Zastanawiałam się nad tym, niemniej myślę, że bym się po 50 km zaczęła nosem podpierać...ale kto nie próbuje, ten nie wie
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
| Kierat http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=13253 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Arturos [ Pn kwi 02, 2012 3:36 pm ] |
| Tytuł: | Kierat |
Wybiera się ktoś w tym roku na Kierat? |
|
| Autor: | raffi79. [ Pn kwi 02, 2012 3:40 pm ] |
| Tytuł: | |
Arturos napisał(a): Wybiera się ktoś w tym roku na Kierat?
Z mojego kursu się wybierają. |
|
| Autor: | Arturos [ Pn kwi 02, 2012 3:47 pm ] |
| Tytuł: | |
Sam się też nad tym zastanawiam ale myślę że warto spróbować. |
|
| Autor: | Zombi [ Pn kwi 02, 2012 6:04 pm ] |
| Tytuł: | |
Moja znajoma i znajomy z grupy biegowej startują (ale nas nie reprezentując), są już zapisani. Tymczasem zapraszamy pod Warszawę http://kw.warszawa.pl/aktualnosci/a1/i_ ... do_zapisow |
|
| Autor: | Biaxident [ Pn kwi 02, 2012 9:03 pm ] |
| Tytuł: | |
Zastanawiałam się nad tym, niemniej myślę, że bym się po 50 km zaczęła nosem podpierać...ale kto nie próbuje, ten nie wie
|
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ Wt kwi 03, 2012 4:20 pm ] |
| Tytuł: | |
Arturos napisał(a): Sam się też nad tym zastanawiam ale myślę że warto spróbować.
To się widzimy na starcie 
|
|
| Autor: | Arturos [ Wt kwi 03, 2012 4:32 pm ] |
| Tytuł: | |
Spoko 
|
|
| Autor: | kaziuuu [ Wt kwi 03, 2012 8:08 pm ] |
| Tytuł: | |
A co to jest ten Kierat, jakiś długi bieg na 50km? |
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ Wt kwi 03, 2012 8:15 pm ] |
| Tytuł: | |
http://maratonkierat.pl/ |
|
| Autor: | kaziuuu [ Wt kwi 03, 2012 8:18 pm ] |
| Tytuł: | |
Ciekawe ale ja bym chyba nie dał rady 
|
|
| Autor: | Arturos [ Wt kwi 03, 2012 8:21 pm ] |
| Tytuł: | |
kaziuuu napisał(a): Ciekawe ale ja bym chyba nie dał rady
W zeszłym roku ponad połowa uczestników dała rade 
|
|
| Autor: | zephyr [ Śr kwi 04, 2012 6:25 am ] |
| Tytuł: | |
hmm no ciekawy ten maraton Przydało by się kiedyś wystartować i się sprawdzić.
|
|
| Autor: | mobiline [ Śr kwi 04, 2012 10:17 am ] |
| Tytuł: | |
Biaxident napisał(a): Zastanawiałam się nad tym, niemniej myślę, że bym się po 50 km zaczęła nosem podpierać...ale kto nie próbuje, ten nie wie
He he , a ja z czerwonym krawatem Ale ciekaw jestem czy dałbym radę
|
|
| Autor: | snail [ Cz kwi 05, 2012 9:03 pm ] |
| Tytuł: | |
Ja w tym roku postanowiłem zafundować sobie coś bardziej ekstremalnego czyli Rzeźnika. Udało się zapisać więc teraz będzie to trzeba jakoś przeżyć
http://www.biegrzeznika.pl/ Wybiera się ktoś ? |
|
| Autor: | Rozbi [ Cz kwi 05, 2012 10:01 pm ] |
| Tytuł: | |
Snail - Kierat przy tym biegu to wydaje się istnym spacerkiem - no i ten limit czasowy ... Jak pobiegniesz i przeżyjecie to koniecznie się pochwal na forum. |
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ Pt kwi 06, 2012 7:27 am ] |
| Tytuł: | |
zasadnicza różnica między jednym a drugim , to jest w przypadku Kieratu- poznanie trasy w dniu startu i zaliczanie wszystkich punktów zaznaczonych na mapie wybraną (czasem błędnie)drogą co jest doskonałym sprawdzeniem oprócz siły również orientacji w terenie i pracy z mapą. Rzeźnik jak sama nazwa wskazuje  też chciałem się wybrać ale tu już brak czasu i logistyka zniechęca na razie.
Co by nie było trzeba dać sobie mocno w dupę i o to chodzi
|
|
| Autor: | snail [ Pt kwi 06, 2012 8:16 pm ] |
| Tytuł: | |
! napisał(a): zasadnicza różnica między jednym a drugim , to jest w przypadku Kieratu- poznanie trasy w dniu startu i zaliczanie wszystkich punktów zaznaczonych na mapie wybraną (czasem błędnie)drogą co jest doskonałym sprawdzeniem oprócz siły również orientacji w terenie i pracy z mapą.
Rzeźnik jak sama nazwa wskazuje też chciałem się wybrać ale tu już brak czasu i logistyka zniechęca na razie.Co by nie było trzeba dać sobie mocno w dupę i o to chodzi Oczywiście Kierat jest biegiem na orientację, a Rzeźnik "zwykłym" biegiem górskim co nie oznacza, że w każdym przypadku można się nieźle sponiewierać. Z biegów kategorii Kieratu startowałem kiedyś w Nocnej masakrze, ale tam można wybrać trasę 50 lub 100km, a że było to tydzień przed Bożym Narodzeniem i -16 stopni w momencie startu to stwierdziłem, że 50km wystarczy. Wyszło i tak 60km i najgorsze miejsce - tuż za podium
W każdym razie życzę powodzenia i dużo wytrwałości na trasie. Ja sobie powoli trenuję do Rzeźnika, ale im bliżej do startu tym bardziej mnie to przeraża
|
|
| Autor: | wujek_NT [ Pn maja 28, 2012 11:43 am ] |
| Tytuł: | |
Własnie wróciłem z tegorocznego Kieratu. Żyję W dziale relacje zamieściłem fotoreportaż, dostępny pod tym linkiem ---> http://www.fotografie.nowytarg.pl/229,kierat_2012.html
|
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|