Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Mont Blanc 4810m n.p.m. http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=20174 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | gouter [ N paź 21, 2018 9:14 am ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
Przeczytane, pooglądane. Powróciły wspomnienia sprzed ponad 20 lat, trochę smutnie wyglądają skutki ocieplenia klimatu, lodowiec Bionnassay cały zasypany gruzem, okolice Tete Rousse prawie bez śniegu, podobnie jak ściana Goutera. |
Autor: | Pan tu nie stal [ N paź 21, 2018 9:18 am ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
Na Courmayeur'a jest nieco dłużej niż 15 minut, a sam jego wierzchołek to luźna kupa kamieni. Na pewno dużą rzadkością są zdjęcia Blanka z tego jednak nieczęsto odwiedzanego miejsca. Fajna relacja ![]() |
Autor: | Damian78 [ Pn paź 22, 2018 12:26 pm ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
gouter napisał(a): okolice Tete Rousse prawie bez śniegu, podobnie jak ściana Goutera. Że na Tete nie ma śniegu to jest akurat OK i tak miałem dość poprzedniej nocy spędzonej na lodowcu, na ścianie Goutera gdy był śnieg pewnie tak kamienie by nie leciały, ale i podejście byłoby dużo trudniejsze. Na mnie największe wrażenie zrobił z dołu lodowiec Bossons, coś niesamowitego, te błękitne seraki wiszące nad doliną. Pan tu nie stal napisał(a): Fajna relacja Dzięki, może kiedyś nam odbije i zrobimy 3M z samego dołu to zdepczemy tą włoską grań dalej ![]() Szukałem zdjęć właśnie z tego włoskiego wierzchołka i nic nie znalazłem, dlatego nie byliśmy pewni gdzie trzeba dojść. |
Autor: | gouter [ Pn paź 22, 2018 5:35 pm ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
To moje zdjęcia z 1996 roku, możesz sobie porównać ![]() ![]() ![]() a tutaj ściana Goutera ![]() |
Autor: | anke [ Pn paź 22, 2018 7:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
gouter napisał(a): Powróciły wspomnienia sprzed ponad 20 lat Chyba nie zamieszczałeś na forum relacji ze swojej wyprawy na MB w 1996. Spodobała mi się już od pierwszego zdania: ...Kiedyś przypadkiem zobaczyłem ogłoszenie na jednym ze sklepów turystycznych, najbardziej zachęcająca była niska cena. Wahałem się, czy zdecydować się na ten wyjazd, bo do tej pory znałem tylko Tatry, a najwyższy szczyt na którym byłem to Rysy. Do tej pory dla mnie Mont Blanc wydawał się nieosiągalny dla zwykłego turysty górskiego. Jednak zaryzykowałem. Grupa liczyła siedem osób, które nigdy wcześniej w życiu się nie widziały i pochodziły z różnych części Polski od Szczecina, przez Płock, Sosnowiec aż do Wojnarowej (koło Nowego Sącza) wieku od 17 do 48 lat. Po dwudziestogodzinnej jeździe dotarliśmy do punktu wyjściowego, miejscowości Le Houches w dolinie Chamonix. Widoki wręcz oszałamiały. Pstrykałem zdjęcia jak japoński turysta. Pierwszy raz w życiu zobaczyłem lodowce, które spływały wprost do bujnych zielonych lasów. Stanowiło to niesamowity kontrast, obrazki jak z telewizyjnej reklamy Milki... A trafiłam na nią tu: http://naszczytach.cba.pl/mont-blanc-4807-m/ Damian78 napisał(a): Szukałem zdjęć właśnie z tego włoskiego wierzchołka i nic nie znalazłem Z "naszych" był tam chyba Pan tu nie stał, który co prawda wypowiada się wyżej o tym wierzchołku, ale skromnie nie przyznaje się, że na nim był. Nie mogę znaleźć jego relacji (bo ją chyba wcięło), ale prawie pewna jestem, że zaliczył Courmayeura, napisał o tym w relacji i zamieścił zdjęcia. |
Autor: | gouter [ Pn paź 22, 2018 7:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
anke napisał(a): Chyba nie zamieszczałeś na forum relacji ze swojej wyprawy na MB w 1996. Spodobała mi się już od pierwszego zdania: Dzięki za reklamę mojej stronki ![]() |
Autor: | Pan tu nie stal [ Pn paź 22, 2018 9:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Mont Blanc 4810m n.p.m. |
anke napisał(a): Damian78 napisał(a): Szukałem zdjęć właśnie z tego włoskiego wierzchołka i nic nie znalazłem Z "naszych" był tam chyba Pan tu nie stał, który co prawda wypowiada się wyżej o tym wierzchołku, ale skromnie nie przyznaje się, że na nim był. Nie mogę znaleźć jego relacji (bo ją chyba wcięło), ale prawie pewna jestem, że zaliczył Courmayeura, napisał o tym w relacji i zamieścił zdjęcia. Pewnego dnia zostałem "zniknięty" z forum wraz ze wszystkimi postami. Szczęśliwie rzeczona opowieść zachowała się gdzie indziej i tam można zobaczyć kilka zdjęć z Courmayeur'a. Kto ciekawy, niech zerknie ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |