Przy sobocie miałem ochotę na wiosnę. Połączyłem to z wycieczkę na Janikową Skałę, której jeszcze z bliska nie widziałem, a Piotrek bardzo zachwalał. Parkuję na dole i daję nura w krzaki. Były tak imponujące, że nie mogłem się oprzeć.

Masakrycznie stromym stokiem podchodzę pod skałę - jest ogromna. Widzicie Tobiego dla porównania?

Skała całkiem płaska, można powiedzieć jak stół, tyle że niezbyt dobrze wypoziomowany. Tablica informuje, ze jest na nią wytyczonych 12 dróg wspinaczkowych przeważnie o trudnościach VI i wyżej. Z ciekawymi nazwami, np: "Pała Na Pedała", "Wymioty Cnoty", "Wnuczek Do Burdelu".

Czy na takie drogi wspinaczkowe można z pieskiem? Piotrek mówił, że nie da rady, zbyt stromo. I miał rację. Co nie znaczy, że nie można trochę popróbować





Oczywiście podjęliśmy próbę wyjścia na samą górę. W tym miejscu, wydawało się, że można bokiem, z lewej strony.

Atakujemy. Lufa w dół konkretna.

Miałem pomysł tym grzbiecikiem, ale każdy kamień ruchomy, więc pozostało spróbować żlebikiem.

Żlebik oprócz tego, że stromy, to jeszcze wypełniony liśćmi. Przegoniłem Tobka parę razy w górę i w dół, żeby nieco utorował.

Potem pozwoliłem mu sobie już hasać po ściance, a sam walczyłem w żlebiku. Raz mi prawie spadł na głowę, ale się wyratował skubaniec.

Jestem tak w 2/3 wysokości na długiej i szerokiej półce.

Nade mną takie coś.

Tobi nie daje rady, więc pozostaje szukać innej drogi.

Tu wygląda w miarę dobrze.

Tobi wchodzi.

Ja też wchodzę. Jestem w najwyższym punkcie. Janikowa Skała jest rewelacyjna. Muszę tu jeszcze kiedyś wrócić z obiektywem UWA, może udałoby się zrobić bardziej artystyczne zdjęcia


Dalej już prosto aby osiągnąć grzbiet.

Pora jeszcze się przespacerować w nieznanym terenie. Janikowa Grapa na wprost.

Widok w stronę pasma Jastrzębicy: Wolentarski Groń, Kiczora.

Jest gorąco, wręcz upalnie. Idziemy bezszlakowo na Bidaszkową Groń.

W lesie trochę zieleni i stado niezbyt strachliwych dzików.

Przejrzystość do bani, ale są widoki.

Madejów Groń, Janikowa Grapa.

Całkiem tu sympatycznie, sporo otwartych przestrzeni.

Ale są też odcinki dla koneserów, ścieżka którą szedłem zarosła. Prowadzi na wprost.

To są chyba ścieżki dla dzików, bo Tobi dołem spokojnie przechodzi. Ja ostatecznie trochę się musiałem przeczołgać.

A potem znowu fajne otwarte przestrzenie.

Barutka, Łyska.

Idziemy na Madejów Groń.

Na którym zaskakuje fajny widok na Babią.

Jeszcze jesienne kolorki dla Dobromiła na powrocie.

Na koniec nie mogłem sobie odmówić zejścia po stromym wprost do auta, które tam widać w dole pod słupem.

Bardzo fajna wycieczka, podobało mi się
