Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Jak dbacie o kondycje?
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=1004
Strona 32 z 37

Autor:  kefir [ Śr gru 07, 2011 6:49 am ]
Tytuł: 

Jak robicie pompki to ja stosuję dodatkowo urozmaicenia tego typu:
1. Stopy na lekkim podwyższeniu i przy opadzie dociągać raz do jednej raz do drugiej dłoni. Daje zayebiście.
2. Do góry na raz prosto w dół na 4-5 (stopniowo się obniżać)
3. Pompki z pogłębianiem czyli stopy i dłonie na taboretach i schodzimy poniżej tej linii.
4. Przy podnoszeniu się z pompki ktoś nam funduje uderzenie z otwartych dłoni w plery i z lekkim dociskiem podnosimy się (chodzi o to żeby najpierw dostać tak żeby zatrzymało ruch w górę, a później pokonywać dodatkowe obciążenie).

Takie nie ma lipy poleca wujek kefir :)

Autor:  PrT [ Śr gru 07, 2011 8:10 am ]
Tytuł: 

Auralis napisał(a):
przynosi efekty i jest to zauważalne

No mi w zasadzie chodzi o taką właśnie wytrzymałość siłową i ta się poprawia... ba zaczynałem jakiś już czas temu od 10 pompek...:) Nie znam się aż tak, ale może to kwestia osobista. Pompki robię właśnie szybkie na szerokim rozstawie. Jadę powiedzmy serie 80 i sobie idę coś porobić... wstaje się napić i znów sobie machnę 80... Słowem nie robię takich typowych serii w ciągu jak dla buzunów tylko dziennie w przeciągu jakichś 5-6h robię (robiłem) kilka setek w seriach po 80...
Zombi napisał(a):
2 razy po 30 pompek

No i mi się jeszcze na wieczór udało dorobić drugą trzydziestkę... :wink: Muszę jednak popracować nad wydolnością po aktualnie po zrobieniu tych 30 to sapię jak koń po gonitwie... Fakt, że miałem też małą awarię płucną więc daję sobie jeszcze trochę czasu...:)

kefir napisał(a):
Takie nie ma lipy poleca wujek kefir

Takie nie ma lipy jest dobre... chociaż to co masz w poz. 1 zawsze jakieś zbyt łatwe mi się wydawało...;) można też próbować takiej odmiany, że jedną nogę zakładasz za kostkę drugie robisz 10 szybka zmiana (prawie w locie) i jedziesz dalej...:) A co do:
kefir napisał(a):
2. Do góry na raz prosto w dół na 4-5 (stopniowo się obniżać)

To pamiętam jak kiedyś jeden trenejro chciał nas zabić w taki sposób... Wymyślił, że będziemy schodzili o stopień niżej, a jedna pompka miała stopni 10... każdy trwał 30 sekund... przy takiej półpełnej pompce jak musiałem się trzymać to był ból... 10 pompek i widziałem mrok... :wink: A największy problem to jak kur.wa podzielić pompkę na 10? :mrgreen:

Autor:  kefir [ Śr gru 07, 2011 8:17 am ]
Tytuł: 

Chyba tego samego trenera mieliśmy :lol:

Autor:  Zombi [ Śr gru 07, 2011 11:08 pm ]
Tytuł: 

kefir napisał(a):
1. Stopy na lekkim podwyższeniu i przy opadzie dociągać raz do jednej raz do drugiej dłoni.

O, to fajnie mi się imaginuje! Jutro spróbuję!
Wczoraj zrobiłem dwie serie po 30, bo po przysiadach podczas robienia pompek cholernie spinały mi się kolana i bolały że hu hu

Autor:  inka-karolinka [ Cz gru 08, 2011 10:59 am ]
Tytuł: 

u mnie to raczej fitness, ale dołączyłam do tego skakanke oraz gume theraband. polecam

Autor:  PrT [ Cz gru 08, 2011 11:29 am ]
Tytuł: 

inka-karolinka napisał(a):
gume theraband

Bawiłem się tym na rehabilitacji i... są dzięki temu postępy, jednak IMHO do poważnego ładowania średnio się to nadaje.

Autor:  gafcio [ N gru 11, 2011 12:02 am ]
Tytuł: 

Naszło mnie ,więc się wyżalę.Staram się dbać o kondychę ,tak w miarę możliwości cały rok.Jednak ostatnio ,pozazdrościłem osiągów ,znajomemu młodzikowi .Podkręciłem poprzeczkę o kilka stopni-więcej ćwiczeń gibkości kręgosłupa,wychyleń kończyn,plastyczności ścięgien.Wszystko to po rozgrzewce i zakończone dobitką siłową itd .Jednak ten epizod zakończył się strzałem w plecy.Ruszył mi się kamień nerkowy.Nie wiedziałem ,że mogę go mieć!Paraliżujący ból pojawiał się przez trzy tygodnie.Podobno porównywalny z bólami porodowymi.Nie pomagają żadne leki ani pozycje ciała a z moczem płynie krew.Kamień rozpadł się na dwa po 3 mm i zaległ w cewce moczowej.Od paru miesięcy pauzuję bo jeszcze nie wyszedł a boję się koszmarnego bólu.Liczę,że się rozpuści na piasek i jakoś wyjdzie.Kuźwa cofam się a raczej zmierzam do futerału .Chorowanie na coś to podobno stała i norma po czterdziestce :mrgreen:
Moje motto życiowe "Po trupach do zwycięstwa,nawet po własnym trupie "zaczyna się łamać? -nie w tym życiu.
Czy znacie jakieś sposoby na oczyszczenie nerek?Nie mam kamienia więc nie znam odczynu substancji tworzącej go.Gdzie tkwi przyczyna odkładania minerału? -Poza genetyką chodzi mi o względy psychiczne.Organicznie podejrzewam szczawiany bo czasem łapię się na reumatyzm(tzw zawianie) i korzonki.
Czy jest coś co robi czystkę w układzie nerkowym?-krwionośnym?Gdzie tego diabła szukać?

Autor:  PrT [ N gru 11, 2011 12:07 am ]
Tytuł: 

gafcio napisał(a):
Czy znacie jakieś sposoby na oczyszczenie nerek?

Od lat wiadomo, że piwko dobrze działa... :mrgreen:

Autor:  gafcio [ N gru 11, 2011 12:14 am ]
Tytuł: 

Od lat pyfko dobrze działa ale jak widać nie działa.

Autor:  saxifraga [ N gru 11, 2011 2:49 pm ]
Tytuł: 

gafcio napisał(a):
Jednak ten epizod zakończył się strzałem w plecy.Ruszył mi się kamień nerkowy.Nie wiedziałem ,że mogę go mieć!

Szczerze?
Ciesz się, że kamień, i którym nie wiedziałeś, że go masz, ruszył się teraz no i że już wiesz. Serio. Pani księgowa z mojej roboty też nie wiedziała. Dowiedziała się, gdy odzyskała przytomność na OIOM-ie ... otóż kamień sobie był, rósł, gdy już ruszył - zrobił to tak skutecznie, że zatkał wszystko szczelnie, nerki przestały pracować - zatrucie organizmu, itd.

Ja bym jednak udała się do lekarza i nie liczyła na "domowe" sposoby pozbycia się, bo teraz już wiem, że to jednak nie zabawa.

A co do przyczyn - co tu dużo mówić: wiek -wiekiem, dieta, reumatyzm itp., ale osoby uprawiające intensywnie sport i intensywnie chodzące po górach narażone są dodatkowo - częste a nieraz porządne odwodnienia swoje robią ... zatem ja też liczę się z tym, że trochę skały w sobie nosić mogę i chyba czas powoli tym się zainteresować ...

Autor:  Pawel_Orel [ Pn gru 12, 2011 1:32 am ]
Tytuł: 

gafcio, znajomy pijał jakieś specjalne wody mineralne, ale i tak skończyło się na zabiegu.
Więc tak jak napisała saxifraga- konsultacja lekarska jest mocno wskazana.
To nie jest rzecz którą można lekceważyć.
I tak miałeś szczęście.
Pomyśl co by było, jak by Cię przypie......o na szlaku.

Autor:  Krzysiek1980 [ Pn gru 12, 2011 6:06 am ]
Tytuł: 

gafcio napisał(a):
Czy znacie jakieś sposoby na oczyszczenie nerek?


Dużo pić, woda Jan, żurawina, ale to raczej profilaktyka. Kamień albo sam wyjdzie, albo zabieg. Słyszałem kiedyś o domowym sposobie, polegającym na piciu wody z obierek ziemniaka, czy coś w tym stylu - dowiem się pod wieczór. Czy na nerki działa? Nie wiem, ale czajnik z kamienia czyści :D
Swoją drogą 3mm, to jeszcze nie jest źle i idzie to urodzić przy odrobinie szczęścia. Leć do lekarza, nie czekaj.

PS. Mojemu kumplowi jak się ruszył kamień, to na pogotowiu powiedzieli mu, żeby sobie na skakance poskakał - może się ułoży jakoś i przestanie bolec...

Autor:  alta [ Cz sty 05, 2012 8:18 pm ]
Tytuł: 

podobno nieoficjalnie na nerki polecane jest piwo ;)

a co do tematu: spinning, próbowaliście?

Autor:  pasek88 [ Cz sty 05, 2012 8:51 pm ]
Tytuł: 

bieganie po górkach, siłownia, basen, ścianka i jest gitara :D

Autor:  Kalet93 [ Pt lut 10, 2012 4:26 pm ]
Tytuł: 

Oprócz tradycyjnego biegania, pompek itp. raz na jakiś czas warto się porządnie porozciągać

Autor:  turysta_górski [ Pt lut 10, 2012 7:19 pm ]
Tytuł: 

ścianka, rower stacjonarny zimą albo w brzydką pogodę, a jak jest ładnie to rower 2-3 razy w tygodniu, wiosła i koszykówka 3 razy w tygodniu przez cały rok. Zadyszki w górach nie ma :)

Autor:  Jimmyk [ So lut 11, 2012 9:47 am ]
Tytuł: 

Kalet93 napisał(a):
Oprócz tradycyjnego biegania, pompek itp. raz na jakiś czas warto się porządnie porozciągać

Chyba raczej po każdym wysiłku jest to wskazane...

Autor:  Mazio [ So lut 11, 2012 10:36 am ]
Tytuł: 

Uwielbiam się rozciągać. Robię to nawet bez wysiłku. Leżąc polecam ćwiczenie w jednoczesnym utrzymaniu stopy na zgiętym kolanie, książki na piersiach i słomki w zębach. Słomka może być zatopiona w szklance z Margaritą.

Autor:  Hania ratmed [ So lut 11, 2012 2:43 pm ]
Tytuł: 

Przez 2 m-ce chodziłam na jogę.Wcześniej w życiu bym nie pomyślała,że te niewinnie wyglądające pozycje siódme poty ze mnie wycisną...

Autor:  Jacek [ So lut 11, 2012 6:14 pm ]
Tytuł: 

To teraz zrobisz tak :mrgreen:
http://www.youtube.com/watch?v=jwranY2v_Pc

Autor:  Auralis [ So lut 11, 2012 9:56 pm ]
Tytuł: 

Jacek napisał(a):

Albo tak http://www.youtube.com/watch?v=loszrEZvS_k :roll:

Autor:  matragona [ So lut 11, 2012 10:08 pm ]
Tytuł: 

Auralis,czułam,że w linku kryje się ten filmik.Oglądałam go kilka razy i co go oglądam to szok..ciekawe jak długo trzeba trenować żeby tak się wyginać..niesamowita równowaga i harmonia..

Autor:  Auralis [ So lut 11, 2012 10:16 pm ]
Tytuł: 

matragona napisał(a):
Auralis,czułam,że w linku kryje się ten filmik.

Przejrzałaś mnie Katarzyno, aż mam ochotę się zjogować ;)
matragona napisał(a):
niesamowita równowaga i harmonia..

Miło, że zwróciłaś uwagę akurat na ten aspekt. Obejrzę jeszcze raz pod tym kątem :mrgreen:

Autor:  matragona [ So lut 11, 2012 10:24 pm ]
Tytuł: 

Auralis napisał(a):
Miło, że zwróciłaś uwagę akurat na ten aspekt. Obejrzę jeszcze raz pod tym kątem Mr. Green

:twisted: oglądaj do woli :wink:

Autor:  vruia [ Pn lut 27, 2012 1:26 pm ]
Tytuł: 

Bieganie, rower, dłuuuugie spacery, siatkówka, ping-pong...

Autor:  Hania ratmed [ Pn lut 27, 2012 4:07 pm ]
Tytuł: 

Ten ping-pong to szczególnie rozwojowy jest :wink:

Nabyłam ściskaczki do rąk...i sobie ściskam :twisted:

Autor:  goraka [ Pn lut 27, 2012 4:38 pm ]
Tytuł: 

Przydałoby się zacząć dbać jakoś...

Autor:  mobiline [ Pn lut 27, 2012 6:02 pm ]
Tytuł: 

..... ja zacząłem grać w szachy. Od czegos trzeba zacząć :D

Autor:  matragona [ Pn lut 27, 2012 6:05 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
..... ja zacząłem grać w szachy. Od czegos trzeba zacząć Very Happy

No nie,mobiline :twisted: pięknie to sobie wymyśliłeś..pogadamy o tych szachach jak się znów gdzieś wybierzemy i będziesz narzekał na kondycję :wink:

Autor:  zyl3k [ Pn lut 27, 2012 6:07 pm ]
Tytuł: 

ja o nią nie dbam , bo jej nigdy nie miałem

Strona 32 z 37 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/