Forum portalu turystyka-gorska.pl http://forum.turystyka-gorska.pl/ |
|
Gitara w schronisku :> http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=13452 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | slawekskiper [ Cz wrz 27, 2012 9:22 pm ] |
Tytuł: | |
Na fortepianie grywałem ale w karty (nieco się ślizgają po politurze) Na pianino jak byłem mały mówiłem : wykapino Np. " Mamo, pani grała nam dziś na wykapinie" , "chyba na pianinie" - "nie , na wykapinie z taką klapką na ręce" To były czasy |
Autor: | tatiana [ Pn maja 12, 2014 7:55 am ] |
Tytuł: | Re: Gitara w schronisku :> |
Ja tam lubię jak się przypałęta ktoś z gitarą, nawet jeśli śpiewający raczej śpiewać nie potrafią. No chyba, że to już pijackie wycie - tego nie znoszę, pomijając fakt, że nie do końca rozumiem pomysł pica w górach w ogóle. |
Autor: | Sheala [ Cz maja 15, 2014 8:07 pm ] |
Tytuł: | Re: Gitara w schronisku :> |
Ja gram dużo na gitarze, ale taką masochistką, żeby ja targać w góry - nie jestem. Starczy mi plecak i lustrzanka! A nawet, jak widzę w schronie gitarę to przeważnie tak zmęczona jestem, że nawet nie chce mi się myśleć o graniu. Poza tym - najbardziej lubię grać dla przyjaciół i z nimi śpiewać i nie zmuszam postronnych do słuchania. Choć kiedyś na deptaku w Polanicy bodajże, nawet trochę graniem zarobiłam! |
Autor: | slawekskiper [ Pt maja 16, 2014 9:50 pm ] |
Tytuł: | Re: Gitara w schronisku :> |
Sheala napisał(a): ale taką masochistką, żeby ja targać w góry - nie jestem. Popieram-znacznie łatwiej i lepiej pasuje zabrać gitarę na łajbę niż w góry. Góry mają swój własny niepowtarzalny śpiew- milczenie. Dostojne milczenie. |
Autor: | stan-61 [ Śr maja 21, 2014 3:11 pm ] |
Tytuł: | Re: Gitara w schronisku :> |
Rohu napisał(a): To zależy od tego kto będzie robił za parówę No Conchira przeca.
|
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |