Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:09 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt wrz 07, 2018 7:31 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
… staw to będzie.

Tak w nawiązaniu do relacji z Gładkiej Przełęczy i okolic :

Dzień dobry.

Paskudna pogoda za oknem nie chce odejść. Kusi, namawia, podpuszcza, wypuszcza w maliny. I znowu daliśmy się nabrać :-( ... 31 października 2015 roku, plus minus 28 kilometrów, 9 godzin, 25 minut, trzy osoby i niebo gwiaździste nad nami. Celem był staw - Ciemnosmreczyński Staw Niżni. Do tej pory jestem pod pozytywnym wrażeniem tej trasy.

Ruszyliśmy z Podbańskiej radosnym asfaltem. Tak chyba z 6 kilometrów :D Po prawicy rewelacyjne widoki na Krywań i inne typki obok niego. Po lewicy początki Kop Liptowskich. One w barwach jesiennych, Krywań w barwach skalistych. Ładny kontrast. Przemieszczamy się w miarę szybko ponieważ w cieniu czuć czającą się zimę. Wredną i zimną. Dlatego też z radością przyjmowaliśmy odcinki bez drzew. Po drodze skorzystaliśmy z gościnnych, "dwuizbowych" wiat. Sporo ich tam, zwykle na rozstajach szlaków. Tuż za końcem asfaltu jest parominutowe odbicie w prawo - do Niewcyrskich Siklaw. Piękne - polecam. Wracamy na szlak i jazda w górę. Pojawiają się po prawej Pośredni Wierszyk, Grań Hrubego a przed nami Liptowskie Mury. Bardzo jesienne. Po lewicy Kopy Liptowskie, łagodne jak baranki boże. Za to stojąca po prawej Garajowa Strażnica na łagodną nie wygląda. Takie te Tatry kontrastowe. Docieramy do kolejnej wiaty na rozstaju szlaków, witamy się z rodakiem i nawiązujemy dialog turystyczny. W sumie to w ciągu całego dnia spotkaliśmy może z 11 osób żywych. Po rozmowie kierujemy się na belki - część szlaku, podmokłego, jest wyłożona drewnianym chodnikiem. Śliskim jak cholera :D Zresztą wcześniej Towarzysz Łukasz na jednej takiej belce pięknie się wyłożył. Wczoraj narzekał, że lewica dolna go boli. To znak czasów - lewica cierpi :D Idziemy, wychodzimy w teren otwarty - wręcz lato. Poza coraz bardziej oblodzonymi kamieniami :) Ale bez trudu je przeszliśmy i naszym oczom ukazała się Cubryna. Po prostu rewelacyjna z tej strony. I docieramy w dobrym zdrowiu do celu Ciemnosmreczyński Staw Niżny. Trzeci pod względem wielkości staw Tatr Słowackich. Ładnie ponury, zwłaszcza, że chwilę po naszym przybyciu słońce schowało się za Pośrednim Wierszykiem. Ale nic to - mieliśmy ciepłe rękawiczki. Podziwiamy okolicę - Liptowskie Myry, Szpiglasowy, wcięcie Wrót, Cubryna, Koprowy i Pośredni. A z tyłu Kopy. Wyżej mieszka Wyżni Staw ale my jako poważni turyści nie łamiemy zakazów i tam się nie udaliśmy tylko trochę pozwiedzalismy brzegi Niżnego. Po lenistwie czas wracać. Oczywiście tą samą trasą, w końcówce przy świetle latarek i pod przepięknym gwiaździstym niebem. Było tak uroczo, że aż Wielki Wóz się wydłużył. Przechodzimy asfalt i witamy się z autem.

I tak to po 9 godzinach i 25 minutach chodzenia nogami zakończyliśmy ekspedycję. Wszystkim polecam okolice dolin Koprowej i Cichej. Niech i Was szlag trafi od długości tych szlaków ;) Fajny był ten październik.

Dobranoc.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 07, 2018 8:19 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Tak na szybko obejrzałam zdjęcia, ale ładnie. Jeszcze tam nie byłam. Wieczorem zapoznam się dokładniej, bo teraz odcinam się od internetu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 07, 2018 8:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
Ależ milusio. Poszedłbym sobie na taki jesienny spacer.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 07, 2018 11:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Taka jesień życia :mrgreen:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt wrz 07, 2018 10:17 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Łukasz T napisał(a):
plus minus 28 kilometrów
Łukasz T napisał(a):
Ruszyliśmy z Podbańskiej radosnym asfaltem. Tak chyba z 6 kilometrów
Z Trzech Studniczek byłoby mniej, ale nie byłoby tych pięknych widoków na pierwszych zdjęciach.
Teraz wiem gdzie jeszcze mam się udać, ale ja chyba nie jestem tak poważną turystką.
Ładnie przyzumiłeś ten krzyż na Krywaniu.
Łukasz T napisał(a):
Niech i Was szlag trafi od długości tych szlaków
No mnie prawie wczoraj trafił :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL