Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

pieniny
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=9130
Strona 3 z 4

Autor:  szach_mat [ Pt kwi 11, 2014 3:18 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

matragona napisał(a):
Co racja to racja.. :) następnym razem jak mnie coś podkusi i tam zawinę żeby przenocować to stanowczo szerokim łukiem ominę schronisko Orlica i poszukam kwatery,bo tych tam faktycznie nie brakuje :wink:
Schronisko jakoś do gustu mi nie przypadło..jakiś syf w nim panował,w łazienkach szczególnie,i zimnoooooo :oops:(w nocy przymrozek) jeden był tego plus:rzuciliśmy graty i niezwłocznie go opuściliśmy w poszukiwaniu browara...a jak wróciliśmy to już było ciemno i nic widać nie było..


czy był ostatnio ktoś w schronisku Orlica??
czy nadal syf kiła i mogiła ??

Autor:  Ewelajka88 [ Pt kwi 18, 2014 8:46 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Polecam Błyszcz. Piękne widoki.

Autor:  _Sokrates_ [ Pt kwi 18, 2014 9:25 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Ewelajka88 napisał(a):
Polecam Błyszcz.


Gdzie w Pieninach jest Błyszcz?

Autor:  Ewelajka88 [ So kwi 19, 2014 12:03 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Kiedyś byłam 2 razy na kolonii w Tylmanowej koło Krościenka. I stamtąd szliśmy na Błyszcz. Bardzo fany szczyt i ładne widoki :)

http://pl.wikipedia.org/wiki/B%C5%82ysz ... C4%85decki)

Autor:  _Sokrates_ [ So kwi 19, 2014 12:12 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Ewelajka88 napisał(a):
Kiedyś byłam 2 razy na kolonii w Tylmanowej koło Krościenka. I stamtąd szliśmy na Błyszcz. Bardzo fany szczyt i ładne widoki :)


Czyli jednak nie Pieniny...

Błyszcz (945 m) – szczyt w grzbiecie głównym Pasma Radziejowej w Beskidzie Sądeckim.

Autor:  Ewelajka88 [ So kwi 19, 2014 5:30 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Tak, źle napisałam :) I'm sorry :)

Autor:  trekker [ Cz wrz 11, 2014 2:31 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

W jakich godzinach kursuje prom w Szczawnicy we wrześniu w dni robocze ? Ewentualnie jak inaczej dostać się na początek Sokolej Perci już po drugiej stronie Dunajca ?

Autor:  lxix [ Cz wrz 11, 2014 2:52 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

trekker napisał(a):
W jakich godzinach kursuje prom w Szczawnicy we wrześniu w dni robocze ?


Z tego co pamiętam to od 7 lub 8. Do której nie wiem. Można ewentualnie umówić się na indywidualną przeprawę telefonicznie, ale to zapewne sporo więcej kosztuje.

trekker napisał(a):
Ewentualnie jak inaczej dostać się na początek Sokolej Perci już po drugiej stronie Dunajca ?

Wpław :mrgreen: lub iść od Krościenka i zejść do przeprawy ze szczytu.

Autor:  trekker [ Cz wrz 11, 2014 3:00 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

lxix napisał(a):
iść od Krościenka

Gdzie tam polecasz zaparkować samochód ?

Autor:  lxix [ Cz wrz 11, 2014 4:10 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

trekker napisał(a):
lxix napisał(a):
iść od Krościenka

Gdzie tam polecasz zaparkować samochód ?


Można zaparkować na rynku (płatny), przy drodze z/do Łącka - blisko ronda też są miejsca parkingowe (nie wiem jak z opłatami czy są).
My czasami też parkowaliśmy pod sklepem przy tej drodze (w niedzielę nie było tam problemów - bezpłatny był).
Ktoś mi też mówił że pod kościołem też można ale nie parkował tam nigdy.

Autor:  anninred [ Pt wrz 12, 2014 8:49 am ]
Tytuł:  Re: pieniny

Z Krościenka na Sokolicę jest godzina.
Na ulicy św. Kingi (prowadzącej na szlak na Sokolicę) jest dużo pensjonatów, ale miejsc parkingowych jakby mniej :)
Na rynku spory parking, opłat nie znam.

Byliśmy 2 tygodnie temu, nocowaliśmy na św. Kingi, to po prostu samochód został u gospodarzy na podwórku.

Przeszliśmy Sokolicę, Sokolą Perć, Zamek Pieniński, Trzy Korony, zeszli (niebieskim, a potem czerwonym) do Sromowców na początek spływu (6 godzin, 2 dorosłych, dzieci 14 i 11 lat) i wrócili tratwą w ramach spływu. Uczynni flisacy podwieźli nas do Krościenka, całkiem blisko wyjścia na św. Kingi.
Polecam taki wariant, super było.

Autor:  lxix [ Pt wrz 12, 2014 9:39 am ]
Tytuł:  Re: pieniny

anninred napisał(a):
Uczynni flisacy podwieźli nas do Krościenka,

Można też spłynąć do Krościenka, a przynajmniej była taka kiedyś oferta.

Autor:  anninred [ Pt wrz 12, 2014 9:54 am ]
Tytuł:  Re: pieniny

Oferta jest nadal, ale się grupa chętnych nie zebrała, to wykupiliśmy spływ do Szczawnicy.
W okienku z biletami Pani powiedziała, żeby pogadać z flisakami, to nas podrzucą na "naszą" stronę brzegu:)
I faktycznie - wysadzili nas na przeciwko miejsca, gdzie wyciągają tratwy na samochody.
Naprawdę blisko mieliśmy na nocleg.

Teraz mojego ślubnego kusi przepłynięcie przełomu kajakiem:)

Autor:  Michu0101 [ Pt wrz 12, 2014 4:00 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

anninred napisał(a):
Przeszliśmy Sokolicę (...) Trzy Korony, zeszli (niebieskim, a potem czerwonym) do Sromowców


Ten fragment szlaku niebieskiego od Trzech Koron (no, może tak trochę później) do dojścia do czerwonego, skąd się schodzi do Sromowców Niżnych to masakra. Pada, nie pada, a i tak ilekroć tam szedłem (raptem trzy razy w życiu) to grzęzłem w błocie ;-) Zmieniło się na lepsze? Ja tam tego fragmentu trasy mile nie wspominam.

Autor:  anninred [ Pt wrz 12, 2014 4:41 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Nie zmieniło się. Cała rodzina upaćkana błotem :P

Autor:  Gusia33 [ Pn wrz 15, 2014 5:31 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Gdyby ktoś miał wątpliwości czy zobaczyć Pieniny. Zdjęcia były robione rok temu w październiku.
Październikowe Pieniny są jak bajki.
Obrazek


Obrazek

Autor:  lxix [ Pn wrz 15, 2014 7:04 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Gusia33 napisał(a):
Gdyby ktoś miał wątpliwości czy zobaczyć Pieniny. Zdjęcia były robione rok temu w październiku.
Październikowe Pieniny są jak bajki.


Szlak na Wysoką.

Chyba będę musiał znaleźć czas na jesienne wyjście w te rejony.

Autor:  anninred [ Wt wrz 16, 2014 11:38 am ]
Tytuł:  Re: pieniny

To drzewo też mamy na zdjęciach:)

Kto chodził po słowackiej części Pienin? Mam przewodnik "Z plecakiem po Słowacji" dotyczący Pienin i kuszą mnie te słowackie pienińskie dolinki. I szlaki przygraniczne. Co jest najbardziej polecane?

Autor:  Basia Z. [ Wt wrz 16, 2014 12:29 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

anninred napisał(a):
To drzewo też mamy na zdjęciach:)

Kto chodził po słowackiej części Pienin? Mam przewodnik "Z plecakiem po Słowacji" dotyczący Pienin i kuszą mnie te słowackie pienińskie dolinki. I szlaki przygraniczne. Co jest najbardziej polecane?


No ja trochę chodziłam.

Ogólnie słowackie Pieniny są skromniejsze od naszych, bo większość najciekawszych szczytów (a zwłaszcza Pienin Właściwych) jest po stronie polskiej. Właściwie na dobrą sprawę całą okolicę pomiędzy czerwonym Klasztorem a Leśnicą da się obejść w jeden dzień, nawet nie cały.
A główną atrakcją tych okolic jest jaskinia aksamitka (w środku nie byłam) oraz widoki na Trzy Korony :)

Wszystko to da się również przejść startując ze Szczawnicy lub Krościenka.

Natomiast co bardzo polecam to trochę oddalony od całej reszty Jarabiński Przełom.
Byłam tam kiedyś w listopadzie i szłam szlakiem, przez co do przełomu można było tylko zajrzeć od góry i z boku. a podobno ciekawe jest przejście samym przełomem po wodzie. Nie jest on długi, wszystkiego kilkaset metrów ale to coś jak Słowacki raj bez drabinek.

Autor:  anninred [ Wt wrz 16, 2014 12:39 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

ooo! to się mojemu ślubnemu spodoba. Dziękuję!

Autor:  _Sokrates_ [ Wt wrz 16, 2014 1:55 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

W słowackiej części Pienin polecam bar na Przełęczy pod Tokarnią (Lesnicke sedlo) - pyszne piwo z fajnym widokiem.

Autor:  Michu0101 [ Wt wrz 16, 2014 5:03 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

I dam taką radę będąc w tych okolicach: jak nie ma takiej potrzeby to omijać parkingi, zwłaszcza w Jaworkach koło Wąwozu Homole. Cenią się jak za zboże - jak na zawołanie znalazłem ostatni bilet parkingowy. Cena: 3,5 zł za pierwszą godzinę + 2 zł za każdą kolejną (i nie ma zmiłuj). Niestety miałem tam wątpliwą przyjemność zaparkować na cały dzień (pierwszy i ostatni raz tam parkowałem) uderzając nie tylko w Pieniny Właściwe ale również Beskid Sądecki. Rachunek za cały dzień pobytu wyszedł wyższy niż parking na Palenicy Białczańskiej. Poza Tatrami parkingi bądź są darmowe bądź do 10 zł za dzień. Są wyjątki (w Ustrzykach Górnych zapłaciłem w tym roku 12 zł), ale Jaworki przebiły wszystkie (jak się zorientowałem to w ok. Białej Wody cena parkingu była o tyle niższa, że za pierwszą godzinę kasowali tak samo jak za kolejne).

P.S. Wg danych na rachunku właścicielem parkingu koło Wąwozu Homole jest cebularz z Kalisza. I to wszystko tłumaczy ;p

Autor:  Krabul [ Śr wrz 17, 2014 1:28 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

20 zł za cały dzień parkingu to tak dużo? Biorąc pod uwagę fakt, że podwozisz tyłek pod wylot popularnego szlaku? Bądź poważny :roll: Za te 20 zł to przejedziesz samochodem raptem 50km.

Autor:  Michu0101 [ Śr wrz 17, 2014 2:44 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Porównanie nietrafne. Porównujmy do cen parkowania na innych parkingach, a nie do czegoś innego. Tym tokiem myślenia za chwilę dojdziemy, że kwota nieduża w stosunku do zakupu samochodu ;-)

Mówimy o Pieninach. W porównaniu z parkingami znajdującymi się w okolicach innych polskich gór (poza Tatrami - ale ciężko Pieniny czy inne góry w Polsce porównywać z Tatrami) to dużo.

Autor:  anninred [ Śr wrz 17, 2014 2:52 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Tanie i rewelacyjnie smaczne jedzenie w drewnianej karczmie na parkingu rekompensuje cenę biletu parkingowego:)

Za parking 18 zł zapłaciliśmy, ale jak ktoś rowery wypożyczy to na czas wypożyczenia rowerów to podobno za parking nie płaci.

Autor:  Krabul [ Śr wrz 17, 2014 3:30 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Michu0101 napisał(a):
Porównanie nietrafne. Porównujmy do cen parkowania na innych parkingach, a nie do czegoś innego. Tym tokiem myślenia za chwilę dojdziemy, że kwota nieduża w stosunku do zakupu samochodu ;-)
Mówimy o Pieninach. W porównaniu z parkingami znajdującymi się w okolicach innych polskich gór (poza Tatrami - ale ciężko Pieniny czy inne góry w Polsce porównywać z Tatrami) to dużo.
Niech będzie nietrafne, po prostu idea omijania parkingu płatnego 3zł/godz. bo jest za drogi, biorąc pod uwagę że koszt może się rozłożyć na kierowcę i pasażerów, jest dla mnie lekko śmieszna. Ale może zmanierował mnie dobrobyt zielonej wyspy.

Autor:  trekker [ Cz wrz 18, 2014 11:22 am ]
Tytuł:  Re: pieniny

Takie tam sprzed kilku dni

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfp1/t31.0-8/10683428_333723760129751_1278781400902431391_o.jpg

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/t31.0-8/10631201_333723803463080_689669647206351758_o.jpg

Autor:  Gusia33 [ Cz wrz 18, 2014 12:33 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

trekker napisał(a):


Nie takie tam, bo są piękne...szczególnie to pierwsze przypadło mi do gustu :D .
Ja będąc w tamtym roku nie miałam takiej ładnej pogody i zdjęcia z sosenką mam takie sobie. Miło sobie przypomnieć jak pęknie tam jest.

Autor:  anninred [ N wrz 21, 2014 8:39 pm ]
Tytuł:  Re: pieniny

Ale trafiłeś:) Bajeczne!
Jak wchodziliśmy w tym roku na Sokolicę, to były tam 3 osoby, z czego jedna Pani od 6-tej rano siedziała, co by właśnie takie fotki robić:)

Autor:  trekker [ Pn wrz 22, 2014 2:52 am ]
Tytuł:  Re: pieniny

Gusia33 napisał(a):
Nie takie tam, bo są piękne

Dzięki

anninred napisał(a):
Ale trafiłeś:)

Zgadza się, wyjazd o 1 w nocy się opłacił

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/