Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Góry KRYMU. Czy ktoś był???
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=13510
Strona 1 z 1

Autor:  placektoja [ Cz maja 31, 2012 5:48 am ]
Tytuł:  Góry KRYMU. Czy ktoś był???

Jak w temacie. Jeśli ktoś był niech się ujawni. Potrzebuje kilku praktycznych informacji.

Autor:  Basia Z. [ Cz maja 31, 2012 8:28 am ]
Tytuł:  Re: Góry KRYMU. Czy ktoś był???

placektoja napisał(a):
Jak w temacie. Jeśli ktoś był niech się ujawni. Potrzebuje kilku praktycznych informacji.


Byłam, a o co konkretnie chodzi ?
Najchętniej odpowiem na forum, nie na priv, bo może komuś innemu też się przyda.

Autor:  placektoja [ Cz maja 31, 2012 3:37 pm ]
Tytuł: 

Wybieram się na Krym we wrześniu. Apropos to ciekawa historia bo kiedy Żona dowiedziała się o moich planach na Mont Blanc to dała ultimatum że najpierw Krym :-( musiałem sie zgodzić, a skoro już tam będe to jakże by nie połazić po tych ciekawych górach. Ale do tematu....

1. Wyczytałem że kiedyś był obowiązek rejestrowania sie w odpowiednich służbach przed wyjściem w góry. Coś na wzór naszego GOPRu. Czy taki obowiązek faktycznie istnieje???

2. Jak jest ze spaniem w namiocie na terenie tamtejszych prarków narodowych??

3. Jeśli możesz to napisz kiedy byłaś dokładnie.

4. Jaką opcje dojazdu wybrałaś??

5. Czy posiada ktoś mapy gór Krymu w WERSJI ELEKTRONICZNEJ???
Najlepiej pod Garmina, ale przyda sie cokolwiek. W necie ciężko o tamte rejony a samemu nie mam kiedy sobie zrobić :-(

Autor:  dabo [ Cz maja 31, 2012 4:08 pm ]
Tytuł: 

Byłem już bardzo dawno temu, więc mogło się coś pozmieniać.
Nigdzie się nie rejestrowaliśmy, chociaż nie wykluczam, że taki obowiązek jest albo był. W każdym razie nie było problemów.
Pod namiotem spaliśmy tylko raz w okolicach Mangup Kale. Potem okazało się, że kwatery są na tyle tanie, dostępne i dobrze skomunikowane, że nie ma potrzeby rozbijania się.
Jechaliśmy pociągiem, startując ze Lwowa.

Autor:  Basia Z. [ Cz maja 31, 2012 5:18 pm ]
Tytuł: 

placektoja napisał(a):
Wybieram się na Krym we wrześniu. Apropos to ciekawa historia bo kiedy Żona dowiedziała się o moich planach na Mont Blanc to dała ultimatum że najpierw Krym :-( musiałem sie zgodzić, a skoro już tam będe to jakże by nie połazić po tych ciekawych górach. Ale do tematu....


Byłam na Krymie w latach 2009, 2010 i 2011. Prowadziłam obozy górskie, więc grupy były spore, od 11 do 19 osób. Po górach chodziłam w każdym z tych lat, najmniej w 2010, bo wtedy ze względu na zagrożenie pożarowe zamknęli wstęp do lasów i dwa razy zawrócili nas z wycieczki (dwa razy, do skalnych miast przemknęliśmy się)

placektoja napisał(a):
1. Wyczytałem że kiedyś był obowiązek rejestrowania sie w odpowiednich służbach przed wyjściem w góry. Coś na wzór naszego GOPRu. Czy taki obowiązek faktycznie istnieje???


Nie aktualne za wyjątkiem sytuacji jak powyżej i za wyjątkiem niektórych rezerwatów gdzie się po prostu kupuje bilet wstępu.


placektoja napisał(a):

2. Jak jest ze spaniem w namiocie na terenie tamtejszych prarków narodowych??


Są wyznaczone miejsca tzw. "Stajanki" gdzie wolno się rozbijać, zazwyczaj w odległości 3-4 godz. drogi od siebie, zazwyczaj ze źródłem wody (których poza tym jest tam mało). Głównym ograniczeniem jest tam dostęp do wody. Są dostępne (również u nas w "Sklepie podróżnika" bardzo dobre mapy w skali 1:50 000 i to co jest na mapie zazwyczaj jest i w terenie (mam na myśli źródła, ścieżki itd.). Oznakowanie jest złe, lub go nie ma. Trzeba mieć dobrą orientację w terenie, bo chodzi się zazwyczaj po lasach i chaszczach (nie piszę o miejscach powszechnie odwiedzanych jak np. skalne miasta)

placektoja napisał(a):
3. Jeśli możesz to napisz kiedy byłaś dokładnie.


Za każdym razem mieszkałam w Bakczysaraju, wynajęliśmy miejscowego busa i woził nas tam gdzie chcieliśmy, bo komunikacja publiczna jest tam raczej kiepska, a bus na taką ilość osób nie był drogi. W 2011 byliśmy na początku dodatkowo w Sudaku oraz na Karabli Jajła.

Piszę tylko o górach, pomijam miasta, zabytki itd. i wybrzeże.
Wszystkie skalne miasta (jest tam 7) za wyjątkiem Bakry, czyli byłam w sześciu.
Dwa razy (w dwóch latach) na Czatyr-Dag, raz na Demerdżi, raz na Karabli Jajła i w tamtejszych jaskiniach, ponadto w jaskiniach udostępnionych turystycznie na jajle Czatyr-Dag, cały wąwóz Wielki KAnion Krymu (od początku do końca, nie tylko część udostępnioną) w okolicach Sudaku - na ścieżce Golicyna oraz w rezerwacie Kara-Dag.

W sumie byłam w górach we wszystkich ważniejszych miejscach.
Nie spaliśmy w namiotach, robiliśmy wycieczki jednodniowe.

placektoja napisał(a):
4. Jaką opcje dojazdu wybrałaś??


Za każdym razem tak samo.

Do Lwowa pociągiem, busem , pieszo przez granicę, marszrutką.
Pociągiem ba trasie Lwów-Kijów - Symferopol z całodziennym zwiedzaniem Kijowa. Z powrotem Symferopol- Odessa-Lwów z całodziennym zwiedzaniem Odessy.

placektoja napisał(a):
5. Czy posiada ktoś mapy gór Krymu w WERSJI ELEKTRONICZNEJ???
Najlepiej pod Garmina, ale przyda sie cokolwiek. W necie ciężko o tamte rejony a samemu nie mam kiedy sobie zrobić :-(


Dobre mapy są dostępne w "Sklepie podróżnika", w ubiegłym roku ukazał się tam doskonały atlas 1:50 000 całej części górskiej. Nie wiem czy jest u nas, ja kupiłam na miejscu za ok. 10 UAH (ok 4 zł)

edit:
Zdjęcia:

https://picasaweb.google.com/1172704525 ... 5/Krym2009
https://picasaweb.google.com/1172704525 ... 5/Krym2010
https://picasaweb.google.com/1172704525 ... 5/Krym2011

Autor:  placektoja [ Cz maja 31, 2012 6:38 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. wielkie dzięki. Tego mi trzeba było. ;-)
Wybieramy się na 8 dni. Wiadomo że nie będziemy chodzić tylko po górach ale chciałem rozwiać swoje wątpliwości.
Mapy papierowe mam. Atlas gór Krymu w skali 1:50 000 i ogólną mapę Krymu 1:100 000.
O namiot pytałem bo to zawsze przygoda ;-)

Jak możesz to napisz jeszcze jak kupowałaś bilety na pociąg??
Bo z tego co widze to mogą być problemy

Autor:  Basia Z. [ Pt cze 01, 2012 8:12 am ]
Tytuł: 

placektoja napisał(a):

Jak możesz to napisz jeszcze jak kupowałaś bilety na pociąg??
Bo z tego co widze to mogą być problemy


W latach 2009 i 2010 przez Internet przez stronę http://www.e-kvytok.com.ua/
W roku 2011, ponieważ wprowadzili ograniczenia - można korzystać tylko ze specjalnych kart płatniczych - za pośrednictwem lwowskiego biura podróży (za co była prowizja).

Wszystkie miejscówki można kupić przez Internet, płacąc kartą.
Albo na stronie http://www.e-kvytok.com.ua/ - trzeba mieć specjalną kartę z opcją 3D Secure (np. karta debetowa BZW WBK i kredytowa CitiBank)

Albo na stronie

http://gd.tickets.ua/ - działają "zwykłe" karty.

Tej drugiej strony nie używałam więc trudno mi powiedzieć jak działa, przez e-kvytok kupowałam dla grupy 20-osobowej, jak również bilet dla męża do Mineralnych Wód (jeszcze zanim wprowadzili tą opcję z kartą 3D Secure) i wszystko zagrało idealnie.

Dużo więcej na ten temat znajdziesz na forum

http://www.rosjapl.info/forum/index.php

Autor:  rogerus72 [ Pt cze 01, 2012 9:28 am ]
Tytuł: 

placektoja napisał(a):
Wybieramy się na 8 dni. Wiadomo że nie będziemy chodzić tylko po górach ale chciałem rozwiać swoje wątpliwości.

tylko spróbuj nie zamieścić relacji na forum to zobaczysz następnym razem Krym, jak świnia niebo :twisted:


P.S. życzę powodzenia na wyjeździe.

Autor:  placektoja [ So cze 02, 2012 5:16 am ]
Tytuł: 

A powiedz jeszcze czy miałaś problem z dostępnością biletów? Bo wszędzie piszą że zazwyczaj biletów brak.

Jak to jest z płatnością kartą przez internet?? Bo nigdy tego nie robiłem. Podajesz numer karty i wszystkie dane?? Czy jakoś inaczej. Posiadam karte BZWBK.

rogerus72 napisał(a):
tylko spróbuj nie zamieścić relacji na forum to zobaczysz następnym razem Krym, jak świnia niebo :twisted:


P.S. życzę powodzenia na wyjeździe.


Pewnie że zamieszczę. Z tej okazji Żonka pozwoliła nawet kupić nowy aparat :lol:

Autor:  Basia Z. [ N cze 03, 2012 10:29 am ]
Tytuł: 

placektoja napisał(a):
A powiedz jeszcze czy miałaś problem z dostępnością biletów? Bo wszędzie piszą że zazwyczaj biletów brak.


Nie miałam. Bilety można kupować od 40 dni przed wyjazdem i kupowałam od razu tego dnia.
Ale zauważ że ja jechałam przez Kijów a z powrotem przez Odessę.
A o te bilety jest łatwiej.
Cena nieznacznie większa a można zwiedzić jeszcze te dwa miasta.

placektoja napisał(a):
Jak to jest z płatnością kartą przez internet?? Bo nigdy tego nie robiłem. Podajesz numer karty i wszystkie dane?? Czy jakoś inaczej. Posiadam karte BZWBK.


Jak z każdą inną płatnością kartą przez Internet - czy przy zakupie biletu na samolot czy też przy opłacie za telefon.

Co do konkretnej karty to się nie wypowiem bo się nie znam. Zapytaj w swoim banku.

B.

Autor:  zjerzony [ N cze 03, 2012 10:48 am ]
Tytuł: 

placektoja napisał(a):
Żona dowiedziała się o moich planach na Mont Blanc to dała ultimatum że najpierw Krym


placektoja napisał(a):
Z tej okazji Żonka pozwoliła nawet kupić nowy aparat

Kolejny pantoflarz się objawił.

Autor:  placektoja [ N cze 03, 2012 6:13 pm ]
Tytuł: 

zjerzony napisał(a):
placektoja napisał(a):
Żona dowiedziała się o moich planach na Mont Blanc to dała ultimatum że najpierw Krym


placektoja napisał(a):
Z tej okazji Żonka pozwoliła nawet kupić nowy aparat

Kolejny pantoflarz się objawił.


Oj odrazu pantoflarz. ;-)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/