Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://forum.turystyka-gorska.pl/

Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach
http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=12559
Strona 97 z 121

Autor:  rogerus72 [ Pn cze 03, 2013 11:58 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Lech napisał(a):
O widzę, że szerzy się dogmat o świętości licencjonowanych przewodników - jak któryś ulegnie demoralizacji to od razu jest tym, który się podszywa. Zupełnie jakbyś był w jakiejś sekcie destrukcyjnej, piorącej mózgi swoim wyznawcom

tyś to jednak minął się z powołaniem.
startowałeś na przewodnika i się nie udało? to trzeba było pójść na psychoanalizę lub lepiej - na psychiatrię! wśród wariatów czułbyś się jak ryba w wodzie. i byłbyś wśród swoich.
dotarło, czy mam powtórzyć to, co pisałem wcześniej?
gówno o mnie wiesz i przez to te twoje tezy są gorzej, niż kulą w płot...

jakbym był takim strzelcem, to dawno pukawkę bym na kołku zawiesił.
ach, zapomniałem - na pukawkę cię nie stać - masz tylko jakąś małą, tępą szabelkę, którą wywijasz, jak opętany z nadzieją, że w coś/kogoś trafisz... gęsi ci podpowiadają, z której strony idzie atak?

hmmmm - tępa szabelka... jaki pan, taki kram? najwidoczniej.

Autor:  Lech [ Wt cze 04, 2013 8:44 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Cytuj:
widziałem dokładnie taka sama grupę jak opisujesz pod opieka przewodnika tatrzańskiego, na uwagę "że może by tak ciszej" Pan Przewodnik odpowiedział, że to kontrolowane rozładowanie stresu. Dziękuję, dla mnie wyjątek psuje świętość a nie potwierdza regułę.
Źródło cytatu > http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod= ... 2&id=19033

Autor:  rogerus72 [ Wt cze 04, 2013 8:58 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Lech napisał(a):
Cytuj:
widziałem dokładnie taka sama grupę jak opisujesz pod opieka przewodnika tatrzańskiego, na uwagę "że może by tak ciszej" Pan Przewodnik odpowiedział, że to kontrolowane rozładowanie stresu. Dziękuję, dla mnie wyjątek psuje świętość a nie potwierdza regułę.
Źródło cytatu > http://www.tygodnikpodhalanski.pl/?mod= ... 2&id=19033

krucjaty ciąg dalszy.
pamiętj Lechu, że po wygranej powinieneś Sudety na kolanach przejść w podzięce. niestety, jest też druga strona medalu - po porażce będziesz musiał wór pokutny założyć i biczując się po plecach dotrzeć na kolanach do Kościeliskiej, a tam przepraszać każdego napotkanego czerwonego polara.

a tak mimowolnie zapytam:
Lechu, czy Ty masz wogóle jakieś życie prywatne? wiem, że gówno mnie to obchodzi, ale odnoszę wrażenie, że swój cenny czas poświęcasz głównie na wyszukiwanie w necie "szpileczek" przeciwko przewodnikom.
ale oczywiście mogę się mylić, co z góry chcę zaznaczyć, by nie było, że nie pisałem.

Autor:  Lech [ Wt cze 04, 2013 9:09 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

rogerus72 napisał(a):
masz wogóle jakieś życie prywatne?
Mam - przedstawiłem choćby tu > viewtopic.php?f=11&t=15080
rogerus72 napisał(a):
czas poświęcasz głównie na wyszukiwanie w necie "szpileczek" .
Wcale nie trzeba specjalnie szukać. Przecież sam pomysł deregulacji tego zawodu został zapoczątkowany na skutek rażąco negatywnych zjawisk związanych z państwowym licencjonowaniem tego zawodu.

Autor:  Maciej_Zimowski [ Wt cze 04, 2013 3:43 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Cytuj:
odnoszę wrażenie, że swój cenny czas poświęcasz głównie na wyszukiwanie w necie "szpileczek" przeciwko przewodnikom.


Skoro ci przewodnicy po każdym ukłuciu skaczą i piszczą urażeni, niczym w jakimś pchlim cyrku - to co się dziwić. I tutaj upatrywałbym przyczyn a nie w jakichś osobistych urazach. Po prostu chęć zabawy :)

Autor:  raffi79. [ Wt cze 04, 2013 10:19 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Maciej_Zimowski napisał(a):
moglibyście sobie już naprawdę dać spokój. Jakiekolwiek "obowiązki przewodnickie" zostały bądź - po deregulacji - zostaną w polskim prawie zniesione


Na razie nic nie zostało zniesione. Za chwile Gowin nic nie zrobi bo go z hukiem wywalą z koryta. Plany miał wielkie on dużo tylko mówi ale mało robi.



Maciej_Zimowski napisał(a):
Skoro ci przewodnicy po każdym ukłuciu skaczą i piszczą urażeni, niczym w jakimś pchlim cyrku - to co się dziwić



A w Krakowie nie skaczą?? Prawnicy, taksówkarze nie skaczą?? Ty masz uraz jakiś jadąc tym rowerem chyba upadłeś na główkę dochodzę do wniosku.

Autor:  Maciej_Zimowski [ Śr cze 05, 2013 7:23 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Cytuj:
Na razie nic nie zostało zniesione. Za chwile Gowin


Jeśli wiedza przewodników na temat gór jest taka jak na temat prawa, polityki, procesów legislacyjnych itp. to nie dziwie się że potrzebują całej armii strażników do pokrzykiwania na dzieci i zmuszania do płacenia bakszyszu.

Autor:  mountaingirl2634 [ Cz cze 06, 2013 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytuj:

Jeśli wiedza przewodników na temat gór jest taka jak na temat prawa, polityki, procesów legislacyjnych itp. to nie dziwie się że potrzebują całej armii strażników do pokrzykiwania na dzieci i zmuszania do płacenia bakszyszu.


skoro ty masz taką zajebistą wiedzę na temat gór to spróbuj zdać egzaminy przewodnickie i skończ z tym pierdzieleniem. Dziś w drodze do MOKA 3 grupy musiały zawrócić na wancie i skończyło się podskakiwanie z mandatem w kieszeni. Kierownicy grup papierkiem się nie chwalili ale min zadowolonych nie mieli. Oby częściej straż parku robiła takie akcje, w końcu będzie porządek w Tatrach!!!!!

Autor:  Lech [ Pt cze 07, 2013 6:38 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

mountaingirl2634 napisał(a):
Dziś w drodze do MOKA 3 grupy musiały zawrócić na wancie i skończyło się podskakiwanie z mandatem w kieszeni. !
Pieprzysz głupoty niczym radio Erewań. Prawdziwy powód zawracania ze szlaku jest wskazany tu > http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/ar ... yczne.html

Autor:  rogerus72 [ Pt cze 07, 2013 8:18 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Lech napisał(a):
mountaingirl2634 napisał(a):
Dziś w drodze do MOKA 3 grupy musiały zawrócić na wancie i skończyło się podskakiwanie z mandatem w kieszeni. !
Pieprzysz głupoty niczym radio Erewań. Prawdziwy powód zawracania ze szlaku jest wskazany tu > http://www.deon.pl/wiadomosci/polska/ar ... yczne.html

Brawo Jasiu!
nie wiedziałem, że z powodu podtopienia szlaków wlepiają grupom bez przewodnika mandaty...
cóż, podejrzewam, że jeszcze wiele spraw może mnie zaskoczyć.

aha - Lechu, a kiedy będą zawracać ze szlaków z powodu zagrożenia "deszczem" meteorytów lub też domniemanym zagrożeniem atakiem rozjuszonych biedronek?

Autor:  Maciej_Zimowski [ Pt cze 07, 2013 8:42 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Cytuj:
3 grupy musiały zawrócić na wancie i skończyło się podskakiwanie z mandatem w kieszeni


Po pierwsze - "grupie" nie można wystawić mandatu, tylko konkretnym osobom za konkretne wykroczenie

Po drugie - proszę pokazać skany tych mandatów albo przynajmniej poinformować za jakie to wykroczenie zostały wystawione.

Słuszne jest karanie różnych występków typu niszczenie roślin albo kłusownictwo. Natomiast chodzenie po szlaku publicznym bez przewodnika wykroczeniem nie jest i nie można za to ukarać mandatem.

Autor:  Lech [ Pt cze 07, 2013 10:58 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

rogerus72 napisał(a):
nie wiedziałem, że z powodu podtopienia szlaków wlepiają grupom bez przewodnika mandaty...
Widziałeś te mandaty i przeczytałeś za co je wystawiono? Jak nie to nie pieprz głupot. A to, że grupy zawróciły na wieść, że nie ma tam po co iść bo szlaki są pozalewane, to zupełnie normalne. Natomiast nienormalne jest wymyślanie bajeczek, że wlepiono grupom mandaty za to, że nie mieli przewodnika. Brak przewodnika na publicznie dostępnym szlaku nie jest żadnym wykroczeniem i nikogo nie można za to ukarać.

Autor:  Jackal [ Pt cze 07, 2013 4:45 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

mountaingirl2634 napisał(a):
Dziś w drodze do MOKA 3 grupy musiały zawrócić na wancie i skończyło się podskakiwanie z mandatem w kieszeni. Kierownicy grup papierkiem się nie chwalili ale min zadowolonych nie mieli.

Znów wychodzą kłopoty ze zrozumieniem tekstu pisanego. Podskakiwali czytaj stawiali się i wycieczka zakończyła się z mandatem w kieszeni.
Maciej_Zimowski napisał(a):
Rzecz, o której dyskutujecie jest wyłącznie zapisem zakładowego regulaminu. Nie stosowanie się do niego nie jest żadnym wykroczeniem. Park uważa tak, ja uważam inaczej i koniec. Rzecz jest z gatunku humorystycznych, nie warto toczyć o nią tak nadętych sporów.

A konkretnie: naruszeniem zakazu prowadzenia grup szkolnych bez przewodnika na terenie TPN, zgodnie z wydanym rozporządzeniem. Przy okazji pyskówek i utrudnianiu czynności kontrola może skończyć się zakuciem w kajdanki i przekazaniem policji.
Maciej_Zimowski napisał(a):
Jeśli wiedza przewodników na temat gór jest taka jak na temat prawa, polityki, procesów legislacyjnych itp. to nie dziwie się że potrzebują całej armii strażników do pokrzykiwania na dzieci i zmuszania do płacenia bakszyszu.

Poproś kogoś kompetentnego by poczytał ci Rozdział 7 obowiązującej ustawy o ochronie przyrody.
Maciej_Zimowski napisał(a):
Po drugie - proszę

Następnie poproś by wytłumaczył ci tak byś zrozumiał o czym tam jest napisane.
Maciej_Zimowski napisał(a):
Słuszne jest karanie różnych występków

Tak jakby kogoś interesowało co uznajesz za słuszne a co nie.

Autor:  Lech [ Pt cze 07, 2013 6:50 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Jackal napisał(a):
A konkretnie: naruszeniem zakazu prowadzenia grup szkolnych bez przewodnika na terenie TPN, zgodnie z wydanym rozporządzeniem.
Bzdura! Do zarządzenia dyrektora TPN (nie rozporządzenia, które dawno straciło ważność!!I) nie ma przepisów wykonawczych. Zarządzenie jest więc w świetle prawa nieważne. Mandat ma taką rubrykę, w której wpisuje się za jakie wykroczenie z jakiego artykułu. Nie ma artykułu, który by określał jako wykroczenie poruszanie się grupy po szlaku turystycznym bez przewodnika. Można wystawić mandat za niszczenie przyrody, kiedy grupa np. zejdzie ze szlaku czyli z innego tytułu. Być może tak też było, ale mandatu konkretnie komu i za co jakoś nikt nie widział. Tak więc to, co tu wypisujecie, to czysta fantazja.

Autor:  Jackal [ Pt cze 07, 2013 7:06 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Lech napisał(a):
Bzdura!

W całej naiwności swych wywodów dobrze wiesz, że straż parku nie działa na rzecz przewodników, tylko wykonuje regularne czynności kontrolne zgodne z wydanym rozporządzeniem dyrektora TPN. Czy to się komuś podoba czy nie - bez przewodnika wycieczka grupy szkolnej zostanie cofnięta i wydalona z terenu parku.

Autor:  mountaingirl2634 [ Pt cze 07, 2013 7:21 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Jackal napisał(a):
Czy to się komuś podoba czy nie - bez przewodnika wycieczka grupy szkolnej zostanie cofnięta i wydalona z terenu parku.


Dokładnie te same słowa powiedział komentant straży parku do kierowniczki grupy, z którą szłam do MOKA. Nie ma samowolki w parku dla grup i koniec!!!!! Maciej chciałabym cie zobaczyć w parku z grupą i życzę żeby akurat na twojej drodze stali strażnicy i ci mandat wystawili. Może wtedy do ciebie dotrze, że nowe rozporządzenie dyrektora jest wiążące.

Autor:  Lech [ Pt cze 07, 2013 7:40 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

mountaingirl2634 napisał(a):
Nie ma samowolki w parku dla grup i koniec!!!!! .
Uważaj, bo ci żyłka pęknie. Jeżeli tak było, że zawracano wycieczki ze szlaku z powodu braku przewodnika, to jest właśnie samowolka ze strony straży parkowej. Dokładnie taka sama samowolka, jakie miały miejsce w Krakowie, kiedy tamtejsza straż miejska zastraszała profesorów pokazujących znajomym zabytki miasta czy nauczycieli wykonujących swoją pracę z uczniami w ramach zajęć pozalekcyjnych. Jak pamiętacie, tym samowolkom przewodnicy miejscy mogą teraz podziękować za deregulację ich zawodu. Tak więc poczekajmy, aż trafi kosa na kamień czyli na kogoś "z jajami", zrobi się smród i ci co teraz tak zawzięcie wykrzykują będą się mieli z pyszna.

Autor:  Jackal [ Pt cze 07, 2013 8:59 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Lech napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
Lech napisał(a):
Lech napisał(a):
Konsekwentnie walczę z głupotą urzędników.

I oni od lat drżą ze strachu na samą myśl o tobie.
E tam, potrafisz tylko wypisywać głupoty. Tak czy inaczej to za sprawą takich jak ja niepokornych, mafii przycięto trochę łapki. A to jeszcze nie koniec korzystnych zmian w liberalizacji przepisów turystycznych.

Rewolucjonista Lechu postrachem mafii, niczym Eliot Ness :clown:

Autor:  WILCZYCA [ Pt cze 07, 2013 10:19 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Ali7 napisał(a):
Radość z cofania jakichkolwiek grup z tejże asfaltowej drogi budzi już naprawdę tylko zażenowanie.


Jak widac u niektórych nie budzi, szczególnie u miejscowych. Przeciez jest to jeszcze jedna forma zarobkowania czytaj bezczelnego skubania ceprów.

Autor:  Zombi [ Pt cze 07, 2013 10:47 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Ali7 napisał(a):
Bardzo łatwo, może i przyjemnie dla niektórych jest się z Lecha ponabijać. Prymitywnie dość, niestety.
Nieco trudniej na przykład uzasadnić obowiązek wynajmowania przewodnika na asfaltowej drodze do knajpy z noclegiem nad stawem. Bardzo chętnie przeczytałbym ku temu jakieś logiczne argumenty zamiast czerpania radości z samego przypieprzania.

Radość z cofania jakichkolwiek grup z tejże asfaltowej drogi budzi już naprawdę tylko zażenowanie.
:thumleft:

Autor:  Maciej_Zimowski [ So cze 08, 2013 5:38 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Do tych wszystkich opowieści o zawracaniu grup, a zwłaszcza wystawianiu mandatów proszę podchodzić z równą ostrożnością jak do bajek o Janosiku czy wspomnianych już opowieści radia Erewań.
Jak na razie wiem o jednym, przypadku wystawienia mandatu za "nielegalne oprowadzanie" na terenie Woj Małopolskiego (a więc i Tatr) dot. Johna Atkinsa w Krakowie w 2008 roku. Z oficjalnych danych przedstawionych podczas debaty deregulacyjnej też wynika że innych przypadków nie było. Cały ten cyrk jest więc wyłącznie na postrach. Każdy znawca Tatr który chciałby z grupą młodzieży pozwiedzać TPN da sobie radę z nieakceptowaniem owego zarządzenia (nie mylić z omijaniem przepisów, bo to nie jest przepis prawa). A że - jak pisała Basia, wybierają się tam na spacer nauczyciele, nie mający większego pojęcia o terenie, prawach, realiach itp. to nic dziwnego że padają łupem różnych naciągaczy. A ocenę "moralną" tego zjawiska niech już każdy wystawi sobie sam.

Autor:  Maciej_Zimowski [ So cze 08, 2013 8:38 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Cytuj:
Nieco trudniej na przykład uzasadnić obowiązek wynajmowania przewodnika na asfaltowej drodze do knajpy z noclegiem nad stawem. Bardzo chętnie przeczytałbym ku temu jakieś logiczne argumenty


No przecież wiadomo. Pisze i mówi się o tym oficjalnie od 2 lat. 600 tzw. przewodników tatrzańskich straciłoby pracę. Łatwo tak sobie siedzieć w ciepełku i klepać komentarze na forach. Mając widmo pustego garnka i klepania strasznej biedy, ogólnej życiowej tragedii itp. człowiek działa inaczej. Pochylmy się nad biedakami z nutką wyrozumiałości.

Autor:  Sonka [ N cze 09, 2013 2:47 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

99 stron, gratuluję. Widmo pustej lodówki raczej przewodnikom nie grozi. Trudno mi wypowiadać się w imieniu przewodników tatrzańskich ale obserwuję rynek bieszczadzki. Mamy lekki kryzys w turystyce, zdecydowanie mniej grup, ale na brak pracy część przewodników nie narzeka. Od dawna mamy wolny rynek, tu nikt nikogo nie kontroluje, ale jest coraz mniej przewodników spoza regionu i pilotów na trasach. W ub. roku to właśnie obsługa ruchu turystycznego spoza regionu dominowała, w tym nastąpił odwrót. Organizatorzy sparzyli się i wracają do tzw. lokalsów. Z tym, że chcą regionalistów, nie nie przysłowiowe słupy prowadzące grupy. Chcą edukacji, rzetelnie wykonywanych usług.

Autor:  Maciej_Zimowski [ N cze 09, 2013 10:24 pm ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Cytuj:
Organizatorzy (...) Chcą edukacji, rzetelnie wykonywanych usług.


Coś mi tu mocno nie gra. Przez 99 stron czytam że organizatorzy turystyki (tacy jak m.in. ja) to zdziercy, kłamcy i oszuści, którzy popierają deregulację aby "nabijać sobie kabzę" i zamiast fachowców wynajmować za grosze tzw. Felka spod budki z piwem. Więc skoro w Bieszczadach jest wolność i brak kontroli to tak właśnie powinno się dziać. Jedynie w TPN dzielny Edek W. stoi na straży fachowości usług.

Autor:  chief [ Pn cze 10, 2013 1:49 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Ali7 napisał(a):
Bardzo łatwo, może i przyjemnie dla niektórych jest się z Lecha ponabijać. Prymitywnie dość, niestety.

Bo i prymitywny jest tok myślenia Lecha, czy Waścia. Polega mniej więcej na tym, że jak jakiś lekarz przyczynił się do odejścia w zaświaty pacjenta, to wszyscy lekarze są mordercami, jak jakiś urzędnik weźmie łapówkę, to wszyscy urzędnicy są łapówkarzami, jak taksówkarz zawyży opłatę, to wszyscy taksówkarze są nieuczciwi. Oczywiście oni wszyscy tworzą tzw. mafie. :mrgreen:
Taka jest mniej więcej retoryka ów Panów. Czy jest poważna?... Twa interpretacja.
Ali7 napisał(a):
Ale póki co, nikt się nie odważył

Było i to nie raz...
Problem nie tkwi w Dyrektorze TPN, ale w ustawodawcach. Najprościej i najłatwiej jest iść po skrajnościach i niestety, takie przepisy były wcześniej oraz są obecnie.
W ciągu jednego roku na teren TPN może być nawet 300-400 tyś wejść młodzieży szkolnej i po prostu Dyrektor TPN, chce mieć ich pod kontrolą, a głównie chodzi o ochronę przyrody, a w mniejszym stopniu o bezpieczeństwo, gdyż opiekunowie takowych wycieczek bywają bardzo zróżnicowani, zarówno pod względem wiedzy o górach i ich bezpieczeństwie, jak i świadomości ekologicznej. TPN nie jest w stanie rozróżnić, kto jest kim. Tworząc takie Zarządzenie o obowiązku wynajęcia przewodnika dla grup szkolnych, jak stwierdził Waściu, ma ok 600 "ochroniarzy"/"strażników" za darmo, nie płacąc im za to. Czysty interes. Co więcej, to właśnie ci "ochroniarze", płacą jemu w postaci wykupienia licencji, czyli jeszcze bardziej czysty zysk :mrgreen:
Osobiście uważam, że jest to błędne rozwiązanie, jednak równocześnie rozumiem, Dyrektora, dlaczego jest takie jego stanowisko.
Co do karania, to takie są przepisy i moim zdaniem robią typową pokazówkę, aby te informacje o łapankach i zawracaniu dotarły do mediów, a dzięki nim do dyrektorów szkół, aby w przyszłości takowe grupy się dostosowywały do panujących przepisów Parku. Prawdopodobnie za rok, takowych grup bez "strażników", będzie mniej... o ile Waść, czy Lechu, nie wytoczą TPN-owi procesu, no bo przeca bankowo wygrają... jak sami twierdzą :wink:
Co do przykładu drogi do Moka. Warto pamiętać, że zrywając w TPN, pokrzywę, płaci się taki sam mandat, jak za zerwanie szarotki, a przeca zerwanie pokrzywy jest raczej czymś pozytywnym, gdyż to ziele synantropijne, obce dla Tatr. Czy ma z tego powodu wejść w życie specjalny przepis, że pokrzywy można niszczyć lub łapać kaczki krzyżówki?

Autor:  Maciej_Zimowski [ Pn cze 10, 2013 7:33 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Do "chief":

Cytuj:
Polega mniej więcej na tym, że jak jakiś lekarz przyczynił się do odejścia w zaświaty pacjenta, to wszyscy lekarze są mordercami,


Nie, nie polega na tym. Po pierwsze tytuł wątku dotyczy "obowiązku przewodnickiego" a nie ma czegoś takiego jak "obowiązek lekarski" czyli przymusu płacenia z prywatnej kieszeni za lekarza, ani przymusu korzystania z lekarza w razie choroby. Nikt też przy zdrowych zmysłach nie będzie potępiał przewodników w czambuł jaki całości, a jedynie tych którzy dla sprzedaży swoich usług tego przymusu potrzebują.

Co do reszty wywodu - zakaz zrywania pokrzywy ma jak najbardziej umocowanie w ustawie, przymus przewodnicki nie. Tylko proszę mnie i innych nie usiłować przekonywać i pozostać przy swoim zdaniu na ten temat. Pozdrawiam i życzę sukcesów w zmaganiach z Policją w sprawie Kominiarskiego.

Autor:  Sonka [ Pn cze 10, 2013 7:55 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytuj:
Organizatorzy (...) Chcą edukacji, rzetelnie wykonywanych usług.


Coś mi tu mocno nie gra. Przez 99 stron czytam że organizatorzy turystyki (tacy jak m.in. ja) to zdziercy, kłamcy i oszuści, którzy popierają deregulację aby "nabijać sobie kabzę" i zamiast fachowców wynajmować za grosze tzw. Felka spod budki z piwem. Więc skoro w Bieszczadach jest wolność i brak kontroli to tak właśnie powinno się dziać. Jedynie w TPN dzielny Edek W. stoi na straży fachowości usług.

Panie Zimowski, Pańskie ego jest nadmuchane do granic możliwości. Rozumiem, że także promuje Pan swoje usługi, ale proszę bez przesady. W środowisku organizatorów jest Pan znany z tego, że jest Pan znany. Nie mi rzucać kamieniem, ja także promuję, może nie swoje usługi, lecz pewną wizję produktu turystycznego związanego z turystyką tzw. zrównoważoną ale proszę o minimum pokory. :)
Nigdy, nie porozumiemy się Panie Kaczka z prostej przyczyny. Dla Pana świat jest czarno-biały, mój wielce skomplikowany. Na dodatek ciągle mnie zaskakuje swoją zmiennością. Jeszcze rano myślałam, że nic mnie w zdumienie nie wbije jeżeli chodzi o historyków ukraińskich, a tu klops. Przed chwilą usłyszałam w rozmowie ze znanym polskim naukowcem panem Zapałą, że część ukraińskich historyków uważa, że II wojnę św. wywołali Polacy i Węgrzy atakując Ryś Zakarpacką. Przy takich zaskakujących stwierdzeniach Pańskie słowa o zagrożeniach spowodowanych przez dyr. TPN to mały pikuś.
Przewodnicy spod budki z piwem także pojawili się na rynku. Są także i osoby, które niegdyś posiadały uprawnienia, a teraz usiłują zostać zawodowymi przewodnikami. Zdarzają się też jeszcze dziwniejsze historie. Pewna znana pani przewodnik była nagrywana przez pilota w czasie pracy, potem poproszono ją o zrobienie ściągi z programu, na koniec osoba nie posiadająca nawet uprawnień pilota stwierdziła, że jest jej to potrzebne do pracy. Następne grypy już on będzie prowadził jako przewodnik po Bieszczadach. Na pytanie ile razy był w tej części Karpat, odpowiedział, że już trzy.
Przepraszam za liczne edycje, jestem w górach, mam problem z zasięgiem.

Autor:  raffi79. [ Pn cze 10, 2013 7:58 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Niestety Zimowski i Lechu. Wczoraj na Kasprowym opiekun dostał mandat za brak przewodnika. Grupa liczyła 30dzieciaków wieku 6-7lat. Niestety nie mam czasu zakrywać twarzy na zdjęciach.

Więc walisz jeden z drugim farmazony. Opiekun przyjął bez dyskusji. A jeśli chcesz się pofatygować to rusz cztery litery to się dowiesz kto. Podobna sytuacja była ostatnio w Kościeliskiej.


W Kuźnicach spotkałem 6 grup szkolnych i WSZYSTKIE były z przewodnikami.

Lechu żeby tobie żyłka nie pękła. Naprawdę

Autor:  Lech [ Pn cze 10, 2013 8:16 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

raffi79. napisał(a):
Niestety Zimowski i Lechu. Wczoraj na Kasprowym opiekun dostał mandat za brak przewodnika. Grupa liczyła 30 dzieciaków wieku 6-7lat. Niestety nie mam czasu zakrywać twarzy na zdjęciach.

Więc walisz jeden z drugim farmazony.
Sam tu walisz potworne farmazony. Nie musisz zakrywać twarzy na zdjęciach tylko wrzuć tu skan mandatu aby nas przekonać, że mandat został wystawiony za brak przewodnika, a nie np. za niszczenie roślin przez będących pod jego opieką dzieci. I nie wciskaj tu ciemnoty, bo straż parkowa podobnie jak policja może wystawiać mandaty tylko za wykroczenie wg konkretnego artykułu i paragrafu ustawy kodeks wykroczeń i obowiązującego taryfikatora. A nie ma takiego artykułu ani paragrafu, który by pozwalał na ukaranie kogokolwiek za brak przewodnika.

Autor:  Basia Z. [ Pn cze 10, 2013 8:20 am ]
Tytuł:  Re: Zniesiono obowiązek przewodnicki w górach

Z rozmów z nauczycielami, z którymi współpracowałam ostatnio:
Oni mają bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące wycieczek szkolnych - np. jeżeli ułożony jest plan przedstawiony rodzicom i dyrekcji to już tego planu nie wolno zmieniać w czasie wycieczki (co osobiście uważam za absurd).
Bo gdyby zmienili plan (np. z Doliny Kościeliskiej na Zakopane, bo leje) a coś się komuś w tym Zakopanem stało - to nauczyciel ponosi odpowiedzialność.
Dlatego plan powinni układać tak:
"Dolina Kościeliska - w razie niepogody zwiedzanie Zakopanego".

Pracownicy oświaty trzęsą tyłkami - i trudno im się dziwić bo z jednej strony młodzież rozdokazywana, a z drugiej - rodzice młodzieży są coraz bardziej roszczeniowi. W razie jakiegokolwiek zdarzenia rozpatrywane będą wszystkie okoliczności - i każdy musi mieć tzw. "dupochron".
Dlatego autokar mimo, że ma wszelkie niezbędne badania to przed każdą wycieczką jest sprawdzany przez policję (średnio co 2 dni), dlatego szosą do Morskiego Oka grupę prowadzi przewodnik - bo gdyby uczeń na tej szosie skręcił nogę, a nie było przewodnika - to całą odpowiedzialność ponosiłby nauczyciel [tak jakby obecność przewodnika lub jego nieobecność miała na to jakikolwiek wpływ]. Ale nauczyciel ma "dupochron" - i to jest ważne.

Przy tym wszystkim uważam, że prowadzenie grupy przez przewodnika ma jak najbardziej sens, wtedy kiedy można się o górach dowiedzieć czegoś ciekawego. Bez sensu jest dla mnie wynajmowanie przewodnika tylko dla "eskorty" na 3 godziny szybkiego marszu Doliną Kościeliską.

Natomiast z punktu widzenia Dyrekcji TPN - im jak najbardziej taka sytuacja odpowiada, o czym napisał już chief.

Cytuj:
moim zdaniem robią typową pokazówkę, aby te informacje o łapankach i zawracaniu dotarły do mediów, a dzięki nim do dyrektorów szkół, aby w przyszłości takowe grupy się dostosowywały do panujących przepisów Parku. Prawdopodobnie za rok, takowych grup bez "strażników", będzie mniej...

Strona 97 z 121 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/