Np. z Ustronia na Czantorię, dalej cały czas czerwonym przez Soszów, Stożek, Kubalonkę, Baranią, Magurkę Wiślańską i zielonym na Malinowską Skałę. Zejście do Wisły jednym z wielu szlaków i stamtąd powrót PKSem do Ustronia. Schronisk po drodze kilka do wyboru, w zależności jak daleko pociągniesz Jak ostatnio szedłem to spaliśmy już na Soszowie i drugi dzień był długi maraton przez Skrzyczne do Szczyrku ale nie musieliśmy wrócić do punktu wyjścia.

Chyba, że interesuje Cię "bielska" część BŚ.