Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Babia Góra zimą http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=9 |
Strona 1 z 3 |
Autor: | Wojtek [ Cz gru 11, 2003 10:53 pm ] |
Tytuł: | Babia Góra zimą |
Interesuje mnie zimowe wejście na Babią Górę.Ktoś był-niech powie jak to wyglada. |
Autor: | Krzysiek [ Pt gru 12, 2003 7:34 am ] |
Tytuł: | Re: Babia Góra |
Wojtek napisał(a): Interesuje mnie zimowe wejście na Babią Górę.Ktoś był-niech powie jak to wyglada.
Akademicka jest zimą zamknięta, więc trzeba od drugiej strony. Polecam zabranie przynajmniej raków i kijków teleskopowych, poza tym wszystko zalezy od warunkow - jak to zimą. Gdy ja wchodziłem, śniegu było po pachy i było naprawdę ciężko. Ale warto... |
Autor: | mia [ Pt sty 30, 2004 8:47 am ] |
Tytuł: | odp |
tak - polecam wzięcie sprzętu. Kijki ja wypożyczyłem w Schronisku Markowe - na pytanie ile płącę, GOPROWIEC (Pozdrawiam!) powiedział ,że co łaska na Służbę w Górach do skarbonki. Mimo sprzętu nie udało mi się podejść ze względu na fatalne warunki. Śniegu bardzo dużo(szlaku nie widać), mgła i zamieć śnieżna (widoczność max. ze 20 metrów) + oblodzenie szlaku (nie miałem raków i kijki dużo nie pomogły). W sumie było fajnie ale zdecydowałem się wracać ( i tak szedłem bardzo długo) . ALe wrócę niebawem. POZDRAWIAM |
Autor: | pioTRek [ Pt cze 03, 2005 4:32 pm ] |
Tytuł: | |
jeśli w lecie robisz trasę Markowa-Babia lub Krowiarki-Babia to w prawdziwie zimowych warunkach (jeśli jest się mimo wszytsko zdeterminowanym turystą i koniecznie 'musi" się iść (...) ) pomnóż szacowany czas przejść mniej więcej razy trzy-cztery. |
Autor: | klaus [ N cze 05, 2005 12:43 pm ] |
Tytuł: | |
Zimą na Babiej jest códownie chociaż warunki nie rozpieszczają jeśli się będziesz wybierał daj znać może się przyłączę |
Autor: | EgonT [ Cz lis 03, 2005 5:08 pm ] |
Tytuł: | |
Zimą do każdej góry trzeba podchodzić poważnie. Babia Góra to jedno z moich ulubionych miejsc byłem na niej (niech policzę 9-10 razy w tym 3 razy zimą). Może dlatego ulubione bo zawsze miałem szczęście do pogody co mi się ogólne b rzadko zdarza .Zimą tylko od Krowiarki wchodziłem |
Autor: | ekspres [ Cz lis 03, 2005 8:44 pm ] |
Tytuł: | |
babia zima - szczegolnie percia akademicka - to swietny trening przed wypadem w zimowe tatry! polecam raki a na pewno czekan!!! jesli ktos chce sie asekurowac to polecam ringi przy lancuchach |
Autor: | EgonT [ Pt lis 04, 2005 9:50 am ] |
Tytuł: | |
ekspres napisał(a): babia zima - szczegolnie percia akademicka - to swietny trening przed wypadem w zimowe tatry! polecam raki a na pewno czekan!!! jesli ktos chce sie asekurowac to polecam ringi przy lancuchach
Zdecydowanie się podpiuję. Bardzo dobre miejsce na trening przed wycieczką w wyższe góry. PS warto - trzeba , do perfekcji opanować zakładanie raków w - 10 stopni np, mnie to kiedyś zawiodło... W wyższych górach nie ma czasu a z butem muszą stanowić jedno, inaczej problem... |
Autor: | ekspres [ Pn lis 07, 2005 12:37 am ] |
Tytuł: | |
EgonT napisał(a): ekspres napisał(a): babia zima - szczegolnie percia akademicka - to swietny trening przed wypadem w zimowe tatry! polecam raki a na pewno czekan!!! jesli ktos chce sie asekurowac to polecam ringi przy lancuchach Zdecydowanie się podpiuję. Bardzo dobre miejsce na trening przed wycieczką w wyższe góry. PS warto - trzeba , do perfekcji opanować zakładanie raków w - 10 stopni np, mnie to kiedyś zawiodło... W wyższych górach nie ma czasu a z butem muszą stanowić jedno, inaczej problem... kupuj od razu automaty (a przynajmniej polautomaty) - wowczas zakladasz rakki bez zatrzymywania sie... piekne wtedy jest zycie |
Autor: | WiolkaS [ Pn sty 02, 2006 9:53 pm ] |
Tytuł: | Re: Babia Góra |
Wojtek napisał(a): Interesuje mnie zimowe wejście na Babią Górę.Ktoś był-niech powie jak to wyglada.
Kiedyś też spróbuję ale z kimś kto ma trochę doświadczenia zimą w górach |
Autor: | Venom [ Wt sty 03, 2006 9:24 am ] |
Tytuł: | Zimowa Babia Góra |
zaraz zaraz....według mnie to wejscie na babia nie jest treningiem przez tatrami a wielu przypadkach jest wręcz odwrotnie. babia potrafi nakopać do dupy strasznie .Szczególnie jak idziesz od Krowiarek na Diablak.Może się tak zdarzyć że utkniesz w śniegu po pachy gdzieś między Kępą a Diablakiem a tam jest taki układ że praktycznie nie ma gdzie zejść i musisz dojść do końca .Babia jest w swoim rejonie wybitnym szczytem górującym nad wszystkimi więc nic nie bierze na siebie siły wiatru itd itd.,To wszytsko się koncentruje na Babiej i dlatego warunki zimowe potrafią być tam dużo bardziej surowe niż na wyższych tatrzańskich szczytach. Nie wiem co ci doradzić ...napewno super jest trasa właśnie z Krowiarek "grania " do Diablaka ale przy dużym śniegu może to być wyczerpujące. Można iść od schronu przez Brone .Krócej i szybciej .Niby są nawisy na Bronie ale zagrożenie lawinowe raczej słabe więc może taki wariant ? Tyle że dużo mniej atrakcyjny wg mnie. Co do raków teraz. Nie fetyszyzowałbym szczególnie majacych tendencje do wyjeżdzania raków półautomatycznych. Półautomaty to jest tak jakby byc trochę w ciąży ...No ale to juz kwestia upodobań .napewno odradzam tzn koszykowe gdyz w chwili gdy ci szlak trafi koszyki mozesz je na śmieci wywalić .Bywają takie przypadki . |
Autor: | Pylo [ Pn sty 09, 2006 8:00 am ] |
Tytuł: | |
Witam Wszystkich !!! A my , tzn. Stan , Gofer i ja właśnie wrócilismy z Babiej. Sobota : Krowiarki-Babia-Markowe , niedziela :............Markowe-Babia-Krowiarki. Jak było ??? na razie napiszę tylko , że wyrobiliśmy 200% zakładanej normy. Wiecej szczegółow juz wkrótce [ Trzeba będzie wysmażyć chyba jakąś relację w weekendowych wycieczkach ] Pzdr ! |
Autor: | Gofer [ Pn sty 09, 2006 11:03 am ] |
Tytuł: | |
Pylo napisał(a): Witam Wszystkich !!!
A my , tzn. Stan , Gofer i ja właśnie wrócilismy z Babiej. Sobota : Krowiarki-Babia-Markowe , niedziela :............Markowe-Babia-Krowiarki. Jak było ??? na razie napiszę tylko , że wyrobiliśmy 200% zakładanej normy. Wiecej szczegółow juz wkrótce [ Trzeba będzie wysmażyć chyba jakąś relację w weekendowych wycieczkach ] Pzdr ! Ustakliliśmy że to było nawet 250 % normy POZDRAWIAM i czekam zniecierpliwiony na relacje !! |
Autor: | ekspres [ Pn sty 09, 2006 11:04 am ] |
Tytuł: | |
[quote="Gofer"]Ustakliliśmy że to było nawet 250 % normy [quote] Normy czego?? |
Autor: | don [ Pn sty 09, 2006 11:06 am ] |
Tytuł: | |
Stachanowcy albo Pstrowski [quote="Gofer"][quote="Pylo"] Ustakliliśmy że to było nawet 250 % normy |
Autor: | Gofer [ Pn sty 09, 2006 11:11 am ] |
Tytuł: | |
ekspres napisał(a): Gofer napisał(a): Ustakliliśmy że to było nawet 250 % normy Cytuj: Normy czego?? Poprostu bylismy przygotowani na gorsze warunki a snieg idealnie zmrożony, szlak przetarty i pikne niebo w pierwszy dzien straszyl tylko troszke wiaterek . Hehh wiec ta pogoda to to 50 % a to że bylismy na szczycie dwa razy bo zrobilismy trase w obie strony to kolejne 200 Wiecej w relacji ... |
Autor: | Stan [ Pn sty 09, 2006 11:11 am ] |
Tytuł: | |
* |
Autor: | ekspres [ Pn sty 09, 2006 11:21 am ] |
Tytuł: | |
Stan napisał(a): Bez Kozery powiem 500 (%)
Dajcie se 1000% Wszk pewnie byliście tam z 10 godzin; 1 pełna godzina = 100% |
Autor: | Pylo [ Pn sty 09, 2006 11:27 am ] |
Tytuł: | |
ekspres napisał(a): Stan napisał(a): Bez Kozery powiem 500 (%) Dajcie se 1000% Wszk pewnie byliście tam z 10 godzin; 10 godz = 100% Więc wg. Ciebie Expres i Twoich obliczeń to rachunek Gofra jest prawidłowy : 2 x po 10 godzin to 200 % + bonus w postaci pogody to 50 %. Razem to 250 %. I zeby sie z tego nie zrobiła apteka , to te "pincet" Stana do pewnie ukłon w strone TEY'a |
Autor: | ekspres [ Pn sty 09, 2006 11:30 am ] |
Tytuł: | |
Już naprawiłem ten błąd w założniach |
Autor: | Stan [ Pn sty 09, 2006 11:33 am ] |
Tytuł: | |
* |
Autor: | Pylo [ Pn sty 09, 2006 11:34 am ] |
Tytuł: | |
ekspres napisał(a): Już naprawiłem ten błąd w założniach
Więc koniec z apteką i czas na relację : zamieszczę ją na tzw. dniach po otrzymaniu odp. materiałów i złapaniu "troszeczki" czasu |
Autor: | kilerus [ Pn sty 09, 2006 11:43 am ] |
Tytuł: | |
ja bylem z kumplami w grudniu: trasa z policznego na krowiarki no i na szczyt, zejscie do brony, do schroniska i zejscie czarnym. jakas kobita w suchej na przystanku autobusowym nam mowila ze to nie jest pogoda na babia ale ja nie przejalem sie tym zbytnio (naprawde byla fajna pogoda). na pocztku pruszyl lekko snieg i do krowiarak przez las sie szlo troszke nieprzyjemnie ale pozniej po zmrozonym sniegu zasuwalismy szybciej niz na mapie sa czasy. problemy byly jak sie ze sciezki spadlo to po pas czasami w sniegu. no i nic nie bylo widac wszedzie bialo jak sie dochodzilo do jednego slupka to sie widzialo dopiero nastepny (dobrze ze sa te slupki) ale na wysokosci okolo 1650 m.n.p.m. wyszlismy ponad chmury i widok na tatry bys niesamowity. pod koniec troche sciezka byla zawiana i zapadalismy sie troche ale... a pozniej bylo smiesznie bo podczas zejscia z brony to mielismy ubaw, caly czas sie przewracaklismy zbiegalismy troszke i wystarczylo spasc ze sciezki i noga sie zapadala po kolano do sniegu pozniej druga i gleba..... ale zabawa jak nigdy... w kazdym razie babia zima jest swietna!!! |
Autor: | Marian [ Wt lut 14, 2006 10:52 pm ] |
Tytuł: | |
Sorry ma ktoś może linka do jakiejś porządnej mapy Babiej Góry(BPN) w internecie |
Autor: | dresik [ Wt lut 14, 2006 10:59 pm ] |
Tytuł: | |
Mówisz masz : http://www.e-szlak.pl/mapy/babia.jpg |
Autor: | Marian [ Wt lut 14, 2006 11:15 pm ] |
Tytuł: | |
Dzięki za mapkę Mam pytanie dotyczące wejścia Percią Akademików(latem oczywiście). Na jednej ze stron przeczytałem że aby zdobyć Babią tym właśnie szlakiem należy odnotować się w schronisku w księdze wyjść. Czy jest to prawda. |
Autor: | Marian [ Wt lut 14, 2006 11:56 pm ] |
Tytuł: | |
dresik napisał(a): Mówisz masz
Jeszcze jakbyś się natknął na mape całeg BPN gdzieś w necie to daj znać. |
Autor: | lukas0987 [ Śr lut 15, 2006 12:45 am ] |
Tytuł: | |
http://kruchy.unis.pl/galerie.php?g=fot ... -BabiaGora to są zdjęcia gościa co był znami na Babiej. Jeżeli ktoś chce mogę udostępnić swoje. Szlak na Babią jest przyjemny. O Perci mogłem zapmnieć. Zakopywaliśmy się po pas. Ale szlak czerwony jest idealny w zimie. Ja jakbym drugi raz jechał to bym wziął kominiarke i jedną bluze dodatkowo. Tam nie samowicie wieje. Wylana gorąca kawa zaminiła się odrazu w sopel. Ja nie miałem miałem raków, czekana i kijków. W istocie kijki by się przydały. P.S w lecie byłem z 4 razy (wszystkie przez Perć), nie spotakłęm się z taką koniecznością... |
Autor: | Łukasz T [ Śr lut 15, 2006 7:24 am ] |
Tytuł: | |
Marian napisał(a): Dzięki za mapkę Mam pytanie dotyczące wejścia Percią Akademików(latem oczywiście). Na jednej ze stron przeczytałem że aby zdobyć Babią tym właśnie szlakiem należy odnotować się w schronisku w księdze wyjść. Czy jest to prawda.
No to parokrotnie złamałem przepisy Nie ma takiej konieczności. |
Strona 1 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |