Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 11:30 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn paź 16, 2017 7:00 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
Ostatnio dość często wybieramy się z żoną na wycieczki w Góry Strażowskie, które przyciągają nas pięknymi lasami, malowniczym krajobrazem, a także kompletną pustką na szlakach. Tyle tytułem wstępu.

Obiecaliśmy sobie, że odwiedzimy to pasmo jesienią, wtedy kiedy na drzewach można zobaczyć prawdziwą eksplozję kolorów. Prognozy na weekend nie były aż tak jednoznaczne, ale kobiecy instynkt mojej żony i mój nieujarzmiony instynkt zdobywcy podpowiadał nam, że być może to będzie zapowiedź "babiego lata". I była.

Początek naszej wycieczki nie był jednak taki kolorowy, bo do Podskalie podjechaliśmy w pełnym zachmurzeniu. Ale światełko w tunelu tliło się, gdzieś tam, na horyzoncie. Zaparkowaliśmy na końcu wsi i zaczęliśmy się przebierać. Jeden z mieszkańców akurat zawracał obok nas, gdy ściągałem koszulkę. Zatrzymał się, opuścił szybę i zażartował, że teraz czeka, aż tą samą czynność wykona moja żona. Żartownisiów było w okolicy więcej, bo po chwili podlazł do nas kolejny miejscowy, który straszył nas niedźwiedziami.

Ryzyko spotkania niedźwiedzia włożyliśmy między bajki i po chwili staliśmy przy kapliczce pod Wielkimi Skałami. Przeszliśmy przez bramkę z napisem "Podskalsky Rohac" i rozpoczęło się podejście. Długo nie trwało, bo jakieś dwadzieścia minut; po drodze było jedno miejsce zeroplusowe, w którym to użycie kończyn górnych było konieczne. Wejście jest miejscami prowadzone zielonymi znakami, którymi Słowacy oznaczają ścieżki dydaktyczne. Widok z Wielkich Skał jest piękny i rozległy - na zachodzie dominuje Ostra Malenica i Wapecz.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jako, że zostało nam trochę czasu do nadejścia prześwitów słonecznych, postanowiliśmy, że podejdziemy jeszcze wyraźną ścieżką, w stronę właściwego szczytu Podskalskiego Rohacza. Ścieżka kluczy między skałkami, po drodze jest kilka punktów widokowych na okolicę, a także niewielkie okno skalne, które odnaleźliśmy dopiero w drodze powrotnej. Końcowe podejście na Rohacza ostatecznie sobie odpuściliśmy, bo brakło nam na nie czasu. Przynajmniej jest powód, żeby w to miejsce wrócić.

Obrazek

Obrazek

W trakcie naszego graniowego spaceru chmury się rozwiały i jesienna kolorystyka zastąpiła zacienione, leśne połacie. Przed zachodem zeszliśmy na łąkę, żeby zobaczyć, jak się prezentują skały z okolic kapliczki. Po drodze minęliśmy Słowaka, który później zapozował mi na skale.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Naszym miejscem noclegowym była wieś Mojtin (około sześciuset mieszkańców). Dojazd do wsi prowadzi przez bardzo wąską dolinę, otoczoną skalnymi wychodniami i bez wątpienia jest to jedna z najciekawszych dróg na Słowacji. Ogólnie ujmując - Mojtin, to inny świat - o piętnaście kilometrów oddalony od kolejnej wsi. Jeden sklep, jeden bar, gęsi, kozy, krowy, owce, kilka pensjonatów plus jedno małe osiedle domków letniskowych z zaparkowanymi mercedesami na słowackich i czeskich rejestracjach. Nie wiem, jak się im tam żyje, w tym Mojtinie, ale jesienią jest to raj.

Poranek obudził nas bezchmurnym niebem i zawieszonym na horyzoncie księżycem. Aha, babie lato właśnie się zaczęło. Zaparkowaliśmy samochód pod kościołem i ruszyliśmy na łąki za znakami zielonego szlaku. I tu małą dygresja. Nie wiem, jak się nazywają te porąbane latające jesienne stwory (przypominające muchy), które wprost przyklejają się do skóry i nie da się ich zgnieść palcami, ale tego dnia okazały się one dla nas zmorą. Atakowały nas też kleszcze, także walka była na całego.

Obrazek

Obrazek

Szlak opuściliśmy w odpowiednim miejscu i ruszyliśmy grzbietem w kierunku Rohatina. Kiedyś zielony szlak prowadził przez jego wierzchołek, ale został zmieniony. W każdym razie, po starych znakach nie ma już śladu. Na szczycie jest punkt widokowy na Rohatą Skałę oraz książka wpisowa. Z Rohatina schodzi się bez ścieżki, bardzo stromym terenem, przypominającym żleb. Jest to słuszna droga, bo w dolinie, na kamieniu jest namalowana informacja, że tamtędy prowadzi dojście na Rohatin. Kombinacją różnych dróg przedostaliśmy się na przeciwległy grzbiet, do żółtego szlaku, prowadzącego na Rohatą Skałę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak też dotarliśmy na Przełęcz Mraznica. Tam spotkaliśmy pierwszego człowieka tego dnia. Był to gość pod wąsem, w stroju moro, na motorowerku. Coś tam pooglądał, po czym oddalił się w bliżej nie określonym kierunku. Znowu na szlaku towarzyszyła nam niczym nie zmącona cisza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Podejście na Rohatą Skałę jest strome i w górnej części ubezpieczone łańcuchami. Ze skały widoki na okolice Mraznicy. Jest też książka wpisowa i krzyż.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W dalszej części przebieg szlaku ubogacony jest o kolejny punkt widokowy, następnie jego wytrasowanie jest dość pokręcone, ale jakoś dotarliśmy na łąki nad Mojtinem.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Polecam Góry Strażowskie, bo to pasmo charakteryzuje się pięknymi lasami, malowniczym krajobrazem, a także kompletną pustką na szlakach. Tyle w kwestii podsumowania.


Ostatnio edytowano Wt paź 17, 2017 4:32 am przez magis, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 16, 2017 7:50 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lut 09, 2013 10:52 pm
Posty: 1144
Lokalizacja: Łódź
Mistrzostwo.

_________________
Gdzie wola - tam droga.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 16, 2017 7:51 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 25, 2012 4:52 pm
Posty: 649
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Piękne otoczenie i świetne zdjęcia. :thumleft:

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 16, 2017 9:39 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 8:03 pm
Posty: 788
Jeżuuuu jak boli..... Ciesz się z wolnych weekendów póki je masz.

_________________
Wenus w Milo


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 9:00 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 26, 2013 7:31 am
Posty: 1616
Lokalizacja: Tarnow
WOW.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 9:06 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
Bajka.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 9:11 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
przepięknie wyglądają z góry te zielone łąki otoczone kolorowymi drzewami :!: byłem na wiosnę na Strażovie i również polecam ten rejon :) piękne i spokojne okolice.

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 9:34 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 20, 2016 9:13 am
Posty: 300
Lokalizacja: Mazovia
raj na ziemi :shock: :P

_________________
Kozica nizinna wędrowna


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 9:58 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz paź 22, 2015 5:17 pm
Posty: 2496
Lokalizacja: Poznań
magis napisał(a):
...że być może to będzie zapowiedź "babiego lata". I była.
My mamy "babie lato czyli złotą polską jesień". Ciekawe jak Słowacy określają tę piękną porę roku, bo jest przepiękna. Na zdjęcia nie mogę się napatrzeć :) .
A a`propos "babiego lata" w dosłownym tego słowa znaczeniu, to jest paskudztwo. W niedzielę byłam w też ładnym terenie na nizinach i te nici pajęcze miałam wszędzie na sobie, na aucie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 11:32 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 12, 2017 7:32 am
Posty: 4097
Chyba mu bana damy, co???? :pale: :krzyk:

_________________
Urodziłeś się, by być prawdziwym, a nie perfekcyjnym.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 2:59 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 31, 2007 9:46 pm
Posty: 4463
Lokalizacja: GEKONY
Bardzo fajne tereny, muszę dopisać do swoich miejsc wartych odwiedzenia.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt paź 17, 2017 4:10 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt cze 22, 2012 7:38 pm
Posty: 843
Lokalizacja: siem-ce; m-ce
zephyr napisał(a):
byłem na wiosnę na Strażovie i również polecam ten rejon

To w końcu bliskie okolice Strażowa. Widać go nawet po prawej stronie na czwartym zdjęciu od końca.
Sheala napisał(a):
Ciesz się z wolnych weekendów póki je masz.

Cieszę się i doceniam, bo kilka lat pracowałem w sklepie i miałem jedną wolną niedzielę w miesiącu.
e_l napisał(a):
Ciekawe jak Słowacy określają tę piękną porę roku

Chyba, tak samo, jak my. W książkach wpisowych widziałem wpisy typu krasne babie leto.
Redemption MM napisał(a):
Chyba mu bana damy, co???? :pale: :krzyk:

:eye:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 19, 2017 9:29 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 07, 2015 10:09 pm
Posty: 779
Lokalizacja: Chrzanów
Redemption MM napisał(a):
Chyba mu bana damy, co????

Dwa razy coby ludzi po forum nie drażnił :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 19, 2017 10:06 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2164
Magis, jesteś dla mnie mistrzem słowackich perełek.
Miałem już iść spać, ale zlokalizowałem ten Mojtin i wygląda to fantastycznie. Mógłbym tam ze 2 tyg. siedzieć i te wszystkie pozaszlakowe pagórki zaliczać.
Kiedyś tam pojadę - na pewno. Na Strážovie jeszcze nie byłem, a mało brakło a byłbym wczoraj... jednak wybrałem się na oba Maníny.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn paź 23, 2017 8:35 pm 
Weteran

Dołączył(a): Śr cze 04, 2014 7:19 pm
Posty: 138
Lokalizacja: Dankowice/Bielsko-Biała
Ale śliczne tereny !!!
A zdjęcia w tych jesiennych kolorach są iście pocztówkowe ;)

_________________
http://mateuszorantek.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz paź 26, 2017 1:17 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Przepięknie tam jest, trzeba będzie się kiedyś wybrać. A zdjęcia jak zwykle świetne.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL