Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(II)
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=15592
Strona 1 z 1

Autor:  gb [ Cz paź 03, 2013 3:26 pm ]
Tytuł:  Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(II)

Na temat czwartkowej pogody - jeśli pozwolicie - publicznie wypowiadał się nie będę. Ale znów - dzięki owej pogodzie mogłem pozałatwiać rozmaite rozmaitości...
Na podstawie iceemowskich prognoz przyjąłem założenie, że piątek - "dobrze rokuje", choć po 17 mogło zacząć po prostu lać...

No to postanowiłem jednak zrealizować główny punkt (pozasłużbowy) - czyli spacer do Roztoki. W końcu dawno nie byłem przy Siklawie i należały się jej jakieś zdjęcia "tradycyjne"...

Właściwie opis tej wycieczki powinien być opatrzony dodatkiem: "tak nie należy robić", bo - co tu dużo ukrywać - cel spaceru zmieniał się w trakcie, a "na wyjściu" nie zakładałem kilkugodzinnej wędrówki po tatrzańskich szlakach...

Niezbyt nerwowo dotarłem do parkingu przy Wodogrzmotach - i podreptałem w górę...
(zdjęcia (pierwsze dwa) poniższe powstały nieco wcześniej - choć także na jesieni)
Obrazek

Obrazek

Szło mi się całkiem nieźle (buty - na szczęście miałem "właściwe" :) ).
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pogoda - jak na razie - się trzymała, ludzi było niewiele. Po dotarciu do celu i zrobieniu tego co należało:
Obrazek

Obrazek
coś mnie zaczęło kusić...
Skoro doszedłem już tu - co czemuż nie "skoczyć" do "Piątki"??? To tylko godzinka. Przez chwilę walczyłem ze sobą - ale możliwość odpoczęcia, wypicia gorącej herbaty z szarlotką - plus (obiecany od dawna :) ) obiad - zwyciężyły. Zamiast podreptać grzecznie w dół. Ruszyłem w górę (po załatwieniu jednego - istotnego - telefonu) :)
Widoki, jakie ukazały się niebawem - rozwiały wszelkie wątpliwości :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Po dotarciu, obiedzie, wspaniałych posiadach z przyjaciółmi - nadszedł jednak czas powrotu...
Ponieważ nadal nie lubię schodzić Roztoką w dół... postanowiłem przejść do MOka przez Świstówkę :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jednak trochę to trwało, więc już nie zaglądałem do schroniska - tylko spokojnie udałem się w stronę parkingu i do domu :)
Zdjęcia z okolic MOka - zrobiłem nieco wcześniej, przy innej okazji :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
-------------------------------------
Koniec...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  batmik [ Cz paź 03, 2013 8:08 pm ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

gb - kup sobie lustrzankę zamiast wywoływać fotki z kliszy i skanować na komputer :D

Autor:  kilerus [ Cz paź 03, 2013 8:41 pm ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

A analogowa lustrzanka to nie lustrzanka?

Autor:  gb [ Cz paź 03, 2013 9:10 pm ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

batmik napisał(a):
gb - kup sobie lustrzankę zamiast wywoływać fotki z kliszy i skanować na komputer :D

Rozumiem, że chodzi Ci o "lustrzankę cyfrową"? 8)
Mam :) i w dodatku używam jej by dygitalizować negatywy (podobnie jak dygitalizuje się płytki/negatywy szklane). Efekty są lepsze niż "skanowanie kliszy" :)

TLR - to tak zwana "lustrzanka dwuobiektywowa" (Rolleiflex, Start, Weltaflex, Yashica, Mamiya, Flexaret, Reflekta, Lubitiel, etc...). Drogi Batmiku - tak naprawdę to nie ma w nich "klasycznego" lustra - działają raczej na zasadzie peryskopu :) a dwa obiektywy są dlatego, że przy pomocy jednego ustawia się ostrość i przysłonę - patrząc przez matówkę w kominku, a drugi - zaopatrzony w migawkę - "robi" zdjęcia.
Bliższe "lustrzance" którą zapewne miałeś na myśli - są SLR - czyli lustrzanki jednoobiektywowe. W nich rzeczywiście "patrzy się" przez ten sam obiektyw, przez który następuje utrwalenie światła na kliszy (Kiev, Hasselblad, Pentacon, Bronica, Mamiya, Rolleiflex, Canon, Nikon, etc...)

mm74 napisał(a):
Lustrzane zdjęcia piękne

dziękuję :)

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  batmik [ Cz paź 03, 2013 9:30 pm ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

Toś pojechał drogi gb. Gdzieś Ty się tego wszystkiego nauczył? Sam chętnie kupiłbym sobie lepszy sprzęt - tylko po co skoro zwykłą lustrzanką Nikona strzelam głównie w trybie automatycznym??? :)

Autor:  gb [ Cz paź 03, 2013 10:50 pm ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

batmik napisał(a):
Gdzieś Ty się tego wszystkiego nauczył?

Samoukiem jestem :)
Tak się przypętało - przy okazji...

pozdrawiam
gb 8)
ps
batmik napisał(a):
Sam chętnie kupiłbym sobie lepszy sprzęt

co rozumiesz pod pojęciem: "lepszy sprzęt" - bo tego akurat nie rozumiem...w jakim aparacie "tryb automatyczny" jest lepszy, a w którym gorszy?

Autor:  batmik [ Pt paź 04, 2013 11:33 am ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

gb napisał(a):
co rozumiesz pod pojęciem: "lepszy sprzęt" - bo tego akurat nie rozumiem...

Generalnie miałem na myśli nabycie obiektywu, który pozwoliłby na lepsze zbliżenia bo tu akurat nie trzeba być mądrym żeby z tych możliwości skorzystać.
Co do kadrowania, naświetlania, retuszowania i innych ogniskowych to mam blade pojęcie w tej sprawie więc w moim przypadku inwestycja w "lepszy sprzęt" (wykluczając obiektyw) zasadniczo jest bezzasadna :D
Choć z drugiej strony chętnie bym się doszkolił na jakimś kursie...

Autor:  gb [ Pt paź 04, 2013 12:41 pm ]
Tytuł:  Re: Takie przyokazyjne spacery subiektywne potatrzańskie...(

batmik napisał(a):
gb napisał(a):
co rozumiesz pod pojęciem: "lepszy sprzęt" - bo tego akurat nie rozumiem...

Generalnie miałem na myśli nabycie obiektywu, który pozwoliłby na lepsze zbliżenia bo tu akurat nie trzeba być mądrym żeby z tych możliwości skorzystać.
Co do kadrowania, naświetlania, retuszowania i innych ogniskowych to mam blade pojęcie w tej sprawie więc w moim przypadku inwestycja w "lepszy sprzęt" (wykluczając obiektyw) zasadniczo jest bezzasadna :D
Choć z drugiej strony chętnie bym się doszkolił na jakimś kursie...

całkiem poważnie pisząc :)
1. myślę, że godzinka-dwie spędzone choćby przy przeglądaniu Allegro - pozwoli Ci na zalezienie odpowiedniego obiektywu - za całkiem znośne pieniądze. No chyba, że musisz mieć "nówki-sztuki"
2. koniecznie kurs? Jakiś podręcznik, oglądanie fotografii w albumach czy galeriach internetowych - plus "trening" - czyli fotografowanie trochę bardziej świadome załatwi sprawę :)

pozdrawiam
gb 8)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/