Na pewno od razu nie będę zdobywać szczytów...Oprócz treningów fizycznych polecam pracę mentalną
Nie wiemy, jakie góry masz na myśli. Załóżmy nawet te najstraszliwsze, czyli Tatry
Wiesz Izo ile jest w Tatrach szczytów na które popylają już 5 letnie dzieci? A Ty ile masz lat?
No chyba, że w grę wchodzą inne ograniczenia, ale o nich nie piszesz.
Z pewnością ważna jest droga, ale w górach jej zwieńczeniem jest szczyt. I trzeba w nie wychodzić z takim założeniem. Choć w Tatrach jest wiele ciągów szlaków, które prowadząc przez przełęcze nie wyprowadzają na szczyty, a mimo to nie dla każdego są łatwe.
Najtrudniejsze jednak są te góry, które musisz pokonać w sobie.
Nie mów więc, że od razu nie będziesz zdobywać szczytów, tylko pomyśl jakie na początek.