Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz kwi 18, 2024 7:02 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Śr gru 27, 2017 7:11 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
W pierwsze święto mieliśmy atakować Siną w Niżnych Tatrach, lecz w połowie drogi w Dolinie Demianowskiej, zrezygnowaliśmy z tego planu ze względu na niski pułap chmur i kamerkę z Chopoka, która ukazywała nam gęstą mgłę na szczycie. Zawróciliśmy więc do Liptowskiego Mikulasza, skąd podjechaliśmy do wylotu Doliny Ziarskiej, bo jedyne co było widać na niebie, to oświetlony wierzchołek Barańca, przebijający się między chmurami. Na miejscu opłata - trzy Euro - do przełknięcia. Na parkingu trzy samochody: dwa lokalne i jeden na blachach PB (Powaska Bystrzyca).
Na podejściu, w lesie, znikome ilości śniegu, mniej więcej od piętra kosówki jego ilość zaczęła wzrastać. Na Gołym Wierchu dogoniliśmy dwóch facetów (potem się okazało, że to ci z Powaskiej Bystrzycy).
Najgorsze było to, że za Gołym Wierchem ślady zrobiły nam kawał i znikły, zawiane zupełnie przez wiatr (to na minus). Ale przynajmniej wyszliśmy ponad morze chmur i objawiły nam się widoki na Liptów (to na plus). Za to zerwał się zapowiadany, bardzo mocny wiatr (drugi minus). Ale nogi były w dobrej formie, torowaliśmy ostro do przodu (drugi plus). Szkoda tylko, że dwaj młodzi panowie z Powaskiej nie przyszli nam z odsieczą, tylko grzecznie, zachowując odpowiedni odstęp, maszerowali po naszych śladach (trzeci minus). Żeby zakończyć ten wywód trzecim plusem dodam, że kosówka w końcu się skończyła i dotarliśmy na trawiaste zbocze.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Owi dwaj panowie, ogólnie byli ciekawi, bo po zejściu z Barańca, okazało się, że szli oni dokładnie po naszych śladach wpasowując się podeszwami co do centymetra. Na podejściu wcześniej w lesie stwierdziliśmy, że przed nami szła jedna osoba, bo odbity był jeden ślad. A tu okazało się, że jeden ślad należał do dwóch osób, hehe.
Końcowy odcinek składał się wyłącznie z lodoszreni i trzeba było uruchomić tajniki chodzenia z zachowaniem należytej równowagi, żeby nie odjechać do Doliny Tarnowieckiej. A przecież wystarczyło tylko zabrać ze sobą raki. Tak też uczynili dwaj przybysze z Poważa, którzy zakładali je jakieś 45 minut. Sprawdzałem to na zegarku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

My w międzyczasie doszliśmy na szczyt Barańca, gdzie rozbiliśmy półgodzinną bazę za betonowym słupem, który osłaniał nas od huraganowego wiatru. Stamtąd poczyniłem parę wypadów na różne krańce wierzchołka w celu zrobienia pamiątkowych zdjęć. Koledzy ze Słowacji dotarli niedługo po nas i z tego co zaobserwowałem, zdjęcia robili głównie sobie nawzajem. Jeden z nich założył nawet jakieś markowe, narciarskie gogle na pół twarzy - chyba na zdjęciach miały mu one dodać powagi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Powrót na parking był już formalnością, zeszliśmy akurat o zachodzie.

Obrazek

Obrazek

Na drugi dzień świąt podjechaliśmy na Orawę, do wsi Komjatna. Tym razem plan był jasno nakreślony i zrealizowaliśmy go w pełni. Trzy lata temu Słowacy otwarli tam zielony szlak przez Hrdos na Ostre, na które wcześniej można było tylko wejść od strony południowej. Słońce nam smażyło całą trasę, ale w wyższych partiach gór, rządziły tego dnia chmury.

Obrazek

Po stromym leśnym podejściu dotarliśmy do pierwszej atrakcji: skalnego okna pod Hrdosną Skałą. Przez okno prowadzi odbitka do wlotu Jaskini Zaszkowskiej, do której można zajrzeć. Wyżej szlak pnie się stromym kominem, ubezpieczonym łańcuchami, pomiędzy skałami. Wprost na Hrdosną Skałę, z której widok na tą część Orawy jest piękny. Wzrok przyciągają pola nad Komjatną, ale widać z niej również Kubińską Holę i kawałek Tatr Zachodnich. Wielki Chocz tego dnia postanowił się schować w chmurach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na skale zamontowano prostą drewnianą barierkę, zamiast drogich i szpetnych metalowych zabezpieczeń, jakie można spotkać, na przykład, w polskich Pieninach.

Obrazek

Płaskim grzbietem szlak poprowadził nas do kolejnego punktu widokowego - Skrizelna Skala. Tu dla odmiany żałowaliśmy, że w chmurach schowana jest Mała Fatra Krywańska, ale w zamian było widać Kopę i Szypa.

Obrazek

Po zejściu na przełęcz pod Ostrym nastąpiło bardzo strome podejście na Ostre (1067 npm). Przy pokonywaniu zalodzonych stopni pomogły nam zainstalowane łańcuchy.
Widok ze szczytu jest rewelacyjny. Żeby mieć ogląd na różne strony świata, trzeba się po nim po prostu przemieszczać. Jest również nowa książka wpisowa - Polaków wpisanych niewielu. Po pobieżnym przeczytaniu rzucił się w oczy wpis rodaków z dalekiego Goleniowa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Do Komjatnej wróciliśmy tą samą drogą.

Obrazek

Obrazek

Baraniec, jak to Baraniec - nie zawiódł, chodzimy tam w sumie co roku, za to Szypska Fatra ukazała nam swoje nowe oblicze, którego nie znaliśmy. A to z kolei zwiastuje nasz powrót. I jest czwarty plus.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr gru 27, 2017 8:07 pm 
Weteran

Dołączył(a): Śr cze 04, 2014 7:19 pm
Posty: 138
Lokalizacja: Dankowice/Bielsko-Biała
Ten Baraniec chodzi mi po głowie już od bardzo dawna i mam nadzieję, że w przyszłym roku klepnę wreszcie jego szczyt :D
Śliczne zdjęcia :lol:

_________________
http://mateuszorantek.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr gru 27, 2017 11:03 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Miód malina :D zdjęcia jak i pomysł na trasę.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz gru 28, 2017 10:01 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Zapowiadała się ostra zima, a tu wiosna na zdjęciach..

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz gru 28, 2017 2:28 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
Dwie wycieczki jakby w innym czasie. Na Barańcu byłam kilka lat temu ale w warunkach bezśnieżnych, szłam grzbietem widocznym na 2 zdjęciu. Piękne zimowe zdjęcia. Super wygląda ten oblodzony obelisk, bo bez lodu to urodą nie grzeszy. Widoki z Waszego szlaku super, może się tam kiedyś wybiorę.
A druga trasa to jakby późna jesienią, no i jest na co popatrzeć. Tylko pozazdrościć :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt gru 29, 2017 8:24 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 29, 2006 6:58 pm
Posty: 690
Lokalizacja: Dolny Śląsk
w tej bialo-czerwonej kurtce i do tego na sniegu wygladasz jak mikolaj :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt gru 29, 2017 12:17 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 31, 2005 7:05 am
Posty: 1607
Lokalizacja: Brzozówka k. Krakowa
Byłem w tym roku na Ostrem (nie wiem jak to się odmienia). Podejście po burzy ze Svosova to była ściana płaczu :). Niedługo wrzucę relację z tamtego kilkudniowego wyjazdu.

Obrazek

Obrazek

A swoją drogą świetne fotki z Niskich Tatr. Czy tam w ogóle jest jakaś szansa na przetarte szlaki zimą ?

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn sty 01, 2018 7:35 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1494
Lokalizacja: W-wa
Wypowiem się na temat ogólny :)
Super, że jesteście na forum, bardzo mi się podoba wasze chodzenie po górach. Dla mnie jesteście z żoną (pozdrowienia!) tegorocznymi górskimi przodownikami.

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt sty 02, 2018 5:32 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Fenomen napisał(a):
w tej bialo-czerwonej kurtce i do tego na sniegu wygladasz jak mikolaj

Panie Fenomen, ja jestem facetem, a na zdjęciach "występuje" moja żona :). Ale przekażę jej :).
Carcass napisał(a):
Byłem w tym roku na Ostrem

Do książki się wpisywaliście? Bo widziałem tam jakiś wpis z Krakowa.
Carcass napisał(a):
A swoją drogą świetne fotki z Niskich Tatr. Czy tam w ogóle jest jakaś szansa na przetarte szlaki zimą ?

Dzięki. Przez narciarzy jak najbardziej, na bieżąco. Jeśli chodzi o chodzenie z buta, to najlepiej unikać wyjść świeżo po opadach, bo można być zaskoczonym.
anke napisał(a):
bardzo mi się podoba wasze chodzenie po górach.

Dzięki :).
Redemption MM napisał(a):
Zapowiadała się ostra zima, a tu wiosna na zdjęciach..

Zima szybko wróciła. W sobotę byliśmy na Małej Brestowej przez grzbiet Cielęciarek. Śniegu w Tatrach sporo dopadało, chodzenie w tych warunkach do przyjemności nie należało.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz sty 04, 2018 10:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
chyba już ostatnio słyszałem, że koniec z łażenia z buta w zimie i zamiana na skitury :P

Bardzo podoba mi się ta druga wycieczka :!: W zeszłym roku byłem na Sip i bardzo podobały mi się tamtejsze okolice. Fotki jak zwykle wypas :)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL