| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
| Hińczowa Przełęcz 17.11.2012 http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=14459 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | prower [ Śr gru 12, 2012 12:49 pm ] |
| Tytuł: | Hińczowa Przełęcz 17.11.2012 |
Z braku czasu troche spozniona relacja z listopadowego wyjscia na Przelecz Hinczowa. Mialo byc na MSW ale pogoda pokrzyzowala plany. Mialem tu wrzucic foty (stad tak dlugo zwlekalem  ) ale z braku czasu nie zwlekam dalej i po prostu wrzucam link do zdjec, zapraszam!
https://plus.google.com/photos/10436026 ... 4I3ErMS5JQ |
|
| Autor: | Kaytek [ Śr gru 12, 2012 1:43 pm ] |
| Tytuł: | |
No fajnie. MSW nie zając, nie ucieknie (mam taką nadzieję  )
|
|
| Autor: | dradamu:) [ Śr gru 12, 2012 1:53 pm ] |
| Tytuł: | |
Bardzo fajnie:) prower |
|
| Autor: | prower [ Śr gru 12, 2012 2:00 pm ] |
| Tytuł: | |
dradamu:) napisał(a): Bardzo fajnie:) prower
o prosze, wiedzialem ze ktos znajomy sie tu czai 
|
|
| Autor: | zolffik [ Cz gru 13, 2012 9:51 am ] |
| Tytuł: | |
musieliśmy się gdzies mijać. my w ten dzien bylismy na zadnim mnichu |
|
| Autor: | kefir [ Cz gru 13, 2012 10:28 am ] |
| Tytuł: | |
Podoba mi się zdjęcie jak się wieszasz 
https://plus.google.com/photos/10436026 ... 4I3ErMS5JQ Tak serio, jak pierwszy raz bawiłem się z liną to którąś pętle zrobiłem sobie na szyji, dobrze, że akurat nikt nie odpadł
|
|
| Autor: | prower [ Cz gru 13, 2012 10:30 am ] |
| Tytuł: | |
Przed nami szla jedna ekipa (chyba 3 osoby) na Mnicha, Wy pewnie byliscie ta ekipa ktora szla za nami (wyszlismy z Moka ok 7h30). Fajnie widac na Twoich zdjeciach jak sie pogoda zepsula tego dnia! |
|
| Autor: | prower [ Cz gru 13, 2012 10:33 am ] |
| Tytuł: | |
kefir napisał(a): Podoba mi się zdjęcie jak się wieszasz
nie rozminales sie tak z prawda bo za mocno sie obwiazalem i musialem sie chwile pozniej przewiazywac na luzniej bo tchu braklo
|
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ Cz gru 13, 2012 10:40 am ] |
| Tytuł: | |
To i my zapewne się widzieliśmy
ale to wszystko jest słitaśne ,a świat maluśki 
|
|
| Autor: | farix [ Cz gru 13, 2012 4:36 pm ] |
| Tytuł: | |
Fajnie, a na Msw chcieliscie isc scisle granią czy z obejsciem do drogi po glazach? |
|
| Autor: | prower [ Cz gru 13, 2012 4:46 pm ] |
| Tytuł: | |
W planie byla gran bo kolega juz tamtedy szedl dwa razy wiec znal droge. Problem w tym ze on wczesniej szedl z Hinczowych wiec nie znalismy drogi przez Galerie Cubrynskie, troche pomieszalismy przy przejsciu z Malej na Wielka Galerie wiec stracilismy troche czasu, do tego przyszla dupowa no i skonczylo sie zejsciem do Hinczowych Stawow (tez nie bez przygod..) |
|
| Autor: | farix [ Cz gru 13, 2012 5:38 pm ] |
| Tytuł: | |
prower napisał(a): W planie byla gran bo kolega juz tamtedy szedl dwa razy wiec znal droge. Problem w tym ze on wczesniej szedl z Hinczowych wiec nie znalismy drogi przez Galerie Cubrynskie, troche pomieszalismy przy przejsciu z Malej na Wielka Galerie wiec stracilismy troche czasu, do tego przyszla dupowa no i skonczylo sie zejsciem do Hinczowych Stawow (tez nie bez przygod..)
Aha, a zejścide wprost w dół z przełęczy? Jak tam jest? śnieg trzyma czy wszystko jedzie? |
|
| Autor: | prower [ Cz gru 13, 2012 7:46 pm ] |
| Tytuł: | |
farix napisał(a): a zejścide wprost w dół z przełęczy? Jak tam jest? śnieg trzyma czy wszystko jedzie?
po słowackiej stronie śniegu było mało, głównie w żlebach, za to strasznie sypko więc rzeczywiście wszystko jedzie. Najpierw zrobiliśmy kilka szerokich trawersów we mgle omijając po drodze kilka przepaści i w końcu znaleźliśmy nasz żleb którym najpierw 1 zjazd a potem na nogach na dół nad Staw
|
|
| Autor: | Burza [ Pt gru 14, 2012 10:57 am ] |
| Tytuł: | |
o co haczyliscie ta asekuracje w zlebie ??? tam wszystko zostaje w rece, wzglednie wylatuja telewizory jak sie oprze o jakis glaz co wydaje sie ze mocno siedzi.... |
|
| Autor: | prower [ Pt gru 14, 2012 11:06 am ] |
| Tytuł: | |
Burza napisał(a): o co haczyliscie ta asekuracje w zlebie ???
jak betony solidnie trzymaja to telewizory nie wylatuja, ale musielismy sie naszukac zeby sie gdzies w miare pewnie zaczepic. Szlismy tak ze miedzy pierwszym a ostatnim byly co najmniej trzy przeloty z czego przynajmniej jeden pewny. Natomiast w gornej czesci zlebu asekuracja byla super. Ale na zjazd droga wejscia sie nie odwazylismy, stad zejscie do Hinczowych. |
|
| Autor: | Burza [ Pt gru 14, 2012 11:21 am ] |
| Tytuł: | |
prower napisał(a): co najmniej trzy przeloty z czego przynajmniej jeden pewny haha no tak prower napisał(a): Ale na zjazd droga wejscia sie nie odwazylismy, stad zejscie do Hinczowych.
|
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|