Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt mar 29, 2024 8:26 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N wrz 18, 2011 10:51 am 
Zasłużony

Dołączył(a): So lip 16, 2011 5:37 pm
Posty: 208
Lokalizacja: Siedlce
Udało mi się namówić brata na wyjechanie w góry.
Ostatni raz był w górach chyba ze mną... 12 lat temu :D

Trafiło na Krywań - prognozy były przyjazne, wypadał 5 dzień pełni więc zdecydowaliśmy się na nocne wejście, na wschód słońca.

Godz 20:00 - wyjazd z Warszawy, około 2:30 dojezdzamy na parking Tri Studnicky na którym o dziwo - stały już 4 samochody (a myślałem że będziemy pierwsi na Krywaniu). O 3:00 wyruszamy na szlak.

Noc okazała się bardzo jasna - bezchmurne niebo, bardzo jasny księżyc. Przez część szlaku można było teoretycznie iść bez latarek bez obawy potknięcia.


Za to widok bezcenny... Krywań w świetle księżyca wyglądał majestatycznie. Nad nami Krywań, pod nami migoczące światła Słowacji, a w oddali zarys szczytów Nizkich Tatr. Dookoła wszystko oświetlone księżycową poświatą, wydawało się czarno-białe.
Pogoda dopisała, widok bajkowy.

Niestety z nocnego podejścia nie mam żadnych zdjęć (cyfrówka nie ogarnęła długich czasów wyświetleń)

W końcu dotarlismy do połączenia szlaków zielonego z niebieskim, i tutaj zaczęły się problemy.. Po 5 minutach zgubilismy szlak i znalezlismy sie wśród sypkiego piargu, rozejrzeliśmy sie dookoła ale mimo iz bylismy pewni ze idziemy dobrze nie było żadnej scieżki ani oznakowania, decydujemy sie wracac. Schodzenie po sypkim piargu nie nalezy do najprzyjemniejszych, kamienie osypują nam się spod nóg i mialem wrażenie że zlece razem z nimi..

W końcu po 10 minutach kluczenia między skałami trafiliśmy na miejsce z którego ze szlaku. Mieliśmy szczęście bo akurat zaczeło świtać i naszym oczom ukazało się zbawienie - niebieskie oznakowanie szlaku na skałach 10 metrów dalej. W nocy nigdy by nam nie przyszlo do głowy żeby podejść akurat tam.
Stres związany ze zgubieniem szlaku i dosc długie podejscie wyczerpało mojego brata. Nieprzyzwyczajony do górskich trudności na przełęczy pod Krywaniem poddaje się cytuje: "p****le nigdzie wiecej nie wchodze"


o 6:00 rozkładamy sie na przełęczy na sniadanie i czekamy na wschód słońca. Podczas gdy my jestesmy pod górą to na Krywaniu jest juz 10 osobowa grupa z samochodów z parkingu, wchodzili chyba 2 godziny przed nami, bo swiatla ich latarek na Krywaniu widzieliśmy już dużo wczesniej.

Wschód słońca nie rozczarował:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tatry zachodnie w pierwszych promieniach słońca:

Obrazek


Temperatura spadła chyba poniżej zera, do tego wiał mocny mroźny wiatr. Trżęśliśmy się z zimna, ale trzeba było jeszcze jakoś zejść o 7:00 wyruszylismy w droge powrotna - tym samym szlakiem)
A na zejściu na szlaku czekała na nas kozica:

Obrazek

Obrazek

Następnie już w dziennym świetle szukalismy miejsca gdzie zeszlismy ze szlaku, i w dzien to wyglądało zupełnie inaczej.. pukalismy sie w czolo jacy bylismy glupi i jak to mozliwe ze zeszlismy na piarg.

Słowacja z góry wyglądała zupełnie inaczej niż w nocy :) Wraz ze wzrostem temperatury robiło się coraz bardziej pochmurnie tak że godzine po wschodzie słońca, całe niebo było w chmurach.
A oto ciekawe zjawisko - bylismy pewni ze to snieg :D:D

Obrazek


Przy zejściu miłamy dosłownie tłumy ludzi którzy patrzą się na nas z niedowierzaniem a rozmowy toczyły się tak
"już wracacie?"
"tak"
"o której wyszliście"
"o 3:00"
"Ło jezu"


Na parkingu bylismy o 10:00
Następnie pojechaliśmy do Popradu gdzie zrobiliśmy zakupy dla swoich dziewczyn. Pamiątki w formie gastryczno-alkoholowej zostaly zakupione.

Na obiad udalismy sie do Popradu na starowke - ul 1maja 10 - lokal Lizecka. POLECAM !!! Zjedlismy dwudaniowy obiad - 2.8 EUR za osobe, nazarlismy sie jak swinie.

W drodze powrotnej Tatry i Słowacja pozegnaly nas pieknym widokiem.
Obrazek

I tak o 19:00 bylem u brata na parkingu...
Ja po 27, mój brat po 40 godzin bez snu.

Trasa Warszawa - Krywan - Krywan zrobiona w 24 godziny.
Wycieczke zaliczam do udanych - mimo iz nie udalo nam sie zdobyc szczytu to i tak bylo warto.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2011 12:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N paź 23, 2005 9:18 pm
Posty: 2103
Na tym zdjęciu to może tylko to są oszronione trawy jakiejś góry w Niżnych Tatrach albo w Wielkiej Fatrze? Wie ktoś co to za pagóry? ( podejrzewam że np. Basia Z. rozpoznałaby co to za masyw na dalekiej Słowacji )

- Szkoda ze nie weszłeś na pik, no brat może nie chciał, ale warto było namowić, cały dzień mieliście...

- Zdjęcia oczywiście super, pomysł fajny. Jak macie jeszcze jakieś godne uwagi to wrzucajcie, to piękne okolice


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2011 12:33 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): So lip 16, 2011 5:37 pm
Posty: 208
Lokalizacja: Siedlce
To nie są oszronione trawy ani nic takiego - po prostu chmury tak się idealnie zlały ze szczytem gór że z daleka wyglądało to tak jakby były całe w śniegu :)

Brata już nie chciałem zmuszać do dodatkowego wysiłku, tymbardziej ze w momencie jak bylismy na przełęczy to on był 27 godzin bez snu, a do tego na grani strasznie wiało i bylo bardzo zimno.
Dać rade pewnie by dał wejść, ale wolałem żeby powrót w góry pamiętał jako fajną wycieczkę a nie jako krwawą mordęgę :D I tak podobno dzisiaj ma straszne zakwasy i ledwo chodzi :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2011 12:43 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N mar 27, 2005 9:30 pm
Posty: 2745
Lokalizacja: Katowice
Dodam, że to Niżne Tatry. Te z Chopokiem.

_________________
...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2011 2:42 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Ta góra okryta chmurkami to Kralova Hola w Tatrach Niskich. Zanim zakryły ja chmury było widać jej charakterystyczny maszt przekaźnika.
Byliśmy w tamtych okolicach wczoraj i też fotografowaliśmy to ciekawe zjawisko :wink:

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2011 2:51 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Ivona napisał(a):
Ta góra okryta chmurkami to Kralova Hola w Tatrach Niskich. Zanim zakryły ja chmury było widać jej charakterystyczny maszt przekaźnika.


Sam czubeczek chyba jednak wystaje.

B.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2011 4:57 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
nocne wejścia są bardzo fajne.. mega męczące ale widoki wynagradzają wszystko 8)

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL