Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Górski kac, czekam na wpisy
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=6296
Strona 1 z 2

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 5:37 pm ]
Tytuł:  Górski kac, czekam na wpisy

Najpiękniejsze górskie kace, czekam na piękne wpisy

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 5:43 pm ]
Tytuł: 

Gdy byłem w Schronisku w Ornaku był to 2 dzień ciężkiego picia, wieczorem walnałem koniak z Maurycym, już w nocy mnie dopadło , ktoś zgasił swiatło nie mogłem znaleźć kibelka otwarłem okno na korytarzu i wypuściłem pięknego pawia na antenę pod oknem, rano też było kiepsko do momentu rozpuszczenia litra wyborowej w butelce po napoju więc powrót był ciekawy, kolejnego pawia koleżanka puściła w busie do reklamówki, reszta akcji działa się na Krupówkach, gdzie piwo popijaliśmy, tym sposobem oszukałem kaca

Autor:  Gustaw [ Cz paź 23, 2008 5:49 pm ]
Tytuł: 

LKK napisał(a):
wypuściłem pięknego pawia na antenę pod oknem

"... a drogę miał szeroką ..."

Autor:  Mag_Way [ Cz paź 23, 2008 5:52 pm ]
Tytuł: 

LKK czekam aż napiszesz coś innego niz o kacu, wódce czy piciu. Nic nie mam do picia , wódki i kaca, ale liiitości :mrgreen: :lol: :lol: :lol: :wink:

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 6:03 pm ]
Tytuł: 

nie ma litości :twisted:
Mam przecież założone tematy : Wyzysk w Tatrach oraz Wyprawa na Pik Lenina...
a w przyszłości hohoho co się będzie działo :)

Autor:  Mag_Way [ Cz paź 23, 2008 6:07 pm ]
Tytuł: 

LKK napisał(a):
nie ma litości Twisted Evil

okej, peace :lol:
:wink:

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 6:09 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
LKK napisał(a):
nie ma litości Twisted Evil

okej, peace :lol:
:wink:
peace :) :drink:
p.s. poczekaj na zdjęcia :)
na razie się rozkręcamy.

Autor:  don [ Cz paź 23, 2008 6:10 pm ]
Tytuł: 

Pytam kolejny raz
Co/kto to jest kac. Czy ktoś go widział?

Autor:  keff79 [ Cz paź 23, 2008 6:11 pm ]
Tytuł: 

LKK napisał(a):
..na razie się rozkręcamy.


Na rany szatana ilu Was tam jest?!

Ja mam taką historię ale nie mogę.. obiecałem koledze, a szkoda bo by była KUPA śmiechu, PRZESRANY motyw.

Autor:  Gawith [ Cz paź 23, 2008 6:12 pm ]
Tytuł: 

Ja np. go nie widziałem, ale czułem :P

Autor:  keff79 [ Cz paź 23, 2008 6:13 pm ]
Tytuł: 

Tak samo nie ma cholesterolu, niepotrzebnie straszą ludzi..

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 6:14 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Pytam kolejny raz
Co/kto to jest kac. Czy ktoś go widział?
kiedyś, przez moment wydawało mi się że go widzę, już już miałem go schwytać w ramiona i ...
puściłem pawia. :( h.

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 6:14 pm ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
LKK napisał(a):
..na razie się rozkręcamy.


Na rany szatana ilu Was tam jest?!

Ja mam taką historię ale nie mogę.. obiecałem koledze, a szkoda bo by była KUPA śmiechu, PRZESRANY motyw.
jeno dwóch :P

Autor:  Lechuu [ Cz paź 23, 2008 7:16 pm ]
Tytuł: 

don napisał(a):
Pytam kolejny raz
Co/kto to jest kac. Czy ktoś go widział?


mi mówili że to rośnie na drzewach

Autor:  antyqjon [ Cz paź 23, 2008 8:42 pm ]
Tytuł: 

Kac jest karą za przerwę w piciu.

Autor:  Ataman [ Cz paź 23, 2008 8:45 pm ]
Tytuł: 

antyqjon napisał(a):
Kac jest karą za przerwę w piciu.


Aaaaaa to to akurat jest najpiękniejsza z prawd :arrow: rano jak wstajemy i czujemy, ze coś jest nie teges to trzeba, po prostu koniecznie trzeba powstrzymać złe trendy. Za wszelką cenę.

Coby pozostać w temacie - w górah kac sie nie opłaca, po co On ? Tam są ważne góry, a kac po nich. Chociaż w sumie zróbmy ankietę co ważniejsze, po raz kolejny apeluję - ustalmy to.

Autor:  Markiz [ Cz paź 23, 2008 9:12 pm ]
Tytuł: 

Mag_Way napisał(a):
LKK czekam aż napiszesz coś innego niz o kacu, wódce czy piciu. Nic nie mam do picia , wódki i kaca, ale liiitości :mrgreen: :lol: :lol: :lol: :wink:


Mag - oni mają tu fajną zabawę. Na razie. Przejdzie im. :roll:

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 9:37 pm ]
Tytuł: 

Przepraszam o kacu napisałem pierwszy raz, są też inne tematy, ale po prawdzie lubię się napić w górach wtedy łapię więcej tlenu,opłata klimatyczna jest wtedy mniejsza i biedne gminy turystyczne na tym tracą może zostanę więc abstynentem - niedoczekanie

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 9:39 pm ]
Tytuł: 

a właśnie po prawdzie w moim sklepie gdzie robię codziennie zakupy zepsuta jest lodówka do piwa jest to tradegia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Autor:  Markiz [ Cz paź 23, 2008 9:39 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
A jak byłem głodny, to upolowałem ptactwo i tyle... po dwóch głębszych mogę WSZYSTKO


Co strzelacie - kaczki czy wróble?

Autor:  LKK [ Cz paź 23, 2008 9:45 pm ]
Tytuł: 

To tajemnica ale zależy na co sezon jest...a zdenerwować kogoś .. bezcenne więc bez picia od 4 dni nie piłem nic pozdrawiam

Autor:  Markiz [ Cz paź 23, 2008 10:01 pm ]
Tytuł: 

LKK napisał(a):
To tajemnica ale zależy na co sezon jest...a zdenerwować kogoś .. bezcenne więc bez picia od 4 dni nie piłem nic pozdrawiam


Wy kompletnie nie znacie interpunkcji czy też to taka maniera? Jeżeli to maniera, to powinniście sporo nad sobą popracować. Dadaiści już krótko po I wojnie światowej robili to znacznie lepiej. Mówię to z czystej życzliwości.

Autor:  LKK [ Pt paź 24, 2008 6:52 am ]
Tytuł: 

lenistwo

Autor:  Markiz [ Pt paź 24, 2008 7:01 am ]
Tytuł: 

LKK napisał(a):
lenistwo


Źle skończycie. Czarno to widzę. Nie ma pogody dla leni.
:P

Autor:  Łukasz T [ Pt paź 24, 2008 7:04 am ]
Tytuł: 

Ja miałem kiedyś siwego kaca. Na Siwym Wierchu po 4 dniach "namaczania się".

P.s. A co do interpunkcji - to popieram Markiza.

Autor:  gouter [ Pt paź 24, 2008 7:31 am ]
Tytuł: 

Ja opiszę takie zdarzenia:
Praktyka w czasie studiów, mieszkamy w schronisku na Chochołowskiej.
Wiadomo co robią studenci wieczorami. Nasza grupa ma jutro wcześnie rano wstać, więc kłądziemy się grzecznie. Pokój z tego co pamiętam czwórka. Z nami na waleta śpi kolega, na podłodze pod oknem. Ale nie wszyscy śpią, jeden z współspaczy wraca późną nocą i kładzie się spać. Zamykam drzwi - z chwilę słyszę następujące dźwięki:
Zeskakuje ktoś z piętra łóżka i biegnie do drzwi - szmotanie klamki, za chwilę wdrapuje się na okno i załatwia potrzebę, ale po parapecie "potrzeba wraca" i spada ne śpiącego po nim waleta. K..wa! lejesz po mnie!!! Zrywamy się i szybko łapiemy naszego okiennego delikwenta chwijącego się na klęczkach na parapecie. Niewiele brakowało a wypadłby za okno. Rzucamy go na łoże i momentalnie zasypia. Ale co zrobić z resztą - wycieramy wszystko jego kalesonami. Gdy się budzi rano pyta - dlacezgo kalesony są takie mokre - a my - nie pamiętasz, nie mogłeś wytrzymać i odlałeś się na parapet a potem sam swoimi gaciami go wytarłeś.

Autor:  Kaytek [ Pt paź 24, 2008 7:52 am ]
Tytuł: 

Górskim alkoholowym SKRYTOŻERCOM mówimy NIE!!!!!!!!!!!!

Autor:  Łukasz T [ Pt paź 24, 2008 8:08 am ]
Tytuł: 

A kto tu pisze o SKRYTOżercach ? Tu sami uczciwi i szczerzy spijacze :lol:

Autor:  Kaytek [ Pt paź 24, 2008 8:10 am ]
Tytuł: 

Jesteśmy porządnym klubem Pijaków mających problem górski.

Autor:  Łukasz T [ Pt paź 24, 2008 8:10 am ]
Tytuł: 

Oooooo, bardzo mądre pokazanie problemu.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/