Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=18775 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | magis [ Pn wrz 12, 2016 6:47 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
shesmovedon - świetne zdjęcia robisz, ale spróbuj je nieco zmniejszać przy dodawaniu (mam duży monitor, a i tak się rozjeżdżają). Czekam na kolejną porcję przyjemności (no bo ile można się rozdziewiczać ![]() |
Autor: | shesmovedon [ Pn wrz 12, 2016 6:54 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Połówkowe zmniejszanie na fotosiku daje dość mały obrazek, więc wystarczy zmniejszyć przeglądarkę do 75%-80% i będzie dobrze widać. Na razie gra wstępna - do uwodzenia dojdzie, jak się uporam z pourlopowymi zaległościami ![]() |
Autor: | Fenomen [ Wt wrz 13, 2016 9:27 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Fotki miszcz! Czym robisz? |
Autor: | shesmovedon [ Wt wrz 13, 2016 9:36 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Lewym okiem i palcem wskazującym prawej ręki ![]() Posiadam prototypowy bezlusterkowiec Sony Alpha 7 z kitem. Szału nie ma, ale waga przynajmniej względnie lekkopółśrednia |
Autor: | Krabul [ Wt wrz 13, 2016 11:42 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Mniam. Zapowiada się pysznie. Zdjęcia też mi się podobają. |
Autor: | e_l [ Wt wrz 13, 2016 9:20 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
shesmovedon napisał(a): wystarczy zmniejszyć przeglądarkę do 75%-80% i będzie dobrze widać. Ale wówczas do czytania tekstu przynajmniej ja, muszę mieć lupę.shesmovedon napisał(a): Tatry są mało jesienne, jak na tę porę roku, w połowie września 2015 zbocza tonęły w żółci i czerwieni Jesień na zdjęciach widać.shesmovedon napisał(a): a teraz zielono jak w środku lata... A kiedy je robiłaś? Fotosik mówi, że 26.05.2013
|
Autor: | shesmovedon [ Śr wrz 14, 2016 7:11 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
e_l napisał(a): Ale wówczas do czytania tekstu przynajmniej ja, muszę mieć lupę. Tak po prawdzie, to nic ciekawego w tym tekście nie ma, więc śmiało można przejść do części zasadniczej ![]() e_l napisał(a): Jesień na zdjęciach widać Pierwsze oznaki są już w sierpniu, ale zeszłoroczne lato było wyjątkowe dla przyrody, z bardzo pożądanym efektem wizualnym dla wrześniowych zdjęć e_l napisał(a): A kiedy je robiłaś? Fotosik mówi, że 26.05.2013 26.05.2013, godzina 21.00 ![]() ![]() ![]() |
Autor: | Krabul [ Pt wrz 16, 2016 8:05 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Czekam na kolejną dziewicę. |
Autor: | sprocket73 [ N wrz 18, 2016 1:19 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Mocne przejście ta ostatnia trasa. Podziwiam. Wszak przyjęło się, że kobieta powinna być słaba... ale jak widać, nie zawsze. No i na dodatek Rohacze nie straszne - skandal! ![]() |
Autor: | shesmovedon [ N wrz 18, 2016 1:52 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
To tylko kwestia genów po pradziadku Rosjaninie. W naszych stronach mawia się, że jak ktoś jest zza Buga, to jest nie do zdarcia i go żadne licho nie weźmie ![]() W szerokich planach mam jeszcze spacer z Siwej Przełęczy na Wołowiec i jestem prawie pewna po rohaczowej przeprawie, że powinno się udać. ![]() |
Autor: | sprocket73 [ N wrz 18, 2016 3:32 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
shesmovedon napisał(a): W szerokich planach mam jeszcze spacer z Siwej Przełęczy na Wołowiec i jestem prawie pewna po rohaczowej przeprawie, że powinno się udać Uda się - to normalna trasa. Dlatego, żeby dodać smaczku polecam zahaczyć o Raczkową Czubę jak już będziesz na Jarząbczym.
|
Autor: | shesmovedon [ N wrz 18, 2016 3:48 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Co pięć dwutysiączków to nie cztery ![]() ![]() |
Autor: | Krabul [ Pn wrz 19, 2016 10:49 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
shesmovedon napisał(a): Tymczasem po lewej czeka monster – jedyne 223 metry w górę. Po pierwszych 6-7 takich jednego dnia idzie się przyzwyczaić i następne już tak nie bolą ![]() Piękna włóczęga. Te kamloty omszałe w Białej Wodzie super. Czas wykorzystany chyba maksymalnie. Świetnie się bawiłem czytając Twoją relację i oglądając zdjęcia. |
Autor: | shesmovedon [ Pn wrz 19, 2016 12:39 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Krabul napisał(a): Po pierwszych 6-7 takich jednego dnia idzie się przyzwyczaić i następne już tak nie bolą ![]() Dobrze wiedzieć ![]() ![]() Krabul napisał(a): Czas wykorzystany chyba maksymalnie. Świetnie się bawiłem czytając Twoją relację i oglądając zdjęcia. Istniała jeszcze możliwość przedłużenia pobytu o kolejne 2 dni, jednak na bank by puściło ledwo co zrośnięte złamanie, więc pod pretekstem powrotu do obowiązków się wycofałam. Ale kusiło, by jeszcze dopakować Sławkowego ![]() Dzięki za dobre słowo. ![]() |
Autor: | anke [ Pn wrz 19, 2016 10:16 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Fajnie się nachodziłaś. A nie chciałaś zostawać na noc w górach? w schroniskach? Przez kilka pierwszych lat chodzenia po górach, zarówno w Tatrach, jak i w Alpach, spałam na dole, na kwaterach i bardzo tego teraz żałuję. shesmovedon napisał(a): Połówkowe zmniejszanie na fotosiku daje dość mały obrazek, więc wystarczy zmniejszyć przeglądarkę do 75%-80% i będzie dobrze widać. ale można zmniejszać zdjęcia przed wrzuceniem na Fotosika ![]() |
Autor: | shesmovedon [ Wt wrz 20, 2016 8:30 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
anke napisał(a): A nie chciałaś zostawać na noc w górach? w schroniskach? Przez kilka pierwszych lat chodzenia po górach, zarówno w Tatrach, jak i w Alpach, spałam na dole, na kwaterach i bardzo tego teraz żałuję. Prawdę mówiąc, nie ma mowy:) Po pierwsze jestem bardzo mizernej postury i niesienie czegokolwiek na plecach, nawet podręcznego plecaka do przyjemnych nie należy. Druga rzecz - decyzja o terminie wyjazdu zapada 2-3 dni przed wyruszeniem, więc raczej nie ma szans, by zaklepać tak od ręki miejscówkę (tu mogę się mylić, bo wiem tyle, co inni mówią). Chociaż...mam na oku taki jeden trekking, przez który będę się musiała się przeprosić do chodzenia z bagażem na grzebiecie Ale do tej myśli muszę dojrzeć ![]() anke napisał(a): ale można zmniejszać zdjęcia przed wrzuceniem na Fotosika ![]() Stanowczo za dużo pracy ![]() |
Autor: | gb [ Wt wrz 20, 2016 8:47 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Przyjemna relacja. Przyjemne chodzenie i poznawanie Tatr. pozdrawiam gb ![]() ps Jedna - bardzo drobna rada, z której w sumie i tak możesz nie skorzystać. Za dużo zdjęć i za duże - w sensie prezentacji na internetowym portalu. "Zabijasz" relację materiałem ilustracyjnym, który podany w takiej formie jest praktycznie niemożliwy do ogarnięcia... |
Autor: | shesmovedon [ Wt wrz 20, 2016 10:20 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Najpierw pogłaskał, a potem nóż w plecy Brutus jeden ![]() To była idąca z duchem czasu relacja, bo: - wg badań mało kto jest dziś skłonny poświęcić parę minut na czytanie, lepsze są obrazki - dostosowana do szerokich 22'' monitorów ![]() Nie mniej jednak zakonotowałam |
Autor: | Łukasz T [ Wt wrz 20, 2016 10:37 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
shesmovedon napisał(a): Najpierw pogłaskał, a potem nóż w plecy Brutus jeden Toż to typowe dla Niego ![]() shesmovedon napisał(a): - wg badań mało kto jest dziś skłonny poświęcić parę minut na czytanie Chcesz drugi nóż w plecach ? ![]() |
Autor: | shesmovedon [ Wt wrz 20, 2016 11:02 am ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Wolę kij mi w oko, najlepiej prawe, bo lewego używam do robienia zdjęć, które umieszczam na forum i które wolą być czytane niż oglądane ![]() |
Autor: | sprocket73 [ Wt wrz 20, 2016 8:30 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
Tak szczerze i po prawdzie, trochę za duże te zdjęcia. W domu mi to nie przeszkadza, bo internet szybki i monitor duży, ale jak w pracy wszedłem w temat, na laptopie z internetem mobilnym, to ładował się ze 3 minuty. Oczywiście nie to jest najważniejsze, ale na przyszłość można rozważyć, zmniejszenie zdjęć, przed wrzuceniem na fotosika ![]() Oczywiście nie gwarantuje to, że czepialscy nie uczepią się czegoś innego ![]() |
Autor: | Elfka [ Wt wrz 20, 2016 10:17 pm ] |
Tytuł: | Re: Tatry 30.08-08.09.16 czyli rozdziewiczanie |
shesmovedon napisał(a): Dolina Białej Wody - Polski Grzebień - Mała Wysoka - Dolina Białej Wody Słowa są zbędne. Powiem tylko, że: a) po tej wyprawie mam laso- i wodowstręt ![]() b) wiem, że będę tam wracać co roku, jeśli tylko zostanie wynaleziona teleportacja (patrz punkt a) A nie myślałaś, żeby podjechać Stramą do Smokowca? I dalej elektriczką do Tatrzańskiej Polanki i wchodzić od Wielickiej? Co roku tak robię, to jeden z tych szlaków, który muszę przejść co roku, bo go uwielbiam ![]() Pięknie pochodziłaś ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |