Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Jak Kaytek z Piniem próbowali przegonić zimę na Baraniej
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=1593
Strona 1 z 1

Autor:  Kaytek [ N mar 19, 2006 10:38 pm ]
Tytuł:  Jak Kaytek z Piniem próbowali przegonić zimę na Baraniej

Zima doskwiera a tu trzaby pomyśleć o wiośnie… No ale gdzie ona??? Tu w Łodzi ani słychu o niej, więc pomyślelimy że pewnie w górach siedzi i nie chce do nas zleźć…
Gór u nas w Polsce wiele, jak więc znaleźć tą właściwą???
Padło na Baranią… Ciągnie swój do swego ;)

Przyjechaliśmy do Węgierskiej Górki – a tu rządzi Królowa Śniegu. Ubralimy się ciepło… i dawaj w długą do góry…

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Pogoda iście „Wiosenna”… tyle że mgła była i nie mogliśmy jej zobaczyć… Widoki dookoła były naprawdę pięęęękne, lecz tyle je było widać co wiosnę.
Szlak przedeptany… przez jedną osobę… może dwie… dawaj więc posuwamy za śladem i jest całkiem miło… tylko coś jak na wiosnę chłodno…

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Gdzieś tak po godzinie połapaliśmy się że wiosny tu też nie ma… pewnie wyżej siedzi… No to złość w nas wezbrała i dalej, a tu śniegu nawaliła zima tyle że coraz mniej wygodnie, i powoli, i w ogóle jakoś nie tak jak miało być… i szlaku nie widać… i nie wiadomo gdzie iść…

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Wreszcie połapaliśmy się że o Baraniej możemy pomarzyć i że tu na miejscu musimy podjąć walkę z zimą…
Zaczęliśmy kopać dziurę… może na dole są przebiśniegi… Jak je baba zła (zima) zobaczy to się qna zmyje i będzie wiosna.

Obrazek Obrazek

No ale przebiśniegi okazały niższe niż półtora metra i się do nich nie dokopaliśmy… Może więc namiotem wystraszymy babę – wszak to z ciepłymi dniami się kojarzy. Dawaj więc dziurę namiotem wypełniliśmy… Wiosny nie ma nadal!!!!!

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Może by tak kiełbaski smażone… No tak jak na wiosnę, na działce, przy grillu…

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
To nam baba ognisko do dziury schowała….

Obrazek

Nie zostało nam nic innego jak iść spać i zebrać siły na jutrzejszą walkę.
Jak to mówią: poranek mądrzejszy od wieczora, Pinio mądrzejszy od zimy… Pomysł gotowy: roztopimy Babie cały śnieg i wiosna będzie jak malowanie. Pinio wziął się za topienie… Przy okazji nazwa wody Arctic nabrała nowego – bardziej dosłownego znaczenia. Roztapialiśmy co się dało i ile się dało…

Obrazek Obrazek

A dało się roztopić baby tyle co na herbatę wystarczyło…
Pora wracać, tylko czemu nie udało się nam nic wskórać????
Po drodze kilka „wiosennych fotek”:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Nagle olśnienie: Trzeba obudzić misia – jak go zimny babor zobaczy to się zawinie na północ a u nas nastanie piękna i kwiecista wiosna - od słów do czynów – budzę:

Obrazek

Miś włączył „Drzemkę” i miał gdzieś wstawanie…
Ależ czemu???????????
No taaaakkkk… Wiosna jak widzi nas TAK grubo poubieranych to myśli że jeszcze nie nadszedł jej czas, może gdyby tak się trochę rozebrać….

Obrazek

Nic, no to może opalanko….

Obrazek

Do bani… wracamy do Łodzi… Przejazdem w Żywcu ;)

Obrazek Obrazek

Z przyzwyczajenia namiot rozbity,

Obrazek

wchodzę do swojego pokoju… i… Eureka!!!!!!! Wiem czemu zima jeszcze siedzi – muszę chyba zrobić wiosenne porządki na biurku ;)

Obrazek Obrazek

No to jak znajdę chwilkę czasu… to będzie wiosna ;)

Autor:  Ania S [ N mar 19, 2006 10:45 pm ]
Tytuł: 

Fajnie, ech :wink: :D
A końcówka to w piwiarnii żywieckiej,
szkoda,że się nie spotkaliśmy :wink:

Autor:  Kaytek [ N mar 19, 2006 10:47 pm ]
Tytuł: 

Myślę że nic straconego, i obym się nie mylił pewnie jeszcze nie raz będzie okazja ;)

Autor:  Hania ratmed [ Pn mar 20, 2006 12:38 am ]
Tytuł: 

Fajne te poszukiwania wiosny.Tylko gratulować coraz to odważniejszych pomysłów na jej wywabienie :mrgreen: Foteczki i relacyjka bardzo bardzo...
ps.wiosna chyba siedzi od wczoraj u mnie,ale z chęcią oddam w dobre ręce :mrgreen:

Autor:  Olka [ Pn mar 20, 2006 8:24 am ]
Tytuł: 

Urlop w hotelu Schwarz

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2db ... 88jnf.html

Pinio ile dostałeś za reklame ? :lol:

Autor:  Ataman [ Pn mar 20, 2006 8:49 am ]
Tytuł: 

Najbardziej to Wam tego ogniska zazdroszczę :wink:

Autor:  Łukasz T [ Pn mar 20, 2006 8:50 am ]
Tytuł: 

I przy okazji trafili na najtańszą piwiarnie w Żywcu.

Autor:  Kaytek [ Pn mar 20, 2006 9:12 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
I przy okazji trafili na najtańszą piwiarnie w Żywcu.

3 zyle!!!!!!!!!!!!!
To nie możliwe !!!!!!!!!!!!!!!! ;) :D :D :D :shock: :shock: :shock: :shock:

Autor:  Kaytek [ Pn mar 20, 2006 9:15 am ]
Tytuł: 

Hania ratmed napisał(a):
ps.wiosna chyba siedzi od wczoraj u mnie,ale z chęcią oddam w dobre ręce

Dawaj, dawaj ;) i chyba nie będziesz żałowała ;)

Autor:  Łukasz T [ Pn mar 20, 2006 9:17 am ]
Tytuł: 

To jest firmowa piwiarnia Browaru. Taniej nie znajdziesz :lol: :wink: W ten weekend gdzieś się w Beskidy nie wybieracie??

Autor:  Kaytek [ Pn mar 20, 2006 9:26 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
To jest firmowa piwiarnia Browaru.

No i jakość daje do myślenia... gdyby w marketach sprzedawali coś co smakuje tak jak tamtejszy żywczyk z kija... ech...
Cytuj:
W ten weekend gdzieś się w Beskidy nie wybieracie??

Nie wywołuj wilka z lasu ;)

Autor:  Łukasz T [ Pn mar 20, 2006 9:29 am ]
Tytuł: 

Ale tym razem z noclegiem w schronisku :lol:

Autor:  kilerus [ Pn mar 20, 2006 9:31 am ]
Tytuł: 

chcieliscie isc na barania z wegierskiej gorki? :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
przeciez pod barania sa wiatrolomy i nikt tam ne chodzi, a wolalbym tez nie wpasc w jakas szczeline bo jak drzewa leza na ziemi to istnieje taka mozliwosc!!!!

Autor:  Kaytek [ Pn mar 20, 2006 9:31 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
Ale tym razem z noclegiem w schronisku

Rozważałem tą opcję ;)

Autor:  Kaytek [ Pn mar 20, 2006 12:18 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
pod barania sa wiatrolomy

Toteż odpuściliśmy ;)
A ludziska tam chodzą... czasami.... :) szkoda że po nas, a nie przed... ;)

Autor:  kilerus [ Pn mar 20, 2006 12:30 pm ]
Tytuł: 

ja mialem zamiar isc z wegierskiej w ferie na magurke wislanska (zapewne tak jak wy) i dalej na skrzyczne.
zadzwonilem wczesniej do schroniska na skrzycznym spytac sie o warunki dojscia tym szlakiem
kazali mi zadzwonic do topru
i koles tam mi powiedzial, ze nie ma szans zebym poszedl lepiej na piwo
wiec zmienilem swoje plany

ale widzialem droge z malinowskiej skaly w strone baraniej i nie moglem uwierzyc, ze ta droga jest ciezka (na magurke)
ale teraz mi udowodniliscie

ja bylem na baraniej w lipcu
wyjechalem tam na rowerze z wisly
pozniej mialem pojachac na magurke wislanska i radziechowska i zjechac do ostrego zielonym
ale okazalo sie, ze sa te cholerna wiatrolomy. no poprostu setki powalonych drzew (nie przesadzam). meczylem sie z tym rowerem. na poczatku jeszcz jakos bylo, pozniej tragedia. caly czas mialem nadzieje, ze sie to skonczy kiedys. na szczescie spotkalem 2 gosci idacych w przeciwnym kierunku. powiedzieli mi, ze oni juz godzine tak sie mecza. to mysle wracam. ale to tez nie byl dobry pomysl. z rowerem pod gore. masakra. wiec odrazu odrzucilem ten pomysl i zjechalem do lasu na wschod, bez scieazki.

Autor:  Kaytek [ Pn mar 20, 2006 3:14 pm ]
Tytuł: 

Wiatrołom jest na zdjęciach powyżej - męcący ale do przeżycia...

Autor:  górolka [ Śr mar 22, 2006 7:20 am ]
Tytuł: 

Kaytek schowaj te ... głęboko, bo na wiosnę będziemy czekać do następnej wiosny. Wyprawa,zdjęcia no i relacja... :bowdown:

Autor:  Kaytek [ Pt mar 31, 2006 9:18 am ]
Tytuł: 

Uwaga - do dwóch dni choinka schowana ;)

Autor:  Hania ratmed [ Pt mar 31, 2006 10:59 pm ]
Tytuł: 

No dobra...wiosna wiosną,ale to jak mnie dzisiaj zgnoiła ulewa w Poznaniu to się nawet wypowiadać nie będę :mrgreen:
Fajnie,bo miałam nieprzemakalną kurtkę...wszystko spłynęło do spodni i butów...

Autor:  Kaytek [ So kwi 01, 2006 5:17 pm ]
Tytuł: 

Mogłem babska nie przeganiać... padałby śnieżek ;)

Autor:  Hania ratmed [ N kwi 02, 2006 1:04 am ]
Tytuł: 

Nooo jakby tak sypało jak lało to było by zarąbiścię.
ps.spoko...już wyschłam :mrgreen:

Autor:  Kaytek [ N kwi 02, 2006 11:03 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
ps.spoko...już wyschłam

No to dobrze, zaczynałem się martwić o Ciebie... Katar i te takie różne... ;)

Autor:  Łukasz T [ Śr lut 09, 2011 2:14 pm ]
Tytuł: 

Cześć Panowie. Może zrobimy tę trasę jeszcze raz ? Jak by było zimno to pODGRZEJEMY się ?

Autor:  kilerus [ Śr lut 09, 2011 2:19 pm ]
Tytuł: 

Boże kiedy to było!?

Jeszcze Tatr na oczy nie widziałem ;)

Ja teraz czekam, aż będę mógł chociaż pobeskidować ;)

Autor:  Łukasz T [ Śr lut 09, 2011 2:20 pm ]
Tytuł: 

Wtedy rosły.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/