Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Devils Garden i Delicate Arch w Arches National Park
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=13721
Strona 1 z 1

Autor:  wylom [ Wt lip 17, 2012 8:20 pm ]
Tytuł:  Devils Garden i Delicate Arch w Arches National Park

Po tygodniowym zwiedzaniu miast wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych przyszedł czas na zmianę otoczenia. Przelot na południowy zachód do Colorado i dalej do Utah. Rano zjawiamy się na lotnisku w Newark i można powiedzieć na dzień dobry, godzina 5:30, niespodzianka – nasz lot do Denver odwołany. Na szczęście pani szybko znalazła nam trasę alternatywną (z przesiadką w Chicago). Z dwuipółgodzinnym opóźnieniem lądujemy w Denver i po „negocjacjach” w wypożyczalni samochodów jedziemy do Moab. Po drodze przejeżdżamy drogą Scenic Rim Rock Drive przez Colorado National Monument (niestety z uwagi na opóźnienie i zapadający zmrok udaje nam się jedynie zobaczyć mały fragment).
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Następnego dnia pojawiają się piękne widoki, bowiem wjeżdżamy do Arches National Park. Nasze główne cele to Devils Garden i oczywiście Delicate Arch. Po drodze odwiedzamy Balanced Rock,
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
The Windows
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
i Double Arch.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Po tych przystawkach czas na danie główne: Devils Garden Primitive Loop. W broszurce trasa, w trzystopniowej skali, zaliczona jest do najtrudniejszych, co nas od razu zaciekawia. Nastawienie mamy bojowe, trzeba będzie się chyba nieźle napocić żeby ją przejść. W rzeczywistości trasa jest w miarę łatwa i przyjemna. Nie ma na niej dużych trudności technicznych. Owszem czasami trzeba trochę podejść, ale nie są to jakieś duże przewyższenia. Jedyną trudnością, oczywiście w ocenie Amerykanów, jest chyba jej długość, około 11,5 kilometrów, co jednakże nawet dla osób, które mało chodzą po górach nie powinno stanowić jakiegoś większego problemu. Początkowo idziemy utwardzoną drogą. Po kilkudziesięciu minutach docieramy do Landscape Arch.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
W tym miejscu odchodzi ścieżka primitive loop w kierunku Double O Arch. My wybieramy główną drogę. Od tego miejsca trasa staje się ciekawsza, wchodzi w skały, po których trzeba się wspiąć. Nie sprawia to nam żadnych trudności. Idziemy dalej delektując się pięknymi widokami.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Po kolejnych kilkudziesięciu minutach dochodzimy do ścieżki prowadzącej do Navajo Arch i Partition Arch. Zbaczamy z głównej drogi i idziemy obejrzeć te cuda natury. Pierwszy łuk nie robi na nas wrażenia. Nie jest za duży i zasłonięty przez drzewa i krzewy. Natomiast Partition Arch jest znacznie większy i ładniejszy. Przy łuku robimy sobie przerwę żeby przez chwilę podziwiać widok na okolicę. Po kilkunastu minutach ruszamy dalej, w kierunku Double O Arch. Po chwili ścieżka wspina się na „grań”. Pokonujemy te nieznaczne trudności i maszerujemy ku widocznej już skale Dark Angel. Dochodzimy do Double O Arch.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
W tym miejscu odchodzi ścieżka primitive trail w kierunku Landscape Arch. My decydujemy się na wizytę u Ciemnego Anioła. Po kilkunastu minutach dochodzimy do skały Dark Angel.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Następnie wracamy do Double O Arch i żeby nie wracać tą samą trasą decydujemy się na pokonanie primitive trail. Od razu widać, że chodzi nią znacznie mniej osób niż główną ścieżką prowadzącą do Double O Arch. Trasa nie jest trudna technicznie i w miarę dobrze oznaczona za pomocą kopczyków. Jest tylko jedno miejsce, niezbyt długi trawers, gdzie należy zachować ostrożność, bo można się poślizgnąć i spaść. Po drodze zbaczamy ze ścieżki aby zobaczyć Private Arch, który okazuje niezbyt okazałym łukiem. Robimy chwilkę przerwy i ruszamy dalej. Wzdłuż trasy stale towarzyszą nam czerwone skały.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Dochodzimy do Landscape Arch, gdzie kończy się primitive trail i po kilkudziesięciu minutach dochodzimy do parkingu, na którym zostawiliśmy samochód. Na zakończenie dnia mamy deser: Delicate Arch. W pierwszej kolejności udajemy się na dolny punkt widokowy.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Poźniej z parkingu kierujemy się do łuku. Trasa początkowo prowadzi ubitą ścieżką. Po kilkunastu minutach marszu wchodzimy na płytę skalną, którą po niecałej godzinie docieramy do Delicate Arch. Widok jest niesamowity. Tylko szkoda, że słońce schowało się za chmurami.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Po kilku minutach delektowania się widokami i zrobieniu pamiątkowych ruszamy z powrotem. Dzień na pewno należy zliczyć do udanych. Przed nami kolejne dni i wiele atrakcji.

Autor:  kaarcia84 [ Wt lip 17, 2012 8:37 pm ]
Tytuł: 

Piękne skałki... Pozazdrościć widoków...
:cyclopsani:

Autor:  Vespa [ Wt lip 17, 2012 9:58 pm ]
Tytuł: 

Co za problem wstawić zdjęcia zamiast linków?

Autor:  Yanoosh [ Śr lip 18, 2012 12:39 am ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
Co za problem wstawić zdjęcia zamiast linków?


Własnie. Nie mam czasu tego otwierać :( No może na jedno luknę :)

Autor:  wylom [ Śr lip 18, 2012 5:09 am ]
Tytuł: 

Sorry, przez pomyłkę i pośpiech wstawiłem nie to co potrzeba. Już poprawiłem

Autor:  zephyr [ Śr lip 18, 2012 7:43 am ]
Tytuł: 

te łuki zawsze mnie ciekawiły. Na żywo muszą wyglądać imponująco :). Ten z 4 zdjęcia jest mega :shock: W oddali widać jakieś fajne wyższe górki :wink:

Autor:  Krabul [ Śr lip 18, 2012 7:57 am ]
Tytuł: 

zephyr napisał(a):
Na żywo muszą wyglądać imponująco Smile
Byłem tam. Fajne są naprawdę. Szkoda tylko, że zbierało się na porządną burzę i nie zdążyliśmy z bliska zobaczyc Delicate Arch - symbolu parku (ostatnie zdjęcie).
Na tym terenie doświadczyłem największej w życiu dzinnej amplitudy temperatur. W Parku Arches w ciągu dnia niemożliwy upał ok 33 stopnie, potem jak jechaliśmy w stronę Salt Lake City przez jakąś przełęcz to samochód pokazał -2 i była burza śnieżna, późnym wieczorem na granicy Utah - Nevada znów pod 30. Wariactwo.

Autor:  Madness [ Śr lip 18, 2012 8:25 am ]
Tytuł: 

Zawsze chciałem zobaczyć to miejsce na żywo.
Z przyjemnością przeczytałem relację i obejrzałem zdjęcia.

Double Arch pięknie się w Twoim kadrze prezentuje.

PS. Jak możesz to dorzuć jeszcze jakieś zdjęcia - nie często pojawiają się tu relacje i foty z tego pięknego miejsca toteż myślę, że nie tylko ja z przyjemnością obejrzę.

Pozdr,

Autor:  wylom [ Śr lip 18, 2012 6:05 pm ]
Tytuł: 

zephyr napisał(a):
W oddali widać jakieś fajne wyższe górki :wink:


Z tego co pamiętam, to jest to chyba pasmo San Juan Mountains. Tutaj w pełnej okazałości
Obrazek

Madness napisał(a):
PS. Jak możesz to dorzuć jeszcze jakieś zdjęcia - nie często pojawiają się tu relacje i foty z tego pięknego miejsca toteż myślę, że nie tylko ja z przyjemnością obejrzę.


Proszę bardzo, jeszcze kilka zdjęć z Arches National Park:
Obrazek

okolice Balanced Rock
Obrazek

okolice The Windows
Obrazek

na trasie w Devils Garden
Obrazek
Obrazek
Obrazek

i jeszcze jedno ujęcie Delicate Arch
Obrazek

Autor:  dawid91 [ Śr lip 18, 2012 6:10 pm ]
Tytuł: 

Fajnie :D Coś innego :thumright:

Autor:  gouter [ Śr lip 18, 2012 6:31 pm ]
Tytuł: 

Niesamowite miejsce, znane mi tylko z filmów przyrodniczych, zachodnie USA w ogóle to odjazd, tyle miejsc do zobaczenia, tylko, że poza zasięgiem.

Autor:  wylom [ Śr lip 18, 2012 9:49 pm ]
Tytuł: 

gouter napisał(a):
zachodnie USA w ogóle to odjazd, tyle miejsc do zobaczenia, tylko, że poza zasięgiem.


Zachód USA to rzeczywiście ogrom fantastycznych i bardzo ciekawych miejsc. Nam udało się zwiedzić kilka z nich. Kiedyś też myślałem, że taka wyprawa jest poza moim zasięgiem. Jednak udało mi się tam pojechać. To wcale nie takie trudne. I wiem, że jeszcze raz będę chciał się tam wybrać (trzeba wykorzystać wizę :) ), żeby zobaczyć to, na co tym razem nie wystarczyło czasu.

Autor:  dabo [ Śr lip 18, 2012 11:56 pm ]
Tytuł: 

wylom napisał(a):
zephyr napisał(a):
W oddali widać jakieś fajne wyższe górki :wink:


Z tego co pamiętam, to jest to chyba pasmo San Juan Mountains. Tutaj w pełnej okazałości


Raczej La Sal Mountains:
Obrazek

Ładna wycieczka

Autor:  Auralis [ Śr lip 18, 2012 11:59 pm ]
Tytuł: 

Ach te Amerykańce...
Nie dość, że drogi proste, to jeszcze natura tak ich obdarowała, a najlepsze, że większość z nich ma to w (_._)
Zazdroszczę jak nie wiem, piękne miejsca ;)

Autor:  Vespa [ Cz lip 19, 2012 12:06 am ]
Tytuł: 

wylom napisał(a):
Sorry, przez pomyłkę i pośpiech wstawiłem nie to co potrzeba. Już poprawiłem


Dzięki :)
Obejrzę jutro, ale fajnie że ogarnąłeś foty, nie chciało by mi się otwierać

Autor:  zephyr [ Cz lip 19, 2012 8:58 am ]
Tytuł: 

wylom napisał(a):
Z tego co pamiętam, to jest to chyba pasmo San Juan Mountains. Tutaj w pełnej okazałości
Obrazek

Jeżeli to jest to pasmo o którym piszesz to ładne się prezentuje. No i szczyty powyżej 4tys :)

Autor:  rambler [ Cz lip 19, 2012 10:11 pm ]
Tytuł: 

Pięknie, ciekawe czy w Arches był kręcony film "127 godzin"... Krajobrazy bardzo podobne.

Autor:  Ivona [ Cz lip 19, 2012 10:48 pm ]
Tytuł: 

rambler napisał(a):
ciekawe czy w Arches był kręcony film "127 godzin"... Krajobrazy bardzo podobne.

no właśnie,też mi się skojarzyło z tym filmem :?

Niesamowite miejsce....

Autor:  Krabul [ Pt lip 20, 2012 7:59 am ]
Tytuł: 

rambler napisał(a):
Pięknie, ciekawe czy w Arches był kręcony film "127 godzin"... Krajobrazy bardzo podobne.
Duża częśc Utah i Arizony tak wygląda. 127h wydarzyło się w parku Canyonlands (z tego co pamiętam), czyli niedaleko.

Autor:  wylom [ Pt lip 20, 2012 11:19 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
rambler napisał(a):
Pięknie, ciekawe czy w Arches był kręcony film "127 godzin"... Krajobrazy bardzo podobne.
Duża częśc Utah i Arizony tak wygląda. 127h wydarzyło się w parku Canyonlands (z tego co pamiętam), czyli niedaleko.


Można nawet powiedzieć, że po drugiej stronie drogi (mniej więcej na tej samej wysokości drogi 191, w okolicy Moab, po wschodniej stronie jest Arches, a po zachodniej Canyonlands). Widziałem tylko zwiastun filmu. Nie wiem czy kręcili coś w Arches, były natomiast ujęcia z Canyonlands z części Island in the Sky. Piękne miejsce. Widoki z Grand View Point Trail (bardzo fajna trasa, lekka, łatwa i przyjemna)
Obrazek
Obrazek

Autor:  marek_2112 [ Pt lip 20, 2012 1:17 pm ]
Tytuł: 

wylom napisał(a):
Widoki

:cyclopsani:
podziwiam :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/