Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz kwi 18, 2024 3:21 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Krótka i Ostra
PostNapisane: Cz cze 21, 2018 2:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Pamiętam jak pewnego dnia rano przeczytałem relację Kiełbasy z wyprawy na Triglaw i do Chorwacji. Pamiętam jak się zadumałem zadając sobie pytanie "Po co oni się tak męczą ?"
Następnie spędziłem dzień leżąc na materacu w basenie. Jedynym moim ruchem był ruch gałek ocznych obserwujących krążące wokół mnie słońce. I nie znalazłem odpowiedzi.
Potem pojechałem z pracy na trzydniową integrację w Bieszczady. Było intensywnie i głośno. W sobotę około 2 w nocy położyłem się spać, żeby wreszcie odpocząć przed powrotem. Na zewnątrz nadal było głośno więc wyszedłem tak bez żadnego trybu na balkon i im powiedziałem, żeby zamknęli te swoje mordy zdradzieckie. ( swoją drogą fajnie scenka wyszła :mrgreen: )
Jakoś mi się potem już spać nie chciało to spakowałem się i pojechałem w Tatry. O ósmej byłem w Szczyrbskim Plesie, gdzie nad jeziorem spotkałem spanikowanego Kanadyjczyka urodzonego w Kazachstanie, który biegał od człowieka do człowieka z okrzykiem:
- Where is red ? - i wymachiwał zaspanym ludziom przed twarzą telefonem na którym miał wyświetloną mapkę szlaków.
Zabrałem go ze sobą brzegiem jeziora.
- Is blue, no red !!! - krzyczał zrozpaczony widząc kolor znaków.
Użyłem wtedy takiego zdania, którego nauczyłem się oglądając Bonda.
- Trust me.
No i on jakoś mi zatrustował. O jaki był zdziwiony jak wyszliśmy na czerwony szlak.
Szedł na Krywań więc godzinę szliśmy razem. Strasznie fajnie się z nim gadało bo choć chłop znał trzy języki a ja jeden, czyli razem mieliśmy cztery do dyspozycji, to nie było wspólnego. Ale mowa ciała to podstawa.
Poopowiadałem mu trochę o Słowacji, dziwił się dlaczego tu tak pusto. A w opowieść o Morskim Oku zacytuję " one little lake, one little house and ten thousand people" nie uwierzył. Niewierny Tomasz.
Umówiliśmy się, że sobie pomachamy o 13 ze szczytów i każdy poszedł w swoją stronę. Nie wiem czy machał bo nic nie było przez chmury widać.
Tyle fabuły.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Okno pogodowe

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W domu byłem około północy. Do pracy wstałem na 7 i odsypiałem do środy.
Nadal nie znam odpowiedzi na pytanie " Po co oni tak się męczą ?"

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 21, 2018 2:25 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Okno pogodowe zajebiste.
Mój maż tak się cieszy, jak może parę dni nad morzem spędzić, bo "wreszcie ku.r.w.a nie musi się zrywać rano" :D
Taki ten minus gór. Nie dosyć,że na co dzień śpimy po kilka godzin, to i na urlopie czasu na to brak :roll:

ps. w Dolinie Białej Wody kiedyś spotkaliśmy faceta i szliśmy kawałek obustronnie kalecząc angielski, aż w końcu on mi mówi, że Czech, no... :mrgreen:

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 21, 2018 6:53 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Ładna historia. Fabuła mnie wciągnęła - masz talent.
Co na to koledzy?

"Dziś niemal każdy robi co chce, a co gorsza promuje to w sieci w ramach dziwnie pojmowanej wolności jednostki. Od lat uważam, że w kontekście Tanap'u nie może to doprowadzić do niczego dobrego." (gf)

"Jak to się ma do bezsensownego i niepotrzebnego upubliczniania swoich "wyczynów" w sieci" (leppy)

"Takie czasy. Jakiś cieć czy ziutek koniecznie się musi czymś pochwalić. Jedni walą focie z Krupówek. Drudzy z rezerwatu. Ci z Krupówek to tylko folklor. Ci z rezerwatu to natomiast zwykli kretyni nie pojmujący prostych zasad.
Takie janusze turystyki pozaszlakowej." (tomek.l)

"Jeśli chodzi o jakies materiały fejsbukowe - to zupełnie nie wiem co się tam dzieje bo nie używam. Jeśli mówicie o osobach z Forum - to nie wiem do końca o co chodzi. Piętnowane jest wrzucanie materiałów z przypałowych miejsc (np. rezerwatów) do sieci, a nie samo łażenie. Także ja hipokryzji nie widzę." (krabul)

"Poza tym, to macie co chcecie, publikujcie sobie co chcecie i gdzie chcecie, chwalcie się ile wlezie i będziecie mieli tego efekty. Później będzie z pewnością niebotyczna martyrologia i pomstowanie na zło i niesprawiedliwość świata. Możecie później nawet z tej całej złości się zesrać". (kilerus)

Problem się ostatnio pojawił na forum i dlatego go wyciągam. Jak ty to postrzegasz, TataFilipa? Lejesz na te (dość mocne) słowa?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 21, 2018 7:50 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
TataFilipa napisał(a):
Tyle fabuły.
Ta fabuła is the best :mrgreen:
TataFilipa napisał(a):
Nadal nie znam odpowiedzi na pytanie " Po co oni tak się męczą ?"
A ja nie znam odpowiedzi na pytanie "Po co ja się tak męczę?"
Redemption MM napisał(a):
kiedyś spotkaliśmy faceta i szliśmy kawałek obustronnie kalecząc angielski, aż w końcu on mi mówi, że Czech, no...
Ja na Słowacji używam tylko polskiego, a jak ktoś nie rozumie to jego problem :mrgreen: Dzisiaj zrobiłam fotkę czterem chłopaczkom, okazało się że to Czesi, Oni po swojemu ja po swojemu i wszyscy się rozumieli :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 21, 2018 10:31 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
magis napisał(a):
Problem się ostatnio pojawił na forum i dlatego go wyciągam. Jak ty to postrzegasz, TataFilipa? Lejesz na te (dość mocne) słowa?

Kiedyś dostałem solidną zjebę za relację z Płaczliwej Skały. Nowy byłem i nie do końca rozumiałem co zrobiłem źle.
Wtedy mi wytłumaczono, że jest na forum reguła mówiąca o tym, że można wrzucać relacje z gór na które prowadzą drogi wspinaczkowe, czyli o trudności powyżej II i że nie z rezerwatu. Ostra jak najbardziej spełnia to kryterium. Krótka też bo grań w stronę Krywania ma wycenę II bodajże.
Dolina taka sama jak 5 Stawów Spiskich, więc żaden rezerwat. To tyle jeśli chodzi o miejsce.
Natomiast chciałbym napisać po co to robię. Znaczy relacje, bo po co w góry chodzę to nie bardzo wiem. :mrgreen:
Mnie to forum bardzo pomogło i przeczytałem chyba wszystkie relacje. Szukałem opisów i dróg. Dużo znalazłem, wiele pokazali osobiście użytkownicy. Prowadzili, podpowiadali, pokazywali. Oczywistą dla mnie jest rzeczą, że jeśli ja szukałem to szukają też inni.
Dlatego gdzieś zostawiam ślad dla googla. Bliżej mi do postawy Ś.P. Olgi, która chodziła i w piękny sposób swoje wędrówki dokumentowała. Ja tak nie potrafię, ale nieudolnie dokumentuję.
Natomiast hipokryzja w stylu udajemy, że nie chodzimy jest mi niezrozumiałą. Jeśli zaczniemy być świętsi od papieża to tu będą tylko relacje z Czerwonych Wierchów i forum zejdzie śmiercią naturalną.

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 12:37 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14880
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
TatoFilipa, Magis ma rację.
Cały rejon Krywania od Ostrej na zachód jest zamknięty dla horolezeckiej cinnosti.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 5:22 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
TataFilipa napisał(a):
Wtedy mi wytłumaczono, że jest na forum reguła mówiąca o tym, że można wrzucać relacje z gór na które prowadzą drogi wspinaczkowe, czyli o trudności powyżej II i że nie z rezerwatu. Ostra jak najbardziej spełnia to kryterium. Krótka też bo grań w stronę Krywania ma wycenę II bodajże.

Te zasady są takie pokręcone, że żaden filanc na Słowacji by ich nie zrozumiał.
Proponuję stworzyć otwarty regulamin forum turystyki górskiej, czy też swoisty kodeks forumowicza, w którym dokładnie będzie opisane, które przepisy parków możemy łamać i to opisywać, a których powinniśmy przestrzegać :wink:.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 7:26 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 3:34 am
Posty: 14880
Lokalizacja: Ząbkowska, róg Brzeskiej
magis napisał(a):
które przepisy parków możemy łamać i to opisywać,


Chyba jakiś sarkazm,
ale tak ogólnie:

magis napisał(a):
które przepisy parków możemy łamać

Żadne.

magis napisał(a):
i to opisywać

Tylko legalne.
Jak do tej pory istniał obyczaj przyzwolenia na opisywanie wycieczek, które z opisu "wyglądają" jak legalne, chociaż wcale takowymi nie były.
W tym wypadku - na Krótką nie da się wejść legalnie.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 7:42 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
grubyilysy napisał(a):
W tym wypadku - na Krótką nie da się wejść legalnie.

Tyle W temacie. 'Modzi' niech zrobią porządki.

Zbyszek przykro mi, ale ten teren jest zakazany do chodzenia.

ps. jak nie pamięć nie myli to w tym rejonie, ale tylko w jakimś okresie zimowym to Ramię Krywania można robić legalnie.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 8:57 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
TataFilipa napisał(a):
Krótka też bo grań w stronę Krywania ma wycenę II bodajże.

Ale czy szedłeś tą granią? :wink:
Poza tym to nie jest tak, że KAŻDA dwójka (w zasadzie powyżej dwójki) to już jest legal. Jest jeszcze pojęcie terenu "udostępnionego do wspinaczki". Nie każdy jest, mimo, że nie ma tam ścisłego rezerwatu.
Od 2-3 lat nie piszę relacji, bo mnie "regulamin" blokuje. Nie żebym się skarżył, bo też jestem zdania, że nie jest w porządku publikacja czegoś takiego. No ale sam oczywiście chętnie poczytałbym inne tego typu relacje. W zeszłym roku miałem dylemat czy nie pójść na całość i nie wrzucić relacji z tej samej trasy z morderczą końcówką (wycof przez 1km kosówki). Ugryzłem się jednak w język i ni ma.
Miałem też taki pomysł, żeby pisać relacje w formie PW i wysyłać zainteresowanym, publicznie tylko informując co jest dostępne w menu. Ale czy to nie jest to samo, nie wiem...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 22, 2018 12:18 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
grubyilysy napisał(a):
TatoFilipa, Magis ma rację.
Cały rejon Krywania od Ostrej na zachód jest zamknięty dla horolezeckiej cinnosti.


No to słabo wyszło. Nie wiedziałem po prostu. :oops:

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL