Forum portalu turystyka-gorska.pl

z Wikipedii:
Ortler (wł. Ortles) - szczyt w Alpach Retyckich, części Alp Wschodnich. Leży w północnych Włoszech w regionie Południowy Tyrol, blisko granicy ze Szwajcarią. W przeszłości był najwyższym szczytem Austro-Węgier, obecnie to najwyższy szczyt Południowego Tyrolu, a zarazem jeden z najwyższych w Alpach Wschodnich. Wysokość 3905 m n.p.m., na starszych mapach podawane jest 3899 m n.p.m..

poranny widok z campingu w Trafoi:


pierwszy odcinek pokonujemy wyciągiem z miejscowości Sulden


potem depedes w kierunku Tabaretta Huette


Ortler z Tabaretta Huette


Po krótkim odpoczynku w Tabaretta Huette idziemy dalej w kierunku Payer Huette


pogoda wymarzona, widać Payer Huette na grani


Payer Huette, tu śpimy


na tym tarasie spotykamy kogo? ................Vikinga z naszego forum, On już ma górę za sobą
świat jest mały
na zdjęciu niestety nie viking, tylko mój towarzysz podróży


dzień drugi-pierwsza część drogi to wspinaczka graniowa z miejscami do III i odcinkami ferratowymi


a potem lodowiec i nim już do samego wierzchołka


krzyż wierzchołkowy


są też , na szczęście nieliczne ( widoczne) szczeliny


trójkowy odcinek grani-w drodze powrotnej trzeba stąd zjechać (są stanowiska zjazdowe)


ostatnie metry drogi powrotnej do schroniska , niestety potem musimy zejść jeszcze 500 m niżej , nie udało nam się zarezerwować tutaj miejsc na drugą noc


Na trzeci dzień udało mi się jeszcze zrobić ferratę Tabaretta położoną 5 minut od dolnego schroniska.Niestety fotek nie mam bo poszłam sama.Napiszę tylko że na zmęczeniu dwóch poprzednich dni trudności rosły mi przynajmniej o 1 stopień.Może to bardzo obiektywne stwierdzenie ale tak trudnej ferraty to jeszcze we Włoszech nie robiłam a robiłam ich dość dużo......

gdzieś tu poprowadzono ferratę .....

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Dzięki, nie ma to jak krótka, acz treściwa relacja z fajnymi zdjęciami drogi .

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

tylko dlaczego dzisiaj widzę zdjęcia jako niedostępne?

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Zdjęcia wrzucałaś na swoje konto na fotosiku. Może przekroczyłaś miesięczny transfer zewnętrzny dla wyświetlania. Dla darmowych kont to 1 GB.

_________________
Tatrzańskie szlaki

i jak to odkręcić?
usunąc relację?

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Amazonka,
możesz po prostu zrobić Edytuj i powklejać jeszcze raz zdjęcia używając linka pod polem edycji "Kliknij, aby dodać zdięcie...".
Powinno chyba zadziałać?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

przekroczyłam transfer...d...a.....

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Zdjęcia widać, gdy się na nie klika.

Miło Cię znowu widzieć, Amazonka. Niewiele osób tak często odwiedza Alpy jak Ty, więc fajnie, że znów zaczęłaś się tym dzielić Mieliście pogodę-marzenie na tym Ortlerze. Kusi mnie, by się tam kiedyś wybrać, bo trasa naprawdę piękna

Przeedytowałem linki, myślę, że powinno być lepiej (u mnie jest OK) Super wyprawa. Ja czekam na śnieg, bo częściowo tą drogą i lodowcem Oberer Ortlerferner i doliną Trafoier jest fajna droga skiturowa

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...