W Ruzemberoku skręcamy w lewo, w drogę wiodącą do Bańskiej Bystrzycy. Po drodze mamy Vlkolinec - tradycyjną wioskę z domami o konstrukcji zrębowej, wpisanej na listę UNESCO. Bałem się, że zimą busem nie da się tam dojechać. Rzeczywiście droga wąziutka, na jedno auto, ale posypana grysikiem, na którym dość dobrze trzyma. Jakoś udało się minąć z dwoma nadjeżdżającymi z przeciwka autami. Stajemy na małym parkingu, przed nami około 1 km podejścia. W sumie okazało się, że pewnie i dałoby się podjechać pod samą wieś. Ponoć wstęp kosztuje 2 Euro, ale nie ma sezonu, więc wstępu nie ma, ale nie ma też wstępu do chat. Spacerujemy po wiosce. W paru domkach mieszkają turyści - można je sobie wynająć. Wielu udaje się w górę, gdzieś w okolice Sidorovo - góry piętrzącej się nad Vlkolincem.
Tak w ogóle te jesteśmy w grupie Wielkiej Fatry. Po krótkim zwiedzaniu schodzimy do auta i jedziemy dalej.
By
gouter at 2012-02-26
Widok z Ruzemberoka na Wielki Chocz
By
gouter at 2012-02-26
Vlkolinec - w tle Wielka Fatra - góra Sidorovo
By
gouter at 2012-02-26
By
gouter at 2012-02-26
Kolejny przystanek to Donovaly, nowoczesny ośrodek narciarski leżący pomiędzy Niżnymi Tatrami i Wielką Fatrą. Tutaj udajemy się do kolejki na Novą Holę. Jest to kolejka krzesełkowo - kabinowa. Dwoeidziałem się przez e-mail, że można nią wyjechać i zjechać w sezonie zimowym. Koszt 5 Euro plus 2 Euro kaucji za karnet. Później się go oddaje w automacie. Jest tu to, czego nie lubię - tłum, muzyka. Wsiadamy w kolejkę, pilnujący coś nam mówił, ale wsiedliśmy na krzesełko i w chwilę potem jesteśmy na Novej Holi. Mamy ładną panoramę w stronę Tatr, ale wyśmienite warunki - zbity śnieg, prawie bezwietrznie i bezchmurnie, więc podchodzimy wyżej, na Zvolen. Jest to mój debiut w grupie Wielkiej Fatry.
Podejście krótkie, łatwe - po parunastu minutach jesteśmy jakby w innym świecie. zniknął zgiełk narciarski, a dookoła po horyzont ośnieżone góry. Śmiem twierdzić, że to jedna z najpiękniejszych panoram jakie widziałem na Słowacji. Jak na dłoni praktycznie cała Wielka Fatra, jest i Mała Fatra, Góry Choczańskie, Niżne Tatry, Tatry, nie mówiąc o nudniejszych pagórkach Gór Szczawnickich czy Polany. Po dłuższej chwili schodzimy do kolejki, i tutaj wiemy, o co chodziło pilnowaczowi na dole, jako nie narciarze powinniśmy wsiąść do kabinki.
By
gouter at 2012-02-26
Wielka Fatra - Ploská
By
gouter at 2012-02-26
Mała Fatra - zoom
By
gouter at 2012-02-26
szczególnie ten widoczek przypadł mi do gustu - góra Rakytov
By
gouter at 2012-02-26
Najwyższy grzbiet Wielkiej Fatry - od Kriźnej do Ostredoka (najwyższy w Fatrze)
By
gouter at 2012-02-26
Zoom na najwyższą część Niżnych Tatr - mamy tu m. in. Salatyn - po lewej, daleko na horyzoncie Dżumbier
By
gouter at 2012-02-26
Rakytov i Mały Zwoleń
By
gouter at 2012-02-26
Niżne Tatry - Prasiva - z wierzchołkiem Velka Chochula
By
gouter at 2012-02-26
Zvoleń widziany w Novej Holi
By
gouter at 2012-02-26
Widok z Novej Holi w stronę Tatr
Potem odwiedziliśmy jeszcze jedno miejsce - Bańską Szczawnicę - to za lekturą Basi Z
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=9567
By
gouter at 2012-02-26
Stary Zamek w Bańskiej Szczawnicy
By
gouter at 2012-02-26
kalwaria w Bańskiej Szczawnicy
gouter at 2012-02-26
Pomnik Trójcy Przenajświętszej i Nowy Zamek
Wieczorem docieramy do Budapesztu i nocujemy w hotelu na łodzi
By
_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam