozpocząć naszą akcję górską.
Szczyt wymagający. Mozolne podejście, dość trudne i z kilkoma miejscami bardzo lufiastymi. Według mnie najtrudniej z całej czternastki jest się dostać właśnie na ten szczyt.
Skład: Kilerus, Golanmac, Rohu


13. Kończysta 2540 5 październik

Obrazek Obrazek

Okres przejściowy nie jest fajny ale mimo to wycieczka była jedna z najprzyjemniejszych. Śniegu już trochę napadało, więc raki i czekany poszły w ruch. Szczyt mało wymagający ale samo Kowadło w tych warunkach banalne nie było. Zabawa była przednia. Taki smaczek na sam koniec.
Znowu postanowiliśmy nie iść na łatwiznę i odwiedzić Tępą i Klin, przez co zrobiliśmy rewelacyjną pętelkę.
Skład: Kilerus, Golanmac, Stan-61


14. Kieżmarski Szczyt 2558 25 październik

Obrazek Obrazek

To już ostatni szczyt z czternastki. Jakoś nas tam tak bardzo nie ciągnęło ale przecież trzeba to dokończyć. To było już drugie podejście. Ostatnio warunki pogodowe nas skutecznie odstraszyły. Jak się okazało niepotrzebnie, bo zejście do przełęczy z Huńcowskiego było najtrudniejszą częścią podejścia.
My weszliśmy na szczyt granią od Rakuskiej Czuby, przez Mały Kieżmarski i zeszliśmy przez Huńcowski. Mogłem się pobawić moim nowym sprzętem!!!
Skład: Kilerus, Golanmac


Każda z tych wycieczek była niesamowita, jedna mniej, druga bardziej ale mimo wszystko każdy z tych szczytów warty jest odwiedzenia.
Kto by pomyślał rok temu, że tak pięknie się to potoczy? Przecież moim całym słowackim dorobkiem było wtedy zejście z Rysów i Przełęczy pod Chłopkiem.
Cieszę się, że udało się nam to zrealizować, że można znaleźć ludzi, z którymi da się spełnić swoje małe marzenia, że tak na prawdę, to nikt nie musi Ci pokazać jak, tylko samemu można małymi kroczkami dojść do tego wszystkiego.
Wystarczy tylko chcieć!!!

Autor:  zolffik [ Wt paź 28, 2008 9:49 am ]
Tytuł:  Re: Wielka Korona Tatr w jeden rok

kilerus napisał(a):
Na początku chciałbym napisać, że wcale nie było naszym zamiarem podebranie celu naszemu koledze.


:twisted:

a tak wogole to szczere gratuluje. naprawde super sprawa. my od jakiegos czasu realizujemy troszke inny cel. powiem tylko ze bedzie wysoko :wink:

Autor:  awake [ Wt paź 28, 2008 9:52 am ]
Tytuł: 

no cóż! Tylko pogratulować!!!

A zazdrość zżera! :twisted:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt paź 28, 2008 9:53 am ]
Tytuł: 

no to jeszcze raz gratulacje :!: 8)
trochę trzeba było się nachodzić :wink:
Jordanka-to było coś niesamowitego bo od początku nie byłem przekonany że nam się uda, a jednak determinacja i chęci sprawiły że się udało :D
Liczę że w przyszłym sezonie powalczymy na drogach o których byla mowa podczas choćby wycieczki na Łomnice, a przy okazji dokończę właśnie tę wspaniała 14stke 8)

gratki :brawo:

Autor:  maniek [ Wt paź 28, 2008 9:57 am ]
Tytuł: 

GRATULACJE!


kilerus napisał(a):
Wystarczy tylko chcieć!!!

Dokładnie,tylko tez trzeba mieć z kim,bo samemu trochę cężko :D
Marzenia są po to by je spełniac..... 2009 8)

Autor:  świnia na świnicy [ Wt paź 28, 2008 10:03 am ]
Tytuł: 

kilerus, świetnie czytać coś takiego
plan na następny/e sezon/y.. no jest 8)

Autor:  kilerus [ Wt paź 28, 2008 10:07 am ]
Tytuł: 

Rok się konczy, a planow na nastepny jest sporo.
Teraz juz spokojnie do końca, bez cisnienia.

Autor:  Mag_Way [ Wt paź 28, 2008 10:10 am ]
Tytuł: 

Panowie - chyle czoła. Coś niesmowitego. PKP to za mało. Będzie co na starość wspominac, a wnuki będa mówić "qrna mój dziadek to był gość!!" :mrgreen:

Autor:  Gawith [ Wt paź 28, 2008 10:42 am ]
Tytuł: 

Budująca puenta ;) Gratulacje... ;)

Autor:  chemica [ Wt paź 28, 2008 10:55 am ]
Tytuł: 

chylę czoła, wows :!:

Autor:  grubyilysy [ Wt paź 28, 2008 11:03 am ]
Tytuł: 

Pozostaje pogratulować. :bowdown:
Oby tak dalej i byle cierpliwie, z głową i ostrożnie.
Może pogadać z Konradem i dać jakiś komunikat na pierwszej stronie www?

Autor:  don [ Wt paź 28, 2008 11:05 am ]
Tytuł: 

Pogratulować. Wszystko w stylu alpejskim, bez obozowania w Tatrach.

Autor:  Amorphis [ Wt paź 28, 2008 11:39 am ]
Tytuł: 

Nie pozostaje nic innego jak pogratulować i pochylić czoła....
Robi wrażenie:D

Autor:  antyqjon [ Wt paź 28, 2008 12:25 pm ]
Tytuł: 

Gratulacje, piękna sprawa. A ja nawet na Rysach 2503 nie byłem... ;)

Autor:  regedarek [ Wt paź 28, 2008 12:28 pm ]
Tytuł: 

ukłony ukłony, nie martw sie my zrobimy to w adidasach w przyszlym roku, to dopeiro będzie

Autor:  świnia na świnicy [ Wt paź 28, 2008 12:29 pm ]
Tytuł: 

po raz kolejny zaglądam i podciągam majty :mrgreen:

Autor:  Mag_Way [ Wt paź 28, 2008 12:34 pm ]
Tytuł: 

antyqjon napisał(a):
A ja nawet na Rysach 2503 nie byłem...

Ani ja... ale w przyszłym roku... Tym razem 2503 nie odpuszczę :mrgreen:

Piękna ta wasza relacja!

Autor:  keff79 [ Wt paź 28, 2008 12:46 pm ]
Tytuł: 

No i KEG pozamiatał :wink:

Cel zacny, droga do jego osiągnięcia niesamowita ale też i trudna - pamiętam niektóre relacje, gdzie łatwo nie było (cyt. "sp!@#$% Luki szybko sprowadziło mnie na ziemie.." :lol: )

Gratulacje i dajecie dalej.

Autor:  Kaytek [ Wt paź 28, 2008 1:11 pm ]
Tytuł: 

Gratulacje. Na prawdę kawał dobrej górskiej roboty!!!!

Autor:  chief [ Wt paź 28, 2008 1:13 pm ]
Tytuł: 

ciekawy rok....gratulacje w zawziętości :wink:

Autor:  Markiz [ Wt paź 28, 2008 2:09 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
My weszliśmy na szczyt granią od Rakuskiej Czuby, przez Mały Kieżmarski i zeszliśmy przez Huńcowski. Mogłem się pobawić moim nowym sprzętem!!!


@Kilerus - mam zapytanie. Wchodziłem kiedyś tam tak samo granią od Rakuskiej, wedle Paryskiego jest tam jedno miejsce "nieco trudno" (podobna informacja w przewodniku Andrasziego). Cały czas się zastanawialiśmy gdzie ono jest i tak doszliśmy na szczyt nie lokalizując jego. To wcale nie znaczy, że takie "kozaki" byliśmy, szedł z nami facet pierwszy raz w Tatrach, dosyć mało sprawny, miał trochę kłopotów na takiej dość mocno pochylonej płycie.
Od tego czasu dwa razy słyszałem o problemach z trudnym miejscem, Ty też piszesz, że użyliście sprzętu. Zaczynam podejrzewać, że tam musiał się dokonać jakiś obryw i w tym miejscu grań może wyglądać dziś inaczej, Takie miejsce obrywu musiałoby być jeszcze dzisiaj widoczne - jest coś takiego?

Autor:  chief [ Wt paź 28, 2008 2:25 pm ]
Tytuł: 

Markiz napisał(a):
Cały czas się zastanawialiśmy gdzie ono jest i tak doszliśmy na szczyt nie lokalizując jego

jest to ścianka, niedaleko konia (idąc n szczyt, za koniem), którą o ile pamiętam pokonuje z prawej strony. Ścianka ta jest początkiem dość charakterystycznego wypiętrzenia/nastromienia grani, po dość położonej Kiezmarskiej Kopie. Jednak są tam tez wyraźne ślady prowadzące w załupę po lewej stronie ścianki, a tam myślę, ze jest znacznie trudniej (wydaje mi się, że swego czasu ta załupa "wyprowadziła Giaura na manowce)

Autor:  kilerus [ Wt paź 28, 2008 2:25 pm ]
Tytuł: 

Markizie pisząc sprzęt miałem na myśli moją nową dziabkę.

Z wszystkich tych 14 wycieczek asekurowaliśmy sie na na 5 i 9 wycieczce.

Ja pamiętam owo problematyczne miejsce i powiem szczerze, że jest to I+ niewyjete. Jest to taki kominek. Bardzo możliwe, że ominęliście je idąc na wprost zamiast skręcić w prawo. Tam własnie jest taka wcieta w inna pionową, pochyła plyta. Teraz bylo w niej troche sniegu, zatem tam nie szlismy (akurat wtedy szlismy "na bosaka"). Mozliwe, że tam się idzie ciut prosciej. Tylko dziwi mnie to, że nikt nie pisal o tym wariancie.

Autor:  Markiz [ Wt paź 28, 2008 2:28 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Tylko dziwi mnie to, że nikt nie pisal o tym wariancie.


A zatem mamy "pierwsze wejście"
:P :P :P

Muszę zawiadomić kolegę o tym wiekopomnym fakcie - tylko gdzie on jest - ostatnia wiadomość chyba rok temu - z Kenii.

Autor:  stan-61 [ Wt paź 28, 2008 2:31 pm ]
Tytuł: 

Serdeczne gratulacje. Cieszę się, że było mi dane dostąpić tego zaszczytu w takim wyborowym towarzystwie i w takim pięknym przedsięwzięciu móc, choć w tak znikomym ułamku uczestniczyć.

Autor:  kilerus [ Wt paź 28, 2008 2:33 pm ]
Tytuł: 

21,4285714285714% :mrgreen:

Autor:  stan-61 [ Wt paź 28, 2008 2:42 pm ]
Tytuł: 

I to w okresie! :lol:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Wt paź 28, 2008 2:47 pm ]
Tytuł: 

stan-61 napisał(a):
I to w okresie! :lol:

czyim? :lol:

Autor:  chief [ Wt paź 28, 2008 2:48 pm ]
Tytuł: 

ObrazekObrazek

Autor:  stan-61 [ Wt paź 28, 2008 2:48 pm ]
Tytuł: 

No, Kilerusa... chyba. :roll:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/