Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Fatrzańska "pętelka"
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=14725
Strona 1 z 1

Autor:  Mroczny [ Cz mar 07, 2013 10:41 pm ]
Tytuł:  Fatrzańska "pętelka"

Obrazek

Góry w weekend po miesięcznej przerwie musiały być, dylematem było wyłącznie co i gdzie?
Coś w Tatrach..? Wysokich..? Zachodnich..?
A może przejście Babia Góra – Pilsko..? A może Mała Fatra jakoś, hmm..?
Monitoruje prognozy, pewności słuszności wyboru nie mam.
Na chodzące po głowie tematy Tatrzańskie brak kompana tym razem.
W Beskidy mi się i tym razem za bardzo nie chce.
W pojedynkę, stawiam na słowacki kierunek – zimowa “pętelka” Mało (albo raczej wielce) fatrzańska.

Zainteresowanych dalszym ciągiem odsyłam tutaj -> Pionowe Myśli

Autor:  Krabul [ Pt mar 08, 2013 8:20 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Bardzo fajna relacja. Kawał drogi przeszedłeś pierwszego dnia. Podejścia i potem zejścia z Wielkiego R i Stoha - bezcenne :lol:

Autor:  aankaa [ Pt mar 08, 2013 8:43 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

pięknie!!!
muszę się koniecznie tam wybrać... w końcu :)
tak mi chodzi po głowie ten weekend... hmmm...

Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt mar 08, 2013 9:13 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Tam się trzeba wybrać ,bo co ktoś wrzuci to jest ciekawie 8)

Autor:  Madness [ Pt mar 08, 2013 10:31 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Zupełnie nieznany mi rejon, ale relacja zachęca do odwiedzin.

Veľký Rozsutec na Twoim zdjęciu trochę mi się z Dolomitami kojarzy, czyli podoba się ;)

Autor:  Krabul [ Pt mar 08, 2013 10:34 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Polecam Fatrę wszystkim, bo klimat jest naprawdę świetny - dla mnie to taki mix Tatr Zachodnich z Bieszczadami.

Autor:  rudapsycholozka [ Pt mar 08, 2013 12:02 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Bardzo lubię tamte rejony, zarówno Małą jak i Wielką Fatrę. Fakt faktem, jak byłam tam w zimie, to się troszku odwodniłam, a Stoh stał się moim przekleństwem. Ale mimo takich ekscesów, to polecam tamten rejon Słowacji zarówno latem, jak i zimą :)

Autor:  zephyr [ Pt mar 08, 2013 10:52 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

ładną traskę strzeliłeś :wink:. Widzę, że lubisz trasy długodystansowe. Wielki Rozsutec to moja ulubiona góra i co roku ją odwiedzam :). Jak nie masz z kim w góry jechać to można się zgadać na jakiś wypad :).

Autor:  Burza [ Pt mar 08, 2013 11:34 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Jest tyle pięknych miejsc na tej ziemi, ktore chcialoby sie odwiedzic....a czasu coraz mniej...

Autor:  marek_2112 [ So mar 09, 2013 9:47 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Mroczny napisał(a):
chodzące po głowie tematy Tatrzańskie
te Fatrzańskie równie dobrze Ci poszły...
świetna relacja :)

Autor:  Mroczny [ N mar 10, 2013 8:15 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Krabul napisał(a):
Bardzo fajna relacja. Kawał drogi przeszedłeś pierwszego dnia. Podejścia i potem zejścia z Wielkiego R i Stoha - bezcenne

Nie powiem podejście na Stoha już mi dawało w kość, a były jeszcze kolejne km przede mną, ale za to jak piwo smakowało! :mrgreen:

aankaa napisał(a):
pięknie!!!
muszę się koniecznie tam wybrać... w końcu
tak mi chodzi po głowie ten weekend... hmmm...

prof.Kiełbasa napisał(a):
Tam się trzeba wybrać ,bo co ktoś wrzuci to jest ciekawie

Trzeba, trzeba, zwłaszcza zimą jest pięknie i ciekawie.

Madness napisał(a):
Veľký Rozsutec na Twoim zdjęciu trochę mi się z Dolomitami kojarzy, czyli podoba się

Własnie jak tak siedziałem uwalony na stokach Stoha, patrząc na Rozsutca w zachodzącym słońcu, pomyślałem o tym samym. Jakiś taki dolomitowy trochę :wink:

rudapsycholozka napisał(a):
Bardzo lubię tamte rejony, zarówno Małą jak i Wielką Fatrę. Fakt faktem, jak byłam tam w zimie, to się troszku odwodniłam, a Stoh stał się moim przekleństwem. Ale mimo takich ekscesów, to polecam tamten rejon Słowacji zarówno latem, jak i zimą

Ja też lubię. Może kolejnej zimy skuszę się na Wielką..?
Stoh daje w kość to fakt.

zephyr napisał(a):
ładną traskę strzeliłeś . Widzę, że lubisz trasy długodystansowe. Wielki Rozsutec to moja ulubiona góra i co roku ją odwiedzam . Jak nie masz z kim w góry jechać to można się zgadać na jakiś wypad .

Tak się jakoś w tym roku (na razie składa) że jestem w górach tylko raz w miesiacu, więc lubię 'je poczuć' :mrgreen: Ja też go lubię, to już chyba trzecie raz (pierwszy zimą).
Chętnie, można coś pokombinować.

Burza napisał(a):
Jest tyle pięknych miejsc na tej ziemi, ktore chcialoby sie odwiedzic....a czasu coraz mniej...

Burza, często łapię się na tej myśli, tyle miejsc do odwiedzenia, tyle do zobaczenia, tyle dróg do złojenia, ale zaraz potem łapie mnie kolejna.., że wolę to niż obudzić się któregoś ranka i stwierdzić, że wszystko już zrobiłem, wszędzie byłem, wszystko złojone ;-) to byłby chyba najgorszy dzień w życiu.

marek_2112 napisał(a):
te Fatrzańskie równie dobrze Ci poszły...
świetna relacja

W ten sposób jakoś sobie wynagrodziłem nieobecność gdzie indziej ;-)

Autor:  Natalka [ N mar 10, 2013 10:25 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Bardzo fajna relacja :) Dla mnie to całkiem nieznane tereny. Lubię tu zaglądać i czytać te Wasze relacje :)

Autor:  zephyr [ Pt mar 15, 2013 8:59 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Mroczny napisał(a):
Nie powiem podejście na Stoha już mi dawało w kość..


gorsze podejście jest z drugiej strony od Południowego Gronia.

Autor:  baschovia [ N mar 17, 2013 10:42 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Byłam tam we wrześniu ale zimą wszystko nabrało innego wymiaru.
Piękne zdjęcia!

Burza napisał(a):
Jest tyle pięknych miejsc na tej ziemi, ktore chcialoby sie odwiedzic....a czasu coraz mniej...

Fakt!

Autor:  Endrju BB [ Pn mar 18, 2013 9:55 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

zephyr napisał(a):
Mroczny napisał(a):
Nie powiem podejście na Stoha już mi dawało w kość..


gorsze podejście jest z drugiej strony od Południowego Gronia.


Wczoraj przerabiałem, rakiety się przydały :)
Nos w ziemię, jednostajne tempo i to podejście nie jest takie złe, a już na pewno nie zabiera tyle czasu co podają :roll:

Autor:  Mroczny [ Pn mar 18, 2013 11:55 am ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

zephyr napisał(a):
gorsze podejście jest z drugiej strony od Południowego Gronia.

Nie było mi dane podchodzić od Południowego Gronia, ale tam się nawet fatalnie schodzi więc wierzę na słowo.

baschovia napisał(a):
Byłam tam we wrześniu ale zimą wszystko nabrało innego wymiaru.

Ja poprzednim razem byłem bodajże 2 lata temu w maju, robiąc odcinek graniowy Zazriva - Strecno, fakt zupełnie inaczej to wygląda zimą, powiem więcej zimą zdecydowanie piekniej :-)

Endrju BB napisał(a):
Wczoraj przerabiałem, rakiety się przydały
Nos w ziemię, jednostajne tempo i to podejście nie jest takie złe, a już na pewno nie zabiera tyle czasu co podają

Dużo dowaliło śniegu?

Autor:  gouter [ Pn mar 18, 2013 12:08 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

No, zimowa Fatra wygląda na wyższą, niż jest w rzeczywistości. Piękna tura.

Autor:  Endrju BB [ Pn mar 18, 2013 10:42 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Mroczny napisał(a):
Dużo dowaliło śniegu?


Generalnie nie za wiele, przedeptane i miejscami mocno przewiane, tylko w podejściu lasem na i ze Stoha po kolana.

Autor:  vertigo [ Wt mar 19, 2013 10:21 pm ]
Tytuł:  Re: Fatrzańska "pętelka"

Kogo ja tu widzę :D Mroczny we własnej osobie :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/