Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Prisojnik na wariackich papierach
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=11&t=10011
Strona 1 z 2

Autor:  matragona [ Pn lip 19, 2010 3:43 pm ]
Tytuł:  Prisojnik na wariackich papierach

Jak mam weekend wolny to mnie zazwyczaj nosi,i tym razem tak było :wink: pierwszy plan był na Zugspitze a la ferratowo,ale jakoś tak wyszło,że znajomy z Wawy zbierał się na urlop w rejon gdzie ferrat sporo daliśmy się Mu namówić na "podwiezienie go" i tym samym zobaczenie rejonu zupełnie nam obcego..szaleństwo dosłowne,bo kto normalny jechałby tyle kilometrów na 2 dni?? :oops: ano,właśnie my :)
Wycieczka na wariackich papierach zaczyna się w piątek po mojej pracy. O 15 wsiedliśmy do mojego autka,pognaliśmy do Słowenii i około 22:30 zaparkowałam na obrzeżach miejscowości Kranjska Gora. Chęci starczyło już tylko na rozłożenie karimat i śpiworów obok auta na glebie,i szybkie piwko nabyte jeszcze po drodze..dobranoc :wink: Chłopaki spali jak zabici,ja miałam jakieś schizy o uprowadzeniu samochodu przez Słoweńców,przebiegających wokół lisach i inne,hehe;-)
Ranek powitał nas piękny,i o dziwo nie byłam zmęczona..
Obrazek
Po szybkim śniadaniu na parkingu podjeżdżam na przełęcz Vrsic gdzie za 3 euro parkuję wóz na cały dzień,załatwiamy nocleg w schronisku Ticarjev Dom i obieramy na cel szczyt Prisojnik (2547 m npm). Jak dla mnie starczy,to moja pierwsza przygoda z ferratami,lonżami i takimi tam :wink:
A taki poranek:
Obrazek
Bojowo nastawiona ruszam z uśmiechem na paszczy (choć stresik jest,że coś poplączę,albo za wolno pójdę i się ktoś za mną wścieknie..
Obrazek
Mam okazję podziwiać Ajdovską Deklicę:
Obrazek
Walczę nawet dzielnie,ale jak wyłania się ten kominek to mam trochę pietra :roll:
Obrazek
Okazuje się,że kominek nie taki straszny,tylko trochę ciasny;-)
Obrazek
Niebawem zaczyna się wyłaniać Wielkie Prisojnikowe Okno,znane w Alpach Julijskich..
Obrazek
Obrazek
Po wyjściu "z okna"nie zatrzymujemy się długo,bo się kilka osób zebrało. Fotka pamiątkowa musi jednak być.
Obrazek
Ruszamy spokojnie granią w stronę szczytu,miejscami są "stalówki",coraz piękniejsze widoki:) i masakryczny upał..
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Upał i emocje powodują,że padam z nóg. Nawet posiedzenie na szczycie nie dodaje animuszu. Wariantów zejścia jest kilka,wybieramy proste zejście,choć żmudne i w tym upale męczące. Małe Prisojnikowe Okno zostaje mi na inny raz :wink:
Schodząc zaliczam piękną "glebę" na prostej ścieżce,nogi mi się dosłownie plączą..jakbym tak poleciała trochę w lewo byłoby mniej fajnie :oops:
Fotki jednak jeszcze jakieś poczyniam:
Obrazek
Wieczorem po zaspokojeniu pierwszego pragnienia piwem Lasko włazimy jeszcze na fajny widokowo "bunkier" tuż nad schroniskiem żeby zerkać na:
Obrazek
Podziwiamy też cel niedzielnej wycieczki:Małą Mojstrowkę.
Obrazek

Niedziela zapowiadała się równie fajnie,niestety po tym jak wyruszyliśmy w drogę szybko zmieniła się pogoda,burza deptała nam po piętach..zdecydowaliśmy zawrócić,nie chciałam mojej przygody z ferratami zakończyć wisząc gdzieś rażona piorunem :oops:
Obrazek
Widząc,że pogoda się pogarsza zjeżdżamy na dół,robię sobie fotkę pamiątkową:
Obrazek
łazimy po sklepach,wypijam morze kawulona żeby się lepiej "połykało kilometry",żegnamy się z Zombim i ruszamy do domu. Przeskakuję przez małą włoską miejscowość-której nazwy zapomniałam-robimy zapas dobrych piwek i gazetek do poczytania i potem już sprawnie do domu.
Podsumowując,brzmi to jak szaleństwo. Bo to było szaleństwo,ale warte popełnienia. Rysuje mi się już wizja przyszłorocznego urlopu :D
Ferraty to świetna sprawa,spodobało mi się szalenie.
Dziękuję moim Towarzyszom za wysłuchiwanie mojego nieustającego bla bla-jak mam stresa to dużo gadam,żeby stresa oswoić..:)
Specjalny uśmiech dla Zombiego-speca od Alp Julijskich :wink:

Autor:  Vespa [ Pn lip 19, 2010 3:52 pm ]
Tytuł: 

Zadżebista sprawa tak sobie wyskoczyć! :brawo:
Kominek na zdjęciu wygląda konkretnie :shock: Ile on miał długości?

(a trzecie zdjęcie pikne :wink: )

Autor:  leppy [ Pn lip 19, 2010 4:01 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
(a trzecie zdjęcie pikne :wink: )

Wiedziałem. :mrgreen:

Autor:  raffi79. [ Pn lip 19, 2010 4:07 pm ]
Tytuł: 

Pięknie


:thumright: :mrgreen:

Autor:  Vespa [ Pn lip 19, 2010 4:18 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
Vespa napisał(a):
(a trzecie zdjęcie pikne :wink: )

Wiedziałem. :mrgreen:

Spadaj :D :D :D

Autor:  Lukasz_ [ Pn lip 19, 2010 5:06 pm ]
Tytuł: 

Po tych zdjęciach to już jest pewniak w MA - miss forum :D

Autor:  fanatyk [ Pn lip 19, 2010 5:11 pm ]
Tytuł: 

Ten kominek wygląda całkiem fajnie :) Gratulacje za akcje. :)

Autor:  istebna [ Pn lip 19, 2010 5:29 pm ]
Tytuł: 

Brawo :D wiedziałam dziady,że coś wykroicie hehe- ładnie Ci koszulka leży 8) moje ulubione zdjęcie po trzecim- to drugie :D

Autor:  syjek [ Pn lip 19, 2010 8:16 pm ]
Tytuł: 

Gratki :)

14 lat temu tę drogę (i ten kominek oczywiście) przeszedłem z kolegą i koleżanką na "żywca" (żadnych tam lonż, kasków itp), bo o przewodnikach po Julijskich nikt jeszcze nie śnił, a wiedza o tych górach była w ogóle szczątkowa. Drogę szliśmy w totalnej mgle (chmurach), więc za dużo nie widzieliśmy, choć czuło się irracjonalnie gigantyczną lufę pod nami.
Oczywiście jak kilka dni potem Słoweńcy pokazali nam na zdjęciu jak to wyglada normalnie, to nogi mi sie ugieły... Dzis wcale nie jestem dumny z tego, że w taki nie przygotowany sposób to zrobiliśmy. Ot człowiek młody był i głupi, bardzo głupi...

Jeszcze raz gratulacje, bo to jedna z najpiękniejszych dróg w Julijskich.

Autor:  Vespa [ Pn lip 19, 2010 8:29 pm ]
Tytuł: 

syjek napisał(a):
14 lat temu tę drogę (i ten kominek oczywiście) przeszedłem z kolegą i koleżanką na "żywca" (żadnych tam lonż, kasków itp), bo o przewodnikach po Julijskich nikt jeszcze nie śnił, a wiedza o tych górach była w ogóle szczątkowa. Drogę szliśmy w totalnej mgle (chmurach), więc za dużo nie widzieliśmy, choć czuło się irracjonalnie gigantyczną lufę pod nami


O fcuk :shock:
Nie mieliście wiedzy o terenie? To jak to tak: ktoś wam powiedział, że jest taka fajna traska, trochę stromo ale jak pocisnąć to da radę? :D Czy jak? Bo przypadkiem się tam chyba nie znaleźliście...

Autor:  matragona [ Pn lip 19, 2010 8:32 pm ]
Tytuł: 

Ali7 napisał(a):
Straszna kiła z tego co pamiętam, wodniste. Ale się chlało, co było robić...

O,to to;-) ale kilka można było wypić na miłym podeście przed schroniskiem,bez obaw,snując plany na przyszłość :) w każdym razie jako napój chłodzący całkiem przyjemne :D

Autor:  max [ Wt lip 20, 2010 6:41 am ]
Tytuł: 

Bardzo fajny wypad i jeszcze ładniejsze zdjęcia :)
Aż chce się samemu na ferraty...

Ale ja mam problem z tymi zdjęciami.
Gdy na któreś klikam, to nie otwiera mi sie to konkretne zdjęcie, tylko otwiera sie główna strona Fotosika ze "zdjęciem dnia", a nie z tym konkretnym zdjęciem z relacji.
Sprawdzałem w domu, teraz w pracy i mam to samo.
W innych relacjach zdjęcia z fotosika zazwyczaj otwierają sie normalnie.

W czym problem ???

Autor:  Basia Z. [ Wt lip 20, 2010 6:48 am ]
Tytuł: 

Wow !

Tak na weekend to faktycznie szalony pomysł.

Ale fajnie ze go zrealizowaliście.

Gratulacje !

B.

Autor:  uysy [ Wt lip 20, 2010 7:01 am ]
Tytuł: 

Dobry wyjazd, trzeba cos podziałać na ferratach :|.
Skąd - Dokąd i ile km zrobiliscie ?:)

P.S
NIE JEDŹCIE NA ZUGSPITZE! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :P

Autor:  Łukasz T [ Wt lip 20, 2010 7:48 am ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Wycieczka na wariackich papierach zaczyna się


Brawo Kasio !!!

Tradycja rzecz święta :wink: . Do Słoweni należy tak jeździć :lol: . Ja o swoim pierwszym wyjeździe na Triglav dowiedziałem się cztery dni przed. A cała wycieczka ( Żywiec - Triglav - Żywiec ) trwała 48 godzin.

matragona napisał(a):
Rysuje mi się już wizja przyszłorocznego urlopu


To dobrze. Bo wstępnie chętny już jest przedstawiciel służby zdrowia oraz biurokrata. Przyda się osoba z branży handlowej :mrgreen:

Autor:  Mazio [ Wt lip 20, 2010 10:33 am ]
Tytuł: 

Jaka śliczna skała! Aż bym posłuchał jak bije jej serce... ;)
Trzeba będzie poczekać - tatrzańskie granity już niedługo. Dzięki za możliwość pobycia przez chwilę bliżej gor. Szczegolnie, że niedługo do pracy.

Autor:  matragona [ Wt lip 20, 2010 3:29 pm ]
Tytuł: 

:D
Łukasz T napisał(a):
To dobrze. Bo wstępnie chętny już jest przedstawiciel służby zdrowia oraz biurokrata. Przyda się osoba z branży handlowej Mr. Green


:D wspaniale,handlowiec z branży nie powiem na głos jakiej chętna na przyszły rok :wink:

Max,przepatrzyłam fotosika,i przyznam,że nie wiem co jest nie tak,nie mam żadnych ustawień,nie wiem dlaczego się tak dzieje..:(

Uysy,jechałam z Cieszyna,na Bratysławę,Wiedeń,Graz,i na końcu włoskie Taravisio, i już na Słowenii do Kranjskiej Gory,jakieś 780 niecałe km wyszło chyba,bo skasowałam licznik na stacji i dokładnie nie pamiętam..czasowo też nieźle,sama prowadziłam,więc zrobiłam dwie przerwy na dawkę kawy,więc w 2 kierowców byłoby dużo szybciej :roll:

Autor:  uysy [ Wt lip 20, 2010 4:43 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Max,przepatrzyłam fotosika,i przyznam,że nie wiem co jest nie tak,nie mam żadnych ustawień,nie wiem dlaczego się tak dzieje..


To są nowe/stare pomysły fotosika, polecam używać imageshack + ich addon do firefoxa - wygodnie i szybko wrzuca fotki.

Ide poklikać trasę na maps google :).

Autor:  baschovia [ Wt lip 20, 2010 9:10 pm ]
Tytuł: 

Czadowo, takie spontaniczne wypady są najlepsze.
Zazdroszczę :)

Ładne zdjęcia.

Autor:  Zombi [ Wt lip 27, 2010 10:45 pm ]
Tytuł: 

To trzecie zdjęcie zrobiłem ja :-D rzeczywiście fajne. I fajny też wyjazd. Dzięki raz jeszcze Kasiu za towarzystwo!

Autor:  gouter [ Śr lip 28, 2010 8:23 am ]
Tytuł: 

Podobało się, fajna relacyjka, ja Prisojnika to tylko widziałem przez okno kwaery, miałem ochotę podjechać i zrobić Małą Mojstrowkę, ale rodzinny wyjazd wyklucza takie...

Autor:  Mooliczek [ Śr lip 28, 2010 8:42 am ]
Tytuł: 

Ładna wycieczka :) Szkoda, że tyle tam tego żelastwa ;)

Autor:  Ivona [ Śr lip 28, 2010 4:13 pm ]
Tytuł: 

Fajnie Kasia.Mieszkając na południu Polski,Julijskie są w sam raz na weekendowy wypad.Kiedyś trza tam zrobić jakiś rekonesans bo mi lonża w szafie rdzewieje :mrgreen:

Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lip 29, 2010 10:25 am ]
Tytuł: 

mnie tam się podoba .. i to morze niedaleko w sumie :wink:

Autor:  matragona [ Cz lip 29, 2010 9:59 pm ]
Tytuł: 

Zombi napisał(a):
To trzecie zdjęcie zrobiłem ja Very Happy rzeczywiście fajne. I fajny też wyjazd. Dzięki raz jeszcze Kasiu za towarzystwo!

Zombi,a kto jak nie Ty jako fotograf?? już sprawdzony w akcji :wink:
A za towarzycho nie dziękuj tylko się szykuj na kolejny wyjazd :)

Autor:  zephyr [ Wt gru 28, 2010 7:35 pm ]
Tytuł: 

w wakacje wybieram się do Julijskich i pierwszy mój cel to właśnie Prisojnik na przetarcie innych dłuższych tras ;)

Autor:  Zombi [ Śr gru 29, 2010 3:23 pm ]
Tytuł: 

Vespa napisał(a):
Kominek na zdjęciu wygląda konkretnie :shock: Ile on miał długości?

Myślę, że miał 15 metrów. Ale prawdziwość tej myśli trzeba latem zweryfikować, bo moje myśli często okazują się fałszywe :wink:

Prz okazji, może jeszcze kilka informacji: przewodnikowy czas przejścia tym szlakiem to (Vršič (1611 m) - Prisojnik (2547 m)) 3h30min, łączna deniwelacja 1000 m, przybliżona wysokość npm Wielkiego Okna 2300 m (skąd w razie niepogody itp. można bezpiecznie i łatwo zejść szlakiem biegnącym drugą stroną zbocza z powrotem na Vršič). Ze szczytu zaś warto - mając zapas sił, pogody i wody - iść dalej do Małego (Zadniego) Okna szlakiem tzw. jubileuszowym (Jubilejna pot) - jednym z piękniejszych w tych Alpach.

Autor:  kefir [ Śr gru 29, 2010 8:35 pm ]
Tytuł: 

Jakoś umknęła mi ta relacja. Godnie to wszystko się prezentuje!

Szkoda, że moi znajomi nie jeżdżą w zagraniczne delegacje :?

Autor:  matragona [ Śr gru 29, 2010 8:47 pm ]
Tytuł: 

kefir napisał(a):
Szkoda, że moi znajomi nie jeżdżą w zagraniczne delegacje Confused

hehe,kefir ja też tam w delegacji nie byłam:)ani żaden z chłopaków!! czyste weekendowe szaleństwo,takich będzie więcej w 2011 :D

Autor:  KWAQ9 [ Śr gru 29, 2010 8:56 pm ]
Tytuł: 

kefir napisał(a):
Szkoda, że moi znajomi nie jeżdżą w zagraniczne delegacje :?


Jak nie jeżdżą... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/