Z lekkim opoznieniem krotka relacja i kilka fotek z wrzesniowych wycieczek. Robilismy dzien przerwy miedzy kazda wycieczka.
1. Kuznice-Przelecz Kondracka-Kuznice.
Wycieczka "rozgrzewka". Pogoda piekna. Fotka:
2. Cyrhla-Murowaniec-Zawrat-D5S-Roztoka-Ceprostrada.
Pogoda byla ladna az zaczelismy zblizac sie do Zawratu. Pogoda szybko sie zmienila i chmury osiadly nisko. Po zastanowieniu sie postanowilismy isc dalej. Dwa problemy sie wylonily:
a. Skala byla sliska jak diabel.
b. Na lancuchach zrobil sie zator przez ludzi schodzacych ze Swinicy ktorzy przez pogode postanowili nie isc dalej.
Punkt (a) daje sie przezwyciezyc, z punktem (b) bylo gorzej i co normalnie zabraloby 30 minut z widoczkami zabralo 90 i troche niepokoju. W jednym momencie dziewczyna schodzaca z gory, ktora juz byla na granicy paniki, utracila oparcie i wahnela sie na lancuchu uderzajac plecami o skale. Jej chlopak ktory wygladal na bardziej doswiadczonego o dziwo schodzil za nia, nie przed nia. Moj przyjaciel Piotr, ktory, majac spore doswiadczenie zarowno wycieczkowe jak i taternickie, prowadzil nasza grupke, pomogl dziewczynie znalezc oparcia na stopy (wprowadzil jej buty reka w pare miejsc) i dodal ducha spokojna rada. Mimo iz dziewczyna wydawala sie odzyskac nieco animusz, podejrzewam ze jej chlopak mial ciekawy wieczor potem.
Zejscie do D5S i dalej bylo spokojne, tyle ze koncowke szlismy po nocy, ale mielismy latarke, wiec nie bylo problemu.
Zdjatka:
Pogoda sie zmienia:
Tu zaczynaja sie lancuchy:
Spojrzenie wstecz na ludzi ciagle schodzacych na Zawrat:
3. Ceprostrada-Moko-Swistowka-D5S-Siklawa-Roztoka-Ceprostrada.
Pogoda oszalamiajaca. Tlumy ludzi. Podejscie wydaje sie krotsze i latwiejsze niz 30 lat temu. Dosyc spacerowe. Nie palenie chyba robi swoje.
Zdjatka:
Pano:
4. Cyrhla-Murowaniec-Przelecz Swinicka-Kasprowy-Kuznice.
Prawdopodobnie moja ulubiona luzna trasa w calych Tatrach. Az do Przeleczy Swinickiej bylo calkiem niewiele ludzi. Pogoda byla sliczna.
Zdjatka:
Ludzie na Koscielcu:
Szlak na Przelecz Swinicka:
Swinica juz pod nosem:
Na Przeleczy:
"Tam jest Krywan":
"Gdzie jest ten aparat":
Spojrzenie wstecz:
Czerwone Wierchy z Kasprowego: