Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt gru 20, 2024 7:11 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: N gru 16, 2007 10:36 pm 
Nowy

Dołączył(a): So wrz 01, 2007 12:16 pm
Posty: 12
Lokalizacja: Ropczyce/Rzeszów
W dniach 14-15.12.2007r. postanowiliśmy odwiedzić Bieszczady, a konkretnie Połoninę Wetlińską, na której panowała w tych dniach prawdziwa zima.

W podróż wyruszyliśmy o godz. 6.35 z dworca PKP w Ropczycach (taka fajna mieścina koło Rzeszowa na krajowej czwórce ;]). W Rzeszowie czekała na nas przesiadka, skąd lekko spóźnionym autobusem wyruszyliśmy do Ustrzyk Górnych. Podróż mijała spokojnie, a im bliżej było do celu tym więcej śniegu z czego byliśmy niezmiernie zadowoleni :-). W Ustrzykach Dolnych czekała nas przesiadka, po czym super szybkim autobusem wyruszyliśmy w dalszą podróż. Na miejscu jesteśmy ok. godz. 13. W Ustrzykach o dziwo pozamykane schroniska, przez co byliśmy zmuszeni przebierać się w budce z pamiątkami pod Wielką Rawką ... Po zmianie ubioru byliśmy gotowi na prawie 10 km marsz w stronę Połoniny Wetlińskiej. Już po pierwszych kilku kilometrach odczuwaliśmy na plecach ciężar naszego bagażu, który wynosił ok. 16 kg! Niedaleko schroniska pod Małą Rawką spotykamy dwóch turystów, którzy polecili nam wyjść na Chatkę Puchatka czerwonym szlakiem od strony Brzegów Górnych. Gdy dotarliśmy na miejsce, z którego rozpoczyna się podróż czerwonym szlakiem jest juz godz. 16, więc była to najwyższa pora by wyciągnąć światełko :-) Droga w górę mija dość spokojnie. Kilka mocno stromych podejść, które szczególnie w zimie sprawiają trudności(ok. 60-80 cm śniegu). Do Połoniny wychodzimy w czasie ok. 2h (dwa razy dłużej niż normalnie) i tutaj zaczęła się prawdziwa przeprawa. Po wyjściu z lasu na otwartą przestrzeń trafiliśmy na prawdziwą zamieć. Normalnie odcinek ten przechodzi się w czasie 20-25 minut, nam zeszło ponad 1,5h!. Wiatr wiejący z niesamowitą prędkością oraz sypiący śnieg sprawiał, że widoczność sięgała zaledwie kilku metrów, a raz po raz lądowaliśmy po pas albo i głębiej w śnieżnych zaspach... Do celu dotarliśmy niesamowicie wyczerpani ale i szczęśliwi, że jesteśmy cali i zdrowi :-). W Chatce Puchatka zagrzaliśmy się, po czym wypiliśmy herbatkę, zjedliśmy kolację i poszliśmy spać. W następnym dniu planowaliśmy przejść przez Połoninę Wetlińską na Smerek. Niestety warunki jakie panowały tego dnia w górach oraz przestroga Ratownika GOPR przesądziła, że wracaliśmy na dół żółtym, a następnie czarnym szlakiem. Droga w dół mijała dość szybko, jednak nie obyło się bez większych zasp, które pokonywaliśmy na leżąco :-) oraz lekkiego zbłądzenia, przez co szukaliśmy szlaku ok. 25 min. Po dotarciu do drogi ruszyliśmy do Wetliny (4,5 - 5 km), gdzie mieliśmy zamiar nocować. Jednak okazało się, że schroniska są pozamykane i postanowiliśmy zobaczyć czy nie ma jakiegoś autobusu w stronę Rzeszowa. Okazało się, że jest autobus do Sanoka, więc postanowiliśmy nim pojechać. Do godziny odjazdu autobusu mieliśmy jednak ok. 3h czasu wolnego. Poszukaliśmy więc karczmy, gdzie skusiliśmy się na grzane piwko. Po drodze zatrzymała nas Straż Graniczna, miła pani sprawdziła nam dokumenty, a miły pan opowiadał nam, że niedaleko szlaku którym wracaliśmy są świeże ślady 4 letniego Niedźwiedzia! Nie wiadomo czego strasznie ucieszyła nas ta wiadomość i poszliśmy oblać wyjazd grzanym piwkiem z goździkami i cynamonem :-) Po dotarciu do Sanoka okazało się, że najbliższy autobus do Rzeszowa jedzie za 5 minut co nas wielce ucieszyło. W Rzeszowie na autobus do Ropczyc czekaliśmy niewiele ponad 30 minut i szczęśliwi zameldowaliśmy się w Ropczycach o godz. 21.30!
Koszt wyjazdu to ok. 90 zł z pełnym wyżywieniem!

Zdjęcia: http://www.bobo23.delfnet.com/rowery/in ... &Itemid=46 (--> "Zima 2007)
Filmiki: http://www.bobo23.delfnet.com/rowery/in ... &Itemid=57

_________________
GG ---> 6631113


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn gru 17, 2007 12:07 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
Ładne widoczki, fajna historia z niedźwiadkiem :P
Pozazdrościć ;)

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2007 10:16 pm 
Nowy
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 19, 2007 9:58 pm
Posty: 7
Czy taki 4 letni niedźwiadek może być niebezpieczny dla turysty ?
Ja w Bieszczadach głównie spotykałam jelenie i sarny. Spotkać sie z misiem to by było coś :wink:

_________________
Zdobywaj GOT


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 19, 2007 11:06 pm 
Nowy

Dołączył(a): So wrz 01, 2007 12:16 pm
Posty: 12
Lokalizacja: Ropczyce/Rzeszów
moja to już druga taka przygoda
na ostatnich wakacjach koło przełęczy Orłowicza leżało sobie takie długie, piękne, jeszcze parujące kupsko, do tego ślady stóp na błocie
pełno w gaciach bo to noc na dodatek była (trochę źle nam z czasem wyszło :P ) ale na pewno wrażenie niezapomniane hehe

Ps. 4-letni miś to duży miś :wink:

_________________
GG ---> 6631113


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2007 1:17 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Bardzo fajna relacja.
Na filmikach widać jaka byla "jazda" :D
Pozdrawiam Ekipę i gratulacje za fajną wycieczkę

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 20, 2007 5:54 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 8:45 pm
Posty: 1510
Lokalizacja: z mezoregionu fizycznogeograficznego w płd-wsch Polsce, stanowiącego część Kotliny Sandomierskiej
Piterpak super bieszczadzka wycieczka :) Aż mi się za Połoniną zatęskniło... :cry:

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt gru 21, 2007 9:37 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
na Bieszczady nie ma rady 8)

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL