Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Urlop cz. I Czyli Mała Fatra po naszemu http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=18502 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | tatromaniak24 [ Cz maja 26, 2016 12:00 pm ] |
Tytuł: | Urlop cz. I Czyli Mała Fatra po naszemu |
W końcu nastał czas na długo oczekiwany urlop. Miesiąc czasu trzeba go jakoś zagospodarować. Niefortunnie w tym roku pada na maj. Miesiąc piękny ale na jakieś wyższe góry – za bardzo zimowy. No ale nie samymi górami człowiek żyje. W międzyczasie w odległości dwóch tygodni mamy dwie komunie do zaliczenia na Śląsku więc pakować się będziemy na trzy różne okoliczności. Po pierwszej z nich wyskakujemy w nieodległą z Radlina Małą Fatrę. Mała Fatra zawsze była naszym górskim celem. Tak samo zawsze było jakoś nie po drodze. Sporo km trzeba przemierzyć by się tam dostać. Ale nie jest już tak daleko jak się ma granicę czeską pod nosem. Wobec tego ahoj przygodo i hyc, hyc jedziemy szybko do Stefanowej. Auto zostawiamy pod „Privat Balat” gdzie będziemy spać (zna ktoś? ![]() Drugi dzień to trasa wiodąca przez jedne z najpiękniejszych miejsc w Małej Fatrze — wąwozy przypominające swoim charakterem uroczy masyw Słowackiego Raju, a następnie wejście na niższy z dwóch wyróżniających się z otoczenia skalistych Rozsutców. Wchodząc do wąwozu, którego dnem płynie potok spływający ze zboczy pokonujemy co rusz drabinki, stopnie, łańcuchy czy inne mostki. Wchodząc na sedlo Medzirozsutce szlako wskaz mówi nam, że na szczyt mamy 20 min. Buhaha – przecież to jest podejście na jakieś 45 minut co najmniej. Okazuje się, że tylko 3 min dłużej szliśmy. W bardziej trudnych miejscach zamontowano łańcuchy, które okazały się pomocne przy zejściu. Na szczycie spędzamy sporo czasu. Jesteśmy też świadkami jak pewien pan próbował przekonać żonę, że najbliższy grzbiet który widać to jest pasmo Wielkiej Raczy a „to tamto co tam widzisz to jest Barania Góra”. - proszę pana to nie jest Wielka Racza! Tam ma pan Babią Górę potem w lewo to Pilsko czyli Racza będzie tam dalej jeszcze bardziej w lewo - no przecież wiem gdzie jest Babia!!! - w takim wypadku to nie może być Racza - co pan tam wiesz z Raczy widać przecież Małą Fatrę! Dałem sobie spokój przecież nie będę dyskutował, skoro on wie lepiej. Schodzimy tą samą trasą z tym wyjątkiem, że omijamy już Diery. W międzyczasie jesteśmy świadkami desantowania ratowników na szczyt tego Małego. Podsumowując e dwa dni Mała Fatra jest świetna bardziej podoba mi się niż Tatry Zachodnie. Te widoki, lasy i żywa zieleń zrobiła na nas wrażenie. Podejrzewam, że nie był to dla nas ostatni raz w tym paśmie. ![]() |
Autor: | tatromaniak24 [ Pn maja 30, 2016 6:46 pm ] |
Tytuł: | Re: Urlop cz. I Czyli Mała Fatra po naszemu |
mm74 napisał(a): Dla dzieciaków te ścieżki będą realne do pokonania, czy za ciężko? jeżeli chodzi o całą trasę to może okazac sie zbyt długo - nie wiem jaką mocą dzieciaki dysponują ale dla nas to był spory wysiłek - suma podejść istnie tatrzańska. Ale jeżeli zdecydujecie sie na jakiś fragment to pewnie ok |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |