Szlakiem Tatrzańskiego żurku
Cztery lata temu Kuba Terakowski przeszedł Tatry w poszukiwaniu najlepszych szarlotek i moje kilkudniowe wyjście w Tatry było niejako inspiracją jego przejścia
http://terakowski.republika.pl/szarlotki/index.htm.
Podzieliłem trasę na kilka dni bo moim celem były zdjęcia z całej trasy, a to wiązało się z zapasami w niemałym plecaku. Tak naprawdę ten żurek był tylko pretekstem bo zdecydowanie lepiej się idzie mając jakiś cel.
Pretekst pretekstem ale przy okazji jednak sprawdziłem jak smakują żurki. I nie tylko - bo nie wszędzie na takowy trafiłem. Czy to będzie bigos, czy kwaśnica, czy pieczątka w schronisku to jednak warto ruszyć się z domu i pobyć trochę w tym innym świecie jakim są nasze piękne Tatry.
Mam nadzieję, że zebrane informacje pomogą w zaplanowaniu podobnej trasy lub jakiegoś jej odcinka. Należy jednak pamiętać, że warunki w Tatrach zmieniają się jak w kalejdoskopie i przejście przez Świnicę, Zawrat czy Szpiglasową Przełęcz bywa niebezpieczne nawet przy ładnej pogodzie.
fotorelacja:
http://www.klubpodroznikow.com/relacje/gory/705-szlakiem-zurku
_________________
www.klubpodroznikow.com
slajdowiska w każdy poniedziałek