Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=16324
Strona 1 z 1

Autor:  natejak [ So kwi 12, 2014 9:04 am ]
Tytuł:  Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Pakujemy sprzęt i wyjeżdżamy około 4.00 z Andrychowa. O godzinie 6.30 dojeżdżamy do Starego Smokowca. Pogoda zapowiada się cudowna, przynajmniej na razie. po 30 minutach docieramy do Siodełka (Hrebienok). Nie zatrzymujemy sięi idziemy do Schroniska Zamkowskiego, do którego docieramy po 1 godz. i 20 minutach od wyruszenia. Znów nie zatrzymujemy się, tylko wędrujemy do Schroniska Tery'ego. Operuje już tutaj słońce więc nie ma na razie potrzeby zakładania raków. Po 2 godz. i 40 min. docieramy do Schroniska Tery'ego.Siadamy obok na kamieniu specjalnie przygotowanym dla nas :) , podziwiamy widoki i jemy nasze śniadanie. Po pół godzinnym odpoczynku ruszamy początkowo zielonym szlakiem na Lodową Przełęcz, a później odbijamy w prawo w głąb doliny Pięciu Stawów Spiskich. Docieramy pod Lodowe Ramię i tutaj wyciągamy czekany, ubieramy raki, kaski, wiążemy się liną i ruszamy w górę. Po kilkudziesięciu minutach docieramy na Lodowy Zwornik i ruszamy ku szczytowi. Pokonujemy Lodowego Konia, który nie sprawia nam większych trudności i po 10 minutach od niego stajemy na szczycie. Tam godzinna przerwa, jakieś jedzonko, zdjęcia i wpisanie się do książki, którą musieliśmy odkopać, bowiem znajdowała się pod półmetrowym śniegiem. Na szczycie, ku naszemu niesamowitemu zdziwieniu spostrzegamy...świeże, z dzisiejszej nocy ślady niedźwiedzia!!! Teraz najtrudniejsza część wyprawy - przejście na Lodową Kopę przez Lodowe Czuby. Zaczynają się trudności wspinaczkowe II/II+. 10-cio metrowy zjazd na linie i ciąg dalszy wspinaczki. Przejście Lodowych Czub, około 200 metrów drogi, zajęło nam 2 godziny. Z Lodowej Kopy schodzimy ku Lodowej Przełęczy, a z niej Do Schroniska Tery'ego. Stąd powrót tą samą trasą do samochodu. Cała trasa zajęła nam trzynaście godzin, a do naszego wozu wróciliśmy około 19.30. Poniżej wklejam link do zdjęć z tej niesamowitej wyprawy :D .

https://plus.google.com/photos/106844880263984870966/albums/5999109869926193649?authkey=CJSUm_rru4jD-QE

Autor:  lxix [ So kwi 12, 2014 9:52 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Rewelacja.
Też był plan tam wyskoczyć. Zrezygnowaliśmy z powodu nie pewnej do końca pogody wówczas. Widząc po zdjeciach to słońca za wiele wam się nie przebiło.

Autor:  m__s [ So kwi 12, 2014 10:17 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

natejak napisał(a):
Pogoda zapowiada się cudowna, przynajmniej na razie.

My też w tym samym czasie mieliśmy się wybrać, tak jak pisał Paweł. Na szczęście (co pokazują też wasze zdjęcia) zrezygnowaliśmy z powodu nie najlepszej pogody.

natejak napisał(a):
świeże, z dzisiejszej nocy ślady niedźwiedzia!!!

No to jest mocne. Ciekawe co on tam robił i to jeszcze w takich warunkach i na takiej wysokości :shock:

W sumie wycieczka na plus, tylko szkoda widoków. Niestety nie dość, że "zima" nie dała zbyt wielkich szans działania to jeszcze teraz pogoda jest tragiczna...

Szczerze mówiąc to myślałem też, że ogólnie całość zajmie mniej niż 13h. Jednak jak widać, można się zmachać :)

Autor:  natejak [ So kwi 12, 2014 12:08 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

m__s napisał(a):
No to jest mocne. Ciekawe co on tam robił i to jeszcze w takich warunkach i na takiej wysokości :shock:


Też się bardzo zdziwiliśmy, zastanawialiśmy się tylko, jak on się tam dostał :?:

m__s napisał(a):
Szczerze mówiąc to myślałem też, że ogólnie całość zajmie mniej niż 13h. Jednak jak widać, można się zmachać :)


Dałoby się to zrobić dużo szybciej, ale my bardzo lubimy podziwiać widoki ze szczytu, a co jakiś czas się odsłaniały inne szczyty, więc posiedzieliśmy na nim długo. :)

Autor:  Olga [ So kwi 12, 2014 8:06 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

natejak napisał(a):
zastanawialiśmy się tylko, jak on się tam dostał :?:

To akurat sobie potrafię wyobrazić, dużo bardziej intryguje mnie, po jaką cholerę? :twisted:

Gratulacje za fajną trasę!

Autor:  miler [ So kwi 12, 2014 8:36 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Olga napisał(a):
dużo bardziej intryguje mnie, po jaką cholerę?

bo to był miś zdobywca :D , brakowało mu zimowego wejścia do WKT :wink:

Gratki za udane wejście.

Autor:  K_ [ So kwi 12, 2014 9:57 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

m__s napisał(a):
No to jest mocne. Ciekawe co on tam robił i to jeszcze w takich warunkach i na takiej wysokości :shock:

Pewnie to samo co Ty będziesz robił niebawem ;-)

Autor:  m__s [ N kwi 13, 2014 12:49 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Czyścił rower? :lol:

Autor:  miler [ N kwi 13, 2014 9:20 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

natejak napisał(a):
zastanawialiśmy się tylko, jak on się tam dostał

No to masz odpowiedź...
m__s napisał(a):
Ciekawe co on tam robił

m__s napisał(a):
Czyścił rower

.... rowerem. :wink: :mrgreen:

Autor:  zephyr [ N kwi 13, 2014 11:11 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

graty za fajną akcję :wink: Też byliśmy tego dnia w Tatrach i pogoda zdeczka nie dopisała. Z tym niedźwiedziem to niezły motyw :)

Autor:  VST [ Pn kwi 14, 2014 7:09 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Niby szarówa, ale mi tam taka pogoda bardzo odpowiada, te chmury i tak, takie fotogeniczne wg mnie. :) Ślady rzeczywiście robią wrażenie, no i gratulacje za zdobycie szczytu.

Autor:  natejak [ Pn kwi 14, 2014 9:07 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

VST napisał(a):
Niby szarówa, ale mi tam taka pogoda bardzo odpowiada, te chmury i tak, takie fotogeniczne wg mnie.


Właśnie my też lubimy takie lekkie chmurki, dodają takich wręcz alpejskich widoków :)

VST napisał(a):
no i gratulacje za zdobycie szczytu.


Dzięki :D

Autor:  Endrju BB [ Pn kwi 14, 2014 9:51 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Fajna akcja, graty.
A z tymi śladami niedźwiedzia to niezłe jaja, może to był specjalnie szkolony miś-strażnik z TANAPu czający na nielegalnie wchodzących :mrgreen:

Autor:  Krabul [ Pn kwi 14, 2014 10:25 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Gratulacje i dzięki za relację. Z tym niedźwiedziem to jaja sobie robicie, nie? Chodzicie z jakimś szablonem i odbijacie ślady na śniegu w dziwnych miejscach, tak? Dobry motyw :mrgreen:

Autor:  natejak [ Wt kwi 15, 2014 6:18 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Krabul napisał(a):
Z tym niedźwiedziem to jaja sobie robicie, nie? Chodzicie z jakimś szablonem i odbijacie ślady na śniegu w dziwnych miejscach, tak?

Niedźwiedź to całkowicie naprawdę, chyba że ktoś przed nami miał taki szablon :D

Autor:  VST [ Wt kwi 15, 2014 6:35 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Może to jakiś nowy model raków.

Autor:  Endrju BB [ Wt kwi 15, 2014 8:15 am ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

No co Wy, przecież to ewidentnie ktoś używał takiego sprzętu:

Obrazek

Autor:  Krajan83 [ Wt kwi 15, 2014 8:33 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

W kapciach na Lodowy? Hmmm to chyba Olga
:)

Autor:  K_ [ Wt kwi 15, 2014 9:28 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

Krajan83 napisał(a):
W kapciach na Lodowy? Hmmm to chyba Olga
:)

Olga to raczej w sandałach. Szukaj dalej...

Autor:  Olga [ Wt kwi 15, 2014 10:04 pm ]
Tytuł:  Re: Lodowy Szczyt (2627m n.p.m.) w warunkach zimowych

K_ napisał(a):
Krajan83 napisał(a):
W kapciach na Lodowy? Hmmm to chyba Olga
:)

Olga to raczej w sandałach. Szukaj dalej...

Ano, jak tak można obuwie mylić! Przecież główna atrakcja chodzenia w sandałach polega na tym, że prawie cała stopa jest na wierzchu i się wietrzy :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/