Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Proroczy posiłek. http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10642 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Łukasz T [ Pn lis 15, 2010 1:08 pm ] |
Tytuł: | Proroczy posiłek. |
Dzień dobry. Nadchodzą ciężkie czasy. Ciężkie dla budżetówki. Cięcia zapowiadają, płace mają zamrażać, nie dają dotacji na sprzęt i codzienną działalność. Dziecinki nie będą miały nowych zabawek, dorośli pasy będą zaciskać. Ja już zaczełem. Skromne śniadanko w niedzielę po 5 rano. Suchy chleb i gorący kubek. Znaczy się borowikowa. I to był znak !!! Tego dnia odwiedziliśmy Przełęcz w Grzybowcu ( bo nie wiem czy wiecie ale borowik to też grzyb ). Co prawda żeby tam dojść musieliśmy trochę przejść. Ale wróżba się spełniła. Niedziela rano, Rynek Żywiecki. Nadciąga Ali i o 6 rano ruszamy w stronę Korbielowa. Temperatura za oknem 10 stopni. Poniżej zera. Jazda, jazda i jesteśmy na Rondzie Kuźnickim. Od towarzyszy siedzących w Tatrach wiemy, że nie musimy obciążać się rakami i czekanem. Zero śniega ( tam gdzie mamy iść ) i cudnie wieje. Jakby bałwanki były na niebie to by zapierdalały jak kadra 400 metrowców. Ale niebo było błękitne jak oczy. Nie wiem kogo , tak mnie się poetycko napisało. O 7.55 wkraczamy w Park. Ludzi malo. Docieramy do Kondradzkiego gdzie spotykamy dwóch znajomych. Idą zasiekać Kopę Kondradzką. Należy się jej. Siadamy za stołem i prowadzimy bardzo poważne rozmowy górskie - o wyższości thrash metalu nad black metalem. Lub odwrotnie. O 9.36 Carcass z Patrycją ruszają łoić Kopę, Marcin i ja przez Piekiełko na niejaki Giewont. To taka góra w Tatrach. Najwyższy szczyt Tatr Polskich Zachodnich leżakujący całkowicie w Polsce. Idziemy sami. Dopiero na Przełęczy ( nazwy nie pamiętam ) będą ludzie. Pogoda cudna. Słońce w mordę, wiatr w pysk. Pysk bez okularów więc dziś mam oczy w barwach Wisły Kraków. Atak szczytowy na bestyję Giewont zaczynamy we dwóch. Tylko, że po drodze występuje masowa wycieczka z przewodnikiem. Ale rozstąpili się przed nami . Im wyżej tym radośniej wieje. Ale jest sucho. Tak sucho, że ręką górną nie tknełem się łańcucha. Na szczyt wnikamy około 10.48. Spędzamy tam ze 172 sekundy. W tym czasie czytam anonsy towarzyskie wypisane na elemencie metalowym. Nudne są. Jak byłem na Giewoncie lat temu z 7 to były ciekawsze. Zacytować ? Ruszamy w dół. Też bez łańcucha. Po drodze mijamy jednego pyciusia prowadzącego psa. Jak to zajebiaszczo łamać przepisy na szlaku. Na pewno dupeczek był dumny z siebie. Na Przełęczy udajemy się w kierunku siodła. I tam szok - zobaczylismy płat śniegu w okolicy szlaku. Zmroziło nas. Ale dzielnie poszlismy dalej. Siodło, trawers Małego i oto ona . Prorocza Przełęcz. Mistyczne uniesienie, poezja, kwiatki, itp ... klasyczny bełkot. Następnie Dolina Strążysk i powrót do tej wioski , Zakopane. W drodze powrotnej, w Kirach odbieramy niejakiego Ligeiro. Z szanowną małżonką. Wyglądają w miarę zdrowo. Ogólnie to ładnie i przyjemnie było. Pozdrawiam. |
Autor: | Carcass [ Pn lis 15, 2010 2:04 pm ] |
Tytuł: | |
Już się Łukasz stęskniłem za Twoimi klasycznymi relacjami . Żelastwo też wczoraj poklepałem, ale pewnie jakieś 2 godziny po Was. Miło było Was spotkać. Jedno mnie tylko gnębi, zapomniałem, że w plecaku miałem wiśnię... |
Autor: | Krabul [ Pn lis 15, 2010 2:14 pm ] |
Tytuł: | |
Carcass napisał(a): zapomniałem, że w plecaku miałem wiśnię...
Ta zniewaga... |
Autor: | piomic [ Pn lis 15, 2010 2:53 pm ] |
Tytuł: | |
Carcass napisał(a): zapomniałem
Ty hójó! |
Autor: | zyl3k [ Pn lis 15, 2010 3:20 pm ] |
Tytuł: | |
he fajna relacja gdzie foto ? Łukasz T napisał(a): ręką górną nie tknełem się łańcucha hm to jest dolna i górna ręka
|
Autor: | Kaytek [ Pn lis 15, 2010 3:31 pm ] |
Tytuł: | |
zyl3k napisał(a): hm to jest dolna i górna ręka Wink
Oczywiście, i jeśli chodzi o Łukasza, to mam podejrzenia, że nie tylko. Towarzyszu Łukaszu - dobra i mądra opowieść. |
Autor: | LigeiRO [ Pn lis 15, 2010 3:39 pm ] |
Tytuł: | |
Łukaszu, nie trać formy, bo później to będzie walka z wiatrakami!!! |
Autor: | Łukasz T [ Pn lis 15, 2010 4:07 pm ] |
Tytuł: | |
Carcass napisał(a): zapomniałem, że w plecaku miałem wiśnię... Brak mi słów. zyl3k napisał(a): hm to jest dolna i górna ręka Są też górne nogi. Kaytek napisał(a): Towarzyszu Łukaszu - dobra i mądra opowieść. Pisałem ją ku pokrzepieniu serc. Cytuj: Łukaszu, nie trać formy, bo później to będzie walka z wiatrakami!!!
Połamiemy je !!! |
Autor: | Carcass [ Pn lis 15, 2010 10:01 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Brak mi słów.
Mnie też. Wybacz... |
Autor: | 'Krzysiek' [ Pn lis 15, 2010 10:46 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Temperatura za oknem 10 stopni. Poniżej zera. Nieźle wiało po rajtach. Fajna relacja. A zwrot Łukasz T napisał(a): Słońce w mordę, wiatr w pysk.
zapewne przejdzie do historii. |
Autor: | leppy [ Wt lis 16, 2010 12:15 am ] |
Tytuł: | Re: Proroczy posiłek. |
Łukasz T napisał(a): Zacytować ?
Poprosimy. |
Autor: | peepe [ Wt lis 16, 2010 9:46 am ] |
Tytuł: | |
a gdzie jest krzyż??? |
Autor: | Łukasz T [ Wt lis 16, 2010 9:49 am ] |
Tytuł: | |
Autor: | Jacek [ Wt lis 16, 2010 10:17 am ] |
Tytuł: | |
Co się tak schowałeś ? |
Autor: | Łukasz T [ Wt lis 16, 2010 11:16 am ] |
Tytuł: | |
'Krzysiek' napisał(a): Nieźle wiało po rajtach. Byliśmy w szoku. Godzina 6 rano : + 10 stopni. Włazimy na szlak - sucho, bez chmur, tak plus minus z 6 stopni ponad zero, wieje wręcz cudnie. Jakubowi dodatkowo wytłumaczę, że to o połowę listopada chodzi 'Krzysiek' napisał(a): zapewne przejdzie do historii Ku pokrzepieniu serc peepe napisał(a): a gdzie jest krzyż??? W szczerym polu. Jacek napisał(a): Co się tak schowałeś ?
Bryza mnie w pysk strzeliła. |
Autor: | Kasia86 [ Wt lis 16, 2010 2:30 pm ] |
Tytuł: | |
Pozdrowiliście od mnie hatara w Kondratowej? |
Autor: | Łukasz T [ Śr lis 17, 2010 11:47 am ] |
Tytuł: | |
Kasia86 napisał(a): Pozdrowiliście od mnie hatara w Kondratowej?
Tak jest. Dokonalismy też powalających zakupów. |
Autor: | antyqjon [ Śr lis 17, 2010 3:20 pm ] |
Tytuł: | |
Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu, że Giewont najlepiej wygląda z Grzybowca. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |