Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt kwi 16, 2024 9:46 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N paź 07, 2018 9:54 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Piękna Mała Fatro.....tak mi się podobałaś i tak do ciebie wrócę :D

Tak zakończyłam swoją poprzednia relację. No i wróciłam. Czas przeznaczony na Tatry darowałam Małej Fatrze.
Udało mi się trafić w dłuuugie, bo aż czterodniowe okno pogodowe, na zakończenie tegorocznego lata.
Na pierwsza trasę wybrałam Veľký Rozsutec ze Štefanovej. Zielony szlak prowadzi początkowo lasem ale potem pojawiają się widoki
Obrazek

Z sedla Medziholie czerwony szlak jest bardzo widokowy
Obrazek

Obrazek

Jest trochę sztucznych ułatwień ale bez nich pokonanie niektórych odcinków byłoby niemożliwe
Obrazek

Im wyżej tym ładniej, tutaj główna grań od przełęczy pod Stohem przez Poludňový grúň, Veľký Kriváň aż po Malý Kriváň (na ostatnim planie po prawej)
Obrazek

I tak aż do szczytu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na pierwszym planie Ośnica
Obrazek

Jeszcze trochę widoków
Obrazek

Obrazek

Szczyt na wyciągnięcie ręki
Obrazek

Obrazek

Jak już nacieszyłam oczy i posiliłam się, to zeszłam na sedlo Medzirozsutce
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Malý Rozsutec
Obrazek

Aby wrócić do Stefanowej weszłam na niebieski szlak, który początkowo wiedzie lasem
Obrazek

a potem już ładnie widać
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jeszcze ostatnie spojrzenie na dzisiejszy cel
Obrazek

Mimo, iż jeszcze trwa lato oznaki jesieni są aż nadto widoczne
Obrazek

Obrazek

Następnego dnia pogody super ciąg dalszy. Szlak na Snilovské sedlo poznałam bardzo dobrze (schodziłam w ulewie) :mrgreen: więc tym razem zafundowałam sobie lanowkę w obie strony. Dzięki temu już kilkanaście minut po 9-tej byłam na grani :D Szlak na Malý Kriváň częściowo był mi znany. Ścieżka wygodna i żadnych trudności.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ząb czasu nadgryzł ten obelisk
Obrazek

A w kierunku południowo-zachodnim mamy taki piękny widok na Suchý, Biele skaly i Stratenec.
Obrazek

Veľký Kriváň z Malego Kriváňa
Obrazek

Wróciłam tą samą trasą
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zajrzałam jeszcze tutaj
Obrazek

I to koniec wycieczki
Obrazek

Następnego dnia również wjechałam kolejką na Snilovské sedlo :D i tak do końca nie miałam pomysłu co dalej.
Obrazek

Nie chciałam iść tam gdzie już byłam, a więc poszłam najpierw ścieżką do Chaty pod Chlebom.

Po prawej miałam Veľký Kriváň
Obrazek

a po lewej Chleb
Obrazek

Chata pod Chlebom
Obrazek

I tu podjęłam decyzję, że pójdę zobaczyć Šútovský vodopád. Blisko schroniska jakieś błoto, jakby źródło
Obrazek

ale potem już było sucho. Minęłam odejście na grań
Obrazek

i ustaliłam sobie punkt orientacyjny :D
Obrazek

Potem szlak schodzi ostro w dół, z widokiem na Rozsutca i Stoha
Obrazek

Obrazek

Krótki przystanek przy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj bierze początek Šútovský potok i po krótkiej rozmowie ze Słowakami, którzy podchodzili szlakiem przy wodospadzie zrezygnowałam z jego oglądania. Wróciłam do mojego punktu orientacyjnego i prosto w gorę doszłam na grań :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W ostatni dzień okna pogodowego przekroczyłam rzekę Wag i wybrałam się na Minčol.
Auto zostawiłam przy stacji kolejowej Nezbudská Lúčka - Strečno i przeszłam przez mostek na drugą stronę rzeki.
Obrazek

Czerwony szlak prowadzi koło zabudowań
Obrazek

i chyba nie jest uczęszczany bo mieszkańcy na szlaku parkują swoje auta
Obrazek

Początkowo ciemnym lasem, a potem pojawiają się widoki
Obrazek

Obrazek

To Sedlo Rakytie
Obrazek

W wielu miejscach można podziwiać sąsiednie pasma
Obrazek

a także Strečno
Obrazek

a czasem trzeba obchodzić takie przeszkody
Obrazek

Ale ogólnie ścieżka jest wygodna
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i doprowadza do sedla Okopy, na którym znajduje się działo z drugiej wojny światowej
Obrazek

Szczyt Minčola jest doskonałym punktem widokowym (tylko wiało niemiłosiernie a przejrzystość powietrza licha)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ten drogowskaz pozwoli każdemu wybrać swoją drogę
Obrazek

Ja wybrałam szlak niebieski na przełęcz Okopy i dalej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ze szlaku też widać (tylko nie wiem jakie pasma :oops: )
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kawałek szlaku jest wyjątkowo niewygodny, nie dość że dość stromy to jeszcze z rowem pośrodku. Dobrze, że było sucho.
Obrazek

A potem trzeba było wejść w las, tylko wejścia nie było widać.
Obrazek

Dalej ścieżka wygodna
Obrazek

doprowadziła do
Obrazek

I tu skończył się szlak, dalej miałam dojść do stacji kolejowej Vrútky.
I jaka była radość moja, jak dojrzałam przystanek autobusowy z autobusem. Miły pan kierowca oznajmił, że za 20 min. odjeżdża i jedzie przez stację kolejową.
Obrazek

Potem poczekałam niecałą godzinę i wysiadłam przy moim aucie
Obrazek

Zdążyłam jeszcze zrobić zakupy w Lidlu :mrgreen:
Obrazek

A następnego dnia lało i tyle widziałam ze swojego balkonu
Obrazek

c.d.n.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N paź 07, 2018 10:13 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
No cholera jasna !!!
Zostawiłem sobie Fatrę, żeby z rodziną pojechać. Ale ich kompletnie tam nie ciągnie, a tam tak ładnie. No cholera jasna, dlaczego nie można być wszędzie ?

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 08, 2018 5:38 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Nie trać nadziei :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 08, 2018 5:41 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Pogoda trochę się zepsuła a więc przyszedł czas na wycieczkę objazdową dookoła Tatr :D (bo nie zabrałam wszystkich swoich rzeczy z poprzedniej kwatery w Smokowcu).
W kolejnych dniach pogoda nie zachęcała do wyjścia w góry. Chwilami świeciło słońce, a za chwilę lało. Nawet w niskiej Małej Fatrze w wyższych partiach spadł śnieg.
Niedaleko Terchowej jest wieś Łysica i z jej okolic są takie widoki
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Następnego dnia poszukałam ładniejszej pogody w Rajcu
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i Rajeckiej Leśnej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To chyba Kľak w Wielkiej Fatrze
Obrazek

Obrazek

W Rajeckiej Leśnej jest ruchoma szopka Slovensky Betlehem. Drewniane dzieło przedstawia nie tylko sceny z Biblii ale też sceny z życia narodu słowackiego
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na ostatnią wycieczkę wybrałam tak jak poprzednio Suchý, szlakiem ze wsi Nezbudská Lúčka. Miało być krótko, niebieskim do schroniska (bo jeszcze nim nie szłam) i ze schroniska czerwonym (znajomym). A na Suchý ze schroniska najkrótsza drogą, też znaną. Tylko bez żadnych improwizacji bo dzień zdecydowanie krótki. Prognozy na ten dzień były bardzo korzystne.
Zaparkowałam pod stacją i od razu weszłam na czerwony szlak, poprzednio poszłam taka polną drogą wzdłuż rzeki.
Obrazek

Stary hrad
Obrazek

Na rozwidleniu szlaków weszłam na niebieski i takim szerokim traktem
Obrazek

Obrazek

doszłam do takiego rozejścia
Obrazek

Zaczęłam się rozglądać za znakami, ale nie było żadnych. Lewa odnoga szeroka ale raczej dziewicza, prawa szeroka i kamienista, to chyba tu. Po kilkudziesięciu metrach coś mi zamajaczyło na drzewie i jak doszłam bliżej to zobaczyłam znak. Wyjęłam z plecaka mapę i stwierdziłam, że jestem na kursie i na ścieżce....rowerowej. Mój szlak niebieski dawno skręcił na stok i znajdował się sporo metrów wyżej.

A że wszystkie drogi prowadzą do Chaty pod Suchym, to nie chciało mi się wracać, tym bardziej że ta ścieżka rowerowa prowadziła prosto pod górę, bez żadnych zakrętów.
Obrazek

Szybko jednak miałam jej serdecznie dość, monotonnie pod górę, widoków żadnych i ta tablica mnie bardzo ucieszyła :D
Obrazek

Ale ścieżka zaczęła zakręcać i jak tylko nadarzyła się okazja
Obrazek to w ciągu kilku minut znalazłam się na szlaku.

A schronisko było tuż za zakrętem
Obrazek

Znaną mi już trasą, podziwiając te piękne skały
Obrazek

Obrazek

wstępując tu na chwilę
Obrazek

w końcu doszłam :D
Obrazek

Kiedy wierzchołek zaczął się zaludniać, zrobiłam miejsce następnym
Obrazek

Ale zamiast zejść do schroniska, to poszłam dalej granią, w kierunku tych skał które tak bardzo mi się podobały. Ścieżka wygodna z ładnymi widokami
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na szlaku nie ma żadnych sztucznych ułatwień, czasami trzeba użyć rąk
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I ostatni cel jest blisko
Obrazek

Jest :D
Obrazek

Ostatnie spojrzenie na Malý Fatranský Kriváň
Obrazek

I powrót, stamtąd przyszłam
Obrazek

Tutaj już wiedziałam, że ciemności mnie zastaną :D , tylko pytanie gdzie.
Obrazek

Żółty szlak schodzi pod skałami ostro w dół
Obrazek

Obrazek

potem wchodzi w las
Obrazek

Tam byłam :D
Obrazek

No będzie ciemno, zanim dotrę do auta :mrgreen:
Obrazek

Tu podjęłam decyzję, że wrócę niebieskim aby zobaczyć gdzie go zgubiłam. Najpierw lasem
Obrazek

a potem wśród traw prawie tak wysokich jak ja
Obrazek

ale w dole widziałam ten szeroki trakt. Parę zakosów i wyszłam koło tego drogowskazu, na który rano nie zwróciłam uwagi.
Obrazek

A od niego było tylko 5 min. do połączenia szlaków czerwonego z niebieskim.
Potem już zdjęć nie robiłam, podziwiałam tylko podświetlony zamek Strečno :D .

W ten sposób pożegnałam Małą Fatrę, która tym razem była łaskawsza.

Dziękuję Wszystkim, którzy dotarli do tego końca czytając lub tylko oglądając to co przedstawiłam :D :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 08, 2018 5:50 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Małofatrzańskie klasyki "klepnięte" :wink:. Wodospad Szutowski najlepiej się prezentuje wiosną, albo wczesnym latem, gdy jest sporo wody w potoku więc decyzja była chyba właściwa. Po za tym musiałabyś sporo schodzić. Czy czerwony szlak na Mincol prowadzi przez tą nową wieżę widoczną na twoim zdjęciu? Ze swojej strony gorąco polecam czerwony szlak znad Bieli na Mały i Wielki Rozsutek - rzadko uczęszczany, ale pięknie poprowadzony.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 08, 2018 6:05 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
Czy czerwony szlak na Mincol prowadzi przez tą nową wieżę widoczną na twoim zdjęciu?
Zdecydowanie nie.Tę czerwoną wieżę widokową widziałam z czerwonego szlaku. Ona jest chyba na żółtym a ja nim nie szłam. Początkowo chciałam wracać przez sedlo Javorina niebieskim i żółtym. Ale ja często w trakcie wędrówki modyfikuje trasę.
Dzięki za te polecane trasy, muszę je sobie dokładnie obejrzeć.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 08, 2018 6:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
e_l napisał(a):
Ale ja często w trakcie wędrówki modyfikuje trasę.

Ja też. Prawie za każdym razem :wink:.
e_l napisał(a):
Ona jest chyba na żółtym a ja nim nie szłam.

Chyba tam będzie. Widziałem na necie zdjęcia z wieży i widoki z niej na zamek w Strecznie oraz jego okolicę są bardzo oryginalne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 10, 2018 6:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
magis napisał(a):
Ze swojej strony gorąco polecam czerwony szlak znad Bieli na Mały i Wielki Rozsutek - rzadko uczęszczany, ale pięknie poprowadzony.


Możesz coś więcej napisać ?

e_l - toś Ty prawie całą :wink: Fatrę przelazłaś :D

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 10, 2018 9:14 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Łukasz T napisał(a):
...prawie całą Fatrę przelazłaś
Prawie robi różnicę :mrgreen: Jeszcze mi trochę nieznanych zostało i w znane mogę ponownie :D
Mała Fatra bardzo mi się podoba, a to m. in. Wasza "wina" (magisa, sprocketa i Twoja) :mrgreen: :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 10, 2018 12:00 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
A byłaś na Baraniarkach na przykład? Fajnie tam jest.
Super góry, potrafia oczarować. Z 6 lat chyba nie byłem, ale jak wszystko wypali to może nawiedzę w przyszłym roku.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr paź 10, 2018 12:31 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Krabul napisał(a):
A byłaś na Baraniarkach na przykład? Fajnie tam jest.
To jest to nieznane, nie tylko tam nie byłam. Sokolie i jeszcze parę innych miejsc też mnie nie widziało.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 11, 2018 4:33 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
e_l napisał(a):
To jest to nieznane, nie tylko tam nie byłam. Sokolie i jeszcze parę innych miejsc też mnie nie widziało.

Czyli najlepsze przed tobą :wink:.

Łukasz T napisał(a):
Możesz coś więcej napisać ?

Szedłem tam wprawdzie zimą, ale szlak bardzo mi się spodobał: stromy, prowadzący wzdłuż wychodni skalnych z ciekawymi punktami widokowymi.

Przełęcz Prislop na Bielą:
Obrazek

I punkt widokowy na Wielki Rozsutek:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 11, 2018 5:18 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
Czyli najlepsze przed tobą .
No teraz widzę, że najlepsze przede mną :wink:
A na ten szlak nie zwróciłam w ogóle uwagi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL