Forum portalu turystyka-gorska.pl

ja mieszkam niedaleko jednych z najstarszych gor europy, jezeli ktos lubi jazde na rowerze to zapraszam na sciezki rowerowe po gorach swietokrzyskich, w okolicach kielc znajduje sie duzo zbiornikow wodnych wiec jest tez gdzie poplywac

pozdrawiam

Zgadzam się z Konradem, język BARDZO DOBRY

_________________
Góry...

no tak...a Olka gapa nie zobaczyła wcześniej wątku...

z "letkim" opóźnieniem...witam wszystkich forumowiczów

Jestem z Aleksandrowa Łódzkiego...i niestety nie ma tu górek, nawet jednej górki, nic buuu

a ja kolo Tarnowa mieszkam na wiosce i jest mi z tym dobrze:)

pozdrowienia z Tarnowskich Gór ))) które co prawda ani w górach nie leżą.....trudno tu o jedną górkę chociażby ale ale........zawsze można szpanować,że się jest z gór zresztą czasem zdarza się,że w szerokim świecie ktos pomyśli,że jestem z gór...ahhh to by było dopiero

_________________
'Tylko milczenie jest właściwym językiem w obcowaniu z nimi.Tylko w wielkiej ciszy słyszy sie ich głos.....Czasami.'

Ja mieszkam w San Jose, ktore jest poludniowa kotwica trojkata San Francisco Bay Area, ale poniewaz nikt nie wie gdzie jest San Jose to po prostu mowie ze mieszkam w San Francisco. Gorki tutaj dookola sa lagodne i zalesione. Do "prawdziwych" gor jest kilka godzin jazdy.

Zdjecia w okolic (wlacznie z gorkami) sa tutaj. Uprzedzam ze zdjec tam jest setki, wiec ogladac nalezy tylko jak sie komus mocno nudzi.

Pozdrowienia z podwarszawskiego Grodziska Maz. tutaj mamy tylko tzw gory szwedzkie - pozostalosci po walach z osady wczesnosredniowiecznej.
Szkoda ze gory mam tak daleko

Hmmm... mieszkasz w Krzemowej Dolinie?

Ja jestem z Olsztyna, tego na Warmii (broń Boże na Mazurach), krainy jezior i zielonych lasów. Nie mogę narzekać na brak urozmaicenia krajobrazu - mamy tu pagórki, piękne rzeczki, na niektórych odcinkach o charakterze górskim, no i oczywiście jeziora, tysiące jezior. W samym Olsztynie jezior jest 14, co niektórzy mieszkańcy jadąc do pracy w centrum miasta mijają po drodze 4 jeziora
Możecie się o tym przekonać tu: http://www.aeroklub.olsztyn.pl/Galeria/ ... 0020_.html

Olsztyn to też przyjemne miejsce do studiowania. Campus akademicki w Kortowie położony jest w starym parku (lesie własciwie) nad jeziorem Kortowskim. Nieraz na przerwach obserwowaliśmy ganiające po drzewach wiewiórki Szczególnie pięknie jest jesienią: http://www.uwm.edu.pl/pl/index.php?ids=318&str=0

Heh, rozpisałam się . W razie czego służę za przewodnika

Dokladnie, ale jak mowilem ze mieszkam w Krzemowej Dolinie, to mi sie czasami pytano w ktorej to czesci USA, wiec teraz staram sie koncentrowac na uniwersalnie rozpoznawanym miescie.


Ladnie. Czy latasz tez?

Nie latam choć chciałabym - to akurat znalazłam w sieci.

A Krzemowa Dolina dla kazdego informatyka to Mekka

Heh. Tak, ale teraz coraz wiecej sie przesuwa do Chin (programowanie) i Indii (telefoniczna obsluga klientow). W ciagu lat 2001-2004 200 tys. miejsc pracy przenioslo sie stad tam.

Nadal jednak nie znalazlem lepszego miejsca do mieszkania, ktore ma i wszystkie serwisy duzego miasta i przestrzen na wycieczki gdzie mozna sie zgubic w weekend. No i nie zapominajmy o kuchni. Wszystkie kuchnie i kultury swiata w jednym miescie.

Lębork. Górki polodowcowe. Dalej do Tatr już chyba nie można mieszkać

Elo ja jestam z Zakopanego a nasze piękne Tatry mam w zasięgu wzroku w każdej chwili oczywiści jak nie ma mgły,albo chmur.Jeśli ktoś potrzebuje jakis info to chętnie jej udziele .Piknie wos żegnom.

No fajniutko

Napisz jak jest dzisiaj, jakie warunki w górach.
I...zaloguj sie na forum, górol-cenny nabytek
Mamy tu Kasieńkę-górolkę ale cosik sie nie odzywa buuu

pozdrawiam

Jak to nie ma? A ta "góra" w środku Łodzi z wyciągiem?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

No prosze Cie....

A ja jestem z Żor- ok 50km od Katowic, 200km od Zakopca. Niestety, Żory są płaskie jak patelnia, ale w Beskidy bliziusieńko- można je "wykorzystać" jako miejsce "treningowe" przed Tatrami

A ja jestem z Ryk tj na trasie Lublin Wawa 60 km od Lublina. To wyżyna Lubelska więc teren powiedzmy górkowaty. Ciężko o zaprawę przed górami chyba że rowerem. Można znaleźć kilka fajnych tras z podjazdami wymagającymi kondycji. A tak nic ciekawego nie ma

Sorki ,pierwszy post miał być tutaj ale treść ta sama Mieszkam teraz w Myszkowie jura krak.czestoch. Ale nic ponad Tatry

A mnie uczyli, że "na siedmiu wzgórzach piętrzy się Rzym" (znaczy 753 pne - data założenia miasta). A co do mnie, to widać w profilu - Kielce, znaczy najstarsze (tylko mi nie wyjeżdżajcie z Sudetami - ładne, ale gówniarze) góry w tym kraju.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Zapomniałem, że Armina jest z Gniezna
A ja się jej pytałem czy wlkp oznacza, że jest z Wielkopolski.
Ale wpadka.

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Taaa... To Armina jest z najstarszej stolicy a ja z najstarszych gór w tym kraju. I kto tu rządzi?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

No to ja jestem właśnie z tej Bydgoszczy i radzić sobie musze Pozdro!

_________________
Ogień, powietrze, woda i wolność!!!

A ja, jak Piomic, jestem z Kielc. Gdzie dokładnie mieszkasz? Ja, nie całkiem stety, na Stoku. Daleko mam do muzycznej

A ja na wsi, 200m od lasu... Codziennie przejeżdżam obok ciebie do i z pracy, a na stoku bywam - w czwartki. W przychodni specjalistycznej

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

widzę, że z Wlkp. mocna drużyna jest.. ja ze Wrześni:)

Ale do szkoły chodzisz, nie strajkujesz?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

no chodzę i uczę niemieckiego nasze wrzesińskie dzieci:)

Zdrajca! Kolaborant!
Powiem więcej... volksdeutsch!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

no wytoczyłeś ciężki kaliber:) Ale pomysl inaczej... młodziez powinna znać język wrogów..