Początek lutego, zimowy poranek w Żabnicy Skałce. Powietrze jest rześkie, ale pogoda zapowiada się obiecująco na bliskie i dalekie obserwacje. Zaczynamy naszą wędrówkę w górę, kierując swoje pierwsze kroki na Halę Boraczą. Po godzinie marszu docieramy do schroniska i robimy przystanek na jeszcze gorącą jagodziankę. Pierwszy lot dronem to zwiastun dobrych widoków w kierunku Tatr i Małej Fatry.
Ruszamy dalej w stronę grani, która prowadzi kolejno przez urokliwe hale Beskidu Żywieckiego: Redykalną, Bacmańską, Bieguńską, Lipowską i finałową Rysiankę. Po drodze krajobraz otwiera się coraz bardziej – zza horyzontu wyłaniają się Tatry oraz Mała Fatra. Szczególnie wyróżniają się Wielki Rozsutec oraz jedyny w swoim kształcie Wielki Chocz, dumnie dominujące nad pozostałymi szczytami. Te widoki sprawiają, że mimo mroźnego wiatru, który towarzyszy nam na otwartych przestrzeniach, czujemy satysfakcję z marszu. >>>>>
http://gorolotni.blogspot.com/2025/02/b ... pomys.html









Drugi dzień beskidzkiej przygody. Pogoda jest wręcz idealna – rześkie, zimowe powietrze, delikatne promienie słońca i brak wiatru. Z takim nastawieniem ruszamy w stronę schroniska na Przegibku, które jest naszym pierwszym celem na trasie. Podejście nie sprawia większych trudności, a po 1,5 godziny spokojnego marszu docieramy do schroniska na Przegibku. Nie mamy dziś presji czasowej – nocleg czeka na nas w schronisku na Wielkiej Raczy, więc możemy pozwolić sobie na dłuższy przystanek. Kawa w takich okolicznościach przyrody to zawsze dobry pomysł, a do tego jesteśmy zaskoczeni małą liczbą ludzi w schronisku. Trafia się jedynie jakiś przypadkowy gość typu „szybko chodzę, bo jestem super i w ogóle to gdzie ja to nie byłem”. Ruszamy dalej. Początkowo niebo jest czyste, ale po pewnym czasie na horyzoncie zaczynają gromadzić się chmury. Nie są jednak nisko zawieszone, dzięki czemu Tatry oraz Mała Fatra pozostają w zasięgu wzroku. Lubimy szlak od Przegibka do Wielkiej Raczy – to takie Beskidy w pigułce. >>>>>>>
http://gorolotni.blogspot.com/2025/02/c ... raczy.html









