Na GR131 warto spędzić więcej czasu na południowym końcu - gdzie są świeże wulkany. Z kolei wewnątrz Caldery można zrobić sobie półdniową wycieczkę właśnie w stronę Roque de la Desfondada.
Z krateru można wyjść ubezpieczoną ścieżką trawersującą wschodnie ramię, ale na wiosnę może jeszcze nie być czynna - kiedyś w lutym była zamknięta, a po przejściu kilku urwanych odcinków zawróciliśmy. Wariant pętli po zachodniej stronie jest zdecydowanie łatwiejszy i krótszy.
Kilka zdjęć znajdziesz tutaj:
http://dabo.net.pl/gal/200502_Kanary