Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Widmo Starego bociana
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=15715
Strona 1 z 1

Autor:  Remus [ Pn lis 04, 2013 6:21 pm ]
Tytuł:  Widmo Starego bociana

Korzystając z świętowania przez większość populacji dnia 1 listopada, postanowiliśmy wybrać się w okolice Doliny Chochołowskiej by przejść grań między Grzesiem a Starorobociańskim, a ewentualnie dalej w stronę Bystrej. Wyjazd z Krakowa jak zawsze przed 5, podróż pustą tego dnia "Zakopianką", skręt na Chabówkę i dalej aż pod wylot Doliny Chochołowskiej. Tutaj też pusto, na parkingach może 5 samochódów, nikogo w budce biletowej, więc bogatsi o te 4 złote szybkim krokiem przemierzamy dolinę. Tu - o dziwo - całkiem ciepło jak na tę porę roku. Czynnikiem sprawczym musiał być chyba wiatr typu fenowego, którego podmuchy docierają do doliny. W schronisku niemalże pusto. Po krótkim posiłku ruszamy w górę. Na Grzesiu witają nas piękne widoki oraz porywisty wiatr, już nie tak ciepły jak na dole. Wiatr towarzyszyć nam będzie już do końca grani. Na szczęście słońce też przyświeca, choć od strony słowackiej nieustannie napierają malownicze chmury.

Na Grzesiu

Obrazek

Droga przez Rakoń

Obrazek

Na Wołowcu ( przy okazji pozdrowienia dla sympatycznej Warszawianki spotkanej pod przełęczą między Rakoniem a Wołowcem)

Z Wołowca Liptowską Granią w kierunku Starorobociańskiego. Po drodze niesamowite widoki na Rohacza Ostrego oraz Dolinę Jamnicką ze stawami o tej samej nazwie.

Obrazek

Rzut oka na Rohacza Ostrego

Obrazek

Liptowska Grań w pełnej krasie

Obrazek

Znów w stronę Rohacza i Wołowca

Obrazek Obrazek Obrazek

Z Niskiej Przełęczy na Jarząbrzy Wierch. Racje ma Józef Nyka pisząc w przewodniku o "żmudnym 40 - minutowym podejściu uboczą na Jarząbczy Wierch"

Na szczycie z widokiem na wschód.

Obrazek

Czym prędzej w stronę słońca i Kończystego Wierchu i Starorobociańskiego.

Obrazek

Przed i na szczycie Starorobociańskiego "opera magna" w wykonaniu słońca, chmur i gór. Tu po raz pierwszy w życiu ( i miejmy nadzieję nie ostatni) widzimy "widmo Brockenu"

Obrazek Obrazek
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Po dłuższym pobycie na Starorobociańskim zejście w kierunku Raczkowej (Gaborowej) Przełęczy. Tu zapada decyzja by jednak zrezygnować z Bystrej i wracać przez Ornak, zważywszy na to, że słońce wędruje coraz bardziej na zachód. Bystra tymczasem skąpana cała w świetle zachodzącego słóńca, a od Słowacji nadciąga siwa ławica chmur.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Zejście na Iwaniacką Przełęcz już w ciemności. Zejście do Doliny Chochołowskiej i powrót nią samą już w świetle gwiazd. Wreszcie po pokonaniu ok. 30 km i 12 godzinach marszu, wsiadamy do samochodu i niezwykle pustą "Zakopianką" wracamy do Krakowa

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pn lis 04, 2013 6:25 pm ]
Tytuł:  Re: Widmo Starego bociana

wrzuć trochę większe zdjęcia 8)

Autor:  Remus [ Pn lis 04, 2013 6:55 pm ]
Tytuł:  Re: Widmo Starego bociana

Sorry, już poprawiłem:)

Autor:  lxix [ Pn lis 04, 2013 7:06 pm ]
Tytuł:  Re: Widmo Starego bociana

super trasa i pogoda dopisała się do niej rewelacyjnie.


Remus napisał(a):
Przed i na szczycie Starorobociańskiego "opera magna" w wykonaniu słońca, chmur i gór. Tu po raz pierwszy w życiu ( i miejmy nadzieję nie ostatni) widzimy "widmo Brockenu"



Cytuj:
Wśród taterników istnieje przesąd mówiący, że człowiek, który zobaczył widmo Brockenu, umrze w górach. Wymyślił go w 1925 roku i spopularyzował Jan Alfred Szczepański. Ujrzenie zjawiska po raz trzeci "odczynia urok", co więcej – szczęśliwiec może się czuć w górach bezpieczny po wsze czasy

Autor:  stan-61 [ Wt lis 05, 2013 10:44 am ]
Tytuł:  Re: Widmo Starego bociana

Pozazdrościć takiej pięknej pogody o tej porze roku.

Autor:  gosia_pe [ Wt lis 05, 2013 9:26 pm ]
Tytuł:  Re: Widmo Starego bociana

lxix napisał(a):


Cytuj:
Wśród taterników istnieje przesąd mówiący, że człowiek, który zobaczył widmo Brockenu, umrze w górach. Wymyślił go w 1925 roku i spopularyzował Jan Alfred Szczepański. Ujrzenie zjawiska po raz trzeci "odczynia urok", co więcej – szczęśliwiec może się czuć w górach bezpieczny po wsze czasy


Wydaje mi się, że znalazłam receptę na to fatum - zamknąć oczy - otworzyć, zamknąć - otworzyć. Będzie w sumie 3 razy. :lol:

Trochę rozglądam się za tym widmem przy sprzyjającej ku temu pogodzie. Jak dotąd nie udało mi się uświadczyć. Piękne zdjęcia!

Autor:  Archimedes [ So lis 09, 2013 8:15 pm ]
Tytuł:  Re: Widmo Starego bociana

gosia racja to takie proste... dobre

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/