Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt mar 29, 2024 9:34 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wieści z Rysy
PostNapisane: Pn kwi 22, 2019 12:02 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Wt kwi 05, 2016 3:42 pm
Posty: 269
Lokalizacja: Kraków
Kolega z pracy jest fanem Rysów i Przełęczy Pod Chłopkiem. Już od paru lat co roku wybiera się latem na jedną z tych tras i wcale mu się nie znudziło. Ale postanowił dla odmiany zrobić to zimą, licząc na moje towarzystwo. Tylko, że ja najpierw trochę chorowałem, potem zrobiło się lawiniasto, potem Ania proponowała atrakcje skiturowe, to znów Maćkowi odnowiła się kontuzja kolana -i tak zeszło do wiosny. Wreszcie tydzień temu postanowiliśmy spróbować. Kolega zakupił kask, czekan i raki, podchodzi więc do sprawy całkiem poważnie. A że jest ode mnie 5 lat młodszy i jakieś sporty wcześniej uprawiał, byłem spokojny o jego kondycję. Z Krakowa wyruszyliśmy o 5 rano, na Zakopiance przedarliśmy się przez gęstą mgłę, a potem już było tylko lepiej. No może z wyjątkiem parkingu na Palenicy- podrożał z 20 na 30 zł. Ciekawe, czy w lecie zmniejszy to korki w tym rejonie?
Asfalt na dojściu do Moka prawie wolny od śniegu, poboczem da się zjechać na nartach mniej więcej do Włosienicy (tam 2 tygodnie wcześniej kończyliśmy trasę skiturową z Anią -tym razem idziemy z buta).

Obrazek

Obrazek


Po drodze do Czarnego Stawu spotykamy dwójkę Łotyszy bez raków, czekana, w butach raczej na lato -w rękach trzymających po krótkim kawałku kija. Ale bojowo nastawieni, gdy opisałem im grożące niebezpieczeństwo, powiedzieli, że mają "swój patent" i jakoś sobie poradzą. Obiecali, że jak będzie twardo i stromo, to zawrócą. Zabrałem 1 czekano-kijek i 2 czekany, na szczęście nie było konieczności ich użycia i nawet pomyślałem, że może im pożyczę, ale potem przyszła refleksja, że w razie czego wyszli by wyżej, niż powinni i może miałbym ich na sumieniu. Postanowiłem, że gdy ich wyżej spotkam, a będą mieć kłopoty przy zejściu - to może wtedy....


Obrazek


Obrazek

Niestety, kolega za mało się ostatnio ruszał i pojawiły się problemy kondycyjne. Tempo podejścia zaczęło mu wyraźnie spadać, i choć z jego kolanem nie było problemów, to już przed Bulą zakomunikował, że tym razem wyżej nie pójdzie -może spróbujemy ponownie po Świętach. Zacząłem tłumaczyć, że mamy długi dzień i bez problemu mogę na niego czekać. Jednak Maciek powiedział, że on poczeka na Buli, a ja sam mogę pójść na szczyt. Nie bardzo mi się taki układ podoba, bo trzeba wtedy cisnąć tempo i na podejściu i w zejściu, nawet o przejściu na słowacki wierzchołek raczejtrzeba zapomnieć. Ale tyle trudu ze wczesnym wstawaniem nie można przecież zmarnować! W rysie niektórzy schodzili tyłem, co było uzasadnione na samej górze- bo trzymał tam lekki mróz i było twardo. Ale w środkowej i dolnej partii -raczej miękko i sporo świeżego śniegu.

Obrazek

Po chwili minąłem schodzących chłopaków z Rygi -zostawiając im 1 czekan, który po zejściu do Buli przekazali Maćkowi. Z tego, co zrozumiałęm, doszli do łańcuchów, czyli jednak pokonali całą Rysę.
Nawet pojawiły się 4 narciarki zjeżdżające z góry. Jedna- ich instruktorka, Zofia Bachleda, zapytana - odpowiedziała, że nie mają nic przeciwko temu, bym je filmował. Więc wrzuciłem takie 7 minut (choć podczas filmowania aparatem miewam problemy z gubieniem filmowanych z kadru, a prosty program do obróbki, którego używam- nie pozwala na przycinanie w dowolnym miejscu, stąd chwilami może jest nieciekawie: https://youtu.be/vXE7OezWcr0 .)
Na górze żlebu, czyli jakieś 100 m od przełączki w dół zjeżdżały ześlizgując się bokiem, przez co śnieg zamaskował istniejące stopnie i musiałem iść albo tylko na przednich zębach raków, albo co jakiś czas wybijać butem mini-stopnie. Bo czekaza już nie miałem, a czekano-kijek jest do tego celu średnio przydatny. Z boku widziałem gdzieniegdzie pionowe dziury po trzonku czekana i tam przynajmniej można było wepchnąć 2 palce. Te 100 m różnicy wzniesień kosztowało mnie sporo czasu. Rysa w warunkach zimowych zawsze się dłuży -wydaje się, że to już koniec, a ona właśnie lekko zakręca w prawo. Nareszci dochodzę na siodełko -dalej łańcuchy i już bez najmniejszych trudności.

Obrazek

Obrazek

Jeszcze rzut oka na zerwy Galerii Gankowej- bo dalej będzie zasłonięta przez Ciężki z Wysoką:

Obrazek

I wreszcie wierzchołek, a na nim dwóch Słowaków, schodzą w stronę Wagi.

Obrazek

Obrazek

Miałem sporo szczęścia, bo po zrobieniu paru zdjęć ze szczytu -przywiało chmurę i do Buli schodziłem we mgle, z lekko padającym śniegiem. Myślałem, że będę ostatni -a tu jeszcze grupka skiturowców, z nartami na plecach pokonuje ostatni fragment Rysy.

Co ciekawe, zdążyłem zejść do Czarnego Stawu, gdzie czekał Maciek i dalej do Moka -a ich wciąż nie było. Dopiero po kwadransie siedzenia w schronisku -dotarli. Słyszałem, że po drodze z Moka na Palenicę po zmroku robi się ciemno.
I faktycznie, zapomniałem zabezpieczyć czołówkę -coś się pewnie nacisło i baterie się rozładowały. Gdyby nie Maciek -kto wie, co by było...
Obrazek

Obrazek

I tak zakończyłem tej wiosny swój skromny sezon zimowy.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn kwi 22, 2019 6:09 pm 
Swój

Dołączył(a): N lip 17, 2011 11:04 am
Posty: 69
Lokalizacja: PL
:D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr maja 01, 2019 3:22 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 01, 2017 6:55 pm
Posty: 510
Lokalizacja: Gdynia/ Reda
krzysztof_KrK napisał(a):
Słyszałem, że po drodze z Moka na Palenicę po zmroku robi się ciemno.


Ach ten dreszczyk emocji... :D Aż żal, że ten mrożący krew w żyłach odcinek pokonywany po zmroku nie został szerzej opisany :D

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL