Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz kwi 18, 2024 3:10 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 6:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Pierwszy raz w Sudety zawitałem z wycieczką szkolną w 6 klasie podstawówki. Jedyne wspomnienia z tamtego wyjazdu to noclegi w Jeleniej Górze, wejście na Śnieżkę i to, że razem z kolegą 'zakochaliśmy' się w tej samej dziewczynie :)
Dojazd z Białegostoku w Sudety to koszmar więc jakoś nie było czasu aby wybrać się tam ponownie przez te wszystkie lata. Postanowiłem nadrobić zaległości w 'majówkę'.

Dzień 1

Ok 10 docieram do Świeradowa i zaczynem podejście czerwonym szlakiem na Stóg Izerski.

Obrazek

Szlak nie jest specjalnie wymagający. Biegnie zarówno drogą, na której sporo rowerzystów, jak i lasem. Ludzi całkiem sporo. Na asfalcie wygrzewał się również jakiś wąż (żmija?) wzbudzając ogólne zainteresowanie.

Obrazek

W okolicach schroniska i szczytu ludzi już prawdziwe tłumy. Zasługa to zapewne kolei gondolowej. Z widoków jednak nici. Wszystko wokół skryte w chmurach. Tak więc krótka przerwa na piwo Izerskie w schronie i ruszam dalej w kierunku Polany Izerskiej. Zaczyna się turystyka wodno-błotna ale ma to ten plus, że ludzi robi się od razu zdecydowanie mniej. Szlak bardzo przyjemny a na Polanie Izerskiej widoki mocno ograniczone.

Obrazek

Dalej przez Podmokła, Szerzawę idę w kierunku Rozdroża Pod Kopą. Tu spotykam już tylko pojedyncze osoby a sama wędrówka ogranicza się do tego jakby tu przejść i jak najmniej upieprzyć się błotem. Na rozdrożu opuszczam Główny Szlak Sudecki i kieruje się w stronę Hali Izerskiej. Obowiązkowe piwo w Chatce Górzystów i przez halę uderzam na południe w kierunku Orle.

Obrazek Obrazek

Po drodze ciekawa ścieżka dydaktyczna "Model Układu Słonecznego". Szkoda tylko, że na tablicach umieszczono nazwy sponsorów co mnie osobiście nieco kłuło w oczy.

Obrazek Obrazek

Samo schronisko Orle to bardzo fajne miejsce na całkiem sporej polanie. Kilka budynków, czyste łazienki, kominek, miejsce na ognisko. Jedynie żarcie delikatnie mówiąc średnie. Wieczór spędzam łojąc browary w towarzystwie m. in. koleżanki forumowicza Lecha z kursu na przewodnika sudeckiego ;)

Dzień 2

Od samego rana pada deszcz, widoczność sięga kilkunastu metrów - ale iść trzeba. Kierunek: Jakuszyce. Krótki postój na stacji benzynowej z nadzieją na śniadanie - a jak wiadomo nadzieja matka głupich. Tak więc podejście zielonym szlakiem na Szrenicę robię jedynie na mleku skondensowanym. Szlak dłuży się straszliwie. Wokół las, pod nogami błoto, woda i kamienie. W końcu docieram do schroniska na Hali Szrenickiej i robie zasłużoną przerwę. Na zewnątrz robi się ciekawie: deszcz zacina na dobre, widoczność kiepska, od północy zacina ostry wiatr.

Trzeba napierać dalej. Dla przyzwoitości podchodzę na Szrenicę i po chwili jestem znów na GSS. Przy szlaku grupa skał - Trzy Świnki. W końcu jest po co wyjąć aparat.

Obrazek Obrazek

Ubrania mokre, zimno jak cholera, mam problemy z utrzymaniem kijków w zmarźniętych dłoniach. W dodatku poobcierałem się i mój chód przypomina Ministerstwo Głupich Kroków. Ot kurde majówka. Bardziej człapię niż idę. W okolicach Łabskiego Szczytu robie krótką przerwę i kryję się w kosówce od zacinającego deszczu i wiatru. Musiałem już chyba wyglądać jak półtora nieszczęścia bo przechodzący obok GOPRowiec zainteresował się mną i musiał się upewnić czy wszystko ze mną ok :)

W końcu jednak doczłapałem się do Odrodzenia. Śnieżnych Kotłów ani innych cudów oczywiście nie widziałem - mleko totalne. A jeśli nawet przy drodzę była jakaś ciekawa formacja skalna to nie miałem siły ani motywacji aby próbować wyciągać aparat. Jeszcze nigdy w życiu nie dostałem tak w dupę w górach!

Dzień 3

Budzę się rano - jest słońce! Trzeba to wykorzystać na maksa. Z okolic schroniska mogę w końcu ogarnąć wzrokiem trasę, którą robiłem dnia poprzedniego.

Obrazek

W promieniach słońca idzię się cudnie. Szlak pusty. Dochodzę do Słonecznika, powoli zaczynają nachodzić chmury ale widać też po raz pierwszy Śnieżkę. Pięknie!

Obrazek Obrazek

Wielki Staw skuty jeszcze przy brzegach lodem, zaś Kocioł Małego Stawu rozwala system!

Obrazek Obrazek

Po chwili mój dzisiejszy cel mam już jak na dłoni :)

Obrazek

W okolicach Domu Śląskiego ludzi już sporo, zbierają się chmury tak więc nie ma czasu do stracenia. Z drogi na szczyt bardzo ładne widoki na stronę czeską. Upska jama przyciąga wzrok!

Obrazek Obrazek

Jako, że nie jestem fanem spędzania czasu w górach w towarzystwie rozkrzyczanej gawiedzi szybo ewkuuje się ze szczytu Drogą Jubileuszową.

Obrazek Obrazek Obrazek

Gdy jestem ponownie w okolicach Domu Śląskiego Śnieżka jest już w chmurze. Tak więc choć raz mi się udało!
Ludzi już prawdziwe tłumy, widać wyciąg na Kopę działa w najlepsze. Trzeba więc ewakułować się powoli w dół. Czarny szlak co krok zbliża mnie do Karpacza a w przeciwną stronę ciagną całe rzesze ludzkie. Młodzi, starzy, w trekach, w adidasach. Magia gór :)

Ostatnie zdjęcia z okolic Kopy.

Obrazek

Szybko w dół, Karpacz, Jelenia, 13 godzin w pociągu. Koniec majówki :(
Trzeba tu koniecznie wrócić zimą!

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 6:41 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Heh, Vespa faktycznie ma rację - Sudety przypominają niektóre rejony Highlandu. Może nieco bardziej zielone, niż brązowe, ale ukształtowanie terenu podobne. Chyba do Cairngormsów. Nigdy nie byłem w Sudetach, pewnie przejeżdżałem kilka razy w okolicach, jadąc gdzieś na południe, ale to dla mnie zupełnie terra incognita.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 7:48 pm 
Weteran

Dołączył(a): Pt lut 03, 2006 10:16 am
Posty: 129
Lokalizacja: gdzies w wielkopolsce
Mazio napisał(a):
Nigdy nie byłem w Sudetach, pewnie przejeżdżałem kilka razy w okolicach, jadąc gdzieś na południe, ale to dla mnie zupełnie terra incognita.

no to wielki czas nadrobic zaleglosci , masz czego zalowac :)

_________________
Tatry lekiem na wszystko


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 7:56 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Niestety, wyjątkowo trudno mi podjąć taką decyzję. Kiedy dochodzi już do urlopu jestem tak rozdarty mnogością pomysłów, że... ostatnio kończy się na północy Szkocji. :)

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 8:09 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Sokratesie, gul mi skoczył po relacji. Mam ogromny sentyment do terenu, bywałem wiele lat temu. Mam trochę cz/b zdjęć z dzieciństwa.
Jasny . mnie strzeli jeśli tam kiedyś nie wróce.
Zazdrość 8/10 (minus dwa za pogodę)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 8:29 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
_Sokrates_ napisał(a):
Ok 10 docieram do Świeradowa

Samochodem?
_Sokrates_ napisał(a):
jakiś wąż

Dobre.

Ogólnie naprawdę fajne to było. Dla mnie teren zupełnie nieznany. Mam nadzieje że kiedyś bliżej się z nim zapoznam. Ładnie tam musi byc jesienią.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 9:28 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Stefan 1856 napisał(a):
Jasny . mnie strzeli jeśli tam kiedyś nie wróce.


Szlaki bardzo dobrze otyczkowane. Na przyszłą zimę jak znalazł :)

WILCZYCA napisał(a):
Samochodem?


PKS Jelenia Góra

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt maja 07, 2013 9:33 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): So lis 24, 2012 7:17 pm
Posty: 1562
_Sokrates_ napisał(a):
Trzeba tu koniecznie wrócić zimą!



WILCZYCA napisał(a):
Ogólnie naprawdę fajne to było. Dla mnie teren zupełnie nieznany. Mam nadzieje że kiedyś bliżej się z nim zapoznam. Ładnie tam musi byc jesienią.


Ładnie zimą, wiosną, latem i jesienią :) Ode mnie to tylko 3h pociągiem :) Bardzo fajna relacja, a pogoda w końcu się zlitowała i zaświeciło słońce :)

_________________
nie pozwól mi zapomnieć, jak to jest tam wysoko...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So maja 11, 2013 11:38 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr sie 24, 2011 3:37 pm
Posty: 262
Lokalizacja: Poznań/Środa Wlkp
Pamiętam jak przez mgłę, gdy ojciec zabrał mnie w wieku 4 lat do Bierutowic. To było moje pierwsze spotkanie z górami, więc mam sentyment do tych rejonów. Później jeszcze 2 razy mnie tam zaniosło, ale dawno temu. Fajna wycieczka, no i ta żmijka, uwielbiam gady. Twoja relacja natchnęła mnie do powrotu w Sudety.

_________________
Trzeba świrować żeby nie zwariować


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N maja 12, 2013 10:19 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
No ja już z 13 nie byłem lat - ale może wcześniej niż przed 18stką się wybiorę :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn maja 13, 2013 9:56 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
Kiełbasa, niedługo będzie chata 3pokojowa, więc miejsca u mnie mnogo. Jak się ogarniemy z młodym to zapraszam do Wro. W Sudety by się też skoczyło.

Sokrates, duży sentyment mam do tych Izersko - Karkonoskich klimatów. Fajnie to opisałeś - a pogoda - nieraz sie siada a i tak jest nieźle!

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 16, 2013 1:08 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Mówisz że Ty nosidło na plecy i w 4ke na Śnieżkę szlakiem Lecha przemierzymy? :D

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 16, 2013 1:23 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
Może być i Śnieżka. Ale to lepiej zimą - latem tłumy jak sk...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL