Forum portalu turystyka-gorska.pl

odseparować

Mi tam deszcz nie przeszkadza, jak towrzystwo odpowiednie to mi właściwie nic nie przeszkadza
W sierpniu nawet z kilkoma forumowiczami zaliczyliśmy "mały obóz kondycyjny" w strugach deszczu, był bieg na czas. W życiu się tak dobrze nie bawiłam
Z cukru nie jestem (gorzej jak śpiwór, ładowarki i inne czołówki zamokną ) ale ogólnie to od narzekania jest Rob
Jak do doleje nienawidzi, kamieni, piargu nienawidzi, podchodzenia po schodach nienawidzi, turystów też ale ogólnie góry kocha

To może ich skumamy i ułożymy kalendarz kiedy nie jeździć w góry

Dobrze, że Ciebie nawidzi

_________________
Wspinaj się, jeśli potrafisz... Nie rób niczego w pośpiechu, uważaj na każdym kroku i na początku przewiduj zakończenie.

Bo to było zgrupowanie badmintonistów To nie przelewki

Tak też poczyniłam


Może ich skumamy i niech jeżdżą razem-skróci się przez to okres niepogody w Tatrach

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Jaki jest koszt takiego jednodniowego kursu wspinaczkowego i jaki sprzęt należy mieć swój?
dzieki za odpowiedz

_________________
" każdy ma swój Everest "

Jednodniowego nie wiem.
Wspinaczkowego też nie wiem.
Trzydniowego zimowej turystyki wysokogórskiej ok 450

Ola moze to pytanie troche nie na temat ale o ktorej na kursie Waldek robil pobudke? ...spioch ze mnie straszny..i jakbys mogla napisac mnie jwiecej jak wygladal plan dnia.Z gory dzieki.

trzeba miec jakies inne kursy ukonczone czy z marszu biorą?

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

dzęki za info, ale sądziłam, że te foty przedstawiają wspinaczke zimową, bo turystyka wysokogórska kojarzy mi się z czymś troche innym, pewnie mam złe skojarzenia

_________________
" każdy ma swój Everest "

Spokojnie, wstajesz dość późno
O 8.00 musisz być na dole gotowy
Co znaczy mniej więcej tyle, ze ok 7.00 jesteś na nogach.

I najważniejsza rzecz na świecie-nie zapomnij o zapałkach czy innej zapalniczce
Ja zapomiałam i przy każdej prośbie o zapałki wysłuchiwałam takiej wiązanki od szefa Betlejemki, że do dziś nie mogę wyjść z podziwu
Waldek też na pewno nie był pocieszony jak go budziłam z ządaniem zapałek

Nic nie musisz miec ukończone

Wspinaczkowy zimowy to chyba z 2 tygdnie trwa
No i trzeba reprezentować dość dobry poziom wspinaczki
Ja się nie wspinam, mnie wciągają

chyba rozwiązali ten problem bo na pokrywie maszynki gazowej leżą na stałe 2 zapalniczki

Ja to sie boje ze przyjade do Zakopca cos kolo pierwszej i bedzie jakas lipna pogoda co sprawi ze droga do Betlejemki bedzie katorga. Sorki ze cie tak mecze Ola ale ty mialas to zaswiadczenie od lekarza czy cos takiego???

Jak to powiedział Waldek, lekarza olej(ciepłym moczem)

_________________
W górach jest wszystko co kocham...

Cały Waldek

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Lekarz dotyczy tylko nieletnich, dorosły po prostu pisze oświadczenie, że jest zdrowy - jakby co to na jego odpowiedzialność. To samo jest na skałkowym i tatrzańskim.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Prawdę rzekłeś.
A jeśli chodzi o zimowy taternicki to nie wiem czy czasem nie trzeba mieć zrobionego wcześniej letniego.

_________________
Tatrzańskie szlaki

dokładnie, podpisujesz takie oświadczenie dotyczące że ten rodzaj sportu jest niebezpieczny i może to prowadzić nawet do utraty życia.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Nic nie podpisałam

widocznie ten kursik tego nie obejmuje

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Może Rob zrobił to za Twoimi plecami

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Hejka!
Załączam linka do relacyjki krótkiej z fotkami z Zimowego kursu turystyki...
http://www.dziku.maniak.pl/tatry0107.htm
Zapraszam

_________________
http://www.dzikumaniak.pl

Ładnie dziku ja na taką zabawę muszę poczekać jeszcze miesąc

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Dziku fajna relacja. Najbardziej ryzykowna z całego kursy to chyba ta podróż pociągiem

Nie, no super.Nam sie nawet nie udało wykopac jamy za mało sniegu.

_________________
W górach jest wszystko co kocham...

Nooo zapomniałem jeszcze o takim żulku co zaglądał 3 razy do przedziału sprawdzając czy już śpimy, za czwartym razem zagroziłem mu że mu przetnę drzwiami szyję i gdzieś zniknął. Nieładnie z mojej strony ale bałem się że odlecimy na chwilę w sen i obudzimy się bez... np. stuptutów brrr
Rob No kto by się spodziewał takiej zimy . A w grudniu to chyba się nawet kursy nie odbyły bo warunki antyzimowe.

_________________
http://www.dzikumaniak.pl

w ten weekend mielismy sniegu za to az za duzo, lody nie wyszly, kopanie jamy tylko w teorii. Za to każdy przeszedł ostrą szkołe torowania w sniegu po pas i dalej

No my z Robem mielismy w grudniu, od 19.
Ale jak widać na fotkach ani jamy ani torowania

Rewelacja z tą Świnicą