Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 6:23 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 9:47 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2174
Bacowanie to mój ulubiony typ wyjazdu w góry. Ukochana twierdzi, że to dlatego, że nie muszę się myć. Ale wg mnie chodzi o coś znacznie więcej.
Szczegółowo analizując różne prognozy pogody wybraliśmy środek tygodnia (środa, czwartek). Miało być bezdeszczowo, nie upalnie, słonecznie. Potwierdził to ostatecznie Kret w wieczornych wiadomościach. Więc jedziemy do Mszany Dolnej i wychodząc na Lubogoszcz zielonym widzimy coś takiego:
Obrazek

Uspokajam Ukochaną, że to tylko zagubiona chmurka, zaraz ja przewieje i będzie plaża. Rzeczywistość okazała się taka, że pogoda zmieniała się co pół godziny... a to czarne chmury, a to niebieskie niebo, czasem spadło parę kropel, ale nie aż tak, żeby wyciągać kurtkę. Problem pojawił się gdzie indziej. Chyba się starzeję, bo myślałem, że nie wyniosę plecaka na Lubogoszcz. Byłem co prawda wyjątkowo dobrze zaopatrzony w różne atrakcje na bacowanie, ale kiedyś, pamiętam nosiło się cięższy plecak, na wyższe górki.
Ostatecznie udało się wyjść. Na poniższym zdjęciu widać, że Ukochana oszukiwała przy pakowaniu i podzieliła rzeczy nierówno:
Obrazek

Z Lubogoszczy zeszliśmy bez szlaku w kierunku północnym. Dalej poszliśmy znów bez szalku do góry wprost na Wierzbanowską Górę. Dotarliśmy do naszej ulubionej bacówki dość wcześnie. Pogoda się ustabilizowała z tendencją do poprawy. Rozpoczęliśmy bacowanie:
Obrazek

Najpierw piekliśmy kiełbaski, popijając piwkiem. Potem były ziemniaki. Te trzy dorodne sztuki ważą w sumie ponad kilogram. Udało mi się je upiec po mistrzowsku. Popijaliśmy je spontanicznym wynalazkiem - piwkiem z malinówką (malinówka to taka wódka 40%), smakowało jak piwo z sokiem malinowym z wyczuwalnym stężeniem procentów. Potem było siedzenie przy dogasającym ognisku przy blasku księżyca i akompaniamencie świerszczy... czyli właśnie to co jest istotą bacowania.
Obrazek

Drugiego dnia plecak lżejszy o ładnych parę kilo już mi nie ciążył. Pogoda przepiękna. Poszliśmy czerwonym szlakiem do Kasiny. A widki były takie:
Obrazek

Podejście pod Śnieżnicę niebieskim wzdłuż trasy narciarskiej i Wierzbanowska Góra w tle:
Obrazek

Na przełęczy Gruszowiec obiad w barze. Polecam gulasz z serc. A potem strasznie strome podejście pod Ćwilin. Znalazłem wielkiego ..., zjedliśmy go uduszoego na maśle w śmietanie zaraz po powrocie do domu.
Obrazek

Z Ćwilina schodziliśmy żółtym do Mszany. Bardzo lubię ten szlak, jest mocno widokowy:
Obrazek

Lubię też stogi zboża. W tle Ćwilin.
Obrazek

Widok na Luboń Wielki.
Obrazek

I zejście do Mszany wśród malowniczych łąk.
Obrazek

Fajne było bacowanie... szkoda, że Ukochana tylko raz do roku daje się na takie coś namówić :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 9:59 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Fajna relacja. Ładna wycieczka.

A zwłaszcza podoba mi się to:
sprocket73 napisał(a):
Bacowanie to mój ulubiony typ wyjazdu w góry. Ukochana twierdzi, że to dlatego, że nie muszę się myć.

:lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 10:04 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
Super relacja :D
Z tym myciem to jakoś bardziej wierzę twojej Ukochanej niż tobie (bez urazy, raczej z doświadczenia) :lol:

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 8:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lis 10, 2007 8:21 pm
Posty: 4328
Lokalizacja: Kraków
sprocket73 napisał(a):
Lubię też stogi zboża. W tle Ćwilin.

Mam wielki sentyment do tych stron. Jeździłem tam z babcią na letnisko, to moje pierwsze samodzielne góry. Wtedy jeszcze kursowała kolej z lokomotywą parową.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 8:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
Wyspy są zajebiste :!: Mając okazję tam często bywać -odkrywam co rusz nowe zakątki i jeszcze widzę że wiele przedemną.
Ostatnio szukam zaznaczonych na mapie cmentarzyków i mogił z I WŚ -jest wiele tak schowanych po lasach, że tylko miejscowi chyba o nich wiedzą.
Jakieś foty ze szczytu Ćwilina macie>? 8)

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 8:24 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
zjerzony napisał(a):
sprocket73 napisał(a):
Lubię też stogi zboża. W tle Ćwilin.

Mam wielki sentyment do tych stron. Jeździłem tam z babcią na letnisko, to moje pierwsze samodzielne góry. Wtedy jeszcze kursowała kolej z lokomotywą parową.


Teraz też kursuje, kilka razy w roku, na specjalnych trasach turystycznych.
Ale to już zupełnie nie to samo.

W tej samej bacówce spałam z przyjaciółmi w maju, ale my wtedy byliśmy na Grodzisku i Cietniu (Ciecieniu ?)

Obrazek


Obrazek

A w ogóle Beskid Wyspowy jest cudny !


Basia ( z forumowych tetryków ;) )


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 12, 2011 8:38 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 20, 2010 3:38 pm
Posty: 1827
Lokalizacja: Wolne Miasto Nowa Huta
Takie zdjęcia to odrazu przypominają dzieciństwo na wsi :D A te kucki to już rzadkość... Teraz każdy kombajnem kosi.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So sie 13, 2011 12:45 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt kwi 12, 2011 7:46 am
Posty: 2174
Kolego ! Jakieś foty z Ćwilina mamy :)
Obrazek
Obrazek
Szkoda że tak mało w B.Wyspowym szczytów, z których można zobaczyć otwarte przestrzenie.
Ciekawy mini-szałas ktoś postawił na Ćwilinie. Tylko dlaczego wszyscy wrzucają tam śmieci (na zdjęciu ich nie widać) - czy on wygląda jak kosz?
Tak samo wkurzyło mnie, że na pięterku w bacówce na Wierzbanowskiej ktoś zostawił kilkanaście butelek po piwie. Wynieść pełne dali radę, ale znieść pustych już nie. Na szczęście poza tymi butelkami otoczenie bacówki czyste i przyjemne.

Basia Z., od Waszego pobytu w maju chyba nikogo tam nie było, przynajmniej nikt ognia nie palił, bo palenisko mocno zarosło trawą. Ja spałem w tej bacówce już trzy razy... mam nadzieję, że jeszcze wiele lat posłuży turystom, bo bardzo podoba mi się to miejsce :)

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sie 15, 2011 8:55 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
Zatęskniło mi się za Wyspowym,przez te wszystkie urlopowe wojaże nie byłam tam tego lata :oops: na jesieni może winy odkupię,w każdym razie po Twojej relacji i pięknych fotkach takie mam postanowienie!!
Fajna wyprawa i ucztowanie niebylejakie-gratki!!!
:D

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 16, 2011 8:20 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
matragona napisał(a):
Zatęskniło mi się za Wyspowym,przez te wszystkie urlopowe wojaże nie byłam tam tego lata

no ładnie tak zdradzić wyspy :x
nie ładnie -wschód słońca w zimie na Ćwilinie i masz odpuszczone :lol:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sie 16, 2011 9:04 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
! napisał(a):
no ładnie tak zdradzić wyspy
nie ładnie -wschód słońca w zimie na Ćwilinie i masz odpuszczone

Ah,nawet nie mów,moja wina,moja :oops:
Myślę już coś nad weekendem jakimś,zobaczym co z tego wyjdzie..na pewno po wakacjach,bo powrót od tamtych stron zawsze wiązał się z korkami od Żywca w stronę Bielska a potem od Skoczowa do domu,i to mnie swego czasu zniechęciło do wyjazdó weekendowych:(

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 07, 2011 11:05 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 14, 2006 11:53 am
Posty: 2775
Lokalizacja: Wrocław
Przypadkowo natrafiłem to wrzucam, może się komuś przyda

http://przewodnik.onet.pl/reportaze/bes ... tykul.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL