Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Baran z gatunku płaczliwych:) http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=14071 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | zephyr [ Pn wrz 24, 2012 7:13 am ] |
Tytuł: | |
ładna wycieczka ![]() ![]() |
Autor: | prof.Kiełbasa [ Pn wrz 24, 2012 9:32 am ] |
Tytuł: | |
to mówisz że w zachodnich byliście? ![]() ja ewentualny korek na zakopiance przespałem z tyłu w aucie ,jednak przebudzenie było .. z gatunku ciężkich ![]() |
Autor: | Krabul [ Pn wrz 24, 2012 9:49 am ] |
Tytuł: | |
Kawał trasy. Na Barańcu nie byłem. Wypada się kiedyś wybrać. |
Autor: | kaarcia84 [ Pn wrz 24, 2012 10:47 am ] |
Tytuł: | |
Krabul napisał(a): Wypada się kiedyś wybrać.
Zgadzam się z kolegą z góry ![]() |
Autor: | Rohu [ Pn wrz 24, 2012 11:32 am ] |
Tytuł: | |
matragona napisał(a): ,też pędzi w Tatry Wcale nie pędził. Na dowód tego tuż przed wjazdem do Skomielnej wyprzedził mnie jakiś biały Civic (żeby minutę później zjechać na parking pod kościołem ![]() Gratulacje. Mieliście zrobić spacerową krótką traskę, a wyszła całkiem spora pętelka. matragona napisał(a): na Barancu (2184m npm) jesteśmy po godzinie marszu-oszukaństwo z tymi czasami.
Czasy podane na znakach dotyczą marszu turystycznym tempem, a nie waszego biegu. Widzę, że warunki znacznie lepsze niż w Wysokich. Ja miejscami torowałem w śniegu ![]() |
Autor: | Krabul [ Pn wrz 24, 2012 11:49 am ] |
Tytuł: | |
! napisał(a): ja ewentualny korek na zakopiance przespałem z tyłu w aucie Jak droga była, mówiłeś, wielowyciągowa, to nic dziwnego, że kimnąłeś z wyczerpania.
|
Autor: | czarny_siergiej [ Pn wrz 24, 2012 11:50 am ] |
Tytuł: | |
Rohu napisał(a): Wcale nie pędził. Na dowód tego tuż przed wjazdem do Skomielnej wyprzedził mnie jakiś biały Civic (żeby minutę później zjechać na parking pod kościołem
![]() biało-zardzewiała Almera ![]() spieszylimy się, bo my byli spóźnieni! |
Autor: | Rohu [ Pn wrz 24, 2012 12:26 pm ] |
Tytuł: | |
czarny_siergiej napisał(a): biało-zardzewiała Almera
Skoro tak mówisz. W mroku była podobna do Civica ![]() |
Autor: | matragona [ Pn wrz 24, 2012 12:56 pm ] |
Tytuł: | |
Rohu napisał(a): Widzę, że warunki znacznie lepsze niż w Wysokich. Ja miejscami torowałem w śniegu
Dokładnie,warunki wręcz jesienne,nawet nieco rozczarowani na chwilę byliśmy,sergiej chciał Barańca "na zimowo"..więc będzie tam trzeba wrocić ![]() Sporo ludzi przechodziło Rohacze i Banówkę,warunki wydawały się być niezłe,miejscami od zacienionych miejsc pewnie było troszkę lodu..na naszej trasie jak widać nieco śniegu leżało,z tendencją do szybkiego stopienia się.Piękne jesienne kolory poza tym w Zachodnich! Tempo na początku narzuciła Ivona,potem ja trochę pociągnęłam,sergiej też miał moc..i tak jakoś wyszło.. ![]() |
Autor: | czarny_siergiej [ Pn wrz 24, 2012 1:00 pm ] |
Tytuł: | |
matragona napisał(a): Tempo na początku narzuciła Ivona,potem ja trochę pociągnęłam,sergiej też miał moc..i tak jakoś wyszło..
![]() Moc defnitywnie była z nami! Dziękuję Szanownym Paniom za piękną wycieczkę! |
Autor: | Krabul [ Pn wrz 24, 2012 1:20 pm ] |
Tytuł: | |
Jak też chcę w końcu z kobietami ![]() |
Autor: | marekm [ Pn wrz 24, 2012 1:42 pm ] |
Tytuł: | |
lubię te okolice ![]() Krabul napisał(a): Jak też chcę w końcu z kobietami
![]() a nie byłeś gdzieś ostatnio z Kiełbasą? ![]() edit: uściśliłem miejsca, bo za szybko wcześniej pisałem |
Autor: | prof.Kiełbasa [ Pn wrz 24, 2012 3:09 pm ] |
Tytuł: | |
ti ti ti - ja widziałem raz że do sikania kucałeś ![]() |
Autor: | Ivona [ Pn wrz 24, 2012 5:27 pm ] |
Tytuł: | |
Krabul napisał(a): Jak też chcę w końcu z kobietami Embarassed
a z żoną to nie łaska ? ![]() ![]() to ja uzupełniam.Dzięki Kuba i Kasia za super spacer! To grupen machen na Barańcu: poranny klimacik spacerek w stronę Rohaczy na Płaczliwym: Baraniec z Płaczliwego: i rzut oka na grań Trzech Kop: całkiem fajne te Słowackie Zachodnie.Jeszcze tam pobuszujemy ![]() |
Autor: | Elfka [ Pn wrz 24, 2012 5:59 pm ] |
Tytuł: | |
Jak tam pięknie... . Gratuluję udanej wycieczki ![]() ![]() Mnie aż za serce ściska, że muszę czekać prawie rok na kolejny wyjazd w Tatry. Nie byłam jeszcze na Barańcu, muszę tam się wybrać, w ogóle połazić po Zachodnich na Słowacji. Na razie tylko Rohacze zdobyte. |
Autor: | Zombi [ Pn wrz 24, 2012 6:01 pm ] |
Tytuł: | |
Faaaajnie ![]() ![]() |
Autor: | Elfka [ Pn wrz 24, 2012 6:05 pm ] |
Tytuł: | |
Zombi napisał(a): Oj, czuję, że jeszcze w tym roku tam się wyrwę! Very Happy Obym miał takie fajne widoki.
Szczęściarz ![]() |
Autor: | farix [ Pn wrz 24, 2012 6:38 pm ] |
Tytuł: | |
Też nie byłem na Barańcu.... Fajna pogoda się zrobiła - słoneczne popołudnie wynagrodziło dość zimny i niepewny poranek ![]() W Wysokich jakby mniej śniegu... |
Autor: | Ivona [ Pn wrz 24, 2012 6:43 pm ] |
Tytuł: | |
farix napisał(a): Też nie byłem na Barańcu.... podejście dość,hm..zajmujące ![]() ![]() Rohu napisał(a): Widzę, że warunki znacznie lepsze niż w Wysokich. Ja miejscami torowałem w śniegu Wink a przy zejściu z Lodowej przełęczy zastanawiałem się, czy nie warto było zabrać raków.
a jak po drugiej stronie? też taki głęboki śnieg? w podejściówkach już się nie da nic? ![]() |
Autor: | Mazio [ Pn wrz 24, 2012 7:10 pm ] |
Tytuł: | |
matragona napisał(a): ,rozmawiamy jakoś dziwnie o nałogach różnych,życiowych..Wink opowiadamy o masakrycznych snach jakie nękały nas ostatnio,dziwne to historie matragona napisał(a): po drodze poważne rozmowy o życiu,ludzkości i monogamii
To też lubię w górach, zawsze można sobie trochę pogadać. Nie raz zdarzało się zupełnie nie zauważyć jak zeszła spora część drogi pytlując. Byle nie na stromych podejściach. ![]() |
Autor: | farix [ Pn wrz 24, 2012 7:44 pm ] |
Tytuł: | |
Ivona napisał(a): farix napisał(a): Też nie byłem na Barańcu.... podejście dość,hm..zajmujące ![]() ![]() monostrzałem ![]() |
Autor: | matragona [ Pn wrz 24, 2012 8:30 pm ] |
Tytuł: | |
marekm napisał(a): Matragona, a jak wygląda grań od samochodu do Przełęczy Ziarskiej pod względem turów? bardzo poszarpana, czy dało by się w zimie przejść?
Hmm,przyglądalam się wlasnie terenowi pod kątem turów,ale ja mam za małe doświadczenie żeby ocenić.. ![]() ![]() |
Autor: | saxifraga [ Wt wrz 25, 2012 7:04 am ] |
Tytuł: | |
Ech, no, super ![]() Gratulacje! Zazdroszczę, i też już myślę - jakby tu się znów gdzieś wyrwać ... ![]() ![]() ![]() U mnie, na Babiej, też było fajnie, ale nie tak, a może po prostu - inaczej ![]() |
Autor: | Rohu [ Wt wrz 25, 2012 9:36 pm ] |
Tytuł: | |
Ivona napisał(a): Rohu napisał:
Widzę, że warunki znacznie lepsze niż w Wysokich. Ja miejscami torowałem w śniegu Wink a przy zejściu z Lodowej przełęczy zastanawiałem się, czy nie warto było zabrać raków. a jak po drugiej stronie? też taki głęboki śnieg? w podejściówkach już się nie da nic? Mr. Green Nie, tak źle chyba nie jest. Zwłaszcza, że temperatura się trochę podniosła i ten śnieg topnieje. Ja myślę, że jeszcze spokojnie w wielu miejscach można w podejściówkach sobie poradzić. Ale na Lodową przełęcz zdecydowanie nie polecam. Mi się do wysokich zimowych butów pełno śniegu nasypało. A torowanie to tylko w kilku miejscach, gdzie były zaspy. Najwięcej było chodzenia po zalodzonych zamarzniętych śladach na ścieżce (w Dolinie Jaworowej, bo w Pięciu Stawach Spiskich śnieg był już rozmiękły i dało się wbijać piętę). |
Autor: | mobiline [ N wrz 30, 2012 10:59 pm ] |
Tytuł: | |
No pięknie. czarny_siergiej wiem co przeżyłeś , wytrzymać z takim dream team-em to nie lada wyczyn, ale warto ![]() ![]() |
Autor: | czarny_siergiej [ Pn paź 01, 2012 9:06 am ] |
Tytuł: | |
mobiline napisał(a): No pięknie. czarny_siergiej wiem co przeżyłeś , wytrzymać z takim dream team-em to nie lada wyczyn, ale warto
![]() Muszę przyznać, że kiedy o 3 nad ranem zadzwonił budzik, miałem poważną chwilę zwątpienia ![]() Ostatecznie jednak, ku memu szczeremu zdziwieniu, udało się nie opóźniać pochodu. Myślę, że kwietniowa decyzja żeby zacząć biegać była jedną z lepszych w tym sezonie ![]() |
Autor: | mobiline [ Pn paź 01, 2012 10:50 am ] |
Tytuł: | |
czarny_siergiej napisał(a): Muszę przyznać, że kiedy o 3 nad ranem zadzwonił budzik, miałem poważną chwilę zwątpienia ![]() Zgadza się, wstawanie o tej porze jest nieludzkie jednak warto zwlec sie z wyrka dla takich eskapad ![]() czarny_siergiej napisał(a): Ostatecznie jednak, ku memu szczeremu zdziwieniu, udało się nie opóźniać pochodu. Myślę, że kwietniowa decyzja żeby zacząć biegać była jedną z lepszych w tym sezonie ![]() ![]() To samo, biegam jakoś od kwietnia czy maja i udało mi sie dotrzymać kroku matragonie bez wiszącego języka ![]() |
Autor: | matragona [ Pn paź 01, 2012 5:58 pm ] |
Tytuł: | |
mobiline napisał(a): No i potwierdza sie pradawna reguła: "Ivona i matragona w górach - zapomnij dziś o chmurach"
Ha,podoba mi się... ![]() Ale Ty tu nie zagaduj tylko się szykuj na jakie Tatry,urlop się skończył,czas się wziąć do roboty.. ![]() ![]() |
Autor: | mobiline [ Pn paź 01, 2012 6:25 pm ] |
Tytuł: | |
No i trzeba się śpiechac bo zima tuż tuż ![]() ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |