Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 7:52 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 7:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
Wysokie Taury Schobergruppe 21-28.08.2012
Skład: Jagoda, Marta, Robert i ja.


Nadszedł oczekiwany termin wyjazdu. Początkowy plan zakładał wyjazd w Alpy Otztalskie ale ze względu na niezbyt optymistyczne prognozy musieliśmy zmienić rejon działania, który zapewniał więcej możliwości w razie niepogody. Wybór padł na grupę Schobera która zainteresowała mnie w zeszłym roku podczas wyjścia na Glocka. Z Polski wyjeżdżamy ok. 18:40. Na miejscu czyli na parkingu Seichenbrunn w dolinie Debant jesteśmy ok. 5:00. Dojazd do parkingu zajmuje sporo czasu ponieważ wiedzie szutrową niezbyt dobrą drogą przez ok. 8km. Robimy przepakunek, jemy śniadanie i o 6:10 wyruszamy drogą nr 939 w stronę schroniska Wangenitzseehutte na najwyższy szczyt grupy czyli Petzeck :)
Obrazek
Obrazek

Widoki z każdym metrem są coraz lepsze :D. Wschodzące słońce oświetla przeciwległe szczyty.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ok. 9:00 meldujemy się w pięknie położonym schronisku. Robimy przerwę na posiłek.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ze schroniska dzwonimy do domu bo zasięgu wszędzie brak. Widząc owce rzucamy jej kawałek chleba nie wiedząc co nas czeka. Nie czekając ani chwili owca rzuca się w naszą stronę jak opętana. Wkłada głowę do plecaków i próbuje coś zakosić. Brała się nawet za gryzienie termosa i kasku. Za cholerę nie idzie się jej pozbyć. Odpędzili ją dopiero miejscowi turyści.
Obrazek

Po paru minutach zbieramy się i wyruszamy w stronę szczytu.
Obrazek

Droga wiedzie przez tzw Kruckelkar. Ze względu na to, że po południu zapowiadali pogorszenie pogody (które na szczęście nie nastąpiło), rozdzielamy się na dwie grupy. Ja z Jagodą idziemy szybciej, by ze szczytu porobić jakieś zdjęcia póki jest dobra widoczność.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Droga na szczyt dłuży się strasznie. Praktycznie całą drogę nie widzimy celu więc nie wiadomo jak daleko jeszcze. Pytamy wracających już turystów o długość drogi na szczyt. Jedni twierdzą, że przed nami jeszcze 2 godz (!), inni że 1,5 a jeszcze inni, że 50 min. Naszym tempem udało się zmieścić w opcji nr. 3. W końcu wychodzimy w okolice zanikającego lodowca skąd widać wierzchołek :).
Obrazek
Obrazek

Po paru minutach jesteśmy na szczycie (od auta 6godz). Pomimo chmur widok na okoliczne pasma jest bardzo dobry :D.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Druga grupa dołącza do nas po ok. 25 minutach. Dla Jagody, Marty i Roberta jest to nowy rekord wysokości i pierwszy 3tysięcznik ;). Szczyt mamy tylko dla siebie ponieważ ruch jest bardzo mały. Wpisujemy się do książki wejść. Okazuje się, że jesteśmy tutaj pierwszymi polakami w tym roku ;). Czas jak zwykle w takich sytuacjach biegnie nieubłaganie więc najwyższa pora wracać. Schodzimy tą samą drogą.
Obrazek
Obrazek

Słońce daję się nam mocno we znaki. Po ok. 1:30 jesteśmy w schronisku. Idziemy nad jeziorka wymoczyć zmęczone stopy.
Obrazek

Jednak po paru minutach zaczyna kropić deszcz i musimy się zbierać. Na szczęście chmury tylko nas postraszyły i reszta drogi mija już bez zakłóceń :).
Obrazek

W aucie meldujemy się o 17:20.


Pakujemy się i jedziemy na camping Seewiese w Tristach przy jeziorze Tristacher See z którego mamy piękny widok na przeciwległy szczyt Schleinitz oraz Dolomity Lienzkie (polecam) ;).
Obrazek
Obrazek
Obrazek

c.d wkrótce ;)

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 7:50 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
Czekałam na te Otztalskie i nic..aż się wierzyć nie chciało,że nigdzie nie pojechałeś.To już wiemy gdzie Cię poniosło.

Zdjęcie z mostkiem-świetne:)
Ten kemping fajnie położony,tak mi się ze zdjęć spodobał:)
Pisz zephyr cd :) nazwy szczytów w tej grupie mnie rozśmieszają,więc ciekawa jestem czy padł mój "ulubieniec" Hoher Prijakt :wink:

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Ostatnio edytowano Cz sie 30, 2012 7:55 pm przez matragona, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 7:51 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Cz wrz 04, 2008 11:35 am
Posty: 1231
Zdjęcie z mostkiem - niesamowite!
widoki rewelacja - osobiście dziękuję za sfocenie kempingu - przyda mi się kiedyś ta informacja:)

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 8:02 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 29, 2007 8:31 pm
Posty: 3189
Lokalizacja: Nowy Sącz
Lubię oglądać mniej znane rejony - ładnie tam, jak na Wysokie Taury brakuje lodowców. Nie lubię ciągłych porównań każdych gór świata do Tatr, ale nie sposób oglądając te zdjęcia mieć właśnie takie skojarzenia - granitowo, skaliście i jeziorka górskie.
Czekam na cd.

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 8:16 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Super zdjęcia!!!! :D

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 8:59 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 27, 2011 4:26 pm
Posty: 651
Lokalizacja: Warszawa
Na prawdę piękne foty, zazdroszczę wypadu ;]

_________________
Jeśli chcesz biegać, przebiegnij kilometr… Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton.

Emil Zatopek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 9:11 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Zephyr, zobacz, w ostatnią niedzielę, w tym miejscu:

Obrazek

było tak:

Obrazek


(ja na Petzecka szłam po śniegu)

--


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 9:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
anke wieczorem w niedzielę jak się rozpogodziło to widziałem, że na wyższych szczytach był śnieg. Rozumiem, że na szczyt szliście w poniedziałek :?:. Atakowaliśmy wtedy inny wierzchołek i pogoda była bardzo dobra. Po śniegu nie było ani śladu. Widoki jakieś mieliście ze szczytu :?:. Bo z tego co widziałem to dopiero po południu wyłonił się Petzeck zza chmur.

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 9:54 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
No to niezła różnica w ciągu tylko jednego tygodnia! Świetne zdjęcia! i wyprawa!

btw. co to są za pomarańczowe "bańki" na drutach/kablach?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 10:15 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
zephyr napisał(a):
Rozumiem, że na szczyt szliście w poniedziałek . Atakowaliśmy wtedy inny wierzchołek i pogoda była bardzo dobra. Po śniegu nie było ani śladu. Widoki jakieś mieliście ze szczytu . Bo z tego co widziałem to dopiero po południu wyłonił się Petzeck zza chmur.
_________________


Takich widoków jak Twoje, we wszystkie strony świata - nie miałam. W poniedziałek, gdy tam byłam, widoki miałam tylko w kierunku północno-zachodnim. Ciekawa jestem Twojej dalszej relacji, pewnie byliśmy w tych samych miejscach.

--


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 10:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
anke napisał(a):
Ciekawa jestem Twojej dalszej relacji, pewnie byliśmy w tych samych miejscach


możliwe :wink:. Gdzie mieliście swoją bazę i jak długo działaliście w tym rejonie :?: Udało się Wam coś jeszcze zdobyć oprócz Petzeck :?:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz sie 30, 2012 11:15 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2011 9:25 pm
Posty: 1503
Lokalizacja: W-wa
Byłam 9 dni, nocowałam w schroniskach: Lienzer, Elberfelder, Adolf Nossberger, Wangenitzsee i weszłam na Hochschober, Glodis, Roter Knopf, Keeskopf i Petzeck. Pogoda mi sprzyjała i nie zmarnowałam żadnego dnia. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 7:56 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
anke napisał(a):
Hochschober, Glodis, Roter Knopf, Keeskopf i Petzeck.
.
nieźle :wink:. Kondycyjnie to bym chyba poległ ;). Nasz dorobek nie jest aż tak liczny. Możesz napisać po kolei swój plan działania tzn gdzie spałaś i na jaki szczyt wchodziłaś :?:. Chyba, że będzie jakaś relacja więc poczekam bo jestem ciekaw jak rozłożyłaś tą trasę :wink:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 8:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10406
Lokalizacja: miasto100mostów
zephyr, bardzo dobre zdjęcia, jedziesz dalej!

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 9:31 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2009 5:05 pm
Posty: 929
Lokalizacja: Katowice
anke napisał(a):
Zephyr, zobacz, w ostatnią niedzielę, w tym miejscu:

26 sierpnia? Aż tak się posypało?

Ja zdążyłem już zwiać w Dolomity, tam nieco popadało i po krzyku. Żadnych śnieżnych niespodzianek...


Krabul napisał(a):
zephyr, bardzo dobre zdjęcia, jedziesz dalej!

Ditto.

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 9:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Góry jak to góry. Ładne widoki, przestrzeń, itd. To samo co wszędzie.
Ale dla tego muszę tam kiedyś pojechać:
Obrazek

:lol:



Ładny wyjazd. Gratulacje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 10:00 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 18, 2009 5:05 pm
Posty: 929
Lokalizacja: Katowice
Rohu napisał(a):
Ale dla tego muszę tam kiedyś pojechać:

Tylko weź więcej taśmy klejącej niż na świstaka... ;)

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 10:01 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
Rohu napisał(a):
Ale dla tego muszę tam kiedyś pojechać


hehe Twoje klimaty :lol:

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 10:10 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Fajne zdjęcie na mostku! Gratuluje wyjazdu! :D

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 10:26 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn paź 10, 2005 9:36 pm
Posty: 600
Lokalizacja: Rybnik
A tak wyglądały okolice Wangenitzsee w maju 2010 :lol:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
http://www.flickr.com/photos/marchew/sets


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 11:18 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Bardzo fajnie... podobnie mnie się tam... zdjęcia bardzo ładne no i trzeba czekać na c.d. Tylko te linie przesyłowe...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 11:28 am 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz cze 15, 2006 1:04 pm
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Czechowice
Fajne klimaty ale chyba bez śniegu tam lepiej :) Mimo zmienionych planów cieszę się, że udało Wam się wbić w miarę z pogodą
i zapoznać szerzej z tym rejonem. Przyroda piękna tylko się cieszyć. Graty czekam na dalsze zdobycze


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 11:29 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 07, 2009 1:45 pm
Posty: 907
zephyr świetne zdjęcia
ps. na zdjęciach nie zamieściłeś ale, chyba poznaje towarzystwo...
Pozdrów siostry-sąsiadki i kuzyna, kurde świat jednak mały jest :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 12:14 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 12, 2011 8:15 am
Posty: 386
Lokalizacja: Włocławek
Piękne fotki! MOSTEK jest po prostu genialny :)

_________________
"Głos wciąż mnie pogania: Ustaw - unieś - oprzyj - hop... Ruszaj się. Spójrz, ile przeszedłeś! Byle tak dalej. Idź, nie medytuj."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 12:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
Dzień II

Po ciężkim poprzednim dniu pora na odpoczynek. Nie zamierzamy jednak się obijać i wybieramy się do wąwozu Galitzenklamm (wstęp 4,5euro od osoby) gdzie nad rwącym potokiem przechodzimy piękną ferratę. Trudność “C-D” :D
Topo: http://www.bergsteigen.at/pic/pdf/1527_ ... nklamm.pdf

Obrazek

Początek nie sprawia trudności. Obchodzimy bule i dochodzimy do trójlinowego mostu. Pierwszy raz przechodziłem po takim moście więc bardzo mi się spodobało ;).
Obrazek

Następnie łatwym terenem i po gładkich śliskich płytach (dość trudno) do zatoczki. Tutaj można się wycofać w lewo z dalszej drogi.
Wchodzimy w eksponowaną ścianę (początek dość wymagający) i trawersujemy ją pod drewnianym pomostem.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Za narożnikiem znów wchodzimy na trójlinowy most nad spadającym wodospadem (można go obejść z lewej strony) i dochodzimy do końcowej platformy.
Obrazek

Podczas przechodzenia drugiego mostku czułem się jak w cyrku bo stojący na platformie turyści nagrywali nas i robili nam zdjęcia.
Po paru minutach odpoczynku decydujemy się przejść jeszcze odcinek ferraty Adrenalin z wariantami za „D” tzw Platten-wand :).

Topo: http://www.bergsteigen.at/pic/pdf/2142_ ... g_topo.pdf
Tutaj trzeba użyć już dużo więcej siły. Stopni prawie nie ma więc trzeba przejść ten fragment siłowo i na tarcie.
Obrazek
Obrazek

Z małą pomocą wszystkim się to udaje. Z dalszej drogi rezygnujemy i wracamy dość wyślizganym obejściem na platformę. Dla Marty jest to pierwsza styczność z ferratami więc wszyscy są pełni podziwu, że na dzień dobry zrobiła tak trudne i wymagające drogi :).

Następnie udajemy się na kolejkę górską Alpine Coaster Osttirodler o długości 2,7km i rozwijanej prędkości ok. 40km/h. Na górę wjeżdża się kolejką krzesełkową lub gondolową -jak kto woli. Frajda ze zjazdu jest niesamowita :D. Jeżeli się nie hamuje na zakrętach to przeciążenia są dość duże. Jedyny mankament to taki, że można trafić na wolno zjeżdżających i trzeba wtedy hamować.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Następnie wracamy na camping i idziemy nad jeziorko trochę popływać ;).
Obrazek

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 1:07 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 9:45 pm
Posty: 2542
Oj,nie przepadam za ferratami jak trzeba po takich metalowych pręcikach łazić..;/ za to "mostek' musiał być fajny :)
Podoba mi się zakończenie dnia,doobry urlop to chyba był:aktywność i wypoczynek :)
Jak ceny na kempingu?

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 1:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5456
Lokalizacja: Białystok
Fajnie. Nawet bardzo fajnie.
Wszyscy kuszą tymi ferratami - przed śmiercią trzeba będzie spróbować ;)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 1:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 23, 2008 8:51 am
Posty: 3860
Lokalizacja: Bathgate/Wawa
zephyr napisał(a):
Obrazek


Szłam po takim, na żywca nad wuj-wie-jak-głęboką rzeką... Robi wrażenie...

Cytuj:
Obrazek


Nie, nie nie i jeszcze raz nie. Zdaję sobie sprawę że idziesz wpięty, ale i tak wcale ale towcale mi się to nie podoba :shock:

Ale ogólnie fantastyczna trasa, choć nie jestem pewna czy ten kawałek na zdjęciu wyżej by mnie nie pokonał...

_________________
[https://wordpress.com/view/3000stop.home.blog]239, zostało 43[/url]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 1:47 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
matragona napisał(a):
Jak ceny na kempingu?


płaciliśmy 12,5 euro/osoba czyli auto, namiot i ta dziwna opłata a także mieliśmy darmowy wstęp nad jezioro (normalnie wejście kosztuje 4euro+ jeszcze parking). Camping zdecydowanie polecam. Jest full wypas :).

Vespa napisał(a):
choć nie jestem pewna czy ten kawałek na zdjęciu wyżej by mnie nie pokonał...

to tylko tak strasznie na zdjęciu wygląda :wink:. W rzeczywistości spokojnie do przejścia dla każdego kto oczywiście nie boi się ekspozycji chodź akurat nie jest ona tam taka duża ;).

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt sie 31, 2012 6:58 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz wrz 24, 2009 4:46 pm
Posty: 1711
Fajny urlopik.
zephyr napisał(a):
Okazuje się, że jesteśmy tutaj pierwszymi polakami w tym roku Wink

o, jak ładnie :wink: to lubie! tak nie daleko od Glocka a tak pusto.

A reszta ciekawszych z tej grupy też padła? Glödis ,Hochschober ?

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL